Polmedowe ciężarówki:)

Kamkrzem ten twój Kubuś to takie fajne policzki już ma, super że u as wszystko ok :) Kalinka ładniutką wagę ma już Twoja Anetka, ale nie ma co się sugerowac wagą wyliczoną podczas usg, moja Amcia na 3 tyg przed porodem miała wagę 2900 a już po okazało się że waży 2600. Dziękuję w imieniu Amci za pochwały :) Frezja ja miałam te białe pampersy i jak napisała Sylwia mają one siateczkę, która przykleja się do pupy i mocno odparza :( także tych nie polecam Wrocławianko daj znac jak po wizycie :)

Wrocławianko jak się ma Twoja Hania?:-)

Właśnie ktoraś kolejna miała mieć dzis wizyte!!! odzywac sie szybkoo :) czekamyyyyyy

Jestem, jestem. Rano wizytę miała jeszcze Czekająca ale pewnie przepadła na zakupach :) A u nas wszystko dobrze. Hania waży 2870. Pani dr mówi ze kolosem nie będzie, biorąc jeszcze pod uwagę niedokładność USG to daje jej tak 3200-3500 max, a jak będzie to się okaże. Przepływy, wody, szyjka ok. Nie dała nic pooglądać buźki bo cały czas ma tam pępowinkę ale nie ma jej na karku więc można być spokojnym. Miałam tez dziś wymaz na GBS, no i na kolejną wizytę muszę zrobić jeszcze HBS. W przyszła środę KTG, a kolejna pełna wizyta 28 grudnia, później jeszcze jedno KTG i skierowanie do szpitala. A zatem jeszcze troszke i zobaczymy buźkę Hanuli na żywo :)

Hej. Jestem :-) Wrocławianko masz rację zakupy były głównie w 3KIWI, a potem powrót do domu, a że ślisko to jazda była powolna. Ale najpierw relacja z wizyty: Antoś waży 1980 gram, szyjka długa i zamknięta, płyn w normie :-), ale nasz mały zrobił fikołka i jest teraz ułożony pośladkowo. Ja również miałam wymaz na GBS. U nas pępowina przed buźką :-) więc ok. Muszę popracować nad hemoglobiną bo cały czas 11, a jak będzie cc to lepiej niech będzie wyższa. Od dziś w diecie kaszanka. eMek już wynalazł sklep i zamówił mi kaszankę. Pani Doktor mówiła, że mały powinnien wagą dopić max do 3400 gr. Kolejna wizyta też 28 grudnia. W 3KIWI odebrałam półkę do mebli, kupiłam pościel z M&P oraz otulaczek Wrapper. Liska, w 3KIWI działa hasełko "forum KAFETERIA" :-) bo dziś np. dostałam duuuży upust na pościel.

Hej dziewczynki:) Wrocławianko to juz całkiem niedlugo to spotkanie z córcią:) jak faktycznie Hania urodzi się z taka wagą to powiem Ci,że to bedzie bardzo ładny wynik jak na dziewczynkę:) Cieszę się,że wszystko u Was w porzadku i mam nadzieję,że paciorkowca mieć nie będziesz,bo stres jest Ci teraz najmniej potrzebny. Jeśli chodzi o ciuszki z Mothercare to własnie oni mają bardzo dobrą rozmiarówkę,która faktycznie odpowiada wielkości dzieciaczka.Jak już wspominałam Lenka mi wyrasta z tych New born /4,5 kg/ a jej waga obecnie to 5kg także wszystko się zgadza.Next był na nią na poczatku za duży choć metka jest oznaczona rozmiarem 0-3,teraz za to jest idealnie a ona się zbliża już do 3 msc,pewnie będzie jeszcze nosić do 4 msc chyba że nagle wystrzeli z długościa ciałka;) Czekająca jak to miło słyszeć,że u Was tez wszystko ok:)Nasza doktor dobrze szacuje wagę dzieciaczków także z Antosia bedzie całkiem fajny kawałek ciałka;)Tobie też życzę negatywnego wyniku wymazu na paciorkowca. A co do kaszanki to ja tez mialam takie zalecenia i podziałało,choć musiałam mimo wszystko się jeszcze troszke żelazem w tabsach podrasowac;) Stosuj się do zaleceń,bo po cc będziesz miała bardzo niska hemoglobinę,ja na wypisie ze szpitala mam wyniki i miałam hemoglobine na poziomie 8! Kupiłaś pościel z kolekcji Mille &boris?a otulacz w jakim kolorze?czyżby szary? Muszę się pochwalić,że moja Lenka dziś pobiła kolejny rekord,nakarmiłam ją o 12 w nocy i spała do 7:15:)potem zjadła i znowu kima do 11:30:)Oby tak dalej to przynajmniej wyspana będę:) Dziewczyny slyszałyscie o tym przypadku kobiety,której za pózno zrobili cesarke i straciła dziecko:(Dramat,ja jestem załamana,to dokładnie taki przypadek jak mój tyle,że u mnie lekarze odrazu zadziałali a tam zwlekali godzinę z podjęciem decyzji i dziecko się udusiło:(Współczuję rodzicom takiego dramatu:(

Dziewczyny,na naszą skrzynkę wrzuciałam liste zaleceń od położnej ,może Wam się przyda:)

Wrocławiankooo Twoja Hania to już spora i duża dziewczynka!! prawie 2900 waży! w którym jestes tygodniu> troszke dalej za Nami??.... to Ty bedziesz miala CC??? masz juz cos zaplanowane? Widzę,że wymazy pobrane na GBS, ja bede miala w przyszlą wizyte czyli bedzie to juz 38 tydz. Czekająca- Antoś ladnie przybiera, troszeczke mniej wazzy od Kubusia ale tyci tyci :) Tobie też juz pobrano na GBS widze, a moj powiedzial,ze przy kolejnej wizycie....hmm wiec czekam... Moj tez sie pozwijal jak Twoj Antos w jakis kokonik:))) A ja musze isc sie szykowac, myc wlosy, bo oczywiscie moj lekarz na zwolnieniiu wypisal zwolnienie do 08.01.2012 zamiast 2013:) i musze jechac do ksiegowosci po zwolnienie, do przychodni gdzie jest moj gin dzisiaj i zrobi parafke i poprawi i spowrotem do ksiegowosci;/ co za gapa z nIego:)) a sprawdzalam sama i nie zwrocilam uwagi na rok :P wczoraj wieczorem moj Synuś tak się wiercił i przepychał,że moj brzuch dziwnie wygladal z ksztaltu:DDD Za to w dzien byl bardzoooo ospały i mało wyczuwalny:D

Dzień dobry :-) Wrocławiankaooo, super że u Was też wszystko w porządku :-))) Sylwia, ja kupiłam pościel z kolekcji "Zeddy & Parsnip", a rodzinka dokupuje karuzelę i przewijak :-) A właśnie prałaś swoją pościel z M&P i wszystko z nią było ok? Na metce jest prać do 40st. ale nie wiem czy nie zmniejszyć siły wirowania. A otulaczek kupiłam niebieski z szarym oszyciem, tatuś wybierał :-) Niestety nie było naszego wózka i czekamy nadal, bo nie wiem co ze śpiworkiem do niego i do fotelika :-( A jeśli chodzi o moją hemoglobinę, to ja już biorę tabletki z żelazem od 2 m-cy i stoi w miejscu, ale Pani Doktor powiedziała że to może przez moją dietę, dlatego mam jeść normalnie tylko unikać słodyczy, skoro badania cukru w normie, a maleństwo prawidłowo rośnie. Wczoraj znajoma mi powiedziała, żebym jadła kiwi, to też pomaga, więć będę próbować wszystkiego. Kamkrzem, mój synek też zwinął dziś w jakiś kokon, tak że po lewej stronie brzucha to jest płasko, a po prawej wybrzuszenie :-))) A jeślio chodzi o kombinezon, to ja kupiłam w rozm. 62 z nogawkami w Smyku za 75zł, a drugi mi pożyczyła znajoma. Kalinka, Ewelka, Frezja i Lenka, a co tam u Was? Szczęściara, a jak Ty miałaś dietę to jaką miałaś hemoglobinę, może jadłaś coś, co wspomgało jej wzrost? Miłego dnia :-)))

Czekająca,ja mam mille&boris,ona jest z takiego welurku i powiem Ci,że tez miałam dylemat jak ją wyprać i w końcu wrzuciałam na normalny cykl prania z wirowaniem na 30 stopni-nic się jej nie stalo,wyglada jak nówka;)

Dzięki Sylwia za info. Też ją wrzucę na delikatne pranie na 30 st. A Twoja Lenka w czym śpi, bo ja się jeszcze zastanawiam nad zakupem śpiworka dla maluchów 0-6 m-cy. Kupiłam też ten rożek z wkładem kokosowym.

Na początku to spała własnie w rożku,ale już wyrosła z "opatulania" i teraz przykrywam ją kołderką.

Mam taki spiworek zimowy w domu i powiem Ci,że żałuję wydajnej kasy na niego, a nie mała to kwota ,bo 270 zł:(Uzyłam chyba dwa razy do spania,ale zauważyłam,że Lenka się częściej wybudzała,bo ona sobie lubi nózkami powierzgać a w śpiworku nie maiała tyle miejsca i sie denerwowała.

Wrocławianko oj wydaje mi się, że waga ok 3200-3500 to naprawdę piękny wynik! Zwłaszcza jak na dziewczynkę:-) Najważniejsze, że wszystko ok u niej i Ciebie:-) Mnie tez czeka badanie na paciorkowca i też już chciałabym mieć to za sobą. Czekajaca Antos tez duży chłopak i faktycznie niezłego Wam psikusa zrobił z tym ułożeniem. Ja też wspomagam się tabletkami od 2 m-cy i ostatnio miałam hem. 10,3 jak dobrze pamiętam, ale teraz planuje ostro wziąć się za siebie. Nasza pani dr polecała kaszankę z Epi. A jeśli chodzi o 3Kiwi to niedługo będę zamawiała wózek, więc zobaczymy jak cena obniży się na nasze hasło hehe. Oby jak najwięcej:-) Sylwia a Ty co jeszcze oprócz kaszanki jadłaś na podniesienie hemoglobiny? Aaa i zamówiłam w końcu kombinezon z Halens: http://www.halens.pl/dziecko-moda-dziewczeca-niemowlaki-50-80-cm-komplety-5922/kombinezon-085993/sorting$score,Descending/paging$1,30?phrase=a29tYmluZXpvbg%3d%3d&oc=007 Kamkrzem oj to wyobrażam sobie, że musiałaś się zdenerwować z tym zwolnieniem. Jeden błąd i tyle latania. Całe szczęście, że nie mieszkasz we Wrocławiu, bo tu pewnie dwa razy dłużej by Ci to wszystko zajęło.

Cześć :) Czekająca, ciesze się że u Was też wszystko dobrze. No i niezły rozrabiaka z maluszka, taki numer wywinąć :) Ale przynajmniej bez problemu będziesz miała cc, bo ja to będę mieć stresa żeby się wcześniej nie zaczęło bo nie wiem czy każdy lekarz na którego trafię będzie miał takie empatyczne podejscie jak moja doktor że z moim wywiadem to cc bez problemu. A powiem Wam że mam trochę stresa zeby się wcześniej nie zaczęło bo Hania dośc nisko i tak mnie ciśnie na pęcherz od dwóch dni że masakra. A i własnie miałam pytac co z wózkiem czy dojechał i jak wrażenia z oglądania na żywo, a tu piszesz że jeszcze nic. A wiadomo już kiedy będzie ? A i chyba mamy taki sam otulaczek, ja mam taki turkusowy z szarą obramówką :) No iz hemoglobiną też u mnie nie za rózow staneła na 11,3 i stoi. Do tego bardzo spadły mi płytki, ale dr mówi ze to od zastzryków z clexane i jak dalej będa tak spadac to w 37 tc odstawię bo już sie robi nieciekawie :( Kamkrzem, ja jestem w połowie 35 tc. No i się bidulo nabiegałaś z tym zwolnieniem. Choć powiem Ci ze ja zawsze z początkiem nowego roku mam też mam problem z przestawieniem się na nową datę ;) Sylwia, ależ ta Twoja Lenka to super dziewczynka, śliczna, grzeczna , aż miło się czyta takie wpisy :) Oby Hania poszła w ślady forumowej koleżanki :) A i dzięki za te wskazówki położnej, wydrukuję sobie i będą jak znalazł. Lenka, pewnie ze waga 3200-3500 to fajna waga i w zupełności to wystarczy , a i tak najważniejsze zeby była zdrowiutka :) A ja coś nie mogę otworzyć tego linka z kombinezonem :( pozdrowienia dla Was i maluszków :)

Lenka,ten link z Halens nie działa, a taka byłam ciekawa co zamówiłaś;) Odnośnie diety na podniesienie żelaza to ja wcinałam jeszcze steki wołowe,wątróbkę i barszcz czerwony:)

Wrocławianko Ty tu nie strasz;)Teraz jak znikniesz na dłuższą chwilę z forum to odrazu będę myślała,że już ściskasz Hanię;) Za chwile kończysz 35 tydzień i faktycznie wszystko się może zdarzyć;tylko Nisia z forumowych ciężarówek urodziła w terminie,reszta przed,ja np. w 37 tyg tak więc jesteś blisko tej granicy. Pierwsza na odstrzał miała iść Ewelka,ale teraz to już nic nie wiadomo;)

Ha, ha Sylwia, to żeby Cię nie stresować, to będę się meldować :) Emek już powiedział że w weekend kupi mi tableta, żebym nie ślęczała i nie ściskała Hani przed komputerem więc obiecuję dawać znać. No ale jednak mam nadzieję że Hania wytrzyma do stycznia :)

Wrocłąwianko piękna waga Hanuli 2900! Nasza tydz. temu czyli w połowie 35tc ważyła 2400 teraz kolejna wizyta 17.12 czyli w poniedziałek. Wczoraj odnotowałam zwiększoną aktywność naszej kruszynki. W szoku byłam tak cały dzień się ruszała. Dziś już troszkę mniej ale nadal aktywna. Brzuch pobolewać zaczyna jak na okres. Twardnieje co jakiś czas, w kroczu wyczuwam jakieś kłucie od czasu do czasu. Nie wiem czy to już zbliża się poród czy co? Ogólnie rzecz biorąc to w sobotę zaczynamy 37 t.c. więc już niebawem może zacząć się coś dziać ;)

Sylwia, jeszcze raz dzięki za rady :-) eMek zrobił zaopatrzenie z kaszanki :-) więc od dziś podjam, jak również kiwi. Wrocławiankaoo, mam nadzieję że wózek będzie do końca grudnia, i jak będę na kolejnej wizycie to go zobaczę. Ewelka, dobrze że u Ciebie też ok :-), a z tego co piszesz to Twój organizm chyba zaczyna szykować się do porodu, ale jak w poniedziałek masz wizytę to Doktor pewnie Ci wszystko powie co i jak. Mój maluch też dziś coś mało ruchliwy, za to wczoraj szalał że asz :-))) Może na wieczór się uaktywni, jak codziennie.

Sylwia o barszczyku nie pomyślałam, a faktycznie to coś, co lubię:-) Podaję jeszcze raz link: http://www.halens.pl/dziecko-moda-dziewczeca-5918/kombinezon-085993/sorting$score,Descending/paging$5,25?oc=036 Wrocławianko jeszcze i Twoja Hania może Cię zadziwić i też fiknąć koziołka:-) Ja tez się zastanawiam nad tabletem, bo jak mam pisać z komórki, to już wolę nic nie pisać. Ewelka 37 tydzień, wow! czyli praktycznie w każdej chwili może wybić godzina zero hehe. Oczywiście trzymam kciuki, żeby kruszynka wytrzymała jak najdłużej:-)

Hmm, nadal ten link nie działa, dziwne.. Pojawia się błąd techniczny na stronie Halens. Spróbuję ze strony Nexta: http://www.next.co.uk/x502856s1

Helol, tyle nadrukowałyście, że nie dam rady Was doczytać!!!! Kurcze ale niedługo zrobi sie gwar na forum mamuśkowym:) Już większośc z Was na końcowce, wagi dzieciaków rosną tak, że niektóre ważą juz tyle, co moje jak się rodziły, więc dziewczyny już wielkimi kroczkami pukają do Was z brzuszków:) Ostatnio tak sobie wspominalam, że mimo długiego pobytu w szpitalu, komplikacji itd, to fajny to był okres i aż Wam zazdroszczę:) I oczywiście samych początków macierzyństwa też, bo już 2 i 3 miesiąca to nie:) co do śpiworków to ja mam zwykłe misie z H&M z takiego jakby weluru czy nie wiem jak to nazwać i w tym wkładam do śpiworka lodgera i powiem Wam, że nigdy jeszcze nie były zimne jak je wyciągałam, wręcz na odwrót zawsze gorące. a na spacerze są codziennie jak do tej pory. Kupiłam też grube kombinezony z hm białe, i nie wiem czy je w ogóle założe, chyba że jedynie z powodu takiego, że te co mam teraz są w rozmiarze 56 i robią się za małe. Tylko, że to takie duże 56, wygląda jak 62, ogólnie dziewczyny noszą 62:) Hasełko wiem, że funkcjonuje, ostatnio dopytywal Pan Przemek, co to za forum ale powiedziałam, że kafeteria właśnie:) Ten śpiworek z Nexta śliczny:) Na hemoglobinę ja jadlam tardyferon, na receptę. dziewczyny śpią pod kołdrą, kupiłam też śpiworki bez rękawów, ale nie do końca sie sprawdziły, bo jakoś do góry podchodziły i mi to nie pasowało. A wcześniej to tylko rożki jak dla mnie:) Ostatnio w tk mxx znalazłam takie fajne rrzeczy z firmy clevamama, ja mam np to http://www.clevamama.com/index.php/products/bedtime/clevatummy-playmat Maja na tym ćwiczy podpór, i to http://www.clevamama.com/index.php/products/bedtime/clevasleep-positioner żeby Lenka kręgoslupa nie krzywiła podczas snu. Bardzo fajne jakościowo i w tkmaxxie w dobrych cenach.

Lenka kombinezon jest super i fajne ma rozwiązanie,bo się tak szeroko otwiera ta przednia część więc nie będzie problemu z "zapakowaniem" maluszka;) Liska,super są te rzeczy z linka,przyda mi się takie cuś dla Lenki.Dawno to kupiłaś?

Mi się wczoraj udało odkupić kombinezon grubyy z misia taki kawowy z fajnymi dwoma misiami i kroliczkami naszytymi z zakrytymi nozkami i rączkami i z fajnym kapturkiem na wlasnie te poczatki z F&F ktore stoją za 100zl a ja za 40zl od mamy ktora ma Synka juz rocznego:) jak nowy wyglada. Nie bede przeplacala jak nie musze, a nie ukrywam,ze idzie tych pieniazkow na te zakupy:) musimy troche pasa przycisnac przed przeprowadzka do nowego domku:) a dzis rano Mąz przyniół mi reklamowke od znajomego ciuszkow z anglii, ktore na jego synka sa za male i za pozno wyslane nowki ciuszki:) chyba z 25 par bodziakow dlugi i krotki rekaw, napenwo wszystkich nie ponosi bo sa od 0-3.4 miesiecy , pajacyki takie superowe z naszytymi misiami, zajaczkami i kolor wszystkie neuttralne biale beze kremy pare blekitow, spiworek jeden, i taki sliczny ala kombinezon ale w wersji cienkiej cos jak spiochy bialy caly w takie wystajće kuleczki biale:) wczoraj zrobilam pierwsza ture prania ciuszkow, dzis kolejne dwie tury pojda a potem prasowanie:) wiec widze po ciuszkach,ze nic mi nie potrzeba. Mam chyba ogolnie z 50 bodziakow, nie przesadzajac tez z 40 pajacykow rozpinanych calych, pełno tez kaftanikow, bluzeczek na dlugi rekaw, polspiochow chyba z 25 sztuk , skarpetek, czapeczek, 2 kombibezony, 2 spiworki, rozki 2 , ręcznkik z kapturkiem, aaa i najsmieszniejsze z 15 par roznych bucikow:) ma wiecej niz ja:)

Kamkrzem można rzecz, że z ubrankami jesteś przygotowana jak na wojnę hehe. Na pewno niczego Ci nie zabraknie. A co do cen, to pewnie, jak jest możliwość, to warto korzystać z okazji. Zwłaszcza przy takich maluszkach, które pochodzą w danej rzeczy dosłownie chwilkę. Teraz tylko faktycznie dużo prania będziesz miała, ale to chyba sama przyjemność przygotowywać ciuszki na pojawienie się długo wyczekiwanych dzieciaczków. Ja chyba od stycznia zostanę już w domu, bo jak będę miała cesarkę, to zostanie mi niewiele na przygotowanie wszystkiego, tzn. pranie i prasowanie. Chyba pożyczę dodatkowe suszarki:-) szkoda, że to nie lato i nie można na dwór wywiesić. A w ogóle to słyszałyście już jakieś konkrety odnośnie przedłużonego macierzyńskiego? Ciekawe, czy się na ten urlop załapiemy..Choć z drugiej strony, jeśli przez te kolejne 6 m-cy ma być płacone jedynie 60% to troszkę mało. Dziewczyny zawsze zapominam zapytać, jak to jest z malowaniem paznokci na porodówce. Można mieć pomalowane u rąk i nóg, czy nie? Ja bardzo lubię hybrydowy lakier, a jego nie da się na szybko usunąć zwykłym zmywaczem, więc wolę być przygotowana w razie jakiejś akcji:-)

Lena ja słyszałam, że ten przedłużony macierzyński ma objąc kobiety których dzieci urodzone są po 17 marca 2013 :( to trochę nie fair w stosunku do kobiet które rodzą wcześniej :( jeżeli chodzi o lakier to musisz go zmyc, kolor płytki paznokciowej jest ważną informacją o Twoim zdrowiu :)

No to faktycznie nie fair..

Hej :-))) Kamkrzem, takim zestawem to Ty "trojaczki" byś ubrała :-) Fajnie, że dostałaś te ciuszki. Ja muszę kupić wszystko, a kasy faktycznie idzie ... Dobrze, że dziadek sponsoruje wózek :-) Lena, Ciebie to podziwiam z tą pracą. Ja ostatnio poszłam na 3 godz. i miałam dość. Ciężko mi było tam siedzieć. Mnie też czeka trochę prasowania, bo ostatnio wyprałam pieluszki, prześcieradła i muszę wyprać jeszcze pościel oraz okrycia kąpielowe. A Wy już macie całe wyprawki dla siebie i maleństw do szpitala? Pozdrawiam i życzę udanego weekendu :-)))

Hej dziewczynki:) Mam nadzieję,że samopoczucie u Was dobre:)Gdzieś nam Kalinka zaginęła???halo wszystko dobrze u Ciebie??? Kamkrzem czy Ty masz taką wielką szafe żeby pomieścić te wszystkie ubranka?;)No Twój Kubuś to będzie elegancik,ma więcej ciuchów niż niejedna kobieta;)Zaszalałaś;) Lenka Ty sobie już daj spokój,jeszcze się napracujesz w życiu;)Teraz to Ty zbieraj siły,bo będą Ci potrzebne. Czekająca widze,że Ty wpadłaś w wir prania i prasowania;)Wyjątkowo to przyjmne prawda;)