dolarek

Wyjezdrzamy o 16 za godzinę śpią jesteśmy koło Brna potem do 2 w nocy spokój, robimy przerwę w Zagrzebiu do 5-6 rano na 10 jesteśmy na miejscu

za biznes wp Agencja ratingowa może obniżyć Francji, Wielkiej Brytanii i Austrii prognozę wiarygodności kredytowej z najwyższej AAA do negatywnej, podczas gdy zdegradowała rating Włoch, Portugalii, Hiszpanii, Słowacji, Słowenii i Malty. Włoch obniżone o jeden stopień, Portugalia o jeden szczebel i Hiszpanii o dwa szczeble . Słowacji i Słowenii, Malta o jeden stopień w dół Jak tłumaczy agencja w komunikacie, zmiany zostały dokonane w związku z rosnącymi finansowymi i makroekonomicznymi zagrożeniami wynikającymi z kryzysu w strefie euro, niepewnością wokół reformy finansowej w Unii Europejskiej, a także słabymi prognozami gospodarczymi regionu i presją na słabe rynki.

Wiesz Zbyszek to jest spokój. Tak zrobilism w tym roku jak wracaliśmy znad morza. Ja koszmarnie zniosłam podróż bo chciało mi się spać a nie chciałam aby małżon sam nie spał. Efekt był taki, że dzieciaki wyspane a my nieprzytomni musieliśmy za nimi ganiać od rana. Jak nie z tej to z tamtej nas zrobią :) Za to w tym roku do Zakopanego wyjechaliśmy o 4 rano i o 12 bylismy na miejscu. To chyba jest na razie nasz rytm. Pospaliśmy chwilę a dzieciaki w samochodzie kimały i marudziły.'

znaczy mały i nie marudziły :)

Poli wiek nie ma znaczenia najważniejsze czuć się młodo ja też jusz trochę mam na liczniku ale najważniejsze zdrowie czego wszystkim życzę, mam zasadę jedną którą wam przekażę / życie jest za krótkie by się denerwować i kłucić z byle powodu/ dla tego często żona mówi że ty się niczym nie przejmujesz, a ja jej na to tymi słowami co zacytowałem i wiecie że to działa nieporozumień brak, żona się wyciszyła, wszystko się układa, dzieci spokojne najgorzej jak przychodzą ze szkoły bo tam to nie wiem co się dzieje ale po 30 min im przechodzi

brzmi jak sielanka ;) hahaha, moj tez lubi spac w samochodzie ale maly moze max 3h, pozniej trzeba wyjac, przewinac, dokarmic - ciezka praca ale komu ja to mowie?

NIE NADĄŻAM

Z ODPISYWANIEM

pola dvd w zagłówkach podobnież rozwiązuje sprawę ;) ja sam mam prawie dwulatka to dalej jak 100-200 km bym sie chyba nie wypuścił, może w lato się skuszę...

a zapomniałem dodać o 11 odczyty ZEW - ciekawe co będzie...

NO NO Łukaszku myślę że ty tylko się zatrzymywałeś a żona robiła to wszystko i jej nalężą się ukłony my jako mężczyźni nieraz sobie za durzo przypisujemy im też się coś należy

Beti nie skorzystam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Włażą wszędzie z butami przecież nas niestać na tyle kaw mamy małe dzieci, potrzeby świat się wali a oni z cyfrą+

to ja bym musiała 3 takie dvd zamontować bo byłaby afera bo każdy co innego chce. A ponieważ jestem przeciwna naświetlaniu dzieciaków to jakoś z tym wstrzymujemy się. Opatentowaliśmy bajki do słuchania i jakoś się sprawdzają. Coprawda czasami musimy puszczać non stop tą samą bajkę. Polecam bajki samograjki albo andersen czytany przez stuhra (coprawda bajeczki andersena trzeba puszczać wybiórczo bo często krew się leje i łby urywają ale czytanie stuhra to majstersztyk). zabawa nawet dla starych. Chłopaki my tu gadu gadu ale co robić? Jakie prognozy macie? Moim zdaniem dzisiaj 3,23 USD

No to spadam do sklepu bo mam jeszcze pieska Kałkaza i muszę kupić mu kostki - Narazie

ZEW-y zaskakująco ( nawet dla takiego optymisty jak ja ) pozytywnie. Teraz tylko jutro grecja sie zakończy i eur w górę a co za tym idzie dolar poniżej 3,10. A na dziś delikatnie będzie, bez szaleństw, teraz powolutku rośnie eurusd po odczytach i myślę że dzień zakończy się z delikatnym plusem, czyli z zakupami dolarka jeszcze czekajcie.. do wieczora.

no chyba masz rację bo spada, oj spada

jak pisałem wcześniej teraz to jest tylko kręcenie się, wybije jak się temat grecji usankcjonuje i ja stawiam że w górę.

Tomek jakoś twoja wizja 3,1 za USD się nie sprawdza :( Chociaż nie ma jeszcze końca dnia

cały mój misterny plan chwilo wziął w łeb - wdać że grecka telenowela będzie ciągnięta do granic mozliwości. http://biznes.pap.pl/NSE2/pl/index/newsInfo/566585,grecja_nie_spelnila_jeszcze_warunkow._by_uzyskac_pomoc_-_juncker_(opis) Także myślę że się jeszcze chwilę pokisimy w takiej huśtawce. Chciałbym być mądry jedyny taki, ale cóż nie zawsze można mieć rację, poza tym gierki polityków chyba już wszystich mylą.

Tomek chodzi mi o to, że teraz żadne procesy i wyliczenia ekonomiczne nie działają. Prawo buszu. Tylko tak na babski mój nos co może się dziać jak dojdą niby do porozumienia. Skoro przedłużają strasznie to się boją reakcji.

Wydaje mi się że to jest zagrywka na jak najdłuższe utrzymanie tego poziomu ( łatwe zyski dla tych co się orientują ). Potem będzie konkretny skok, a w którą stronę zależy czy grecja do drachmy wróci.

Siema, w tej chwili, technicznie, przebicie poprzedniego szczytu znakuje polnosc na USD/PLN - patrzymy

Witam -popatrzcie na wykresy półroczne ,roczne USD/PL pokazują tendencje spadkową a te jednogodzinne zwyżki, to odruchy niekontrolowane, zachowanie, giełd a tym samym walut na plotki, i doniesienia ja dalej czekam kupię US jak będzie ok.2.95-3.00 lub GB po 4.75 coś tak czuję że pod koniec lutego

Haha Zbychu ;) - Jestes Sherlockiem Holmsem Walka ;) - masz ogromnie duzo racji i fakt faktem, wczesniej sie nie interesowalem tym zagadnieniem ale wychodzi na to, ze popsules zabawe :) hahahaha - super! Co do dolara ponizej 3.00zl to wydaje mi sie, ze jest nieosiagalne. Sluchajac wywiadu ekonomistow wypowiadaja sie w terminach "...after recent recession..." sugeruje koniec oslabienia i poczatek powrotu do wzrostu gospordarczego, nie wazne czy sfalszowanego czy faktycznego bo o tym ewentualnie dowiemy sie "kiedys"... Rynek i tak i tak bedzie reagowal na zmiany pozytywne i EUR dostanie po dupie... Moze okazac sie, ze NBP i BGK zechca pociagnac trend i wtedy bedzie sprzyjalo Tobie ale nie wiem czy bedzie to tak "odwazne" jak w 2011 roku. Przywolujac zdanie jednego z internautow, powiedzial kiedys, ze nikomu na Swiecie (NIKOMU) nie udalo sie skutecznie przeprowadzic interwencji walutowych aby zmienic dlugotrwale trend. Musisz bardzo uwazac na kolejne minima i wsiasc do pociagu zanim ten odjedzie. Ja jestem zapakowany w dolce ale odrabiam krotkimi pozycjami wiec jakos niweluje straty ale na bank nie sprzedam ze strata, nie pali mi sie bo zarabiam na zycie troszke inaczej... YO

Ja też nie sprzedam , mam inne dochody ale rok temu GB ustrzeliłem po 4.65 i 60 gr zysku może i tym razem będę miał szczęście czego i wam życzę

1.3030 okolo 20 marca i wtedy mozliwe odbicie ale na dzien dzisiejszy lecimy w dol czyli USD/PLN lekko w gore. roche zawirowan przed spotkasniem "na szczycie" tez robi swoje i miesza w szykach...

60 groszy zysku byloby dla mnie mistrzostwem Swiata!!! Ale bedziesz mial ciezki okres jezeli mowimy o duzej inwestycji... Nie zazdroszcze - chodzi mi o emocje i chec powtorzenia danego strzalu "za wszelka" cene, Z niewielkiego doswiadczenia wiem, ze to zly doradca!!! Sumienie, emocje itp to lipa... :(

korekta do wpisu z 13:04 1.3030 20 lutego - sorki!

3.18 sie broni jak moze i nalezy uwazac na ten opor... Przebicie go oznacza kierunek w 3.21 (w zaleznosci od spotkania i reakcji spekulantow z gotowka ;)