Mój pies będzie dziś miał zabieg -skad mam wziąć 800 zl????????

imho wystarczająco dużo, żeby odejść od poglądu "hahaha dobre... ubezpieczyc psa... ciekawe tylko, ze takie ubezpieczenie to obejmuje jedynie i wylacznie szkody wywolane przez psa," wiem, że trudno sie przyznać do niewiedzy :P

jakos dlugo idzie ten mail :)

Odebrałam pól godz temu pieska.Koszt-670zl.Zapłaciłam 200 zl-reszta w dwóch ratach.Do poniedzialku mam z nia przychodzic na kroplowki bo nic nie moze jesc i pic.Kroplowki dostanie gratis.Jednak ten weterynarz to dobry czlowiek :) Aha,nie napisalam co mojemu pieskowi bylo.Otóż polknał gdzies na dworzu pestkę od brzoskwini.Gdyby nie zabieg-zdechlby.Musze kupic szmaciany kaganiec zeby w przyszlosci moj pies niczego wiecej na dworze nie zjadł.

daj maila :O

do mamby szmaciany kaganiec nie jest najlepszym pomyslem, ograniczas psu mozliwosc oddychania,szczegolnie moze byc to niebepieczne latem, posuzkaj info w necie na ten temat pzdr

a zresztą, masz tam namiary na handlowca, nie będę tu siedzieć cały wieczór, żeby ci udowadniać, że ni masz racji. zresztą już pokazałam, że nie masz. pa.

to moze pojdziemy na kompromis i ani ja ani ty nie mamy racji? WARUNKI UBEZPIECZENIA PSÓW I KOTÓW „CHROŃ SWOJEGO PUPILA TU EUROPA SA 1. POSTANOWIENIA OGÓLNE 1. Niniejsze Warunki Ubezpieczenia psów i kotów „CHROŃ SWOJEGO PUPILA, zwane dalej WU, regulują zasady świadczenia ochrony ubezpieczeniowej udzielonej przez TU EUROPA SA Klientom mySafety Sp. z o.o. w ramach Umowy ubezpieczenia nr SEC/1/11, zawartej w dniu .. pomiędzy Towarzystwem Ubezpieczeń EUROPA SA, zwanym dalej Towarzystwem a mySafety Sp. z o.o., zwanym dalej Ubezpieczającym. tu juz jest blad, bo ubezpieczenie jest podpisane miedzy towarzystwem ubezpieczen EUROPA a mySafety 2. Ubezpieczeniem mogą być objęte zdrowe psy i koty w wieku od 4 miesięcy do 7 lat. zanim zawrzesz umowe musisz przejsc badania lub bynajmniej wypelnic liste, wylegitymowac sie posiadaniem europejskiej ksiazeczki szczepien itd czesto rowniez jest rowniez wstrzepienie chipu 3. Na podstawie niniejszych WU umowa ubezpieczenia może być zawarta w wariancie Standard, Standard Plus lub LUX. 4. Ubezpieczenie w wariancie Standard i Standard Plus obejmuje: 1) ubezpieczenie kosztów leczenia weterynaryjnego i transportu psa lub kota w związku z nagłym zachorowaniem lub nieszczęśliwym wypadkiem, w tym: nie jest podane co jest definicja naglego zachorowania lub nieszczesliwego wypadku... czyli z ponizszych kosztow zawsze moga sie wycofac: a) koszty transportu do kliniki lub ambulatorium, b) koszty uśpienia psa lub kota, c) świadczenie z tytułu śmierci psa lub kota, 2) ubezpieczenie assistance, w tym: a) całodobowy dyżur Centrum Pomocy, b) informację o warunkach podróży z psem lub kotem, c) informację o sieci placówek weterynaryjnych i rezerwację wizyty, dotyczy to placowek dyzurujacych wspolpracujacych z tym ubezpieczycielem. mozliwe jest zakwestjonowanie rachunkow wystawionych przez 'twojego weterynarza' 3) ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej za szkody spowodowane przez psa lub kota. to juz zostalo podane w jednej z poprzednich moich wypowiedzi 2. Ubezpieczenie w wariancie LUX obejmuje: 1) ubezpieczenie kosztów leczenia weterynaryjnego i transportu psa lub kota w związku z nagłym zachorowaniem lub nieszczęśliwym wypadkiem, w tym: a) koszty transportu do kliniki lub ambulatorium, b) koszty uśpienia psa lub kota, c) świadczenie z tytułu śmierci psa lub kota, 2) ubezpieczenie assistance, w tym: a) całodobowy dyżur Centrum Pomocy, b) informację o warunkach podróży z psem lub kotem, c) informację o sieci placówek weterynaryjnych i rezerwację wizyty, d) organizację opieki na czas podróży Ubezpieczonego, 3) ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej za szkody spowodowane przez psa lub kota. ta forma jest taka sama jak standart i standart plus rozni sie tylko nazwa i pewnie cena masz racje, psa mozna ubezpieczyc tylko, ze ... wlasnie to sa te male literki ktorych nie podaje sie do opinii publicznej.... to jest tak samo jak z ubezpieczenie dla ludzi w przypadku pobytu w szpitalu.... tez jest mase tych wyjatkow.

Nie wiesz jak wyglada pestka brzoskwini?:O Tak wyglada -http://www.tapeta-polowka-pestka-brzoskwinia.na-telefon.org/tapety/polowka-pestka-brzoskwinia.jpeg A tak wyglada mój pies -http://gosiaxx.wrzuta.pl/obraz/3UhFnP8wJB8/west_highland_white_terrier Juz teraz wiesz,ze pestka moze zabić takieo psiaka???

dzisiaj incognito: straszne głupoty chrzanisz, aż słabo się robi. NIe interpretuj umów, jeżeli nie masz o tym zielonego pojęcia. "wylegitymowac sie posiadaniem europejskiej ksiazeczki szczepien itd czesto rowniez jest rowniez wstrzepienie chipu" - nie jest konieczna europejska książeczka szczepień, wystarczy, że pies/kot ma polską. "nie jest podane co jest definicja naglego zachorowania lub nieszczesliwego wypadku... czyli z ponizszych kosztow zawsze moga sie wycofac" nagłe zachorowanie nie wymaga definicji. Nagłe zachorowanie to takie, które nie wynika z wad wrodzonych lub zaostrzeń schorzeń przewlekłych. "dotyczy to placowek dyzurujacych wspolpracujacych z tym ubezpieczycielem. mozliwe jest zakwestjonowanie rachunkow wystawionych przez 'twojego weterynarza" Ciekawi mnie, skąd takie wnioski? Bo to jakiś idiotyzm, szczególnie o placówkach współpracujących. Musiałby być wtedy zapis, ze ubezpieczenie ważne jest tylko w miastach, albo lepiej rejonach w promieniu x km od placówek współpracujących. Czyli bzdura. "wlasnie to sa te male literki ktorych nie podaje sie do opinii publicznej.... " a to co za kretynizm?? Małe literki? OWU zapisane tą samą czcionką całe. NIe podaje się do wiadomości? Błagam.. kto chce, to powinien czytać, OWU dostępne są publicznie. Ale jak tacy ludzie jak Ty biorą się do interpretacji, to faktycznie strzelić sobie w łeb można i pomyśleć, że to kretyńskie. Pracuję akurat pośrednio dla ubezpieczyciela (nie, nie sprzedaję ubezpieczeń) i mimo, że sam nie korzystam, to koleżanka z pracy już tak i wielokrotnie ze względu na zachroowania psa korzystała z ubezpieczenia. Zamiast wydać na leczenie 5000zł wydała chyba 2000zł + 75zł chyba (nie znam dokłądnie ceny) za ubezpieczenie. Ubezpieczenie nie jest idealne, fakt, ale oferuje konkretną wartość.

ludzie niazamozni , bezrobotmi -hodujacy zwierzzeta to debil e-bo kazde zweirze generuje koszty-wielu emerytow hoduje zwierzea, doakrmia koty i lamantuje ze na rachunki im nie starcza -debile

Nie miała Pani ubezpieczenia wykupionego dla psiaka? Bo to jak widać okazuje się pomocne :( mam nadzieje, że coś Pani bardzo szybko wymyśli... ja już od jakiegoś czasu korzystam z ubezpieczenia Bezpieczny Pupil firmy MySafety - zwięrzątko jest ubezpieczone na wypadek choroby, bądź nieszczęśliwego wypadku...firma pokrywa także wszelkie koszty transportu... jestem zadowolona, gdyż to pomogło mi bardzo gdy psiak chorował... także trzymam kciuki za znalezienie finansów na ten cel!

Mój kotek ma złamanie tylnej prawej łapki z podwójnym przemieszczeniem zostawiłam go w klinice ale zakrzyczeli 1500zl za pobyt zabieg leki badania i zmiany opatrunków nie mam takich pieniędzy co mam zrobić znacie jakaś fundacje co pomaga w takich sytuacjach?

Dnia 3.02.2012 o 18:03, Gość Anonimek80 napisał:

Moja propozycja jeszcze jest aktualna. Oprocentowanie = 0%. Nie jestem z Providenta! Stop dla lichwy!!!

A każdemu tak pożyczasz? 

Widzę, że temat trochę stary, ale ja ostatnio robiłam mocny research w tej sprawie, bo wyjeżdżałam z psem za granincę na rok. Ubezpieczyłam ostatecznie przez Twoi Agenci i dobrze na tym wyszłam bo zżarł jakieś paskudztwo, a to ubezpieczenie jest też na choroby.

13 godzin temu, IrisM napisał:

Widzę, że temat trochę stary, ale ja ostatnio robiłam mocny research w tej sprawie, bo wyjeżdżałam z psem za granincę na rok. Ubezpieczyłam ostatecznie przez Twoi Agenci i dobrze na tym wyszłam bo zżarł jakieś paskudztwo, a to ubezpieczenie jest też na choroby.

Też przez nich ubezpieczałam, siebie, psa i samochód. Przydało się już kilka razy

8 godzin temu, NikiTa napisał:

Też przez nich ubezpieczałam, siebie, psa i samochód. Przydało się już kilka razy

 

22 godziny temu, IrisM napisał:

Widzę, że temat trochę stary, ale ja ostatnio robiłam mocny research w tej sprawie, bo wyjeżdżałam z psem za granincę na rok. Ubezpieczyłam ostatecznie przez Twoi Agenci i dobrze na tym wyszłam bo zżarł jakieś paskudztwo, a to ubezpieczenie jest też na choroby.

A ubezpieczenie na podróż służbową? W jakiej firmie zazwyczaj ubezpieczają?

z tego co kojarzę, to można przez nich ubezpieczyć się na podróż  Mają szeroki zakres świadczeń

Dnia 7.04.2021 o 21:50, IrisM napisał:

Widzę, że temat trochę stary, ale ja ostatnio robiłam mocny research w tej sprawie, bo wyjeżdżałam z psem za granincę na rok. Ubezpieczyłam ostatecznie przez Twoi Agenci i dobrze na tym wyszłam bo zżarł jakieś paskudztwo, a to ubezpieczenie jest też na choroby.

też mam przez nich ubezpieczonego psiaka, chyba w Axie, nie pamiętam. Ostatnio się przydało, jak złamał ogon...