Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gukjduh

zdradzil mnie...:( cala noc przeplakalam..teraz pisze tutaj..;( pomozcie blagam.

Polecane posty

mam podobny problem: Z tego co widzę jesteś osobą młodziutką, która jeszcze ma kupę życia przed sobą. Zacznij wierzyć, że znajdziesz kogoś, u czyjego boku będziesz naprawdę szczęśliwa. Nie zadowalaj się byle czym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale badziew - a propos rozladowywania napiecia sex. - dotyczy ono raczej sytuacji kiedy partner jest nieobecny / nie moze, a to chyba wlasnie bylo problemem kobiety, ktorej maz czy chlopak ogladal porno gdy byla w ciazy. Druga rzecz - czesc kobiet nie zlorzeczy na partnerow ogladajacych porno nie dlatego ze boi sie odrzucenia, a bo same to robia i uwazaja za rzecz normalna. To jak dyskusja o szynce. Zydzi nie jedza szynki, bo swinia nie jest koszerna. Z drugiej strony nie-Zydzi, wcinajacy szynke. Pewnie, mogliby jej nie jesc. Jedni mieliby z tym wielki problem, bo ja (i mieso w ogole) uwielbiaja, inni nie - ale po co wlasciwie mieliby sie ograniczac? W imie czego? Dwoch roznych swiatopogladow nie pogodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Callun79 Nie chodzi o pogodzenie światopoglądów. Rzeczą oczywistą jest, że nie da się przekonać drugiej osoby do poglądów całkowicie innych niż ma, a przynajmniej jest to bardzo trudne. Seks to sprawa dwójki ludzi i jeśli oboje zgadzają się np. na sikanie na siebie, bo sprawia im to frajdę, proszę bardzo, niech to robią, mimo że mnie to np. odrzuca. W ten sam sposób, jeśli kogoś kręci oglądanie porno, wymiana partnerów, seks analny, wibratory - wporządku, POD WARUNKIEM, że to kręci ich oboje. Oczywiste jest też, że jeśli rozłąka z partnerem jest zbyt długa, albo tego partnera się nie ma, masturbacja jest rzecza naturalną, pomagającą rozładować napięcie. Mnie zazwyczaj wystarczała sama wyobraźnia, ale jeśli komuś pomagają filmy, to w porządku. Ale tutaj mamy do czynienia z przypadkami dziewczyn, które nie chcą mieć partnera, który ogląda porno i sa zagubione, bo wydaje im się, że każdy facet to robi, więc muszą to z pokorą zaakceptować, albo zostać same. Chciałabym bardzo, żeby zrozumiały, że nie muszą tego akceptować i że są faceci, którzy tego nie robię. Wbrew powszechnej opinii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie, ze nie musza tego akceptowac, zawsze jest wybor. Mozna szukac innego faceta, zostac lesbijka, byc sama, zmienic faceta, zmienic siebie... myslalam, ze to jasne ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
p.s.i jeszcze chce przypomniec, ze ja polemizuje z pogladem ze ogladanie porno to zdrada, ogladajac porno chcialoby sie byc z aktorka, a zona nie podnieca ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z aktorką? hahahahhahaha Takie z nich aktorki jak ze mnie słoń morski. :D Zdrada może za mocne słowo, ale nieuczciwość jakas jednak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość włącze sie do dyskusji
ale badziew - nieuczciwość oczywiście wtedy, kiedy partnerka o tym nie wie i tego nie pochwala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobny problem
boze swiety moj mial teraz przerwe w pracy i pisze co robisz ? a ja mu na to ze nic a on beszczelnie pyta co sie stało? kurwa trzeba miec tupet :( wygarnęłam mu wszystko ze jest pieprzonym egoistą ze mysli tylko o sobie. dzis pogadam z jego rodzicami ze chce sie wyprowadzic do siebie ... nie zniose tego dłużej przeciez on mysli ze nic sie nie stało, jestem kompletnie załamana. . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo takiemu facetowi jak nie powiesz prosto z mostu o co chodzi to nie zrozumie, a czasem nawet jak powiesz to i tak ciągle nie łapie. Dasz sobie lepiej radę bez niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna Ala
ale badziew no to niech bedzie lekkie zwichniecie zamiast dewiacja :). Mysle, ze tu nie chodzi o komplesy, ale chyba raczej o to, ze pornografia traktuje seks i kobiety bardzo instrumentalnie, a co bardziej wrazliwa istota moze miec z tym problem. ja osobiscie uwazam, ze pornografia tak jak wszystko inne jest dla ludzi, ale trzeba wyznaczac sobie jakis granice. Jesli wiem, ze ranie mojego partnera to z tego rezygnuje. Jesli nie moge zrezygnowac to powinno mnie to zastanowic - albo mam problem , albo moje uczucie do partnera nie jest wystarczajaco silne. Jesli mam problem - to czy wogole chce cos z tym zrobic? Jesli jednak to brak uczucia- to odejsc czy oszukiwac? Jesli kogos oszukuje, to chyba moje uczucia wobec nigo sa jednak niezbyt wielkie. Milosc z zasady stawia dobro innych ponad nasze wlasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna Ala
mam podobny problem.. Zycie jest zbyt krotkie i zbyt cenne zeby miec takie problemy. Jesli facet woli "filmowy" seks niz z realna kobieta to chyba wszystko jasne, ale Ty chyba juz sama o tym wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka jedna Ala: Gdyby wszystkie kobiety miały takie nastawienie, nie byłoby tu tyle biednych, rozczarowanych i załamanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna Ala
mam podobny problem.. Zycie jest zbyt krotkie i zbyt cenne zeby miec takie problemy. Nie musisz sie do niczego zmuszac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna Ala
ja tez bylam biedna i zalamana ale sie zebralam w sobie i powiedzialam "DOSC" a potem bylo juz tylko lepiej :). Ale to bylo daaaaawno temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym uświadom sobie, że życie nie polega na tym, zebyś siedziała, martwiła się, płakała i była zalamana. W życiu trzeba dążyć do szczęścia, a ono nie jest nieosiągalne, jak się czasem ludziom wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też kilka lat wstecz miałam naprawde niewesoło, nie wierzyłam w nic, a już najbardziej w siebie. Ale takie lekcje życiowe uczą jak być silniejszą i jak stawiac na swoim. Dziś nie zamieniłabym swojego zycia na żadne inne, a nie jest cały czas usłane różami. Różnica tkwi w tym, że czy akurat jest super, czy są jakieś problemy, z którymi trzeba sobie radzić, zapytana o każdej porze dnia i nocy mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że jestem szczęśliwa i lubię siebie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna Ala
ale badziew.. Ja sie pod tym podpisze, nawet noga jak trzeba :D. do mam podobny problem - nie jestem za rozstaniami, bo sprawiaja ogromny bol, bo swiat sie rozpada, bo to bardzo narusza nasze poczucie bezpieczenstwa - ale jesli nie mozna inaczej rozwiazac problemu, to szkoda zycia na tkwienie w zwiazku bez przyszlosci. Odeszlam od mojego pierwszego meza, z dzieckiem, bez ogladania sie do tylu. Zostawilam wszystko (mieszkanie i wszystko co w nim bylo - bylo moje), zabralam tylko album ze zdjeciami corki. Dzis nie zaluje decyzji, zaluje, ze zwlekalam z nia tak dlugo - 12 lat :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m/./.m
ale badziew naprawde jak ciebie czytam to nei wiem czy sie smac czy plakac...i te wszystkie kobiety alamane pzrez prono.] czy mozecie w koncu przyjac do wiadomosci ze czlowiek oglada porno bo ma w danej chwili ochote na seks a nie moze tego zrobic bo nie ma partnerki (co innego jak oglada i sie masturbuje a pozniej seksu nei chce z partnerka-no to to jest chore w innym wypadku normalne) -oglada porno bo podnieca ich SAM AKT SEKSUALNY a nie konkretna kobieta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -kazdy ale to kazdy facet oglada porno...a ci ktorzy twierdza ze tego nie robia....klamia...bo nie chca zranic partnerki/ jedni mniej inni wiecej, ale robia to-wszyscy faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m/./.m
dochodze do wniosku ze wasi facei maja przesrane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×