Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MooNNiiKKa

Pomoc dla 7 miesięcznego Kuby chorego na nowotwór.

Polecane posty

Gość mama z Krakowa
no to idealnie. zrobie nalot na sklep i albo przesle to kurierem albo maz podwiezie skontaktuje sie z Tata Kuby jesli maz mialby to zawiesc. wiec przewazac beda desery :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam dobrych wiadomości. Tata Kubusia właśnie mi napisał, że Kuba czuje się gorzej. Pojechał do niego do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota765
;/ musi mu się w końcu poprawić....musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musi i wiem, że się poprawi, ale na razie decyzja jest taka, że Kuba zostaje w szpitalu, aż do kolejnej chemii. Leukocyty jeszcze bardziej spadły. . . :( Aż mnie trzęsie jak o tym pomyślę. Ale nie możemy się rozklejać - trzeba ich wspierać i dodawać sił, bo oni tego teraz bardzo potrzebują. Następną serię Kuba zaczyna od 27 lutego. Trzymajmy kciuki, żeby wyniki się zaczęły poprawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota765
a ile on tej chemii będzie mieć w tym cyklu? Dajcie znać jak się czegoś dowiecie. Mam nadzieje że nie złapie żadnego cholerstwa, może to i lepiej że zostaje w szpitalu Ile wynosi opłata mamy za pobyt w szpitalu/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota765
Z tego co czytałam w dokumentach to jest to chyba już trzeci cykl chemioterapii; Oby Kubuś dał radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięć dni
Z tego co pisały dziewczyny to 5 dni a wcześniej były cykle 3 dniowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota765
no ale ile takich 5-dniowych serii ma zaplanowane na ten cykl? Czy po każdej serii sprawdzają co się z nowotworem dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z takim maluchem to mama
nie śpi w hotelu przy szpitalu tylko na krzesełku obok łóżeczka dziecka... właśnie zaliczyłam 1-dniowy pobyt w prokocimiu i tak to wygląda, chyba że w izolatce jest lepiej i pomyśleli o łóżku dla rodzica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro się dowiem,bo Jaheira jedzie zawieźć paczkę i fotelik i porozmawia z mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tata mnie poinformował,że Mama Kuby jest z nim na sali cały czas-śpi obok jego łóżka na podłodze na dmuchanym materacu. A resztę dowiem się jutro. Być może Kuba będzie miał transfuzję osocza. Cały czas ma wysoką gorączkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota765
trochę to dziwne, że gorączka, skoro leukocyty spadają; ale spadają wolniej niż w poprzednie dni więc może jakiś przełom nastąpił, tylko Kubuś potrzebuje więcej czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Kubie spadła gorączka, czuje się lepiej. Zaczął jeść. Jaheira go dzisiaj widziała przez szybkę - trochę jej zazdroszczę . . . Też bym go chciała zobaczyć - bo znów się uśmiecha! Chyba wreszcie odbił się od dna. Gorączka mogła być dodatkowo spowodowana ząbkami, które Kubusiowi idą. Na razie nie wiem jaki jest poziom leukocytów,bo czekamy na wyniki morfologii. W każdym razie tak jak Dorota zauważyłaś spadały cały czas, ale wolniej. Trzymamy w każdym razie kciuki, żeby teraz było już tylko lepiej. Kubuś jest z mamą w izolatce i mama nawet na chwilę go nie zostawia samego. Jaheira dziś chwilkę z mamą Kuby porozmawiała, ale to tak krótko, bo do środka nie wchodziła, żeby nie wnieść na sobie bakterii . Na razie z wyglądu oceniając jest lepiej, więc wierzę, że skoro Kuba czuje się lepiej to i wyniki się poprawią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się bardzo cieszę :) Bardzo się martwiłam o Kubusia. Ale jest lepiej i tego teraz trzeba się trzymać. Jak tata Kuby wróci ze szpitala, to napisze mi jakie Kuba miał wyniki i co dalej. Z tego co wcześniej tata mi pisał, to chyba badają Kubę pod koniec pobytu w szpitalu i ustalają termin kolejnej chemii - ale ja tak zrozumiałam, a się nie znam, więc zapytałam dzisiaj wprost taty jak to jest i czekam na odpowiedź. Jak napisze to Wam przekażę. Wogóle Jaheira była zachwycona Kubą, mówi, że jest śliczny i duży jak na swój wiek. Duży, ale nie gruby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i oczywiście rodzice BARDZO DZIĘKUJĄ ZA POMOC I WSPARCIE!!!! BARDZO, BARDZO, BARDZO. To naprawdę dobrzy ludzie, którzy wszystko by dla tego malucha zrobili. Ach aż miło popatrzeć jak ktoś tak kocha dziecko i siebie nawzajem. Takim ludziom warto pomagać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota765
A kto by nie chciał zobaczyć Kubusia, w dodatku jak się uśmiecha:) jakbym nie miała swojego malucha, to chyba pojechałabym do tego szpitala, żeby choć przez szybę na niego popatrzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota765
Skoro Kubuś jest duży to pewnie ubranka po moim Wojtku okażą się za małe:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może nie. Tata napewno napisze jak tylko przeczyta na blogu, bo domyślam się że Dorota P. to Ty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie pojadę, bo mam do nich kilkaset kilometrów, ale takim moim małym marzeniem jest go zobaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota765
Najważniejsze, że czuje się lepiej, myslę że i wyniki się poprawią. A wiadomo już coś czy długo będzie trzeba czekać na przyjęcie do fundacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to niestety mam znów złe wieści, Jaheira rozmawiała właśnie z mamą Kuby - leukocyty spadły do 120 i spadły płytki.... Kuba ma mieć transfuzję. C H O L E R A N O!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!To nie fair.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota765
Biedactwo, ale chyba trzeba słuchać lekarzy....a transfuzja jest sama w sobie niebezpieczna? I tak się zastanawiam, bo nie jestem lekarzem, dlaczego mają przetaczać tylko osocze, skoro osocze jest pozbawione krwinek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mu tez dzis poslalam zabawke- mam nadzieje ze jeszcze sie zdazy nia pobawic :( tak jak innymi rzeczami od innych osob trzymam kciuki zeby w koncu zaczal walczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze,same złe wiadomości dziś dostaję, noż kurde niech te leukocyty się zaczną rosnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co? Nic nie wiemy, jak mały zniósł transfuzję? Oby wszystko było dobrze.... Musi być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Pisze z komorki bo nie mam dostepu do kompa wiec krotko; Kubus ma miec dzisiaj podane plytki a trsnsfuzje przewiduja na jutro jesli po podaniu plytek nie zaczbnie sie dodatkowo produkcja leukocytow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kubie pobrali krew i na razie czekamy na wyniki. Nie ma już gorączki. Problemem za to jest biegunka i odparzenia jakie wywołała... No ale to może być wynik chemii lub ząbkowania... Rodzice są dobrej myśli,wiedzą że Kuba jest silny i to tylko taki mały kryzys,ale będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×