Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Paweł tata i tataa

Czy muszę dokładać do przyjecia komunijnego syna?

Polecane posty

Gość Paweł tata i tataa
hej Lisabet, szok to co piszesz... ale zakladam ze nik nie zawieral Twojego imienia i nazwiska? czasem np mamy pisza na dole w stopce (jestem juz obeznany co to stopka) daty urodzin swoich dzieci, miedzy wierszami wrzuca miasto z którego , za kilka dni gdzie pracują.. a za miesiac zaloza temat pod tym samym nikiem ze zdadzily meza czy cos... i wtedy taka osoba ktora śledzi taka osobe ma pole do popisu. wyszukac wszystko od a do z i podeslac mezowi. straszne co ludzie potrafia zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł tata i tataa
Lisabet a ta osoba podala Twoje dane normalnie, powiedzmy nazwisko adres itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, ale oczywiście musiałam wypaplać jak mam na imię, skąd jestem i różne prawdziwe fakty z mojego życia :o a w dodatku byłam tak głupia że mówiłam o tym na jednym długim temacie :o I wiem że nie świadczy to bynajmniej o mojej mądrości, nie musisz mi tego uświadamiać :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł tata i tataa
Lisabet to stracha pewnie milas i dziwnie patrzylas na znane ci odoby ze ktoras z nich wie kim jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAMIL-27L.K
nie musisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvzczfa
Lisabet S. już chyba wiem, jaki miałaś nick i na jakim temacie wtedy pisałaś. :P Ale to nie ja Cię wtedy śledziłam. Wiem o Tobie tylko tyle, ile mi sama napisałaś i.... od kiedy zrobiłaś się taka wredna? :D Zawsze byłaś fajna. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvzczfa
I tylko przypadkiem nie zmieniaj znowu nicka, bo mnie, to się akurat absolutnie nie obawiasz. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×