Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zielona mama

miałyście czasem wrażenie, że zwariujecie?!

Polecane posty

tak, ciąża planowania i wyczekiwana! ale jakoś nie potrafię się z niej cieszyć :( zawsze byłam aktywna teraz nic mi nie wolno! leżeć i oszczędzać się! na basen nie bo infekcja, na jogę nie bo problem z szyjką, na spacer lepiej nie bo zimno, ślisko i grozi upadkiem! nadopiekuńczy mąż co to we wszystkim po za leżeniem widzi potencjalne zagrożenie! a słowo "jedz" odmieniane przez wszystkie czasy i tryby! a to dopiero 21tc a w domu z powodu problemów siedzę ok 10tc. już przez to wszystko sama tracę energię...bo opłaca się rano ubrać skoro i tak cały dzień spędzę nad książką lub komputerem?! ehhh tak se ponarzekałam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lena204
czy to jest ciaza zagrozona ze tak nic ci nie wolno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsja
Poczekaj aż urodzisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zagrożona i nie zagrożona... najpierw sama byłam wykończona bo miałam potworne wymioty do 18tc potem trochę ustąpiły, ale w 20tc wylądowałam w szpitalu z powodu problemów z szyjką. kiedy mąż usłyszał o tym, że rozwarcie grozi poronieniem i ma uważać to teraz w zasadzie stosuje hmm psychiczny przymus typu "lepiej nie bo jak dziecku coś się stanie?" z basenu musiałam zrezygnować bo przyplątała się infekcja... i tak leżę... zanim urodzę to do głowy dostanę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wylez sie dziewczyno
korzystaj, czytaj ksiązki, ogladaj filmy, jak sie zrobi cieplej to wychodz na spacery. Potem to wiesz, ksiazke to tylko w kiblu pare stron przeczytasz. Telewizje ogladniesz jak mały pojdzie spac albo wieczorem. Bycz sie ile wlezie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ale ja nie jestem do tego przyzwyczajona... tak bardzo brakuje mi aerobicu a przynajmniej spaceru! po za tym boje się że przez to wszytko stanę się jak taka stara kwota co to jej się nawet nóg nie chce ogolić po co co? zima jest i nie widać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lena204
to idz na krotki spacer z mezem pod raczke wrazie upadku niech cie lapie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuropatwa***********
Autorko, twoj problem dopiero sie zaczyna. jak urodzisz, byc moze bedziesz tak zmeczona, ze aerobik nawet do glowy ci nie porzyjdzie, tak ci dzieciak moze dac popalic :-O wiec zastosuj rady powyzej - lez, bycz sie, czytaj, ogladaj tv, bo potem roznie z tym byc moze... teoje zycie sie bardzo zmieni i radze sie juz wczesniej na to nastawic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×