29 letni facet to obiektywnie stary czy mlody

?

Moja matka wciska mi kit albo i nie kt że taki facet to już jest stary (ja tyle mam ekhm) że w tym wieku kariera już się raczej konczy niż zaczyna że w tym wieku ludzie poosiagali już chuj wie co a moze i wiecej.

twoja mama jest dziwna...ona w wieku 29 lat miała już pozamiatane? zapytaj ją. jasne, że młody! ja poznałam męża jak miał 30, a ja 29 :)

29 to młody facet rozpoczynający zycie bosz, jesli nie mówimy o cyganach tylko o cywilizowanych ludziach

jesli prawiczek to stary a jezeli tak ogolnie to oczywiscie jeszcze mlody

Nie no niby czasem się widzi, szczegolnie w duzych miastach szczyli ktorzy maja wlasne prosperujace firmy miliony kontaktow itp. Chociaż z drugiej manki nie wiem jaki to odsetek tego przedzialu wiekowego. Ja teraz dopiero koncze studia medyczne bo zabalowalem troche wczesniej ale wszyscy naokoloo twierdza że teraz to już lepiej isc po zasilek do urzedu bo w takim wieku i tak już nic nie zdzialam. Szczegolnie w tym zawodzie. Serio tak mowia.

Wg. mnie młody, ale ja mam 27 lat ;) Ale pewnie dla takiej 16stki jesteś stary :P

Jestem ogolnie zniechecany do czegokolwiek. 30 lat to stary dziad już dawno powinien być ustawiony i wkrecony w swoje zawodowe klimaty. Jak tak tego sluchasz milion razy to w koncu wierzysz.

a? Choc faktycznie teraz te mlode dziewczyny takie rozwiniete. Jak tak sobie czasem stane i popatrze meskim okiem to po chwili czuje się jakoś tak jak stary zbok w parku.

dla mnie idealny wiek u faceta :) ale chyba tacy sa nie dla mnie....

ciacho biere nawet bez urody i piniendzy :D;)

hmm, jakiś miesiąc temu byłam u doradcy zawodowego. powiedziałam coś takiego, że mam prawie 28 lat, a zawodowego doświadczenia tyle, co kot napłakał i że kto mnie przyjmie do pracy z takimi marnymi kwalifikacjami. a pani na to, że tak, 20, czy 30 lat temu byłaby pani skreślona, bo wtedy ludzie przed 30stką mieli już stałą pracę od kilku lat, mieszkanie z przydziału, czasami samochód i jako taką niezależność finansową. ale czasy się zmieniły, teraz przynajmniej jedna trzecia moich klientów jest w takiej samej sytuacji jak pani, a może nawet w gorszej, bo zdarzają się i 35latki i 40latki, głównie kobiety, które nigdy nigdzie nie pracowały. także nie słuchaj gadania matki, rodzice już tak mają, że tylko psują, ale od tego należy się odciąć i żyć własnym życiem i na swój rozum.

mieszkanie z przydziału =buhahahahahaha naszczęście te czasy czy się siedzi czy się leży jednakowo się należy już mamy za sobą:D teraz trzeba zapierdalać żeby mieć i

dziś na pomarańczowo tyle ,że 20 czy 30 lat temu nie mieć pracy to trzeba było być jakiś totalnym nierobem. Wtedy każdy co chciał prace miał od tak po prostu. większośc firm było panstwowych ..na prywnatne firmy się mówiło ..prywaciarz :D..i ,że taki to ma dobrze ...a teraz to norma jest

za młodu, to się wściekają i mają samochody i kredyty w wieku 25 lat albo i mniejszym. spokojnie, 29 lat to i ruchać może i jeździć po świecie i pracować i w ogóle zajebiście żyć:)

dla 15latki jestes stary, dla 40latki mlody zalezy ile kto ma lat!

ja mam 24 i dla mnie facet koło 30 to jest najbardziej pociagajacy:)

obiektywnie jest to debilne pytanie :O

obiektywnie jest to debilne pytanie :O