Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zdeterminowana28

AKCJA ZIMA-CHUDNIEMY I UTRZYMUJEMY EFEKTY-DIETA OD ZARAZ!!!

Polecane posty

Hej Dziewczyny!!! Zapraszam wszystkie zmotywowane do wspólnego dietowania i wspierania się w walce ze znienawidzonymi przez nas kilogramami :) Cel jest bardzo prosty - schudnąć i utrzymać i ...jak najmniej podjadać :p Ja już swoje schudłam , kilogramy jednak wróciły i choć nie mam nadwagi to dzieżko mi idzie ze zrzucaniem tych ostatnich. Chciałabym także abyśmy w miarę dużo pisały na tym wątku a nie ograniczały się jedynie do wlepiania jadłospisów bo wierze że w grupie siła i łatwiej nam będzie osiągnąć wymarzony cel :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paseczkikropeczki- Super , że jesteś:)bo chciałabym , żeby nie był to kolejny z umierających wątków i żebyśmy pisały tutaj dużo a nie raz na ruski rok:p Poki co zaliczyłam kolacyjkę -bynajmniej nie dietetyczną bo smażona pieczeń wołową i w gratisie pożarłam sie konkretnie z mężem ;/ Szkoda słów na tego dziada:p A u Ciebie jak postepy bo widzę , że tamta dietka to jednak zawieszona:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj promyczku:) Widzę , że systematycznie ucieka Ci po kilogramie :p A jaki jest Twój cel?Ile Ci brakuje ???Jednym slowem napisz cos o sobie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym wazyc 62:)Takze jeszcze pare kg..ale i tak jest cięzko,bo ciagle grzeszę:P Ogolnie to jestem na MŻ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak MŻ :p napewno pomoże ;p ja to już sama nie wiem na jakiej jestem diecie ale za to staram się jeść co 3-4 godziny maks nie podjadać i jeść mniejsze posiłki ale czasami idzie mi opornie bo zjadam może i o dobrej porze ale zbyt dużo ;/ Ogólnie to chciałabym ujędrnić ciało , wyrzeźbić brzuch i pozbyć się tej ohydnej dolnej fałdki , która zawsze przy siedzeniu mi się pojawia. A.. i przede wszystkim cellulitu na tyle ud:p To tyle jeśli chodzi o moje plany a wagowo to jakieś 4 kg muszę zbić wiec podejrzewam że dopiero na końcówkę marca się z tym uporam:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A grzeszyć to chyba wszystkie zbiorowo to robimy bo ja też ide na pizze na 22 w poniedziałek :p a o tej porze to chyba nawet najmniejsza pizzunia mi nie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oO Tak ,ta fałdka tez mnie dobija hehe szczegolnie w sukience,choc na razie w sukienkach nie latam:) a i jezdze tez rowerkiem prawie codziennie ok godzinki,ale dzis mi sie nie chciało:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja chodzę na siłownie i też zaczęłam dobijać się aerobami bo bez nich to jednak niewielkie były te moje postępy. Dzisiaj na siłowni jednak nei byłam bo czuje się fatalnie i nie chce mi się totalnie nic i jedno o czym marze to kolejne jedzonko bo dzisiaj to tak bym jadła i jadła A co do fałdki to mojej jak stoję nie widać wiec sukience znośnie ale za to jak w dżinsach jestem to fatalnie i wtedy dochodzą do tego jeszcze boczki bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie mi tez sie dzisiaj nic nie chce hihi:)dlatego leniuchuje i tez za mna chodzi amu,ale sie dzielnie trzymam:) masz racje boczki mi wylaza z jaensow i nie moge sie dopiac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co Ty pijsz kawe na wieczór>ja bym nie zasnęła juz dzis|:P mi tez sie chce,ale juz nie mysle o tym,cos Ty ,nie jedz na noc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No najgorsze to to ze chce mi się podjadać , mam mnóstwo rzeczy do zrobienia a praktycznie opieprzam się od dobrych kilku godzin , no może poza roladkami i papryczkami jakie zrobiłam i czekają w piekarniku. Już 21 a ja zapchana jestem jak prosiak i chyba faktycznie nie powinnam już jeść.Z reszta na szczęście nie dam rady bo tak się zapchałam płynami i pomarańczami po obiedzie , ze nic więcej mi nie wejdzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamietaj o swojej akcji zima ,prosiaczku:P Muszę częsciej myślec ze niedługo przyjdzie wiosna ..:)Mam zamiar wygladac bosko:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JEJ ... ale za mną chodziło to mięsko z piekarnika ale jednak się oparłam i ostatecznie siedzę rozłożona jak foka nad dokumenami z herbatka:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was kochane moja sadelka :) hahahaha .tak wam napisalam bo czytajac o waczych sadeklach nie wspomne juz o swoim.Musze 10 kg do was nadrobic:( No ,ale ciesze sie ,za waga mi spada,cwicze ,chodze NW ni iteraz troche hula hop. Jestem po kawce,teraz gotuje sobie jajeczka na miekko,clebek z ziarnami. Potem sie jeszcze zobaczy!. Pozdrawia was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz tez po sniadanku -2 jaja,pol pomidora,kawka, jutro przechodze na serki wiejskie:) no i dzis mam juz werwe,musowo godzinka na rowerku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowyagrest
Witam, Chciałabym się do Was dołączyć :) mam 5 kg do schudnięcia:) obecnie waże 54 kg a chciałabym ok.49 bo z taką wagą czuję się najlepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, dołączam sie....ostatnio uwaliłam diete;-) czas zaczać sie pilnować wszytsko wg. planu jutro: I śniadanie: 2 wafle ryżowe ze szynką II śniadanie: kanapka obiad: pierś z kurczaka w tortilli, surówka podwieczorek: jogurt i pól godziny na rowerze koniecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) WITAM nowe kolezanki ja dzis bardzo grzecznie spacerowałam i 57 min rower-21 km -300 kcal zjadlam 3 jajka,pol pomidora,serek,jablko.i 2 piwka zdudniłam:P -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie...
Hej Ja się z chęcią przyłączę. Odchudzam się od jakiegoś czasu, ale ostatnio sobie troszkę za dużo pozwoliłam, ale już w ten weekend próbowałam wrócić do dobrych nawyków dziś 75 min chodziłam na steperze, 10 min hula hop i 50 brzuszków. juju - cześć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny!!! Cieszę się ze Nas coraz więcej i sorry ze taka dzisiaj nieobecna jestem ale nie było mnie w domu do 20 praktycznie a potem zaliczyłam kłotnie z męzem ;/ Jednym slowem patologia bo wszystkiego mi sie odechciało no ale diete bede kontynuowala bo co jak co ale z niej szkoda byloby zrezygnowac da faceta :) A latem lub pozna wiosna nie chce juz widziec tych wylewających się boczków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie..
Cześć ja w pracy dziś do 18.00 :/ Póki co śniadanie zjedzone: 2 kromki chleba z ziarnami z masłem i serem zółtym, kwaw bez cukru teraz piję zieloną z miętą Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hej :) Dołączam i ja:)Zaliczyłam już ciacho od szwagierki więc niezbyt kalorycznie , kawę i mięcho i kabanosa więc miks straszny no ale jakoś strasznie się czuje. W domu kolejna awantura a tu jeszcze mam wyjazd i dzisiaj do domu chyba nie zdążę wrócić .Poza tym jeszcze na pizze miałam iść o 22;/ masakra , wszystko mi się sypie od tego poniedziałku wiec od środy jak już wrócę muszę się wziąć do roboty bo utracone kg zapewne wróciły już cichaczem;/ Na siłownie też nie poszłam bo wybrałam spanie ;/ ehhhh Mam więc nadzieję , że Wam lepiej pójdzie bo nie ma co się poddawać mimo , że zima za pasem:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×