Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość EweIina_9O

Co zrobić by moja sąsiadka przestała mnie gnębić?

Polecane posty

Gość EweIina_9O

Byłyśmy koleżankami, mamy po 20lat - ona i 22 lata- ja. Pokłóciłyśmy się ale ja jej w żaden sposób nie obraziłam. Ona zaczęła mi pisać, że nie mam kasy, ubieram się w lumpeksach, że zdechnę z głodu itd. Przyszła oddać mi kasę - była z kolegą i rzuciła mi na podłogę. Odchodząc mówiła kurwa jebana itp., patrzyła na mnie z nienawiścią. Pisze, że mi wpierdoli , że nie mam już życia itp. Jak to przerwać, zaczęłam się bać wychodzić z domu. Gdyby mnie zaczepiła to nie miałabym żadnych szans, jest 2 razy większa. Boję się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina_90
mam dziecko z jej mezem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz pogotowia
zgłoś grożby karalne na policję zapisy będą dowodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikcia123
Tobie może się wydawać że nic takiego jej nie powiedziałaś a ona mogła to odebrać inaczej. Zamiast się zastanawiać czemu to robi powinnaś ją od razu zapytać co do ciebie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniecznie idz
na policje. Pokaz smsy...zostanie natychmiast wezwana to moze sie rpzxestraszy glupia krowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniecznie idz
no sorki ale nawet gdyby ja jakos obrazila to czy ta sasiadka powinna jej grozic? bez rpzesady Jakas psycholka z niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina_90
to nie takie proste ona ma chlopaka policjanta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EweIina_9O
Nie mogę się wyprowadzić, nie mieszkam sama. W sumie to pokłóciłyśmy się o to, że spotykałam się z innymi koleżankami, pisała, że nie doceniam co dla mnie robiła itp., że bez niej zdechnę z głodu takie tam i jej napisałam żeby się odczepiła i się zaczęło... Na Policję nie zgłoszę na pewno, za długo się znamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz pogotowia
to kogo ona ma nie ma znaczenia...praca policji też jest oceniana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EweIina_9O
Pisze mi: Jeszcze przyjdziesz szmato do mnie. Albo Połamie ci ręce ty kurwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o rady..
i co ze sie znacie dlugo? to czekaj w takim razie az ci wpierdoli porzadnie i bedziesz kaleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EweIina_9O
lekarz pogotowia - to był oczywiście podszyw, z tym policjantem. Chciałabym, żeby się uspokoiła, nie chcę kontynuować tej znajomości po tym wszystkim, chcę żeby mi dała spokój, naprawdę to jest nieprzyjemne, bez przerwy chodzę zdenerwowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EweIina_9O
prosze o rady.. Tak akurat myślę, że nie zrobi bym była kaleką ale myślę, że może mnie uderzyć, popchnąć, patrzyła na mnie z taką nienawiścią :( bałam się ruszyć po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×