Gość NieZnamSię Napisano Luty 13, 2012 Witam! Powiem że mam 14 lat chodzę do klasy 2 gimnazjum. Moja matka jest hojna i wg kupuje mi fajne ciuchy interesuje się mną daje kase. Ale ma też swoje przypadłości. Dajmy przykład: Schodzę w niedzielę rano na śniadanie,ona wyskakuje i sie czepia: Odrobiłeś lekcje?! Nauczyłeś się wszystkiego?! Już z doświadczenia mówię że tak. Traktuje mnie wtedy jak jakiegoś śmiecia którego ma na utrzymaniu. Następna sytuacja: Nikt nie jest ideałem czasami zostawię jakąś łyżeczkę w zlewie czy coś od razu awantura! Albo ostatnio: Obiecała że założy mi konto w IzzyBanku potrzebuję pomocy bo tam trzeba jej pesel i wg. Więc ja nie mam co robić zejdę na dół od razu atak na mnie. Jak bym był jakimś psem. Później dziwi mi się że cały dzień siedzę tłukę w Call Of Duty Black Ops i gadam z obcymi ludźmi na TeamSpeaku bo nie mam do kogo gęby otworzyć. Tam się nikt mnie nie czepia gra się nam miło i przyjemnie. A gdy spróbuje z nią pogadać i coś nie wyjdzie to od razu gada to moim braciom i się ze mnie śmieją. Co sądzicie na ten temat? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach