Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Lubliniankaa

Poród w szpitalu na Staszica w Lublinie

Polecane posty

Dziewczynki, która z Was jest następna w kolejce do rozpakowania? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaEV
Kostecka to Ty masz chyba cały zwierzyniec:) No fajnie, u nas akwa to oczko w głowie męża. A co do rozpakowania, to ja zapewne będę na samym końcu....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KassiaM.
Aliza glowa do gory maluszek niebawem bedzie z Toba ja tez mialam taka sytuacje z pierwszym dzieckiem, 12 dni byl w szpitalu. Wiem ze jest Ci ciezko,trzymam za Was kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MatkaEV no do czerwca trochę jeszcze zostało... Ja mam termin na 10 maja i bardzo bym chciała aby Igorek urodził się w terminie, dlatego że będzie to weekend, mąż będzie w domu i ja będę czuła się pewniej i bezpieczniej przy nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 28 maj i jestem bojowo nastawiona żeby był to maj, więc od połowy maja spacery, schody, przytulanki z mężem i co się tylko da :) Ja zwierząt nie mam, ale to chyba indywidualna reakcja zwierzaka. Moja koleżanka miała owczarka niemieckiego przez wiele lat i on świetnie zareagował na dzidzie. Jednak ona (czego sama się nie spodziewała) cały czas miała w sobie niepokój jak zostawał chociaż na chwilę psa z małą. Postanowiła oddać go rodzinie na wieś nie była w stanie znieść swoich wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aliza , musisz odciągać mlego nie możesz jeździć karmić dzieciaczka? Można siedzieć z nim cały czas? Jak to wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia_ok
kostecka Ja też mam dość dominującą kotkę ale jestem miło zaskoczona ,gdy przywieźliśmy małego do domu bardzo się wyciszyła chodzi przygląda się ale nie wejdzie na łóżko jak leży na nim mały :) ewentualnie na chwile powącha go i schodzi. Ja konsultowałam przybycie dziecka do domku z kotem i wiem że nie można izolować kota od dziecka ponieważ kot będzie myślał że dziecko jest dla niego zagrożeniem i że chronisz dziecka tylko jego przed dzieckiem itp zaburzysz ich przyszłe relacje uważnie obserwuj kota poprostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meggi.14
Dziewczyny, to chyba ja jestem najwczesniej do rozpakowania:) Zgodnie z OM termin mam na 18 lutego, chociaż w każdej chwili coś może się wydarzyć, tym bardziej, że brzuch mam cały czas napięty i twardy jak kamień. Najgorzej, że lipa wychodzi w tym terminie z całą sytuacją braku porodów z Mężem, braku odwiedzin i jeszcze ta sytuacja z pozostawianiem dziecka bez matki.Przeraża to wszystko. Ciekawe jak tam na Kraśnickich? Orientowałyście się w razie czego? ALIZA trzymamy za Ciebie i Maluszka kciuki, wszystko będzie dobrze!!! Musi być!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gaha: no własnie na Staszica jest zakaz jakichkolwiek odwiedzin, mleko można tylko podawać pielęgniarce, a ja niestety mam go jak na lekarstwo, odciągam ile mogę, bo niby piersi bolą, ale jakoś nie produkują. Co do zwierząt, to ja miałam owczarka niemieckiego - sukę, która bardzo dobrze zaakceptowała pierwszego dzidziusia. dalismy go jej do obwąchania, zeby zapamiętała zapach i mówilismy imie dziecka, by też zapamiętała i ze trzeba być przy nim grzecznym. A że owczarki to bardzo rozumne psy więc nigdy nie mieliśmy problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam termin na połowę marca ale po cichu liczę że uda się urodzić po 17stym żeby na roczny macierzyński się załapać ale ciemno to widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jorek
Cześć dziewczyny, Ja mam pierwszy termin na 17 marca a drugi na 21. Hania może się spotkamy na porodówce w takim razie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda19_19
Do Meggi.14-ja mam termin na 21.02, ale też jest opcja wcześniejszego porodu. Może my razem tam wylądujemy, jeśli się dostaniemy. Nie wiem nawet czy lekarz prowadzący ze Staszica gwarantuje przyjęcie. Ja też rozważam Kraśnickie. Próbowałam coś aktualnego znaleźć na forach, ale brak informacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ruda19_19 Nie wiem nawet czy lekarz prowadzący ze Staszica gwarantuje przyjęcie." Zależy jaki lekarz, tzn. jak ważny na oddziale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszla mama...
Witam wszystkich... Niestety zmienilam zdanie co do tego szpitala a urodziłam trzy tyg temu cesarka. Dostalam zakazenia sluzowki macicy i wyladowalam na tydzien w szpitalu. Dobrze ze tak tylko sie to skonczylo bo moglo byc zle. Na stasxica nie podali mi antybiotyku i nie zrobili posiewu jak szlam do domu innym dziewczynom zrobili a mi mie. Trzy doby minęło i do domu. Tak wiec dziewczyny uwazajcie na diebie... Ja mialam temp 39.6 myslalam ze to piersi a to jednak co inneho.. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
agusia, a z kim się konsultowałas w tej sprawie? mam nadzieję, że może rzeczywiście kot sam z siebie troszkę się uspokoi, bo potrafi rzucać się na nogi i mocno gryzie cholernik jeden, oczywiście dla niego to zabawa :P wychodzi też na dwór kiedy chce, więc może, jeśli będzie go złościć nowa sytuacja to będzie się wyładowywał na zewnątrz :) ale to faktycznie jest indywidualna sprawa każdego zwierzaka, mam nadzieję, że będzie ok, bo oddanie kota nie wchodzi w grę współczuję dziewczynom, które mają terminy na połowę i końcówkę marca - pewnie cały czas się stresujecie tym, czy się załapiecie na roczne urlopy, a to psuje czas oczekiwania :/ paskudnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaEV
A jest tu ktoś kto chodzi do Gemini, i dr. Stupak? Chciałabym porównać zdanie. P.S. Jutro idę z mężem na "rozpoznanie" :) Trzymajcie kciuki za siusiaka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szatynka 28
Moja córka po 2,5 tygodniu dostała żółtaczki. Jest mocno żółta, musimy gdzieś z tym jechać. Pierwsze to pewnie do laboratorium określić poziom bilirubiny a później gdzie? Martwię się żeby jej do szpitala nie zapakowali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KassiaM
Aliza a którzy lekarze są "ważni" na Staszica i od których najwięcej zależy??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaEV
Macie może jakąś listę rzeczy które należy kupić dla malucha? Tak przeglądam allegro, a tam smoczki, butelki, szczotki, gruszki do nosa, masa kosmetyków i cuda wianki....Co kupić na początku, żeby nie przesadzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nam położna powiedziała, że jak w domu żółtaczka wzrośnie,to trzeba jechać z dzieckiem do szpitala na Chodźki.A rozpoznaje się po oczkach czy ma żółtaczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KassiaM.
Ja mam taką listę rzeczy dla dziecka: UBRANKA-body z długim rękawem-4 szt,kaftaniki rozpinane z przodu-4 szt,śpioszki-6 szt, pajacyki -2 szt, czapeczki 2 szt, skarpetki .Do tego- pieluchy flanelowe-5 szt, pieluchy tetrowe-5 szt,ręcznik z kapturem-2szt,kocyk mały-1 szt, rożek-1 szt, pościel do łóżeczka. KOSMETYKI-mydło dla niemowląt,krem ochronny na pupę, oliwka,mokre chusteczki,pieluchy jednorazowe,patyczki do uszu,sterylne gaziki, sól fizjologiczna,nożyczki z zaokrąglonymi końcami,gruszka do nosa, szczotka do włosów z miękkim włosiem, termometr kąpielowy, proszek do prania dla niemowląt, wanienka do mycia, pudełko plastikowe na te wszystkie kosmetyczne gadżety. AKCESORIA POZOSTAŁE-łóżeczko+materacyk,wózek wielofunkcyjny, przewijak. To tyle. Poprawki mile widziane. Ja mam termin porodu na 15 kwietnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aliza tak bardzo Ci współczuję, 3mam mocno za Was kciuki. Ja bym pewnie wyła jak pies pod tym szpitalem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, ja mam termin na 27.04 ale pierwszy syn urodzil sie 3 tyg przed terminem wiec i tym razem moze byc wczesniej bo mam ten sam problem z szyjka co wtedy... Oby nie. Ja chodze do Gemini ale do pana doktora ze Staszica i na ostatniej wizycie powiedzial mi ze kazdy lekarz stara sie zeby przyjeli jego pacjetke na oddzial, chyba ze sytuacja z brakiem miejsc jest naprawde kryzysowa. Dal mi tez numer do swojej znajomej poloznej abym umowila sie na wizyte to pokaze mi szpital i ogolnie opowie o porodzie rodzinnym (przy pierwszym dziecku nie udalo sie bo w ciagu 15 min bylo po wszystkim, ledwie zdazylismy - ale to bylo na Lubartowskiej). Do szpitala doktor nie kazal nic brac bo podobno wszystko sie dostaje ale ja i tak wole wziac pieluszki i chusteczki nawet gdybym miala ich nie uzywac. Na nastepna wizyte ide 1.03, zapytam o ten plan porodu i bede miala usg - 32 tydz, ciekawa jestem ile moj teraz wazy - w 20 tyg bylo 470 g podczas gdy pierwszy syn w tym samym czasie 330 g. Spora roznica... Z polozna umowie sie pod koniec lutego lub w marcu - zaraz beda ferie a z dzieckiem do szpitala nie chce isc, poza tym teraz jest ten zakaz odwiedzin to moga nas nie wpuscic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do szpitala trzeba wziąć pieluchy dla dziecka (ok.15-20)na początek,bo dają przydział 3/dzień, no i swoje chusteczki nawilżane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o te kosmetyki dla dzidziusia-zamiast mydła podobno lepiej płyn do kąpieli(Emolium albo Oilatum) najlepiej nie kupować nic z Johnson-a,bo uczulają te kosmetyki,na pupę albo Bepanthen(ale jest dość drogi)albo zwykła maść witaminowa (z wit.A lub Linomag), oliwka sie nie sprawdza-zostaje na braniach i brudzi,długo się wchłania,patyczki do uszu zwykłe-te duże dla dzieci sie nie sprawdzają,sterylne gaziki są zbędne-można bez obaw zwykłe płatki kosmetyczne stosować,zamiast gruszki teraz używa się Aspiratora NoseFrida,temperaturę wody sprawdzamy łokciem-jak dla mnie termometr kąpielowy to zbędny wydatek. Ja bym jeszcze dodała Octenisept do kikuta pępowiny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła mama: a taką wysoką temperaturę miałaś jeszcze w szpitalu? Bo to by było bardzo dziwne gdyby cie z nią wypuścili. Ja też miałam cesarkę, ale nie miałam robionego żadnego posiewu. Mnie wysłali do domu po DWÓCH DOBACH! Ale pewnie przez to, że i tak maly zostawał w szpitalu, choć i tak wszyscy moi bliscy byli w szoku. Na szczęście u mnie nic się nie rozwinęło tak jak tobie. KassiaM: niestety nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie, na pewno mój był, na ostatniej wizycie powiedział, ze jeśli będą robic problemy z przyjęciem, od razu mówić, że się jest od niego, i faktycznie nazwisko robiło swoje, nie miałam żadnych problemów. Co więcej, pani doktor prof. Kwaśniewska też liczyła się z jego zdaniem. To był dr S. przyjmujacy w Luxmedzie.Gdy wysłałam rano ok. 8 do niego sms, że jestem na trakcie porodowym, za 10 min. juz był u mnie i w kolejne dni też się interesował co i jak. Tak więc polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia_ok
kostecka miałam okazje rozmawiać z kocim psychologiem to się fachowo nazywa chyba behawiorysta hyhy więc go wypytałam jak jeszcze byłam w ciąży wtedy no i właśnie on mnie uświadomił o tym że najgorsza opcją jest izolować kota od dziecka ,kot źle to zrozumie że chcecie jego chronić przed dzieckiem i że dziecko jest złe i takie tam :) i zaburza się wtedy realcję kot - dziecko i na odwród

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dość przypadkowo znalazłam stronkę kliniki położnictwa na Staszica. Nie wiem, czemu nie ma odnośnika do niej na stronie głównej szpitala. Ale podaję ja dla tych, co jeszcze maja poród przed sobą: http://www.poloznictwostaszica.umlub.pl/pl/ Niestety strona nie jest aktualizowana na bieżąco, ale jest trochę zdjęć, danych kontaktowych, zawsze jakaś dodatkowa informacja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od położnej ze Staszica wiem, że oprócz pieluch i chusteczek trzeba wziąć dla malucha 2x śpiochy i 2x kaftaniki. Przy obecnym oblężeniu może być z tym różnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znów będę mamą...
Ja mam termin w drugiej połowie lipca. I mam nadzieję, że będzie lipiec, bo pierwszą ciążę przenosiłam o 2 tyg. Aliza - b. współczuję. Jednak najważniejsze, że lekarz, z którym się konsultowaliście, mówi, że to nic poważnego. Także tego się trzymaj, a czas szybciej zleci. Kostecka - u nas niestety próba wychowywania kota z dzieckiem nie skończyła się najlepiej. Na szczęście córka była starsza, nie była bezbronnym niemowlakiem. Kot był z nami od małego, a mimo to - jak urósł - atakował córkę, drapał. Bardzo baliśmy się o małą więc w końcu oddaliśmy go do bezdzietnego małżeństwa. Tam, jak się później okazało, jest aniołem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×