Nie chce szczepić. Co zrobić żeby uniknąć włoczenia się po sanepidach itp?

NO to fajnie uspokoiłyście mnie troszkę. A gdzie mogę taki druk podpisać?? I później sama mam się z nim zgłosić do sanepidu?

szczepienia obowiązkowe są jak sama nazwa wskazuje OBOWIĄZKOWE, będą cie ścigać zobaczysz.

Nie rozumiem tej debaty.Nie rozumiem jak można ufać obcym ludziom bardziej niż samemu sobie. Gdyby na serio tak zabijały Nas te wszystkie choroby nasz gatunek wyginął by dawno temu bo przecież kiedyś nie było szczepionek. Nic dziwnego że młodzi rodzice są bardziej świadomi tego jak żyją, c jedzą, co wchodzi w skład leków które biorą i czym szczepią swoje dzieci.Dziś już widzimy czym Nas trują w jedzeniu, a co dopiero ufać szczepionką.Niektóre choroby też nam są potrzebne żeby organizm mógł z nimi walczyć.Każdy ma prawo odpowiadać za swoją rodzinę i mieć swoje racje, nieraz większe niz niejeden lekarz, który robi to co mu się każe i nie zależy mu bo to nie jego dzieci. Ja osobiście twierdzę, że nikt nie zadba o mnie o moją rodzinę lepiej niz ja sama. Świat kręci się wokół kasy, ciągle coś knuje za naszymi plecami nie wiadomo czemu tak wrogo do nas nastawiony. Gdyby Ci ludzie tak dbali o społeczeństwo nie byłoby tak niebezpiecznych związków w żywności, uzależniającego cukru itp nie sądzę że pierwotni ludzie chodzili otyli i tak schorowani a potem faszerowali się produktami z apteki na wymyślone schorzenia :/ Każdy z Nas zrobi co zechce, jednak ja zauważam tylko jedno, że rząd i ludzie znacznie nad nim chcą nam zaszkodzić, a ja nie zamierzam czekać aż reklamy, gazety i tv będą mowić mi co mam robić, jeść, jakie leki łykać bo przecież to że co mi dolega to odrazu choroba a nie wynik tego że żyjemy pod presją, stres, pracujemy ciężką i udajemy maszyny, a jesteśmy tylko stworzeniami jak każde inne na tej ziemi, mamy instynkt i nikt nam nie musi kreować życia. Najgorsze że większość ludzi zachowuje się jak wytresowane psy, robią co inni powiedzą zamiast zaufać własnej naturze :)

Odra, krztusiec, tezec, polio te cztery choroby zakazne powodowaly mniej zgonow przed wprowadzeniem szczepien na nie niz obecnie powoduja szczepionki u niemowlat. W sumie te cztery choroby powodowaly 22,1 zgonow na milion ludzi, ilosc zgonow po szczepionkach to 23,6 zgonow na milion. Nadal uwazacie ze szczepionki to dobrodziejstwo. G...no sie znacie a udajecie znawcow.

Moja córka miała w szkole nieobowiązkowe szczepienie na hpv i uparcie twierdziła, ze nie i koniec. Po kilku awanturach stwierdziłam(ona nie chciała, a ja próbowałam ja namówić), ze jest na tyle rozsądna i odpowiedzialna, ze podejmie decyzje sama. Pokazywałam jej ulotki itd, mając cicha nadzieje, ze sie zaszczepi. Tymczasem ona nie ujawniała swojego zdania do czasu, kiedy juz było po szczepieniu, o czym ja nie wiedziałam, oczywiście myślałam ze szczepienia bedą pózniej. Temat został zakopany. Niedawno na tvn style leciał film o skutkach ubocznych tej szczepionki. Tym razem córka miała racje, a to ja tkwiłam w błędzie i nawet cieszę sie, ze dziewczyna nie jest bezmózgiem, tylko ma swoje zdanie i będzie bronić go do upadłego.

Kup sobie słownik ortograficzny . . .

Nie szczep .Mi synek po szczepieniu na rekach umieral A autyzm jest tez poszczepienny w USA te szczepionki sa wycofane(_odszkodowania)i sprowadzone na polski rynek.Zaszczepie kiedy młody slonczy 3 lata i normalnie dadzą mi ulotke skonsultowac od farmaceutyku

bardzo mi przykro, ale nie ma czegoś takiego jak ,,autyzm poszczepienny"-pracuje z niepełnosprawnymi, również z autystami, mam fachową wiedze na ten temat (na forum wchodzę, ponieważ jestem w 1 ciąży) i jestem przerażona poziomem wiedzy społeczeństwa.....

W Stanach, a ostatnio nawet we Włoszech zostały zasądzone i wypłacone odszkodowania w sprawie autyzmu "po szczepieniu". W rozporządzeniu ministra http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20102541711 w NOPach nie ma słowa o autyzmie ale w NOPach ze strony ośrodkowego układu nerwowego są wymienione: zapalenie mózgu, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, zespół Guillaina-Barrego a nawet encefalopatia itd. Są to ogólnodostępne i potwierdzone informacje, i każdy rodzic przed wyrażeniem ŚWIADOMEJ zgody na szczepienie powinien się z tą listą NOPów zapoznać. Dodam tylko że w warunkach gdzie zdecydowana większość dorosłych ludzi się "nie doszczepia" (sama nie znam ani 1 osoby, która by uzupełniała szczepienia w wieku dorosłym), a informacje o tym, iż szczepienia chronią nas przez +- 10 lat - to także wiedza powszechna, można się zapytać lekarza- mowa o odporności stada to zwykła bzdura. Co więcej sama tuż po szczepieniu przeciwko śwince, chorowałam na nią. Ostatnio poruszyłam temat szczepień na studiach i szybko okazało się że pomimo szczepień spora grupa osób (6 osób na 35 osobową grupę) chorowało na odrę.

Szczepienia nie gwarantują że nie zachorujesz.Chodzi o to,że zapobiegają powikłaniom i chory łagodniej przechodzi tę chorobę.

A po co moje dziecko ma lagodniej przechodzic np. swinke, ktora z natury choroby jest lagodna? Ciezkie powiklania po chrobach wieku dziciecego to maly odsetek w porownaniu z powiklaniami poszczepiennymi, do ktorych dane zreszta sa slabo udokumentowane lub/i nie sa ogolnie dostepne.

Jak mnie w******ja te głupie matki co piszą szczep moje zaszczepione i nic im nie było to że twoim nic nie było to się ciesz A dasz innej matce gwarancja ze i jej dzieciom nic nie będzie? szczepionka bcg -skutki uboczne mogą pojawić się do roku!!!!!-po zaszczepieniu Mmr po miesiącu do trzech!! dalej twierdzicie że to samo zdrowie? to sobie szczepcie a ja nie bede i gooowno wam do tego mój syn po bcg guzy na węzłach chłonnych wielkości ziarna fasoli przez 3m-ce,po diperte 3doby temperatury prawie 40stopni a w pierwszym dniu po zaszczepieniu spał 13godz bez przerwy i nie mogłam Ci dobudzic!!! więc się ciesz jedna z drugą ze waszym dzieciom nic nie bylo

Widzę ze debilizm kwitnie. Powinni ci rypnąć taka kare żebyś zapamiętała na całe życie jaką krzywdę robisz własnemu dziecku.Nie powinni przyjmować do przedszkola i zakaz do szkoły.

gość dziś Jak mnie w******ja te głupie matki co piszą szczep moje zaszczepione i nic im nie było to że twoim nic nie było to się ciesz A dasz innej matce gwarancja ze i jej dzieciom nic nie będzie? szczepionka bcg -skutki uboczne mogą pojawić się do roku!!!!!-po zaszczepieniu Mmr po miesiącu do trzech!! dalej twierdzicie że to samo zdrowie? to sobie szczepcie a ja nie bede i gooowno wam do tego mój syn po bcg guzy na węzłach chłonnych wielkości ziarna fasoli przez 3m-ce,po diperte 3doby temperatury prawie 40stopni a w pierwszym dniu po zaszczepieniu spał 13godz bez przerwy i nie mogłam Ci dobudzic!!! więc się ciesz jedna z drugą ze waszym dzieciom nic nie bylo XXX Powiklania potrafia wystapic po wszystkim..lekow tez nie przyjmujesz i leczysz sie u wioskowego szamana? Jesli twoje dziecko zachoruje i umrze, a szczepionka ktorej nie dalas mogla spowodowac ze lagodnie przeszedl by chorobe wtedy bedziesz plakac...

Do 17,42 Czytać potrafisz?gdzie napisałam że nie szczepie ?a powikłania ,o których pisalam to myślisz że po czym?? co do mnie-lecze się i biorę lekarstwa-czytam ulotki a poza tym jeśli mi się coś stanie to moje ryzyko A dlaczego ktoś ma mi dyktować czy mam szczepic czy nie moje dziecko?Np ty? mój syn ma 2i pół roku i do twojej wiadomości,nie zaszczepione tylko mmr-i tym nie mam zamiaru szczepic po wcześniejszych powiklaniach Dziękuję

Osoby które szczepią swoje dzieci nie mają się czebo bać bo ich dziecko przecież się nie zarazi od nieszczepionego dziecka więc nie wiem skąd takie poruszenie jakby się ktoś bał. A zdanie moje jest takie że nie ma instytucji której zależałoby na tym aby ludzie nie chorowali. Wyobraźmy sobie sytuację że wszystkie szczepionki działają i mamy nowe, na raka i inne choroby ( a już są np na cholesterol) ale jakby byłby efekt gdyby działały??? szpitale i poradnie trzeba likwidować, apteki również, firmy farmaceutyczne plajtują... Czy jakaś firma farmaceutyczna by sobie coś takiego zafundowała?

To jakaś masakra. Każdy ma wolny wybór , ja moje dziecko zaszczepiĺam i jeśli he też mam wybór to nie chcę żeby moje dziecko chodzilo si np przedszkola z dzieckiem którego mama nie zaszczepiĺam dlaczego mój syn na być narażony na choroby przenoszone przez ri dziecko. Pewnie ze mój też może coś przynieść ale w mniejszym stopniu

Przecież szczepisz swoje dziecko po to by się nie zaraziło...więc twój wpis gościu wyżej mija się z sensem tematu. Typowe pranie mózgu przez korporacje farmaceutyczne z ciebie wychodzi :) aż przykro

Szczepienia lub ich obowiązek pojawiają się w 98% w okresie najmniejszego występowania choroby. Później upływają lata i zachorowalność dalej spada. Czy jest to dowód na skuteczność szczepień? Raczej nie. Dowodów pozyskanych w inny sposób (statystyczny) nie ma i nigdy nie było. Zasada jest jak najbardziej OK. Wprowadzenie do organizmu "substancji X" powinno spowodować reakcję wytworzenia "anty-ciał" zabezpieczających organizm przed atakiem danej choroby. Niestety tak się nie dzieje. W przypadku 70% szczepionek zabezpieczenie jest iluzoryczne - dotyczy mniej więcej 30% szczepów. W wypadku grypy 5-10%. W przypadku wielu najnowszych szczepionek w ogóle nie wiadomo czy są skuteczne natomiast dobrze wiadomo że mają bardzo opłakane skutki w postaci powikłań. Śmiało można powiedzieć że współczesne szczepionki np. HPV, odra itp. są przejawem działalności przestępczej polegającej na narażeniu zdrowia lub życia z powodu chęci uzyskania (znacznego) zysku. Polska pod tym względem stoi na końcu państw europejskich. Dla czego tak się dzieje? Z kilku powodów: największa polska wada to zawiść - to powoduje że nie możliwe jest podejście obywatelskie, wspólne, razem. O nie w naszym kraju każdy jest specjalistą, znawcą tematu. Zero pokory czy choćby 5% logicznego myślenia. Naród przygłupów? Mam nadzieję że nie. Ale proszę przetrzyjcie oczy. Robią z Was baranów, którymi można miatać po polu wedle uznania.

gość dziś co ty BREDZISZ? :O