Czy 'podpisalam w ten sposob umowe' ? BARDZO prosze o pomoc.

i nie otwieraj broń boże paczki, bo kurier będzie chciał cie zmusić do podpisu

jak dorosła dziewczyna lat 19 może byc tak głupia???

no a jak mam od niej odstąpic? Dodam, ze dzwonili do mnie, bo jestem stalym klientem i dlatego daja mi telefon. tylko o ten telefon mu chodzilo. Sprawa w ogole wyglada na 1 rzut oka b. prosto; jestem stalym kl. - mam telefon za 3 zlote - we wtorek mi go przywiezie do domu, mam go ogladnac - zakupic i od wtedy ma obowiazywac umowa, dopytalam sie, i tylko od chwili kupienia. A jelsi ten kurier mnie opieprzy, ze bylo trzeba uprzedzic, ze nie ? I bede musiala mu wteyd placic ? jak to wyglada ?

jesz tak robiłem ze dzwonili do mnie po kilka razy i kazałem i przysłać umowę z 3 razy przysyłali i za każdym razem odsyłałem :)

jesteś stałym klientem, bo masz z nimi podpisaną już jakąś umowę?

nie moge mu tez powiedziec, ze niczego nie zamawialam, bo podlaam mu adres i dane. A nie chce tez nie otwierac, bo wtedy bez wyjasnien moze byc jeszcze gorzej. Cos mi zostawi i ja nie bede wiedziala gdzie z tym isc. i co robic. Bedzie jeszcze gorzej.

Oni chyba masowo ostatnio wydzwaniali do wszystkich :o Ja mówię, że nie mam jak rozmawiać i się rozłączam. A potem już nie odbieram. Tak samo robię z telefonami z banku. Oni przegadają każdą mało asertywną osobę. Dobrze ich szkolą. Nie dają dojść do głosu, jak mówisz, że nie chcesz, to pytają dlaczego a potem zapewniają oczywiście, że w każdej chwili możesz się wycofać :o Ja bym na Twoim miejscu autorko normalnie wpuściła tego kuriera, ale powiedziała, że pan przez telefon powiedział, że mogę się rozmyślić i się rozmyśliłam i bardzo przepraszam za kłopot ale już nie jestem zainteresowana.

powiedzcie mi, z jakiego nr dzwonia zazwyczaj? Z jakiegos prywatnego ? czy jak? Umowe chyba nie, normalnie tylko doladowywalam konto. orange fre jest - jak to zrobiles? Napisz dokladnie ...

Tak zrobie, ale strasznie sie boje :O Boje sie, ze potem mi cos przyjdzie do placenia, nie chce tez nic mu podpisywac, A jelsi on mi powie, ze musze podpisac, ze byl tu, ale niestety nie chce i rezygnuje, to wtedy tak ?

up.

ty masz 9 czy 19 lat??? nikt cię nie może zmusić do podpisania czegokolwiek powiedz, że ta osoba juz tu nie mieszka bo w sobote umarła i nieczego nie podpiszesz po prostu zrobią zwykły zwrot

ili.. Chodziło o to że wybierają losowo pewnie nr z osób posiadających tel na kartę (dlatego musisz podać im dane... ) i chcą związać się stałą umową - nie jestem pewna ale chyba mixem chcieli, czyli na kartę z koniecznością deklaracji stałych doładowań, czyli tak naprawdę to co zwykle robię... W sumie mnie namówiła laska na przysłanie kuriera tylko okazało się że muszę miec jakiś rachunek - konto w banku, a wtedy nie miałam i mi przepadło... Szczerze jak dałaś się namówić przez tel to na żywo będzie Ci jeszcze trudniej odmówić... Ale myślę, że napewno nieświadomie nie podpisałaś umowy żadnej jeszcze, a jak coś Ci zaproponują to albo zwykłą umowę na abonament albo zobowiązanie takie do mixa (to chyba ma inne zasady). Ja bałabym się troszkę takich zobowiązań, cały czas mam zwykły na kartę, ale ludzie korzystają z takich rozwiązań i żyją :-) Więc pewnie będzie musiał Ci zaproponować jakieś stawki abonamentu czy coś to grzecznie odpowiedz że są za wysokie albo coś i jednak się rozmyśliłaś, albo chcesz wyjechać za granicę i nie potrzebujesz tel na abonament w polsce? ściemniaj...

"A jelsi on mi powie, ze musze podpisac, ze byl tu, ale niestety nie chce i rezygnuje, to wtedy tak ?" to mu powiesz, że jak chce niech tu stoi do usranej smierci na klatce schodowej, bo ty niczego nie podpiszesz zamknij drzwi i wezwij policję, że nachodzi cię jakiś facet co udaje kuriera, którego nie zamawiałaś i że się go boisz

jak jesteś aż tak nieasertywna to wyślij matkę i niech ona kuriera spóści ze schodów za ciebie.

no tak, nie chce wlasnie na abonament. Teraz nie wiem co robic, dziewczyna nade mna pisze, ze nie, absolutnie nic. Ale kolezanko - co jelsi on mi cos w drzwiach zostawi ? Nie rozumiesz tego ?

Ale jak nie miałaś wcześniej żadnej umowy z orange tak jak ja to co Ci zrobi, może lepiej niech rodzice powiedzą że Cię nie ma i się rozmyśliłaś jeśli sama nie jesteś stanowcza, albo że ktoś podał Twoje dane i żadnego kuriera nie wzywałaś, nie sądzę żeby to sprawdzała potem jakaś policja... nie wpuszczaj go i tyle

A to nie bedzie tak, ze jelsi ma nic nie odbiore, udam, ze mnie nie ma, to on sobie pojdzie i to mi zwyczajnie przepadnie? Boje sie tego, ze jesli bedzie cisza, to cos mi zaczna naliczac, a ja o tym nawet nie bede wiedziala, wiec lepiej od razu takie cos zalatiwic, a nie udawac ze problemu nie ma, bo sie wyjdzie jeszcze gorzej. i tak - mam 19 lat. :O

Nie rozumiesz ? Czytaj co pisze! Rodzicow oklamalam !!!!!!!!!!1 nie moga o tym sie dowiedziec. :O

Tym bardziej w drzwiach nie zostawi bo raczej ma obowiązek zmusić Cię do podpisania umowy :-P A jak zostawił by w drzwiach to też przecież Twojego podpisu tam nie będzie... Ale znowu tych z call center szkolą na 'skuteczne namawianie", myślę że kurierowi będzie to wisieć, on ma pojechać... co najwyżej może podpisuje się odmowę przyjęcia przesyłki ale nie wiem

"co jelsi on mi cos w drzwiach zostawi ? Nie rozumiesz tego ?" dziecko drogie, a jak chłop przyjdzie i ci w drzwiach kartkę zostawi, że musisz przed nim majtki zdjąć to też zaraz zdejmiesz??? to co ci zostawi w drzwiach to może byc najwyżej tzw. awizo jak mi nie wierzysz to zapytaj na poczcie co robia jak ktoś nigdy nie odbierze tego co jest na awizo - odsyłaja po dwu tygodniach do nadawcy, proste a awizo po prostu wyrzuć

orange.....idź się dokształć najpierw jak oni funkcjonują potem pisz -tel za 3 zł nie ma tam!

Widzę, ale skoro sama nie potrafisz to lepiej im powiedz o tym i załatwią to za Ciebie bo widzę, że histeryzujesz... Normalna przesyłka nieodebrana wraca chyba na bazę i do adresata czyli orange, na jego koszt... Poza tym jeśli przeszłaś tą weryfikację tzn masz 18 lat a gadasz jak jakaś 13latka która wtajemnicy przed rodzicami piwo piła za blokiem i boi się czy rodzice się od sąsiada nie dowiedzą ;-]...

wiec skoro jestem taką ciemną masą, to co mam zrobic ? Co jest na tym awizo? Rozchodzi mi sie caly czas o to, drodzy ludzie - czy jesli tak jak mowicie, nic nie zrobie z tym, nie wpuszcze go ( do czego chyba jestem juz przekonanam ze tak zrobie) to czy jest mozliwosc, ze zacznie mi sie cos naliczac? i po roku przyjdzie do zaplaty za telefon, ktroego nie mam, nie bede miec?

odebranie od kuriera telefonu jest drugorzędną sprawą. najważniejsze to to, czy zawarłaś z nimi telefonicznie jakąś umowę. bazując na tym co napisałaś (że wcześniej tylko doładowywałaś konto), to raczej nie. raz, że w praktyce wygląda to tak, że firmy zawsze przy zawieraniu pierwszej umowy stosują formę pisemną, zawierając w umowie wymagane przez prawo dane (takie mają obowiązki wynikające z prawa telekomunikacyjnego), a dwa - z tego co piszesz, wynika że rozmowa tel. to był to bardziej wstęp do zawarcia umowy, a nie sama umowa. nie rozmawialiście o jej warunkach, np. abonamencie, okresie trwania itd. (przynajmniej nie piszesz o tym). oni, nie mając nagranej Twojej akceptacji istotnych postanowień umowy też by raczej nie ryzykowali. jeszcze żeby to była jakaś firma krzak... ale to orange. można się więc spodziewać że zachowują elementarne, narzucone przez prawo standardy. a w prawie telekomunikacyjnym wyraznie jest napisane, że umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych musi być zawarta w formie pisemnej (co innego zmiana umowy, o czym pisałem wyżej). myślę więc, że kurier wraz z telefonem przywiezie Ci umowę do podpisania. oczywiście nie musisz jej podpisywać. i w ogóle niczego od tego kuriera. nie masz się co bać, że bez Twojego podpisu kurier Ci coś i tak zostawi, bo żeby zostawić gdzieś przesyłkę musi mieć od klienta podpis. inaczej zabiera ją z powrotem do magazynu

8.02.2012] 13:36 djhwhfriw mama byla przy tym i mi nawet na kartce napisala, bym nie podawala. Strasznie byla zdenerwowana. ale on mowil tak szczerze, ze wsyzstko wydawlao sie takie proste. "jak jesteś aż tak nieasertywna to wyślij matkę i niech ona kuriera spóści ze schodów za ciebie." 18.02.2012] 14:27 djhwhfriw Nie rozumiesz ? Czytaj co pisze! Rodzicow oklamalam !!!!!!!!!!1 nie moga o tym sie dowiedziec. Przecież juz wiedzą. Na razie to widzę że nie tylko rodziców oszukujesz ale i nas :-P Ponieważ podejrzewam, że nie masz jeszcze 18 lat i jesteś niepełnoletnia to wiedz, że osoba niepełnoletnia nie może zawierać umów i masz to z głowy.

Histeryzuje, bo sie bardzo boje, a chce zebyscie mnie dobrze zrozumieli :( a co do tych kwestii bankowych, to tez sie nie znam zupelnie... nawet doladowac konta sobie nie potrafie(to nie sciema:( ) Mowil mi wlasnie cos, zebym zalozyla zupelnie za darmo konto w banku.. mowil cos, faktycznie.

Dziecko napisz ile naprawdę masz lat? Nie bój się.

Mam 12 lat, nie wiem co robić, nie wiem co to jest awizo, nie umiem doładować telefonu - aż dziwne, że pisać umiem w necie.

mama byla przy tym i mnie ostrzegala, bo wczoraj i przedwczoraj tez dzwoili. napisal mi to na kartce, ale chcialam gadac z nim w spokoju, by jak najwiecej rzeczy zapamietac co on mowi i o co biega dokladnie. Zrozumiec to. Potem mama po rozmowie przyszla i wydzierajac sie na mnie co tak dlugo, pytala sie czy podalam nazwisko, a ja ją oklamalam. Powiedzialamm ze tylko mejla, na co oczywiscie tez sie wkurzyla(nie dziwie sie), ze to tak jabym zawarla umowe. :O Jak cos sie stanie, to zwale wine najwyzej na tego mejla, bo o nim juz wie. :(

Spokojnie :-) to podstawa, awizo to chyba jest z poczty, kurier będzie dzwonił do Ciebie jak Cię nie zastanie, może wtedy mu powiedz że rezygnujesz i niech wróci z umową na bazę? Na pewno jak osobiście własnoręcznie nie podpiszesz umowy z orange w obecności kuriera to nic Ci nie grozi... Normalną przesyłkę zwrócić powinni na bazę (nie czytasz historii o wrednych kurierach na piekielnych :-P? ) nie wiem jak to jest z umową bo kurier odpowiada za jej transport w obie strony, ale moim zdaniem nie jest on przedstawicielem orange i raczej Cię nie powinien oszukać w stylu nieświadomego podstawienia Ci umowy :-P Zresztą powinna być zapakowana jakoś solidnie i dopiero przy tobie otworzona? to jest dokument, więc ewentualnie podpisz jakąś odmowę przyjęcia przesyłki (jeśli jest coś takiego) olbo i bez tego kurier ma obowiązek zwrócić umowę spowrotem do orange... może lepiej tak zrób, bo jak będziesz udawać że Cię nie ma to jeszcze przyjdzie później jak rodzice będą a chyba tego nie chcesz ;-] tylko patrz co podpisujesz, bo skoro podpisujesz odbiór to odmowę myślę że może być taka procdura