Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaBlondynka

Czy są tu dziewczyny które piją lub piły drożdże?

Polecane posty

Ja pije od stycznia i mam odruch wymiotny po wypiciu :O A na początku było ok. Niby się pije 3msc i przerwa, a ja już jestem po tygodniowej przerwie jakiś czas temu.. ile dałyście rade je pić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba tobie
a po co sie je pije?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe "Drożdże to idealny sposób na piękne włosy, skórę i paznkocie : Dzięki zawartości dużych ilości i łatwo przyswajalnych składników budulcowych, energetycznych i regulujących drożdże wykazują wpływ ogólnie wzmacniający, mobilizujący procesy regeneracji, kompensacji i odporności; przywracają odpowiednią mikroflorę jelitową, wybitnie oddziałują na czynności skóry i jej wytworów: paznokci i włosów. Zawieraja caly zestaw witamin z grupy B oraz innych substancji mineralnych. Znakomicie wplywaja na wlosy, cere, paznokcie. Biorac pod lupe zwlaszcza ich wplyw na wlosy (adekwatnie z reszta do tego podforum): odzywiaja, wzmacniaja, przyspieszaja wzrost wlosa."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajubaj
ja jestem fatzetem i wale sobie nieraz szklaneczke drożdzy z mleczkiem.. Pycha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania-30arachno
Ja piłam, jak mnie wysypało na mordzie, i miałam troche ładniejsza cere i mniej przyszczy. Jak cie obrzydza picie to kup tabletki drozdzowe w aptece zapomnialam nazwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja piję od 2 miesięcy :P i też obecnie mam przerwę, do smaku się przyzwyczaiłam, nawet go polubiłam. od jutra zaczyna od nowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja parę razy jadłam na sucho drożdże. Ale to dla smaku (nic nie ma takiego smaku), nie myślałam, że to ma jakieś funkcje wyższe. Zacznę wpierdzielać częściej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi smak nie przeszkadza, pije normalnie... ale po wypiciu chce mi się wymiotować :O Nie wiem, może organizm je odrzuca tak jakoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pjerrdole
aaa zabijacie je wczesniej wrzatkiem ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna_gorzka W celach jakie napisałam drożdży się nie je tylko pije po wcześniejszym zalaniu wrzątkiem ( trza je zabić), takie info czytałam jak zaczynałam pić "Ostrzeżenie Przed spożyciem drożdże należy zabić gorącym mlekiem lub gorącą wodą, lub przesmażyć. Nie wolno konsumować żywych drożdży, gdyż kosztem naszej treści pokarmowej przeprowadzają w jelitach fermentację, co objawia się wzdęciami, odbijaniem, bólem brzucha, nudnościami, wymiotami i bardzo złym samopoczuciem. Żywe drożdże w naszym przewodzie pokarmowym to prawdziwy problem, staja się dla nas raczej pasożytami niż sprzymierzeńcami."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania-30arachno
Ja sobie zatykałam nos, jak pilam to paskudztwo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pjerrdole aaa zabijacie je wczesniej wrzatkiem ?? Tak i ogólnie poza tym odruchem wymiotnym zaraz po wypiciu żadnych kłopotów żołądkowych nie mam. Nie wymiotowałam nigdy tylko tak chamsko mi się odbija po nich i mi nie dobrze przez chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może nie powinnaś pic? nie wszyscy je tolerują, masz jakieś efekty uboczne? :P albo w ogóle zauważyłaś jakieś efekty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o fuck :/ nigdy nie miałam takich drastycznych objawów (jadłam np pół kostki dla samego smaku, bo naprawdę żaden produkt nie smakuje choćby podobnie) ale właśnie przeszła mi ochota na drożdże w ogóle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi nawet nie śmierdzą one, samo picie ok... tylko zastanawia mnie reakcja organizmu zaraz po wypiciu, może nie powinnam jednak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jack ill
drovit tabletki efekty mogą być podobne, a penie żadnych przykrych dolegliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba już lepsze tabsy na włosy i paznokcie dla Ciebie skoro tak Twój organizm reaguje. Nie wiem, ale chyba nie warto się z nim kłócić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e39ie933
Ja raz tylko powachałam takie zalane wrzątkiem drozdze i musiałam chodzic pare godzin na dworze zeby nie zwymiotowac do samego zapachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A prawda jest taka, że...
"Wiele osób wierzy jednak w dobroczynne działanie kuracji polegającej na piciu napoju sporządzonego przez zalanie drożdży piekarniczych ciepłą wodą lub mlekiem z dodatkiem cukru. Taki napój drożdżowy może przynieść więcej szkody niż pożytku. Drożdże zaczynają bowiem fermentować w naszym przewodzie pokarmowym i dopóki nie zostaną strawione, mogą spowodować przykre dolegliwości żołądkowo-jelitowe. Dodatkowo żywe komórki drożdży pobierają z naszego organizmu witaminy z grupy B, szczególnie B1 i biotynę. Jeżeli chcemy samodzielnie przygotować napój drożdżowy, należy drożdże piekarnicze po prostu „zabić, czyli zalać wrzątkiem." cytat artykułu Jolanty Martin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna Znam pełno osób co za dzieciaka lubiło skubać drożdże i podjadać i też nigdy nie narzekali, ale to pewnie co innego codziennie a co innego czasem ;) pijany Pozytywne efekty są, tzn kuracja działa ;) No i pierwszy miesiąc było ok, ostatnio w sumie zaczęło się chyba od tego jak wypiłam kubek jeszcze trochę ciepły ( taki do wypicia ale ciepły, letni a tak zawsze piłam długo odstane już całkiem zimne) i nie dobrze mi po nim było, po nim zrobiłam sobie przerwę bo mi się odechciało... od zeszłego tygodnia pije znowu i już jakoś 3 czy 4 dzień mam taki odruch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A prawda jest taka, że... To co napisałaś tyczy się właśnie nie zabitych drożdży! Czytałam to i chodziło o to, że niektóre osoby nie zalewały drożdży wrzątkiem tylko czymś ciepłym ( tak jak się zalewa np do pizzy - żeby rozpuścić, a nie żeby zabić). Ja zalewam wrzątkiem i to takim nawet dobrze gotującym się, a nie ledwo zagotowanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tak jem trochę na sucho raz na kilka miesięcy, to fakt, dlatego lubię i nic mi po tym nie jest :P A oprócz przykrych skutków picia są realne efekty na włosach? Warto? Bo mimo wszystko nie kłóciłabym się tak z własnym organizmem skoro by tak mocno tego nie chciał... Ale pewna nie jestem jeśli faktycznie działa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna U mnie efekty są, szybciej rosną, a stan to tak jeszcze nie wiem bo wiem, że mam zniszczone i powinnam to ściąć, ale jeszcze mi szkoda tracić tej długości. Niestety włosy farbuje na blond i rozjaśniam więc o ich pięknym stanie mogę zapomnieć bez kosmetyków ;) No i skóra rewelacja :) To nie wiem, odstawie chyba znowu i wrócę do tego za tydzień. Szkoda mi bo teraz dwa dni pod ostawieniu wyskoczyły mi 4 pryszcze! A podczas picia zero, nawet teraz jak wróciłam do picia to od razu poprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×