Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sheissad

Wredne współlokatorki;( HELP

Polecane posty

Gość mój przede mną miał
powiedz mi w jakim miescie studiujesz? jak gdzies blisko mnie , zjawie sie i za ciebie to załatwię :P:P ja tez miałam cyrki , gdy wynajmowałam mieszkanie .. :O wkurzyłam sie i wyprowadziłam sie zaraz na 2 dzien, nic mi nie mogła zrobic, pewnie tylko sie modliła, zebym do Urzędu Skarbowego nie poszła :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheissad
to jakiś stary, prlowski odkurzacz. Masakra,gdzie ja taka rure znajdę. Ja pi****, człowiek się stara, robi co może,zeby bylo dobrze,a i tak go takie cos spotyka. Upiekli jakis tort,bo wlascicelka ma urodziny, czestuja sie wzajemnie, rozmawiaja sobie w pokoju, imprezuja, a mi nawet kawalka nie dali. Nie zalezt mi na tym,ale wiecie jak ja sę czuję;(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój przede mną miał
żal mi Ciebie dziewczyno ... oni robią z Toba co chca, a Ty nie potrafisz walczyć o swoje... Ja miałam gorsze cyrki od Ciebie i dałam radę :P Musisz coś z tym zrobić , ile można byc tak traktowanym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie mogeeee
kiedy uciekasz stamtad? czym predzej! a jak nie ma rury do takiego odkurzacza to maja pecha, niech kase wezma za ta rure i juz Nie przejmuj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie przezywaj
jak stonka okres.. siedzisz i tylko pier**olisz jak Ci źle i co z toba robia, a sama sobie jestes winna. nie potrafisz sie odezwać, postawic na swoim to wyczuli sprawe i robia sobie z tobą co chcą!! wez sprawe w swoje rece, rury nie kupuj, pokaz im, ze nie beda dyktowac ci co masz robic!! powiedz, ze sie wyprowadzasz, spakuj sie i wylaz ! nikt cie siła nie zatrzyma, masz prawo wyjsc kiedy ci sie podoba, nie musisz im sie tłumaczyc co robisz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheissad
Powiedział mi przed chwilą,że jeśli nie znajdę takiej rury,to mam kupić nowy odkurzacz i go g ówno obchodzi skąd wezmę pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie przezywaj
chyba ma z głową. :P:P jasne, ze bym mu odkurzacz kupiła buahaha :P nie wdawaj sie w rozmowe z nim.. zamknij sie w pokoju i siedz!!! wyjdz dopiero jak sie bedziesz wyprowadzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheissad
Ok, więc powiedz mi dokąd mam wyjść w obcym mieście 600 km od domu. Moze zechcesz mnie przyjac do siebie,albo przewiesc moje rzeczy?. Nie masz pojecia o moim polozeniu,wiec nie krytykuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheissad
muszę laptop przewiesc do kolezanki i inne cenne rzeczy,mieszka z tata. Boje sie,ze ja skonfoskuja jak nie kupie tego ye banego odkurzacza,badz nie zaplace za marzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgvbcvvbc
jeśli nie podpisałas umowy to nie płać wyjdź bez mówienia gdzie- w żadnym wypadku nie mów, że do akademika by Cię nie znalazła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgvbcvvbc
jak masz umowę to musisz zapłacić ale też ona musi Ci oddać kaucję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie mogeeee
no uciekaj stamtad Ciuchy i cenne rzeczy zawiez dzien wczesniej do kumpeli do troche aby nie widzieli a reszte w dniu wyprowadzki wezwij taksowkarza i dzida!!! nie masz znajomych kolegow aby pomogli albo klezanki aby cie ochronila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli jesteś z Warszawy lub okolic to daj znać - mogę pójść z Tobą na "ostateczne starcie" :P i nie bój się, że coś Ci skonfiskują - to byłaby kradzież więc możesz spokojnie wezwać policję - a raczej postraszyć ich nią. w razie czego daj znać, poproszę kogoś znajomego, żeby wpadł samochodem i przewieziemy Cię :) 3maj się ciepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranny kac
Jak byś napisała w jakim mieście mieszkasz to ktoś by ci pomógł z transportem, nawet jak by to jakimś cudem przeczytały to i tak nie masz się czym martwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laulenkaa88
OMG, ja też jestem nieśmiała, ale do poziomu takiej sierotowatości rzadko dochodzę! Wyprowadzaj się stamtąd jak najszybciej, zrób to, co Ci radziły osoby w tym wątku! Nie przejmuj się jakimiś idiotkami, nawet nie musisz im się tłumaczyć Pamiętaj, że masz na nią haka, czyli Urząd Skarbowy, więc stoisz na wyższej pozycji od tej wrednej suki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość extremalnie_złaa
Znam to z autopsji... Z tym, że sytuacja była lżejsza, bo rozchodziło się o mniejszą kasę, bo sprawa dotyczyła współlokatorki w akademiku. Robiła mi pod górkę cały czas, już od pierwszego dnia wspólnego mieszkania zasugerowała wprost, że mam się wyprowadzić :o mimo, ze to ja byłam pierwsza w tym pokoju... :o yyy... codziennie się pytała, kiedy zmienię pokój! a wszystko sprowadzało się do tego, że chciała na moje miejsce wprowadzić swoją koleżaneczkę. totalnie wredna suka. ja jestem z natury bardzo cicha i myślała, ze wejdzie mi na głowę. ostatecznie skończyło się jej płaczem, bo w końcu nie wytrzymałam i nawrzucałam jej jej od kurew. biedactwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleeeeeeeedddede
ale z ciebie sierota. miałam jeszcze gorszą sytuację, bo właścicielka mieszkania zniszczyła moje ubrania i się nie przyznała, uderzyła mnie wazonem, ośmieszała. Pewnego dnia spakowałam rzeczy i zamówiłam taksówkę. Wyniosłam się na 5 dni do koleżanki ze studiów która zgodziła się mnie przenocować. W tym czasie szukałam intensywnie pokoju i znalazłam. Mieszkałam 300 km od domu i dałam radę, więc nie osłabiaj mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranny kac
"zasugerowała wprost, że mam się wyprowadzić" haha chciałbym żeby mi ktoś tak powiedział :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coraz bardziej zaczynam myslec ze to prowokacja. Opowiadasz jak Ci niedobrze, jak Cie zle traktuja, a co rusz dajesz sie jeszcze bardziej ponizac. W ogole jeszcze historia z odkurzaczem i sie pytasz gdzie kupic rure lub w ogole caly odkurzacz... Poza tym boisz sie podac miasto, bo niby moga to czytac i sie domyslic, ale kurna jakby to czytaly to juz by dawno sie domyslily, ze o Ciebie chodzi. Bierzesz znajomych/taxe i sie wyprowadzasz na kilka dni do jakiejs kolezanki, a potem do akademiku, albo podajesz miasto i ktos z forum na pewno Ci pomoze, no chyba ze masz zamiar byc ich prywatnym podnozkiem, to nie zawracaj ludziom glowy na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheissad
Pepi, to nie prowo. Bardzo bym tego chciała. Dziś ten odkurzacz przelal czare goryczy. Wlascicielka z facetem poszli na impreze. Zostala mala s uka. Zaprosilam przyjaciolke i razem zawiozlysmy taxa moje rzeczy do wspolnego znajomego,ktory mieszkal nieopodal mnie i akademika(przyjaciolka mieszka 20 km ode mnie prawie,bo poza miastem),ale akurat byla w szkole gdy dzwonilam,wiec pojechala do mnie. Koosztowalo nas to naprawdę wiele stresu. Uwijalysmy sie,zeby zdarzyc przed nimi. Po prostu dzis przegieli. Czuje sie nieswojo,gdyz nie jest to w moim stylu,ale mysle,ze dobrze robie. Zostawilam klucze malej s uce. Boje sie,ze cos z nimi zrobi. Nie wie,ze sie wynioslam.Polozylam w jej pokoju. Siedziala w pokoju,gdy sie pakowalysmy,chyba sie nas troche bala;). Potem zamknela mieszkanie. Kapala sie. Wrocilam,polozylam klucze u niej(przyjaciolka z rzeczami byly juz na dole) i wyszlam. Wyglada na to,ze kapneli sie dopiero teraz,bo dzwonia do mnie nieznajome numery;););). Boję się trochę gróźb itp. Znaja moj prawdziwy(dowodowy) adres. Zatsanawam sie czy na odpier dol zamowic ta rure do odkurzacza i czy placic te dodatkoe 300zl. Teraz siedze u przyjaciolki. Bagaze sa u znajomego.Nie chcialam tam spac,choc ma wolne lozko,bo nie chcialam,zeby jego dziewczyna cos sobie pomyslala. Pomogl mi, dostal czteropak i wystarczy. Pojechalysmy autobusem do przyjaciolki i wlasnie juz na lozeczku:). Jutro jade zalatwiac akademik. Bede pisac co dalej jutro. btw,mialam dzis poprawke egzaminu(a wlasc 1 termin bo bylam w szpitalu i zdalam).:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipaza
bardzo dobrze zrobiłaś. W koncu pokazałaś im,ze nie jestes popychadlem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra jestem z Ciebie dumny, ze sie w koncu przemoglas i stanelas na wysokosci zadania. Nie przejmuj sie tym ze znaja Twoj prawdziwy adres, jak sama mowilas to 600km, wiec za cholere tam nie pojada, a nawet jezel to gowno zrobia (w ogoe nie wiem po co o tym wspominam, bo na pewno nie przyjada). Moglas zostawic list z wyjasnieniem sytuacji i zostawic na stole, ale juz za pozno wiec nieistotne. Jak nie chcesz z nia rozmawiac przez telefon, to napisz jej esa i wylej wszystkie zale. Jak kolezanka wyprowadzala sie z takiego mieszkania, to przez 2 miechy dostawala telefony i grozby, ale calkowicie bez pokrycia, potem sie znudzilo i odpuscil wlasciciel mieszkania. Glowa do gory, teraz juz bedzie tylko lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba w snach
dzielna z ciebie dziewczyna :D nie boj sie !!! jak cos strasz urzedem skarbowym i brakiem zameldowania w urzedzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba w snach
dzielna z ciebie dziewczyna :D nie boj sie !!! jak cos strasz urzedem skarbowym i brakiem zameldowania w urzedzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartaKrakow
no super! gratulacje! :) naprawdę dałaś radę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba w snach
dzielna z ciebie dziewczyna :D nie boj sie !!! jak cos strasz urzedem skarbowym i brakiem zameldowania w urzedzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odlacz internet
dzielna jestes :D nie daj sie !! jak cos - strasz skarbowka i brakiem zameldowania :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartaKrakow
no super! gratulacje! :) naprawdę dałaś radę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartaKrakow
no super! gratulacje! :) naprawdę dałaś radę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×