Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tlusty_paczek

*** Poszukiwana zawzieta wspolodchudzaczka!! 10 kg w dol !!!***

Polecane posty

ubralam wlasnie wszystkie swoje stare ciuchy ktore byly o przybnajmniej rozmiar za małe i nie uwierzycie we wszsystkie sie mieszcze :D jestem taka szczesliwa !! juz niedlugo dojde celu i nie bede patrzyla teraz na ki;logramy tylko na obwody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ekler super , ciuchy to jednak wielka motywacja dla kobiet :P dziewczyny super nam idzie co? Ja wlasnie zabieram sie za kufel wody i kufel czerwonej herbatki, jestem po brzuszkach i innych cwiczeniach. Ps ja tez dzisiaj weszlam w te dzinsy w ktorych zawsze zamek mi sie psul jak wkladalam je na sile heh, teraz mam luzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jasne ze super :P powiem szczerze ze juz nigdy ale to nigdy nie bede wierezyc wadze tylko zawsze od dzis bede sie mierzyc i to bedzie dla mnie wytyczną :) ja dzisiaj dzien bialkowy nawet niezle bylo :P sniadanie 1 2 jaja sadzone oi jogrut 300 kcal sniadanoe 2 omlet z dówhc jaj pieczarek i papryki 300 kcal obiad kurczak 160gram smazony na teflonie bez tluszczu z pieczarkami 300 kcal kolacja serek wiejski 120 kcal powiem szczerze ze im wiecej jem bialka tym mniej glodna jestem nie wiem czemu tyak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Johnka, a dużo pijesz tego octu? Bo ja tak 1/6 szklanki rozcieńczoną z wodą 2 razy dziennie. Ekler, ja też wchodzę w ciuchy, w których nie łaziłam od roku, zwląszcza jedne dżinsy mnie cieszą, bo były miom "wskaźnikiem"...teraz muszę znaleźć wskaźnik w troszkę mniejszym rozmiarze;) Jedzonko tak w miarę; nie do końca zdrowe, ale opróżniam lodówkę;) na śniadanie 2 kromki chleba żytniego z makrelą, na drugie Danio i jabłko; obiad - zupa i surimi z czerowną kapustą i sosem śmietanowym; kolacja - kromka żytniego chleba z twarozkiem (ser biały, 2 łyżki jogurtu nat., łyżka miodu) i pół jabłka. Dziś dzień przerwy od cwiczeń, zresztą siedziałam dłużej w robocie. Za to jutro: Body Space 30 min, potem rowerek 30 min, bieżnia 15 min. i rolletic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super dziewczynki ze tak idzie, dzis zjadlam na kolacje pierwszy raz od dlugiego czasu kromke razowca i sie nia tak najadlam jak nie wiem czym. jutro sie waze bo beda 2 tyg dietki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim :) a ja sie mierzę i narazie jest wciąż tak jak było, no może talia spadła o 1 cm. Pocieszam się że to musi tak być, przecież jakiś zastój musi być. Piję sobie kawke i rozmyslam co dzis będę ćwiczyc, biegi, czy rower nie wiem bo odstrasza mnie to mroźne powietrze ale zobaczymy. Jejku jak ja bym chciała już schudnąć a wtedy postawnoiłam że kupię hantelki i ta gumę do rozciagania i będę ćwiczyć dodatkowo ramiona. Mój cel na to lato to ważyć tyle ile chcę i umięśnić troszkę ciało. Czy sie uda???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skavsta ni duzo ci juz zostalo na pewno dasz rade. zastoj musi byc oczywiscie tym bardziej ze ty juz masz prawidlowa wage wiec teraz juz nie pojdzie tak łatwo jak do tej pory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Panie! :D dzis nasz dzien! :P aga - ja pije ten ocet 2xdziennie - dwie lyzki na 3/4szkl wody. tyle ze po pierwszym razie od razu bylam na kibelku, a teraz juz 3 dzien nic... nie wiem :/ chyba wezme xenne extra :D ja wczoraj ostatni posilek zjadlam ok 17 - platki z malym jogurtem nat. pozniej byli u nas znajomi i na nic juz si enie skusilam.. popijalam tylko czerwona herbatke :) oczywiscie ok 21 zaczelma moje cwiczenia z Cindy :D dzis rano zaczelam od zjedzenia activi nat + czerwona herbata - to bylo o 6 :) teraz pije kawe czarna gorzka i zjem 2 kromeczki zytniego chleba z szynka i pomidorkiem. kurcze troche jestem w stresie bo u mnie w pracy dzis biba sie szykuje z okazji dnia kobiet - i bedzie full jedzenia aaaaa zdeprymowana jestem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny...wszystkiego naj w dniu kobiet.... rano weszlam sobie na wage i az zyc sie chce:):) 6 z przodu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katinka - juuuuuupi! gratuluje! ale tez strasznie Ci zazdroszcze :D :P ja waze sie dopiero za 2 tyg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny. Wszystkiego najlepszego z okazji naszego dnia...Zrzucenia tylu kg ile chcemy :-) Ja po śniadanku.Jajecznica ze szczypiorkiem.pomidorek i trochę ogórka i bułka pełnoziarnista.Oczywiście kawa.Jestem jakaś dzisiaj nie wyspana.Młoda ma katar.Ta pogoda nie nastraja optymistycznie.Niby fajne powietrze,ale gdzie to upragnione słonko? Dziewczyny po co pijecie ten ocet?I jaki zwykły czy winny? Dziś na obiad pomidorówka.Ja z ryżem,dzieciaki z makaronem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wszystkim, tez sie boje ze waga teraz juz tak szybko nie poleci. U mnie dzis z rana 54,2 czyli w 2 tyg -2,8 kg, Moze byc, za miesiac powinnam osiągnąć cel ale czy sie uda i wytrzymam??? Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda, kluseczka - witajcie! magda - ja pije ocet jablkowy, dziewczyny tutaj zachwalaly ze wspomaga przemiane i ogolnie dobrze dziala na cialko :) tylko uprzedzam - jest ohydny! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie dziewczyny, wszystkiego naj z okazji naszego dnia. Kluseczka do 49 to my napewno schudniemy , co? :P Dziewczyny gratuluję spadkow wagi i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry i wszystkiego naj naj naj drogie panie! Znowu musze pogratulowac spadku wagi i utraconych cm :) Ja sie narazie nie waze ale wiecie przeciez dlaczego.... Milego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) wszytskiego dobrego:) Ja wczoraj zjadłam 1200kalori plus 1,5h ćwiczeń na siłowni:) Jestem z siebie dumna:) Dzisiaj zjadłam rano kostke czekolady- nie mogłam odmówić, wiecie jak to czasami jest:0 ale reszte słodkich prezentów schowałam głęboko w szufladzie, żeby nie kusiły:) Teraz pije kawe i bedę zabierała się za zjedzenie pomarańczy:) Jakie macie plany na spedzenie tego dnia:)? coś szczególnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja ide zaraz do lasu na nordic walking mimo ze jest brzydka pogoda.czuje sie troche lepiej ale nadal organizm jest jeszcze oslabiony moje nowe motto wiecej jesc ,wiecej ruchu juz nie bede sobie tak szkodzic jak ostatnio mam nauczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem sama takze nic nie planuje szczegolnego...myslalam o lampce wina...tylko,ze ja bardzo lubie wino wiec na jednej lampce sie nie skonczy;)wole nie otwierac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czuje sie jak pszczolka bo ramiona mam waskie a od brzucha w dol jestem grubsza rownie tez moglabym sie porownac do beczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Winko wytrawne chyba nie jest tak bardzo kaloryczne:) ja lubie do obiadu wypic lampke i tak tez robie;) lepsze trawienie:):)tak sobie to tłumacze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *blondyna*
Witam dziewczynki!! Dołączam się do życzeń. Dziś już jestem po wpadce z okazji tego święta:( ale nie umiałam odmówić. No cóż czasem tak u mnie bywa. Widzę że super nam idzie to odchudzanie. ubrania powoli pasują,boczki są mniej widoczne,oby tak dalej:) Johnka teraz mam 63 chcę do 58 zejść-będę szczęśliwa, to moja taka tradycyjna waga bo tyle zawsze ważyłam, po drugie lepiej się czuję, samopoczucie też jest ważne. No i nauczyć się że jak coś zjem słodkiego to nie obżerać się po południu myśląc- skoro zjadłam rano czemu nie po południu, bo już nie ma sensu bo i tak coś zaliczyłam słodkiego? Bo tak robiłam przez zimę, lub ograniczałam się do obiadu a już po objadałam się. Te 2 tyg, to dla mnie taka nauka- panowanie nad samym sobą, bo jedzenie też mi sprawiało przyjemność albo się jadło z nudy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *blondyna*
Dominika jesteś od końca lutego ważyłaś się już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pszczolka pytalam cie o ten nik bo ja mam z nim duzo wiecej wspolnego hahah to moje n.... Dominikamika wiem,ze to winko nie jest takie kaloryczne pod warunkiem,ze wypijesz lampke a nie butelke hahah,a z racji samotnosci pewnie by tak bylo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze sie nie ważyłam ale zrobie to chyba 10 marca..tak sobie pomyslałam. Nie czuje żebym zbyt dużo schudła ale jak to bedzie 1,5kg to bedę szczęsliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trellka
Wszystkiego naj i samych mega spadków wagi 🌼 życzę Wam dziewczęta i sobie też;) katinka, kluseczka, gratuluję spadków:) Chyba się będę ważyć co tydzień, czyli następne ważenie w poniedziałek. Dziś mam rewelacyjny humor mimo niezbyt sprzyjającej pogody. Na pewno pójdę pobiegać. Wczoraj był rowerek, długi spacer, hula-hop i brzuszki. Tak sobie myślę, że głupia jestem, bo tyle czasu czuję się beznadziejnie na własne życzenie przez obżeranie się, itp. A i tak do tego wracam. Oby teraz było inaczej. Nie wiem jak u Was, ale ja zazwyczaj już pierwszego dnia diety czuję się ładniejsza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×