Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szaramgiełkaa

Jak pokazać mężowi klasę i siłę po tym jakodszedł

Polecane posty

Gość szaramgiełkaa

Zacznę od tego, że skąd mam wziąć siłę, motywację bo był całym moim światem:(chcę pokazać że jestem silna, że dam sobie radę sama mimo, iż czuję się zniszczona. Jednak niechcę się poddać, jak mam mu okazać to. Mój Mąż mnie zwodził, kłamał ciągle wierzyłam aż wkońcu napisał, że chce rozwodu. Nie odezwałam się, bo ciągle się płaszczyłam, starałam na. On się nie odzywał praktycznie wcale. Z perspektywy czasu widzę jak źle postąpiłam,dałam sobie wmówić tylko swoją winę. Czy jest możliwe by wyjść z tego z godnością??by zaczął mnie chociaż szanować..dziękuję za rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykleolej
olej drania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość multimedia
kochana, musisz byc silna dla samej siebie masz dzieci? masz prace? jak pokazac klase? mysle, ze w tym momencie - nie kajac sie i nie plaszczyc przed "ksieciem", pokazac, ze masz sile, ze skoro tak zdecydowal, to juz nic wiecej nie powinno go obchodzic (chyba, ze podzial majatku albo opieka nad dziecmi) i niech spada na kalafiory po prostu - spokoj, opanowanie, "puszczenie go wolno"... mysl o sobie, dbaj o siebie staraj sie juz nie wracac do przeszlosci a jesli bardzo potrzebujesz to poplacz sobie w poduszke sciskam, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaramgiełkaa
Dziękuję... jestem załamana, kilka dni płakałam wyglądałam jak cień..zresztą wyglądam:( dziś postanowiłam, że muszę wziąć się w garść dla samej siebie. On zawsze był mnie zbyt pewien, kochałam go i kocham. Jestem załamana, nigdy nic wcześniej nie spowodowało u mnie czegoś takiego, życie mi się zawaliło..mimo, że starałam się jak mogłam:(widocznie nie wystarczyło:( Nie mamy dzieci, jakiegoś majątku..ja pracuje, choć nie zarabiam za dużo chciała bym sama płacić za mieszkanie które wynajmujemy. On cały czas za nie płaci, a wlała bym sama dlatego szukam innej pracy lepiej płatnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaramgiełkaa
Za kilka dni zapewne wpłaci na konto pieniądze za dom, może mu powinnam coś napisać w stylu, że niech więcej tego nie robi, że dam sobie radę... Chciała bym jakoś ładnie mądrze napisać, czy może lepiej się nie odzywać:(chcę wyjść z twarzą, bo przez płaszczenie ją straciłam:(zawsze byłam od niego zależna, nie kazał mi pracować, odkąd odszedł znalazłam pracę mało płatną ale zawsze. W dodatku na pewno śmieszy go fakt, że mało zarabiam pomimo mojej szkoły. Zawsze byłam zależna od niego, przez niego. Już nie chcę tak..myślisz, że gdy sama zacznę płacić za dom on inaczej mnie będzie postrzegał, że nie chce jego pomocy. Mimo, że będzie mi ciężko, bo życie kosztuje a mi ledwo na rachunki i jedzenie starcza. Ogólnie nie miał nawet szacunku bo napisał mi w sms o rozwodzie, nie powiedział w oczy masakra:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczujęę
życie=cierpienie :(powodzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie unos sie duma
bierz te pieniadze na dom jak Ci nie wystarcza, a gdy znajdziejsz lepsza prace to mu podziekujesz. To przez niego jestes w takim stanie i sytuacji, wiec poczekaj, odbij sie i dopiero pokaz co potrafisz:) Teraz jestes w zlym stanie, jeszcze problemow finansowych Ci na to potrzeba... Przemysl to! Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukiduki
Jak placi za mieszkanie to bierz. Moze z czasem sobie cos tanszego znajdziesz albo lepiej Ci sie bedzie powodzic to sama zaplacisz. Jestes w sytuacji takiej a nie innej przez niego. Pracy lepiej platmej mozesz tez szukac, nic nie stoi na przeszkodzie. Zyj dla siebie. Zadbaj o siebie bardziej niz zwykle. Zrob sobie wloski, makijaz, tak dla siebie nie dla niego. Ubieraj sie ladnie. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukiduki
Jak placi za mieszkanie to bierz. Moze z czasem sobie cos tanszego znajdziesz albo lepiej Ci sie bedzie powodzic to sama zaplacisz. Jestes w sytuacji takiej a nie innej przez niego. Pracy lepiej platmej mozesz tez szukac, nic nie stoi na przeszkodzie. Zyj dla siebie. Zadbaj o siebie bardziej niz zwykle. Zrob sobie wloski, makijaz, tak dla siebie nie dla niego. Ubieraj sie ladnie. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukiduki
Jak placi za mieszkanie to bierz. Moze z czasem sobie cos tanszego znajdziesz albo lepiej Ci sie bedzie powodzic to sama zaplacisz. Jestes w sytuacji takiej a nie innej przez niego. Pracy lepiej platmej mozesz tez szukac, nic nie stoi na przeszkodzie. Zyj dla siebie. Zadbaj o siebie bardziej niz zwykle. Zrob sobie wloski, makijaz, tak dla siebie nie dla niego. Ubieraj sie ladnie. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukiduki
och, przepraszam, cos sie zacielo i poszlo tyle razy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jw pieniadze na razie bierz ,
a jak staniesz na nogi to pokazesz. Zdradzal Cie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jw pieniadze na razie bierz ,
i wlasnie przez to ,ze chcesz napisac do niego o pienidzch ,znow pokazujesz swoja slabosc. Twoje potrzeby sa wazniejsze nie jego , nie plaszcz sie , niech placi za mieszkanie , poki ty nie mozesz , pokaz ze jestes silna i badz teraz EGOISTKA .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo dobrze robisz że szukas
lepszej pracy. Najlepiej jeśli znajdziesz szybko nowego faceta, który będzie Cię szanował i traktował tak jak tamten nigdy nie umiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale autorko nie wolno
unosic sie honorem jego zasrany obowiazek jest placic na twoim miejscu nie zgodzilabym sie na rozwod,narazie zadbalabym o alimenty ile wlezie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokahontasss
Ja tez Ci radze bierz pieniądze ,wiem co mówie Mój maz mnie zostawił ,ale nie miał tyle honoru by dawac mi pieniadze, o kredycie wzietym na moją Mame nie wspomne zostałam bez srodków do zycia ,z kredytem do spłacenia... I wiesz co teraz ,a mineło juz 5lat pisze mi że tak mnie kochał i kocha.......buc Znalazłam prace na 1/2 etatu mało zarabiałam ok 500zł,ale poszłam do fryzjera powoli nowe ciuchy zadbałam o siebie ,i jak mnie zobaczył z nowym facetem to mu gały wyszły....a przeciez mnie zniszczył ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pożyjemy...zobaczymy...
Pewnie, że bierz kasę.Jest Ci teraz potrzebna.Nie kontaktuj się z dziadem. Ty się nie przejmuj co on mysli, zajmij się sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pożyjemy...zobaczymy...
Właśnie, nie napisałaś Autorko czy Cię zdradzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno miej go...
moja kumpela tez dobrze wyszla na seperacji do rozwodu jeszcze nie doszlo seperacja zarzadzona przez dziwkarza zona w sadzie podparla sie detektywem buc placi 1450zl ,zazyczyla sobie wiecej,ale w drodze ugody zasadzono jej te sume miej dziada w 4-ech literach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jw pieniadze na razie bierz ,
I w doopie miej co pomysli o pieniadzach . On dobrze wie w jakiej cie zostawia sytuacji , chce placic niech placi . A ty sie swoim honorem nie przejmuj , przyjdzie czas ,ze mu go pokazesz. On cie dobrze zna i wie ,ze pieniedzy nie bedziesz chciala, a wlasnie ,ze je bierz . Niech placi za to mieszkanie, badz egoistka , mysl tylko o sobie i swojej wygodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaramgiełkaa
Dziękuję Wam za pomoc... Podejrzewam,że ma kogoś. Jakiś czas temu łapałam go na ściemach dlatego uważam, że chyba wyniósł się do innej. Choć się wypierał, wmawiał że sobie coś ubzdurałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaramgiełkaa
Chociaż, wydaje mi się że może nie zapłacić za dom w tym miesiącu. W tamtym wpłacił tylko tyle ile brakowało, doopłacenia mieszkania. Zbliża się termin płatności więc zobaczę. Boli strasznie ta sytuacja:(nie mogę się pogodzić że mnie traktuje jak śmiecia:(nic mu nie zawiniłam. Miał wszystko co chciał, zawsze byłam zadbana, chętna na wszystko. Okazywałam miłość i mam za swoje. Wiadomo gdzieś popełniłam błąd ale nie zasłużyłam na coś tak strasznego:(czekałam, on zwodził, kłamał że ma problemy finansowe, zdrowotne..mówił że będzie dobrze, lepiej no i mi napisał że chce rozwodu. Dziś mam wolne wysyłam setki cv mimo że chęci brak wiem że muszę się podnieść, ale ciężko bez wsparcia, on był moim wsparciem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaramgiełkaa
Właśnie macie rację, on wie że ja nie będę chciała nic od niego.. głupio mi brać pieniądze, prawda jest taka że wolę by on miał..chyba nawet nie umiem posądzić go o alimenty zapewne bym się zrzekła wszystkiego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jw pieniadze na razie bierz ,
a masz mozliwosc pozyczenia kasy , moze zrob tak jak ktos pisal, wynajmij detektywa i bedziesz miec dowody ,ktore mozesz wykorzystac w sadzie . Macie dzieci ? Nie patrz teraz na honor , on cie wykorzystywal i bedzie wykorzystywal. Honor pokazesz jak go kopniesz w doope i nie przygrniesz jakby mu sie tamta znudzila lub mu sie odechcialo .Klase pokazesz jak z podniesiona glowa nie bedziesz go blagala o powrot, ale bierz co ci sie nalezy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaramgiełkaa
Dziękuję że odpisujesz.. Nie mam od kogo pożyczyć, sama jak mogę pomagam rodzinie bo są w bardzo nieciekawej sytuacji, no i oni jak mogą pomagają mi choć wiem że im ciężko:(dlatego nie mam jak mu udowodnić zdrady, chyba że sama jakoś bym go złapała..ale ciężko bo wyrzucili go z pracy, obecnie jeździ w delegacje. Nawet nie wiem gdzie jest domyślam się tylko gdzie może mieszkać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaramgiełkaa
Nie mamy dzieci, byliśmy razem 11lat, 6 po ślubie z miłości:(myślałam , że prawdziwej. Chcę pokazać klasę, bo jak sobie przypomnę jak się płaszczyłam a on mi mydlił oczy to gardzę sobą. Kłamał, że się nie odzywa bo nie ma pieniędzy:(ja wierzyłam w to bo miał wiele problemów, wpadł w anemię, miał połamane żebra, skręcone jelita, stracił pracę i wiele więcej w ciągu kilku miesięcy.Ja ufałam, żałowałam go, martwiłam się , codzień pisałam, zapewniałam jak kocham. Czasem gdy zadzwonił mówił że nie umie nas skreślić, że wróci jak się uspokoi cała sytuacja. Gdy był w domu z reguły po coś mydlił mi oczy, ja wierzyłam..a teraz chciała bym wyjść z twarzą choć wiem, że będzie ciężko po swoim zachowaniu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaramgiełkaa
Błagać o powrót nie będzie on nie z takich, ma swoją dumę. Myślę że mu lepiej beze mnie, ale nie wiem po co mnie zwodził:(gdy go widziałam wyglądał strasznie dlatego też mu wierzyłam:(naiwna a on wykorzystał to..wie jak jestem za nim,i że wszystko bym mu wybaczyła:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość białyaster
posłuchaj co ci doradzają te kobiety wiedzą co piszą , mnie też zostawił ale taki szczpdry nie był. Posłuchaj - nigdy nie odmawiaj pieniędzy nie bądź głupia, nigdy nie mów też że ci twoich wystarcza, a jak będzie tylko taka możliwość to żądaj alimentów, rzecz jasna kasa nie załatwi strat moralnych, ale bedzie ci troszke lżej i nie żałuj dziada nigdy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż zrobić
kasy nie odmawiaj tu się zgadzam z poprzedniczkami a poza tym zawsze jak się z nim widujesz dobrze wyglądaj! niech sobie nie myśli ze się totalnie zaniedbasz z tego nieszczęścia, najlepiej wyglądaj lepiej niż wtedy kiedy byliscie razem. Nie narzekaj mu nigdy choćby cię skręcało i nie miej za dużo czasu na rozmowy spotkania itd. Daj mu do zrozumienia, że już go dla ciebie nie ma, nawet jakbyś zaraz potem miała znowu płakać przez tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość białyaster
szaramgiełko - napewno nie był Ciebie wart, te dziady co maja dobre baby to ich nie szanują, niech spadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×