będę miał dziecko z kobietą, której nie kocham!

być z tą której nie kochasz?

to nie pieprzcie sie z kobietami ktorych nie kochacie,nie bedzie problemow!

kochaj dziecko kobiety nie musisz byle byscie sobie nie psuli na wzajem zycia a dziecko było szczesliwe ludzie wypowiadaja sie na forach a gowno wiedza sory taka prawda zwykly spam trolowanie i chejterstwo niech ida sie zakopac w ziemi, a skad wiesz ze jej nie kochasz moze nie urywajcie ze soba kontaktu miłosc moze wrócic nigdy nic nie wiadomo, pamietaj dziecko jest najwarzniejsze i musisz pokazac ze je kochasz zeby wyrosło na normalnego człowieka

współczuję najbardziej dziecku ...... a tak poza tym, to myślę,że tej drugiej też nie kochasz, zostaw ją w spokoju, daj jej być szczęśliwą z innym

Nikt nie ma prawa Cię oceniać...nie wiemy co się złozyło na te okoliczności...musisz zdecydowac jak chcesz żyć... Najbardziej w takich przypadkach jest przykre to, ze ucierpi ta kobieta, którą kochałeś...zakładając, że uczucie było prawdziwe i szczere..jej współczuję najbardziej...

Masz hajs na alimenty?

takie zycie

autorze...jak potoczyły się Twoje losy?

?

dziecko sie urodzilo wiec pewnie i priorytety sie zmienily

i co zrobiłeś?

Czy autor tego wątku moze się wypowiedzieć o finale tej historii, takich przypadków jest masa ja to obserwuje z pkt widzenia dziewczyny która autor kocha.

mam dzieci z mężczyzną którego nigdy nie kochałam .Dziś wiem że dobrze zrobiłam ,prawdziwa miłość przyszła zbyt póżno

Jeśli nie kochasz tej dziewczyny autorze swoich uczuć nie oszukasz. Możesz być ojcem i byc z kobieta którą kochasz jeśli ona też Cię kocha weźmie Cię z całym inwentarzem. Z tej sytuacji nie ma 100% właściwej decyzji, ale decyzja podjęta zgodnie z rozumem zamiast z sercem zamęczy Cię kochany autorze na smierć.

ja sypiam tylko z wielkiej milosci obustronnej i zawsze wliczam ryzyko rozmnożenia bo nawet antykoncepcja płata figle wasze wartości wasze problemy nie ma rady jeden wielki kocioł i wiele takich przypadków

SRÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓ I PERKÓSJA

Współczuje jak masz dziecko z kimś kogo nie kochasz, a jest szansa abyś mial także z tą z która chcesz być i vice versa?

Uczuć się nie da oszukać.

Kilka lat temu byłem w podobnej sytuacji jak autor. Z tymże ja bylem w związku z kobietą, ktorej nie kochałem. Krótki związek i bach ciąża. Teraz mamy już dwójkę dzieci. Nie udało się z mojej strony wzniecić jakiegokolwiek uczucia. Teraz czuję się jak więzień we własnym domu. Wiem na pewno że nie pociągne tak długo. Już mam problem z piciem. Czekam aż dzieci trochę chociaż podrosną i wtedy odejdę.

Wygodnie ci jest z nia i tyle. W sumie to dziwię sie tej kobiecie , ja to bym takiego w d.. kopnęła i napewno bym sobie 2 dziecka nie dała zrobić.

to po cos sie z nia *****l?

juz za pozno

Rozstań się z nią definitywnie, ale utrzymuj kontakt z dzieckiem. Szczęśliwe dziecko to szczęśliwi rodzice, którzy nie muszą wcale mieszkać razem.

Dbaj o dziecko i jego mamę.Nie musicie byc razem , żyj swoim życiem ale bądź blisko.powodzenia

 

Współczucia

ciągle mi się to przytrafia. No cóż.... 

witaj w klubie.