Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elizia

CZY KTORejs z was udalo sue schudnac 7 kg w 3-4 tyg/?

Polecane posty

Gość Elizia

bo ja tyle musze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
ja tez tyle musze i nie wiem co robic mamy taki sam cel i w kg i w czasiem ,:) moze nam ktos cos doradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizia
no wlasnie czekam:) tylko oby sie nie zjawil ktos z poyczeniami ze to glupie i niezdrowe wiem to ale musze i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
jestesmy juz dwie. a byals na jakichs dietach wczesniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mqksdguqljkgd
nie powiem glupie i niezdrowe przepowiem wam tylko przyszlosc: im wiecej stacici tym wiecej zyskacie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
a jezeli bezdiemy sie potem pilnowac ? mniej jesc to nic nie zyskamy procz pieknej figury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
chociaz 5 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizia
tak znam te wszystkie toerie ale tez nic mi sie nie stanie od 3 tyg czy miesiaca restrykcyjnej diety a nie tyje wcale tak latwo wiec jak bede sie pilnowac to tragedi nie bedzie z tym malwera no bylam na roznych typu kopenhaska ktora odpada bo mi po niej wyjatkowo niedobrze, duncan tez bo nkie przepadam za miesem najwiecej chudlam jedzac po 800 kcal dziennie ale moze sa inne sposoby np skupianie sie na jakichs skladnikach pokarmowych i szybciej sie schudnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
ja bylam na dukanie, sb, onz turbo , licyzlam kalorie , i malo chudne tearz chce sie zmobilizowac i wreszcie dopiąc celu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takakulturalna
Przyłączam się. Mam 7kg do zrzucenia. Najlepiej 9, ale 7 będzie ok :) Intensywnie codziennie ćwiczę i staram się jeść zdrowo, już półtora kilograma w dół :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizia
to pochwal sie jak sie udalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizia
mozemy zaczac wsszystkie od jutra lub poniedzialku jak wolicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takakulturalna
A jeszcze, ja po prostu nie jem (albo bardzo rzadko)- białego pieczywa, makaronu, ziemniaków, czekolady. Piję tylko wodę z Aqua Slim, herbatę- zielona, czarna i odchudzająca czasami. Zdarza mi się napić soku czy napoju gazowanego ale raczej jak już się nie mogę powstrzymać i nie całą butelkę a kilka łyków. Jem ciemne pieczywo, z mięsa tylko drób, ewentualnie indyka, dużo papryki, często też jem płatki Fitness z mlekiem 0,0% lub 0,5%. Jakoś idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
mnie obojetnie, czym szybciej tym lepiej tylko co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizia
to ja sie zywilam podobnie i tak wlasnie schudlam najwiecej wiem chyba warto w ten sposob bez kombinowania no i jajka warto jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takakulturalna
Martva Kicia- nogi z Twojego podpisu są okropne!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
to jakie zasady ustalamy co jemy a czego nie , kto napisze w punktach? liczymy kalorie czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takakulturalna
Uwielbiam jeść. Dlatego uważam że diety 500kcal czy inne dziadostwa są po pierwsze- do dupy, bo jest efekt jo-jo. Po drugie- niszczą organizm a ja wystarczająco jestem chorowita żeby sobie jeszcze dowalać. Po trzecie- chodzimy non stop głodne, wściekłe i w efekcie rzucamy się na jedzenie jak świnie. O i tyle. :/ Lepiej zmienić nawyki żywieniowe, ale nie mówić sobie- nie tknę już czekolady! Masz ochotę- zjedź. Ale nie tabliczkę a dwie kostki i zrób po tym 10 przysiadów. Widzę że jak się ruszam to lepiej się czuję. I chudnę, choć myślałam że to niemożliwe. Codziennie rowerek stacjonarny, hantle, brzuszki, mata, chcę jeszcze hula hop kupić. Jak zaczynam ćwiczyć to się wciągam i leci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizia
-chudy nabial, duzo warzyw, drob chudy, ja innego miesa nie lubie, chyba ze dobrze przyprawiona cielecina czy poledwica, jakies owoce poza bananami i ananasami bo za duzo maja kcal, woda, herbata bez cukru, chociaz ja chyba z sokiem bede pila bo gorzkiej nie lubuie i sie schudnie, ja sie ogranocze do 800 kcal no max 850

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizia
wlkasnie cwiczenia, musze tez sie zmobilizowac martva 500 czy 300 to porcje glodowe stracisz wlosy i znmiszczysz cere jedzac w ten sposob juz moje 800 to za maklo ale mi zalezy strasznie na szybkim schudnieciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
winogrona tez odpadaja , a chleb ciemny ? ryz itp jemy czy nie? ja tez tak do 800-1000 kcal góra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takakulturalna
''Najpierw dieta 500 kcal, pozniej 300. Herbatki na wspomaganie przemiany materii, obecnie pije czerwona z cytryna. Bralam tez tabletki Alli i Apetyt Stop.'' Jestem przerażona tym co piszesz. Założę się że już wypadają Ci włosy, masz szarą cerę, słabe paznokcie, jesteś wiecznie zła i słaba. A zaraz dostaniesz wrzodów żołądka, ustania miesiączki i jelita po tej chemii przestaną Ci pracować. Nogi z Twojego podpisu to anoreksja, a Ty żywisz się niezdrowo, jesz za mało, może warto wybrać się do psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizia
chleb ciemny tak albo pieczywo chrupkie bo ciemny normalnie to max 2 kromki dziennie moim zdaniem winogrna odpadaja a ryz hmm moze byc czasem ale lepszy ten ciemny ja za ryzem nie przepadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
a np kisiek czy budyn raz na czas w ramach kalori moze byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takakulturalna
Chleb żytni, ewentualnie mieszany. Ryż tylko ciemny, tak samo kasza- tylko z nią nie przesadzać. Dieta 1000kcal jest taką że nie wyniszcza organizmu. Ja jem między 1000-1500kcal i też chudnę. Wystarczy ćwiczyć i można wtedy jeść wszystko, nawet fastfooda czasami- CZASAMI. Byle ćwiczyć, bez tego nic nie ma. A jak będziecie jadły po 500kcal to w końcu z głodu rzucicie się na lodówkę jak zwierzę i wyjecie wszystko. Już to przechodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takakulturalna
Może być wszystko czasami, tylko w ramach rozsądku. Zjedź małą miseczkę budyniu a nie garnek i potem zrób sobie ćwiczenia, żeby to spalić i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takakulturalna
A obecnie jakie macie wagi i wzrost? Ja mam 173cm i 67kg, półtora roku temu miałam 56kg i tak mi się znowu marzy, ale będę się cieszyć z 60kg. Ale było pięknie mieć wymiary 90-62-90... Ech!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
moze piszmy co jemy tak dla wiekszej motywacji i mozna cos odgapic czasem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizia
no kisiel lub budyn w rtamach deseru nie zaszkodzi takk ja wiem ze najlepsza dieta to 1200-1500 ale przez 1 miesiac musze sie poswiecic i jesc mniej bo jak mowilam zalezy mi na szybkim zrzuceniu wagi, mam swoje powody zwyczajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwera
a kiedy start? ja mam 172 waga 65

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×