Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klaaaaudynkaaaa

dziewczyny ile macie par butów?

Polecane posty

Też mam często ten problem, że podobają mi się buty z jakiś zdjęć w sieci których nigdzie nie mogę znaleźć ;) Ale teraz to mam przerąbane... wyczyściłam szafę i nadrabiam, w tym tygodniu kupiłam 4pary butów a na oku jeszcze duuuuużo, całe szczęście w sumie, że rozmiarów nie ma bo bym się pochlastała, że nie mogę wszystkich na raz kupić ;) Już na te niebieskie kombinuje jak uskładać, żeby wydatku nie odczuć ;) A inne czekam na promocję lub dostępność rozmiaru ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feger.
z drogich kupuję praktyczne, takie które ubiorę 5 razy a może wcale nie muszą być świetnej jakości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczny dzień
staram się, ale ostatnio ciężko mi to wychodzi:-), bo i torebkę musiałabym zmienić :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słoneczny A długo trzymasz buty, że tyle uzbierałaś czy po prostu dużo kupujesz, a nie noszonych się pozbywasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczny dzień
te żółte kozaczki miałam tylko 2 razy, bo w torebce urwało mi się ucho i nie mam aktualnie żółtej torebki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczny dzień
MałaBlondynka obecnie te 140 par to zbiór z 3 lat.Generalnie co sezon kupuję kilka,aby mieć w każdym kolorze i szpilkę i płaski. Poprzedni zestaw liczył ok 200 par.Rozstanie z nimi było bolesne, ale nie miałam wyjścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czółenka jakoś 8 par Botki 4 pary Sportowych w chuj Kozaki 3 pary Tak mniej więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nieźle :D Ja to chyba z 10 lat musiałabym trzymać ;) Co prawda mam kilkuletnie, ale to tylko jak jakieś ulubione naprawdę tak to buty nie utrzymują się u mnie długo bo mi się nudzą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczny dzień
Większość kupuję w przedziale 50-100 zł.Tylko ecco i te czerwone ocieplane to w granicach 300 i adidasy zawsze markowe, bo inne to się rozlatują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupie polki
bucikami sie chwala, zal. Powiedz lepiej ile masz mieszkan, a nie wyplata na buty. ciekawe po ile macie odlozone na emeryturę? zgaduje, ze bedziecie sandaly wpierdzielac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczny dzień
U mnie mania wzięła się chyba stąd ,że jak miałam 18-20 lat (a w mojej okolicy nie było wtedy marketów, galerii itp) to mogłam pomarzyć o zakupie butów damskich .Kupowałam w sklepie dla dzieci z kokardkami itp.Noszę 36 i jak już znalazłam buty to rozmiarówka była od 37.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczny dzień
glupie polki Nie mam żadnego mieszkania, a emerytury nie dożyję. Mam dom i dwie działki jako rezerwa na starość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaaaaudynkaaaa
nie ma wiecej butoholiczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uwielbiam buty :) ale raczej mogę sobie popatrzeć tylko. Mam rozmiar 42-43 i niestety w tym przedziale już takich cudeniek nie robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allegro Ci sie kłania
tam znajdziesz 43

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zglasza sie zbutoholiczka, mam sporo, jeszcze nie liczylam i wciaz mi malo, powklejam wam kilka ostatnich nabytkow, ale np. tylko w tym sezonie kupilam 4 pary kozakow. http://www.sklep.wojas.pl/produkty/linia/1-formal/124-kozaki-damskie/411-438.html?v=930 http://www.sklep.wojas.pl/produkty/linia/2-urban/549-kozaki-damskie/411-438.html?v=3892 trzecie tez z wojasa, takie w motocyklowym stylu a czwarte zamszowe, rude z reserved. niestety niektore kupilam jeszcze przed wyprzedazami. lubie buty dobrej jakosci i niestety drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem dokladnie, ale nie jest t o nic specjalnego, ze 3 pary adidasow, jakies baleriny, 2 pary kozakow i klapki. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewcia 7866
Ja mam 3 pary,a poza tym jedne na obcasie bo przecież mogą się przydać niemal w każdej chwili,prawda? Warto pamiętać jednak o dobrej i odpowiedniej pielęgnacji,szczególnie jeżeli mamy skórzane obuwie,dlatego tutaj polecam sklep www.Pielegnacjaobuwia.pl kupowałam u nich i wszystko było w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmella_xx00
26. 3 pary balerinek 2 pary japonek 2 emu 4 wysokie szpilki 2 koturny 7 kozaków 3 pary sportowych 1 klapki na obcasie 1 sandały koturny 1 jazzówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po ostatnich porządkach w szafie i wyrzuceniu 5 par zostało 46. Część klasycznych, część trochę bardziej "niezwykłych" :) W przeważającej większości szpilki. I uwielbiam wszystkie!!! :D Jedynym i zawsze tym samym powodem dla kupna kolejnych jest "bo są takie piękne!!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
==> głupie polki Przy moim trybie pracy i decyzjach rządu raczej mam małe szanse dożyć emerytury. Mieszkanie mam, już bez spłacania rat. A że pensja wystarcza mi na buty chociaż, to robię sobie taką przyjemność. Mam do tego pełne prawo, a Tobie g*wno do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgkf
ska amcie kase na buty? ja zarbiam 1900 i po opłaceniu wszystkiego zosatniemi jakieś 500 zł na przyjemniosci tyou zakupy czyli ., jeski chciałabym dobre kupić buty to mam na 1, a wy po pare par kupujecie, macie sponsorów kasiastych meżów ojców czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 pary kozaów, fajnei ze są ze skóry fajne sandałki na słupku reszta butów, to starsze i nekoniecznie łądne:/ aaa mam jeszce łądne dosyś proste baleriny skórzane czarne żadnych pięknych szpileczek, a są teraz takie zajebiaszcze w hummanes czy jakos tam, z bufallo takie kremowe, peep toe piekne miodzio,a le cena powala:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy oszczedzaja
zbyt wiele, szacunkowo ok 50 par ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ma 3 pary :) Glany, baleriny i sandałki. Glany wiernie służą już czwarty rok, baleriny i sandałki dopiero dwa lata. Dbam o buty i nie czuję też potrzeby posiadania niezliczonej ich liczby, gdy mogę mieć te swoje pewne, najwygodniejsze i sprawdzone. no i uważam że drogie buty to inwestycja na lata (no dobra, chociaż dwa-trzy sezony) i nie pojmuję idei wydawania majątku na setną parę obuwia podobną do 99 poprzednich. Chyba że ktoś to lubi zwyczajnie, to się nie czepiam w takim razie, różne są potrzeby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trample fun
skoro mowa o bucikach to czy jakaś śliczna dziewczyna podeptała by chłopaka za 100 zł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×