Jestem nauczycielka mianowana i zarabiam 2900zl. ten kraj jest chory

nauczyciel to zaowd zaufania publicznego, wymagal wielkiego poswiecenia najpierw na studiach, a teraz w pracy. I co - zarabiam takie grosze. Jak slysze, ze inzynier budownictwa zarabia nawet 6 tys - za smieszne studia i latwiejsza prace. To jest chore. Ja odpowiadam za wszystkich swoich uczniow, a inzynier? Chyba tylko za zegly.

i wymyśl następnym razem coś lepszego

idź pobij inżyniera, łachudra jeden śmie więcej zarabiać

Zanim napiszesz prowokacje to upewnij się ile zarabia nauczyciel mianowany bo masz złe informacje:/

OD DZIŚ MIANUJĘ CIĘ KOORWĄ!

chciala po prostu osmieszyc w ten sposób nauczycieli prowokatorka jedna. 0/10 za kare

To w cale nie jest mało 2900zł Ja też pracuje na budowie i to ciężko. Jestem pracownikiem fizycznnym pracuje po 10godzin czasem nawet 12cie i zarabiam tak od 1800 do 2000.

germma ale ty piszesz brednie.... ja piernicze kobito lecz się na głowę !

jarek - to że cięzko pracujesz fizycznie nie oznacza że nalezy ci się mnóstwo kasy :D równie dobrze można głaz toczyć 10 godzin po budowie i rządać kasy bo się napracowałes i spociłeś

No oczywiscie,że to prowokacja - nie trzeba być mega inteligentnym by to zauważyc.........