Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nigdy w związku ale nie prawik

Jak duże mam szansę na w miarę ładną, nienajgłupszą dziewczynę jeśli powiedzmy

Polecane posty

Gość nigdy w związku ale nie prawik

27 latek. Mam dość dobry samochód, wynajmuję samodzielnie wygodne mieszkanie, dobrze zarabiam (blisko 12k PLN co miesiąc), jestem wykształcony (2 kierunki ścisłe, doktorat w drodze), inteligentny, oczytany, mądry, opiekuńczy, wrażliwy, czuły, wysportowany, silny ale... z nieatrakcyjną głową (brak włosów + nieładna twarz)... Boje sie ze przez to jaki się urodziłem zostałem pozbawiony możliwości wyboru partnerki i w najlepszym przypadku nie mogąc znieść samotności zwiąże się z pierwszą lepszą osobą tylko po to aby nie być sam... nie będzie miłości, nie będzie zbliżeń fizycznych (bo ta osoba nie będzie się mi w żaden sposób podobać) i w takim smutnym związku będę musiał trwać przez całe życie. Dodam że jeszcze nigdy nie miałem dziewczyny, ale prawiczkiem nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfreda Rozena
Myślę, że masz spore szanse jeśli tylko się przełamiesz i zmienisz stosunek do samego siebie. Więcej wiary jesteś przecież wartościowym facetem.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi się wydaje, że w pewnym "wieku" dziewczyna przestaje myśleć o wyglądzie partnera ( etap liceum ) ale o tym co jej zapewni. Uroda w końcu przemija..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy w związku ale nie prawik
No łatwo mówić, bo kiedy moi rówieśnicy się bawili i korzystali z życia, ja pracowałem ciężko, żeby sobie życie ułożyć. I ułożyłem, tylko co mi z tego, jak jestem sam? Niektórzy z nich są już po ślubie, dzieci mają. Też chciałbym założyć rodzinę w końcu. Mówicie, że po liceum kobiety zaczynają inaczej patrzeć na życie? Gdzieś po 20stym roku życia, tak? Żebym wiedział z kim próbować się umawiać :) Dziękuje za powyższe, miłe, wpisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alfreda Rozena
Radziłabym Ci spróbować z kobietą około 25 letnią, taką która zaczyna poważnie myśleć o życiu, szuka stabilności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od swojej partnerki oczekujesz atrakcyjności fizycznej z obawy, że brzydka nie będzie Cię pociągać a sam oferujesz brzydote i oczekujesz od niej poządania... troche wali hipokryzją :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno kogoś poznasz nie ma co się załamywać tylko głowa do góry ! ; ) Po za tym te młodsze też czasem mogą się okazać bardziej dojrzałe niż te po 25 roku życia to tak z własnych obserwacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet27
o ile to nie prowo bo dość ładnie zarabiasz to po prostu wyluzuj i korzystaj z życia za tą kasę która zarabiasz ,a powinna się zama znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy w związku ale nie prawik
Nie oferuje brzydoty a brzydką głowę. Oferuje o wiele więcej niż nie jeden przystojniak. Ja bym do związku włożył całego siebie. Przez takie myślenie powinienem być ciągle biedny, bo wychowałem się w biedzie. Przez to że jestem nie najładniejszy jestem skazany na kogoś kto mi się ma kompletnie nie podobać? Ja wyglądu nie wybierałem. Wybrałem sobie jednak życie w które musiałem włożyć mnóstwo wysiłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozliwe, że brzydka partnerka mogłaby Ci również zaoferować piękne wnętrze, intelekt itp ale Ty ją odrzucasz na wstępie bo jest brzydka :P Szczerze masz szanse, że jakaś panna poleci na Twoje pieniądze. Pytanie czy będziesz zadowolony z atrakcyjnej partnerki która wybrała Cię tylko ze względu na Twoje finanse?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dos santos amantos
bądźmy szczerzy, żadna konkretna szprycha na ciebie nie poleci, skoro masz brzydki ryj :D a i powiedz jak ze wzrostem? jezeli jestes wysoki to akurat pół biedy.. ale z racji tego, że dużo zarabiasz mysle ze bez problemu w miare fajna dziewczyne mozesz poznac, sęk w tym, że bardzo cieżko poznac WOLNA FAJNA PANNE w wieku około 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy w związku ale nie prawik
No dobrze, ale idąc znowu twoim tokiem rozumowania, to co mi po partnerce z którą nie założę rodziny, z którą będę się mógł co najwyżej przytulić? Mam uprawiać seks z atrakcyjnymi kobietami za pieniądze, mam z nimi realizować swoją potrzebę bliskości, a później wracać do mieszkania i co? Korzystać z jej pięknego wnętrza? Ja nie szukam przyjaciółki a partnerki w pełnym tego słowa znaczeniu. I ja uważam, że nieatrakcyjnej kobiecie łatwiej o atrakcyjnego partnera niż odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet27
swoją drogą to dziwne ,że tyle zarabiasz ,a taki nie ogarnęty jesteś i mało pewny siebie coś mi tu nie pasuje ..w piwnicy tą mamone drukujesz? ..no chyba ,że to 12 tysi jest przeliczając z funtów na złotówki .:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy w związku ale nie prawik
I z tego co piszecie, to pozostaje mi w najlepszym przypadku, spotkać kobietę która by mi odpowiadała w tzw. wieku produkcyjnym. Ona się całe życie wyszalała, teraz przyszedł czas na stabilizację i oto znalazła sobie frajera, który dla niej zrobiłby wszystko, a jej chodzi tylko o komfortowe życie. No ale trudno. Skoro taki jest świat, to się dostosuje. Bycie singlem w dzisiejszych czasach jest dość powszechne. Ja i tak już młodości sobie nie zwrócę, wiec pozostaje mi skupienie się na życiu i dojściu w nim jak najdalej. Szkoda, że będę szedł sam. Natura jest okrutna, ale to nic w porównaniu z okrucieństwem ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy w związku ale nie prawik
Branża w której pracuje, praktycznie eliminuje kontakty z innymi ludźmi. A pewności siebie mi nie brak, znam jednak realia, bo też byłem młody, i nie chcę zostać wykorzystany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet27
bo to dziwne że masz takie zmartwienia w tak młodym wieku mało kto tyle zarabia ..stać cie na fajny styl życia więc ...teraz sobie z niego korzystaj i tyle ,a kasą się nie afiszuj od razu i będzie dobrze...poznasz jedną czegoś sie nauczysz , poznasz drugą i tak do 30 sie wyrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy w związku ale nie prawik
Moje aktualne zarobki kosztowały mnie młodość i włosy :) Już pod koniec studiów zarabiałem dużo ponad średnią krajową. Jak się coś robi, długo, ciągle, to w końcu człowiek staje się w tym bardzo dobry, a specjaliści są w cenie. Myślę, że po doktoracie, będę zarabiał jeszcze więcej. Moje życie towarzyskie nie istnieje praktycznie. Znajomych mam w internecie, udzielam się na wielu forach i to właściwie wszystko. Żyję wygodnie, to prawda. Miałem już kilkanaście partnerek seksualnych, bardzo późno miałem ten pierwszy raz, ale z każdą byłem za pieniądze. Nie musiałem się tam zbytnio starać, bać się co ona o mnie myśli. Coś widzę, że mnie na zwierzenia naszło. Nawet nie wiem, gdzie miałbym potencjalnej kobiety szukać. Zero pomysłów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4564363463
Masz szansę chociażby z powodu zarobków. Ja sama od razu uznałam Cię za atrakcyjnego gdy przeczytałam ile zarabiasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz 27 lat a piszesz jak stary dziad :O piszesz, że byłeś młody.. człowieku Ty nadal jesteś młody. Chcesz atrakcyjna partnerke ale kobiety również lubią atrakcyjnych facetów. Może ta atrakcyjna kobieta będzie z Toba dla wygodnego życia. Ona bedzie Cię pociągała fizycznie, bedziesz dązyl o zblizen a ona raz na jakiś czas, z łaski na ucieche będzie z Tobą szła do łóżka. Sorry natury nie oszukasz :P chyba, że jesteś ogier w łóżku, to może zamknie oczy i nie będzie patrzyła na Twoja brzydote. Niestety atrakcyjna partnerka nie będzie gwarantem ładnych i mądrych dzieci. W tej kwesti to akurat loteria. Dzieci moga by brzydkie po ojcu i głupie po matce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak masz duzo kasy
to zrob sobie przeszczep wlosow zainwestuj w fajne markowe ubrania, dbaj o siebie i zacznij sie umawiac z kobietami jesli jestes otwarta, pozytywna osoba to na pewno kogos znajdzoesz ze swoimi atutami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Papayka
Najłatwiej w necie. Chociażby tu :D Samotne kobiety po trzydziestce są w większości zdesperowane, a ich wymagania co do wyglądu drastycznie się z każdym rokiem zmniejszają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4564363463
Po co przeszczep włosów? :O Niech goli się na łyso. Twarz może być brzydka, o ile jest męski i ma niezłe ciało. (chociaż ważne są zęby) Zresztą, tak jak napisałam - zarobki czynią go od razu atrakcyjnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy w związku ale nie prawik
Prostytutki nie zamykają oczu, przeciwnie, patrzą prosto na mnie. Wredzioszek widzę, że według Ciebie, to ludzie nie różnią się zbytnio od psów czy innych ssaków. Natura jest wszystkim? Bo w takim razie ja nie rozumiem, jak ludziom udaje się utrzymać społeczeństwo w ładzie i porządku. Przecież, wszystkie zachowania etyczne, są rodzajem kompromisu. Ale jak jest tylko natura, to co nam po tym? Ja właściwie mogę być, z perspektywy natury, samcem alfa, bo będę uprawiał seks z mnóstwem atrakcyjnych kobiet (za pieniądze). Oszukałem naturę? I nie jestem już młody, najlepsze lata są za mną, i spędziłem je na pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4564363463
Natura jest najważniejsza. Etykę wymyślili ludzie, wynikła ona głównie z religii i niesamowitego parcia, by różnić się od zwierząt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Papayka
Najlepsze lata są już za Tobą? Ty jeszcze nic o życiu nie wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4564363463
Aha, faktycznie Ty masz 27 lat. Piszesz jak 45-latek i nie jest to fajne. Ja mam 29 lat, więc dla mnie jesteś "gówniarzem", a gadasz jak staruszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prostytutki robią dobrą minę do złej gry :P ja mam 29 lat i uważam się za osobę młodą dla mnie to Ty jesteś szczoch :P:D jak chcesz możesz bzykać atrakcyjne kobiety, przecież nie od dziś wiadomo, że dużą częśc kobiet leci na kase, nie wiem w czym masz problem. Ty jej oferujesz pieniądze ona Tobie urode. Pytanie gdzie miejsce na prawdziwą miłość. Chyba, że na niej najmniej Ci zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma recepty..
Masz szczęście, że jesteś facetem, tylko zmień podejście. Pewność siebie, poczucie humoru, zabawa. Nie mów kobiecie na pierwszym spotkaniu, że chcesz sobie ułożyć życie. Daj się poznaj, może znajdź trochę czasu na jakieś hobby, gdzie poznasz też kobiety. Polecam kursy językowe, tam jest znacznie więcej kobiet, bo to one dążą do samodoskonalenia, taka prawda, panowie:) No i czas się nauczyć, na czym polega związek, odpowiedzialność. Nie kupuj kobiety, nie rób dla niej wszystkiego, poznawaj ją, wzbogacajcie się nawzajem, poznawajcie, ale nie zapomnij o reszcie świata. Taka moja rada. Kobiety o 2 lata starszej, nie w związku, chociaż kto wie, może już niedługo tak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Radziłabym Ci spróbować z kobietą około 25 letnią, taką która zaczyna poważnie myśleć o życiu, szuka stabilności." I jej się Twoje pieniążki ciężko zarobione bardzo przydadzą. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×