Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lafari

********************mamusie LISTOPAD 2012*********************************

Polecane posty

Gość Maggie White
Witam Mała Blondynka :) Planuję na Kamieńskiego rodzić, mam nadzieję, że mi się tam uda trafić, bo - jak sama pewnie wiesz - słynie z notorycznego obłożenia. A Ty który masz upatrzony? Ja skurczy też nie mam regularnych, czasem mnie coś "strzeli" od dołu, ale to bardziej jakby prąd przechodził przez całą miednicę (bolesny); nie wiem, jak to inaczej opisać. Ale bóle mam, często przy chodzeniu, albo jak pochodzę za dużo. I nie wiem, czy się teraz rozruszać (np sprzątać, albo coś), żeby wywołać poród czy leżeć, żeby nie bolało...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maggie White
Aha, Mała Blondynko :) ... na kiedy masz termin? Bo Cię nie widzę w tabelce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maggie White
Do: Jeszcze troszke A może Ty jesteś już tuż tuż przed porodem? Biegunka - tak się czasem oczyszcza organizm (to pewnie wiesz), bóle od kręgosłupa mogą świadczyć o otwieraniu się szyjki... Może sprawdź to u lekarza? A przy biegunce i tak musisz dużo pić, żeby się nie odwodnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki, Madziolek - MOJE GRATULACJE 🌼 🌼 🌼 🌼 U mnie narazie cisza, kompletnie nic sie nie dzieje, a ja mam już dosyć. Idę zaraz do spacer , kupię po drodze farbę do włosów, troszkę się pofarbuje może i humor się poprawi. Do terminu zostało jeszcze 16 dni, także myślę że minimum jeszcze 10 dni będę chodziła z brzuchem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczeTroszke
Maggie White Właśnie też tak pomyślałam, że do porodu tuż tuż..tym bardziej, że 23.10 byłam u lekarza to okazało się, że TAM wszystko jest gotowe do porodu..rozwarcie mam..skurcze na ktg też wyszły, ale ich raczej nie czuję..no i wtedy moja ginka powiedziała, że do terminu raczej nie dotrwam..jednak skurcze się nie nasilają wiec pomyślałam, że chyba jednak przenoszę...a tu ta biegunka..wymioty..ból głowy... Chciałabym żeby to było już! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała B, zmień lepiej swój nic w tabeli, bo nikt nie wie kiedy rodzisz :p. W sumie bym się cieszyła, jeszcze żadna nie urodziła w tym samym terminie, takie forumowe bliźniaczki :D, aczkolwiek ty masz termin tuż tuż, a u mnie jednak sporo do przodu więc prawdopodobieństwo małe, ale podobnie jak ty dziś żadnych bólów i skurczy :). 🌼 Jeszcze troszkę, ból głowy miałam, taki migrenowy z jednej strony i pulsował do oka. Mi pomogło picie kawy, bo okazało się, że mam niskie ciśnienie. Czasami może być od zbyt wysokiego ciśnienia, i wtedy lepiej skonsultować się z lekarzem, bo może to być niebezpieczne, chociaż z bólami w kręgosłupie wygląda mi to na poród. Jedź do szpitala niech cię zbadają, ja też nie chciałam panikować, ale cieszę się że zdecydowałam się i pojechałam. Ale u ciebie też mi się wydaje, że oczyszcza ci się organizm, ale wiem że u niektórych to trwa nawet kilka dni, jak już wspominałam każdy organizm reaguje inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maggie White Ja planuje na Borowskiej. Młodą rodziłam na Kamieńskiego i byłam tak pół na pół zadowolona. Pierw trafiła mi się po prostu straszna położna, ale to tak naprawdę stare wredne babsko co w 5 minut prawie mnie do płaczu doprowadziła :O Ale na szczęście była zmiana, albo poszła do innej tamta bo przyszła inna - cudowna i wspaniała, rewelacyjna babka :) Później opieka to no tak normalnie, bez zachwytu ale krzywda nam się nie działa ;) A na Borowskiej mój ginekolog ma sporo znajomości bo sam był kiedyś ordynatorem Dyrekcyjnej ( czyli cała ekipa aktualnej Borowskiej) i teraz jego syn tam jest ginekologiem i ktoś jeszcze z rodziny urzęduje... także tak po znajomości liczę, że popatrzą na mnie przychylnym okiem ;) Bo właśnie personel to wiem, że zarówno tu i tu można trafić na super, a można na kompletnie wredny :( Z tym, że mi lekarz powiedział, że poleca Borowską pod względem czystości i nowoczesności. Fakt, na kamieńskiego porodówka fajna, ale już poporodowe sale, łazienki itp to wszystko stare... na Borowskiej wszystko nówka więc jak to określił mój lekarz gwarancja takiej czystości, nie namnożonych jeszcze bakterii itp. Troszkę nie wiem jak będzie z porodem rodzinnym bo na kamieńskiego bez problemu a na borowskiej trzeba trafić wolną sale i zgoda ordynatora ( niby nie ma problemu, ale jednak jak ja już zacznę rodzić to P będzie chodził i dopiero załatwiał) No zobaczymy jak będzie.... a z jakiej części miasta jesteś? Termin mam na 1 :) 🌼 JeszczeTroszke Ja przed urodzeniem młodej miałam biegunkę, teraz czasem mnie łapie takie jednorazowe przeczyszczenie, ale to jakoś od tygodnia ponad tak codziennie lub co drugi dzień - jednak raz i spokój, nie mam jeszcze tak jak przy młodej, że ledwo wyszłam z kibelka, a już wracałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczeTroszke
Z ciśnieniem niby nigdy problemu nie miałam, ale może faktycznie powinnam je sobie zmierzyć.. A do szpitala niestety nie mam jak teraz się dostać, sama w domu siedzę, wszyscy w pracy. Muszę czekać do ok 16..zobaczymy co się będzie działo, jak nic się nie zmieni to chyba faktycznie udam się na badanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*********************CZEKAJĄCE NA SWOJE SKARBY****************************************** NICK...............TERMIN..........CIĄŻA...........PŁE Ć .................. ............................................................ ....................... MałaBlondynka.................tp. 1.11........2 ciąża.........Artur ( Bianka)......Wrocław kondalsia.............tp. 1.11........1 ciąża.........Zuzia (Antek)........Płock ulna30................tp. 3.11........3 ciąża..........synek Miłosz mamajuleczk........tp. 3.11........2 ciąża..........prawdop.chłopiec Justyna1991........tp. 3.11.........1 ciąża.........prawdop.dziewczynka Poznań marlena.26.06......tp. 3.11.........1 ciąża ........Oliwier 1111ewa..............tp. 6.11........2 ciąża.........Agnieszka patisonek87.........tp. 6.11.........2 ciąża.........dziewczynka-Judyta Bianka..Anglia JeszczeTroszke.....tp. 8.11........1 ciąża.........dziewczynka Maja/Poznań(okolice) Życiowa optym......tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk Agnieszka1011......tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk.... karolaina83..........tp. 10.11.......1 ciąża.........synek Jakub/Piotr Szczecin Maguś.................tp. 11.11.......2 ciąża.........dziewczynka Gosia tatiana_xx...........tp. 11.11.......1 ciąża.........chłopiec Kamil....Szwajcaria ewela..................tp. 14.11.......2 ciąża ........chłopczyk/Igor /Tychy Futrzakk.............tp. 14.11........1 ciąża........chłopiec Antoś/ok. Nowego Tomyśla justyk89..............tp. 16.11.......1 ciąża.........córeczka Kornelia martarta.............tp. 17.11.......1 ciąża .........pleć nieznana kasika26..............tp. 21.11.......1 ciąża.........płeć nieznana Creamyful............tp. 21.11.......1 ciaza..........Michelle, Norwegia 21.11.2012...........tp. 21.11.......1 ciążą.........Wojtuś ...Warszawa idris...................tp. 22.11.......1 ciąża..........Agata....Warszawa dorotelinka123......tp. 22.11.......2 ciąża..........chłopiec ..Biłgoraj GosiaqKR.............tp. 23.11.......1 ciąża..........Łucja, Aleksandra ....Kraków Listopadowa M......tp. 23.11.......1 ciąża..........płeć nieznana MaggieWhite........tp. 23.11.......1 ciąża..........chłopczyk........Wrocław biegaczka............tp. 24.11.......2 ciąża.........Maksymilian AgataHa..............tp. 25.11.......2 ciąża..........Feliks Anka271112..........tp. 27.11...... 2 ciążą..........prawdop.dziewczynka Grudzien_85.........tp. 28.11.......1 ciąża..........dziewczynka ada1305..............tp. 10.11.......2 ciąża..........Emilia Maria...Wolsztyn ************************TULĄCE SWOJE SKARBY**************************************** NICK.......T.POR/D.POR....WAGA/DŁUGOŚĆ /RP ....IMIĘ.....DZIECI......SKĄD.............. Dagniesia37.....14.11/13.10......3100g/50cm/CC... .Kubuś....4dzieci... Azja1212.........29.10/21.10......3200g/54cm/CC....Madzia .....Filip()... Leonka...........05.11/28.10.......3310g/54cm/SN. ....Leon..................Warszawa madziolek_88... 05.11/29.10......2870g/52cm/SN.....Tosia................. Poznań Ok zmieniłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczeTroszke
MałaBlondynka właśnie biegunkę taką "jednorazową" mam już od jakiegoś czasu..ale teraz doszły te wymioty i ból głowy.. Chciałabym żeby to było JUŻ:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*********************CZEKAJĄCE NA SWOJE SKARBY****************************************** NICK...............TERMIN..........CIĄŻA...........PŁE Ć .................. ............................................................ ....................... MałaBlondynka......tp. 1.11........2 ciąża.........Artur ( Bianka)......Wrocław kondalsia.............tp. 1.11........1 ciąża.........Zuzia (Antek)........Płock ulna30................tp. 3.11........3 ciąża..........synek Miłosz mamajuleczk........tp. 3.11........2 ciąża..........prawdop.chłopiec Justyna1991........tp. 3.11.........1 ciąża.........prawdop.dziewczynka Poznań marlena.26.06......tp. 3.11.........1 ciąża ........Oliwier 1111ewa..............tp. 6.11........2 ciąża.........Agnieszka patisonek87.........tp. 6.11.........2 ciąża.........dziewczynka-Judyta Bianka..Anglia JeszczeTroszke.....tp. 8.11........1 ciąża.........dziewczynka Maja/Poznań(okolice) Życiowa optym......tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk Agnieszka1011......tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk.... karolaina83..........tp. 10.11.......1 ciąża.........synek Jakub/Piotr Szczecin Maguś.................tp. 11.11.......2 ciąża.........dziewczynka Gosia tatiana_xx...........tp. 11.11.......1 ciąża.........chłopiec Kamil....Szwajcaria ewela..................tp. 14.11.......2 ciąża ........chłopczyk/Igor /Tychy Futrzakk.............tp. 14.11........1 ciąża........chłopiec Antoś/ok. Nowego Tomyśla justyk89..............tp. 16.11.......1 ciąża.........córeczka Kornelia martarta.............tp. 17.11.......1 ciąża .........pleć nieznana kasika26..............tp. 21.11.......1 ciąża.........płeć nieznana Creamyful............tp. 21.11.......1 ciaza..........Michelle, Norwegia 21.11.2012...........tp. 21.11.......1 ciążą.........Wojtuś ...Warszawa idris...................tp. 22.11.......1 ciąża..........Agata....Warszawa dorotelinka123......tp. 22.11.......2 ciąża..........chłopiec ..Biłgoraj GosiaqKR.............tp. 23.11.......1 ciąża..........Łucja, Aleksandra ....Kraków Listopadowa M......tp. 23.11.......1 ciąża..........płeć nieznana MaggieWhite........tp. 23.11.......1 ciąża..........chłopczyk........Wrocław biegaczka............tp. 24.11.......2 ciąża.........Maksymilian AgataHa..............tp. 25.11.......2 ciąża..........Feliks Anka271112..........tp. 27.11...... 2 ciążą..........prawdop.dziewczynka Grudzien_85.........tp. 28.11.......1 ciąża..........dziewczynka ada1305..............tp. 10.11.......2 ciąża..........Emilia Maria...Wolsztyn ************************TULĄCE SWOJE SKARBY**************************************** NICK.......T.POR/D.POR....WAGA/DŁUGOŚĆ /RP ....IMIĘ.....DZIECI......SKĄD.............. Dagniesia37.....14.11/13.10......3100g/50cm/CC... .Kubuś....4dzieci... Azja1212.........29.10/21.10......3200g/54cm/CC....Madzia .....Filip()... Leonka...........05.11/28.10.......3310g/54cm/SN. ....Leon..................Warszawa madziolek_88... 05.11/29.10......2870g/52cm/SN.....Tosia................. Poznań Jeszcze raz bo zaś rozciągnęłam... ale za to na chwile udało się pozbyć spacji w Poznaniu u Madziolka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to taka jednorazowa może być spowodowana ułożeniem dziecka, tzn główką już jest w dół i wkomponował się dobrze przez co uciska Ci może jelita... no i tak dosłownie ujmując blokuje jakiś czas, aż w końcu nagromadza się tyle, że jelita muszą z główką się przeciskać i mając możliwość na szybko pozbywają się balastu ;) Co do wymiotów to w sumie podobnie z tym, że tu akurat żołądek. Ja byłam zamulona od jakoś na tydzień przed porodem i akurat pechem raz zwymiotowałam z tym, że to było tak że jak mnie młoda nacisnęła to nie było zmiłuj - tak jak siedziałam tak cofka poszła od razu - akurat w aucie byłam i tyle dobrze, że przed światłami a nie na trasie to tylko zdążyłam powiedzieć "będę wymiotować" a kolega miał nowy samochód i jako że powoli jechaliśmy to stanął w miejscu, ja drzwi otworzyłam i paw na krawężnik :D Moja koleżanka szła przez miasto jak ją złapało to tyle co w bok się odwróciła i chyba śmietnik miała czy coś i do niego paw :D Także jak trwa to długo to właśnie różne uciski dziecka mogą to powodować - mogą, ale mogą też być inne przyczyny, a biegunki i wymioty w ciąży są groźne bo odwadniają także pij dużo i jak będzie możliwość to skontroluj to u lekarza. Oczyszczanie przed porodowe u mnie trwało jakieś 2-3 godziny i było to na zasadzie wychodziłam z toalety i zaraz szłam dalej aż po prostu pusta byłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maggie White
*********************CZEKAJĄCE NA SWOJE SKARBY****************************************** NICK...............TERMIN..........CIĄŻA...........PŁE Ć .................. ............................................................ ....................... MałaBlondynka......tp. 1.11........2 ciąża.........Artur ( Bianka)......Wrocław kondalsia.............tp. 1.11........1 ciąża.........Zuzia (Antek)........Płock ulna30................tp. 3.11........3 ciąża..........synek Miłosz mamajuleczk........tp. 3.11........2 ciąża..........prawdop.chłopiec Justyna1991........tp. 3.11.........1 ciąża.........prawdop.dziewczynka Poznań marlena.26.06......tp. 3.11.........1 ciąża ........Oliwier 1111ewa.............tp. 6.11........2 ciąża.........Agnieszka patisonek87.........tp. 6.11.........2 ciąża.........dziewczynka-Judyta Bianka..Anglia JeszczeTroszke.....tp. 8.11........1 ciąża.........dziewczynka Maja/Poznań(okolice) Życiowa optym......tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk Agnieszka1011......tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk.... karolaina83..........tp. 10.11.......1 ciąża.........synek Jakub/Piotr Szczecin Maguś.................tp. 11.11.......2 ciąża.........dziewczynka Gosia tatiana_xx...........tp. 11.11.......1 ciąża.........chłopiec Kamil....Szwajcaria ewela..................tp. 14.11.......2 ciąża ........chłopczyk/Igor /Tychy Futrzakk.............tp. 14.11........1 ciąża........chłopiec Antoś/ok. Nowego Tomyśla justyk89..............tp. 16.11.......1 ciąża.........córeczka Kornelia martarta.............tp. 17.11.......1 ciąża .........pleć nieznana kasika26..............tp. 21.11.......1 ciąża.........płeć nieznana Creamyful............tp. 21.11.......1 ciaza..........Michelle, Norwegia 21.11.2012...........tp. 21.11.......1 ciążą.........Wojtuś ...Warszawa idris...................tp. 22.11.......1 ciąża..........Agata....Warszawa dorotelinka123......tp. 22.11.......2 ciąża..........chłopiec ..Biłgoraj GosiaqKR.............tp. 23.11.......1 ciąża..........Łucja, Aleksandra ....Kraków Listopadowa M......tp. 23.11.......1 ciąża..........płeć nieznana MaggieWhite........tp. 23.11.......1 ciąża..........Antoś........Wrocław biegaczka............tp. 24.11.......2 ciąża.........Maksymilian AgataHa..............tp. 25.11.......2 ciąża..........Feliks Anka271112..........tp. 27.11...... 2 ciążą..........prawdop.dziewczynka Grudzien_85.........tp. 28.11.......1 ciąża..........dziewczynka ada1305..............tp. 10.11.......2 ciąża..........Emilia Maria...Wolsztyn ************************TULĄCE SWOJE SKARBY**************************************** NICK.......T.POR/D.POR...........WAGA/DŁUGOŚĆ /RP ....IMIĘ.....DZIECI......SKĄD.............. Dagniesia37.....14.11/13.10......3100g/50cm/CC... .Kubuś....4dzieci... Azja1212.........29.10/21.10......3200g/54cm/CC....Madzia .....Filip()... Leonka............05.11/28.10.......3310g/54cm/SN. ....Leon...............Warszawa madziolek_88... 05.11/29.10......2870g/52cm/SN.....Tosia................. Poznań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze troszkę myślę że pomału możesz się szykować do szpitala bo masz wszystkie objawy zbliżającego się porodu ale mam nadzieje że dotrwasz do 16 ispokojnie będziesz mogła pojechać na porodówkę blondi ja też mam takie czyszczenie od tygodnia ale właśnie jednorazowe i nic się potem nie dzieje ale jutro idę do gina i zobaczę czy są już jakieś postępy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczeTroszke
Może faktycznie dzieciątko gdzieś uciska..jajuuu ile niepewności :P A jeszcze jak mnie z wymiotami ruszyło w tej nocy..to masakra, nagle się przebudziłam i ruraaa do łazienki! Nachylam się nad kibelkiem...błueeee...poszło..i jak poszło górą to i siii..poleciało dołem, takie niekontrolowane, aż płakać z bezradności mi się chciało.. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczeTroszke
1111ewa Jeśli to faktycznie miałoby być dziś, a nie powiem chciałabym, to też mam nadzieję, że ze spokojem do 16 dotrwam...i będzie okej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maggie White
Dokleiłam tabelkę, bo zmieniłam u siebie - imię już mamy, więc synuś już nie będzie anonimowo figurował :) Mała Blondynka, jestem z okolic Grabiszynskiej. A szpital na Kamienskiego oglądałam (byłam na zwiedzaniu) i wszystko widziałam właśnie prócz sal poporodowych i tych łazienek. Bo sale do porodu są super i każda rodzinna. Tylko chyba nie za wiele ich jest. Ja bardzo bym nie chciała jechać do porodu 1. listopada i w ogóle na ten długi łykend. Nie wiem - pewnie mniej personelu będzie.... Tego się obawiam. No ale na to też nie mam wpływu... O_o A, jak Wy dajecie, Dziewczyny, te kwiatuszki niebieskie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety tak to bywa czasem samo, a czasem coś się dzieje więc właśnie jak będziesz mogła to do lekarza, a póki co duuużo pij i odpoczywaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczeTroszke
Dzięki dziewczyny za rady...tak się "w środku" uspokoiłam :-) Dobrze robi mi pisanie z Wami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maggie Sale po porodowe nie są złe, po prostu od lat nic się nie zmieniło. Jeśli w dodatku jest tak jak gdy ja byłam to sale są 3osobowe, łazienki w korytarzu - jedna mała przy pierwszej sali tzn jedno osobowa, a po środku taka duża łazienka z toaletami - już nie pamiętam czy parawany stały czy jak to tam dokładnie było, ale nie za bardzo komfortowo ;) I toalety taki cały ciąg z bidetami chociaż nie wiem czy w każdej kabinie więc jakby co to zaglądaj ;) Na sali zlew i lusterko więc jest gdzie umyć zęby bez wychodzenia ;) Pod tym kranem pielęgniarki wieczorem też maluchy myją więc nie zabierają na tą czynność - dziwnie to wygląda bo one to tak szybko szybko czy dziecko spało, czy płacze - pach na rękę kładzie, do zlewu pod kran, z pół minuty takiego płukania na "sucho" i umyty maluch. W sali są dwa spore śmietniki - na pieluchy i na tetry, no i właśnie tu była mała lipa bo czasem śmierdzi a ciężko było się doprosić żeby ktoś łaskawie opróżnił i ta co leży najbliżej ma niemiłe zapachy :O Łóżka stare, szafki stare niezamykane, jedzenie w porcjach bardzo dietetycznych i czasem coś fajnego było, a czasem weź daj spokój - jak ze starych filmów - 3 suche kromki chleba i kawałek pasztetu plus herbata :D Ale zupę mleczną zajebistą podawali ;) W zależności jak chcesz karmić to ja tam nie spotkałam się z problemem - zajrzała do nas babka z poradni laktacyjnej jak i pokazali gdzie butelki i mleko, jak ile zrobić, podać. Aha na sali nie ma parawanów więc jak lekarz przychodzi po porodzie na kontrole to tak jak we trzy się leży tak kołdra do góry nogi w rozkrok i zagląda lekarz komentując co jak u której się goi. Personelu nie będę opisywać bo naprawdę było kilka fajnych babek co przyszły, pogadały normalnie, pomogły czy to z kąpielą Twoją czy maluchem się zająć i to tak na miło, a były takie wredne babiszony, że szkoda się odzywać do nich i wszystko z łaską wszystko z mordą - ale to właśnie wszędzie można trafić więc wiadomo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha a sale porodowe to pamiętaj, że łazienka jest w co drugiej więc w zależności jak trafisz to albo Ty będziesz chodzić korzystać do koleżanki obok, albo rodząca z sali obok w każdej chwili będzie wchodzić do Ciebie... z tym, że tak jak łóżko stało to była ona za głową :) Z możliwości ułatwiających poród dostałam piłkę do posiedzenia, mogłam trochę pić, mogliśmy mieć aparat ( słyszałam, że w niektórych szpitalach nie pozwalają przy porodzie, pewnie o błędy się martwią ;) ) Także to chyba tyle jak 4 lata temu mnie kamieńskiego obsłużyło ;) Aha na izbie nie wiem jak w innych, ale na kamieńskiego nie podobało mi się, że przebierasz się na dole przy przyjęciu, później np czekasz na korytarzu na lekarza już rozebrana w tej koszuli czy krwawisz, czy wody się sączą... wszyscy przechodzący przez szpital się kręcą... lekarz zajrzy, zbada i zaś na korytarz trafiasz żeby ktoś łaskawie na górę na porodówkę Cię zabrał. U mnie to było około 1,5-2 godziny z czego no 5 minut usg, z 20 minut przyjęcia tzn wypełniania papierków, przebierania i badanie ginekologiczne - reszta właśnie miałam się kręcić po korytarzu tym ogólnym na dole :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Madziolek, GRATULACJE! Ale fajnie, że juz urodziłaś, zazdrosczę :) Jeszcze troszkę, trzymam kciuki, żeby sie rozkręciło u Ciebie :) U nas oczywiście przytulań nie było, mąż stwierdził, że co jak się natknie na główkę Natalki :P a tak na poważnie, to stwierdził, że jeszcze dziś i jutro musi iść do pracy i koniec, ale w środę może da się namówić. Skurcze miewam nadal nieregularne, a dziś od rana boli mnie nad pępkiem mocno, zastanawiam sie czy mi sie brzuch nie obniżył, bo nie uciska mnie pod piersiami, tam zawsze czułam nóżki, tylko teraz właśnie na pępkiem strasznie mocno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krucha ja też mam czasami bóle nad pępkiem, i to już od dłuższego czasu nigdy się nad tym nie zastanawiałam, traktowałam to jako coś normalnego, że coś mi tam uciska. Raz są raz ich nie ma, nie brałam tego do głowy nawet nie mówiłam lekarzowi badania miałam ok, więc bym się nie przejmowała :). 🌼 robi się tak: pisze [ kwiatek ], tylko bez spacji w nawiasie. 🌼 Któraś pisała o becikowym, nie musi ci go wydać nawet ten lekarz który cię prowadził, może nawet rodzinny wystarczy że pokażesz badania z tego okresu. Ja mam USG z 6 tyg. i się łapie :-), ale nawet jakbym nie miała myślę, że lekarz i tak to wystawił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się rozpisałyście :) dziękuję za rady dotyczące tego wniosku na becikowe jutro poruszę ten temat ze swoją Panią doktor i zobaczę co ona mi powie no i o te oryginały wyników zapytam. Madziolek gratuluję kolejnej mamusi :) Ja od wczoraj nie odczuwam nic nawet takich skurczy co miałam ala' miesiączkowych. A tak z innej beczki puchną Wam ręce i nogi? Ja wczoraj miałam łydki jak balony myślałam, że w nocy przejdzie ale dziś też mam choć mniej.... Jak dzień Wam mija mamusie?:) Tak poza tym piszecie o przytulaniu z mężami ech mój nie chce ja bym chciała ale on marudzi, że brzuch duży, że przeszkadza itp... itd... Nic nie mówił, że się martwi, że wcześniej poród wywoła czy coś tylko wymienił wszystkie inne niedogodności... Na nic moje tłumaczenia, że lekarka po USG stwierdziła, że wszystko wysoko i utrzymane.. Ech.. Dobrze, że chociaż się przytuli jak leżymy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczeTroszke
Listopadowa mamusia:):)(:(: Mi strasznie puchną nogi i ręce. w ogóle mam wrażenie, że cała spuchnięta jestem... nawet przy ustach :/ .. a jeśli chodzi o przytulanie, to mój może i by chciał no i sumie ja też, tyle tylko, że się boję bo rozwarcie mam...i nie wiem czy wolno :-) a głupia nie zapytałam ginki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze troszkę a jak ból głowy. Nie chce cię straszyć, ale mój gin jak miałam bóle głowy, pytał się czy puchnę, wtedy miałam tak delikatnie, powiedział, że ciśnienie jest ok, ale żebym się obserwowała, i jak dojdzie właśnie większe puchnięcie, albo wysokie ciśnienie to żebym podjechała do szpitala, bo może to być zatrucie ciążowe, chociaż zaznaczył, że nie koniecznie, czasami może to być objaw ciąży ale lepiej dmuchać na zimno. Więc może jak mąż wróci podjedź, albo jak możesz to zmierz sobie ciśnienie. Ja zawsze miałam idealne, "książkowe" a teraz mam non stop b.niskie więc takie rzeczy się zmieniają. Przepraszam, że to piszę, ale lepiej jechać, niż potem żałować że się nie pojechało, ale jak cię pocieszy, to wtedy powiedziałam lekarzowi że dziecko fika więc nie sadzę by było to coś poważnego, powiedział, że tak szybko na dziecku się to nie odbija, ale trzeba jechać i sprawdzić, bo można to szybko zniwelować jak się wie wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczeTroszke
idris to mnie przestraszyłaś teraz...ale dziękuję bo to faktycznie mnie zmotywowało... a co do bólu głowy to niby przeszło..wypiłam kawę i jest okej, znaczy prawie okej no niby nie boli ale mam takie dziwne uczucie na głowie..nie wiem czy wiesz o co chodzi.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny Madziolek. GRATULACJE!!! Tak czułam że cieszysz się już maleństwem. Widzę że nie próżnujecie dziewczyny. Sporo do nadrobienia. Ja wreszcie mogę powiedzieć że zaczynam odczuwać mocniejsze skurcze i że mała boksuje coraz mocniej w kierunku szyjki. Wizyty już nie będę miała żadnej więc pozostaje mi siedzieć w domu i czekać. A jak nic nie będzie się działo to od 10.11 mam chodzić co dwa dni na zapis z KTG . Mam jednak nadzieję że wszystko ruszy samo i nie będą niczego wywoływać :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ada w razie czego sex, sex i jeszcze raz sex, oczywiście z nasieniem w środku:D. 🌼 Jeszcze trochę, jak ci po kawie przeszło to może masz jak ja migreny, ja nie miałam przed ciążą, a niedawno miałam bóle przez cały tydzień, dzień w dzień. Ale poszłam do lekarza i się uspokoiłam i jak mierzyłam w domu ciśnienie to faktycznie okazało się że mam niskie choć do tej pory było b.dobre. I piję teraz codziennie rano kawę i jest już ok. Ale ja bym podjechała, bo może powiedzą ci Pani, tuż tu poród się zaczyna, to wtedy przynajmniej będziesz wiedziała, że to tuż tuż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczeTroszke
Mam nadzieję, że to nic poważnego..że to poród się zbliża :P Ale dzięki, że o tym zatruciu wspomniałaś..w końcu nigdy nic nie wiadomo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×