Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamany17935

Pomóżcie. Nie mam do kogo z tym iść

Polecane posty

Gość załamany17935

Od początku. Jestem marcin, mam 21 lat. Dziewczyna z która jestem od trzech lat ma 18. Daria. Kocham ja nad życie ale... nie potrafię już jej ufac. Zdradziła mnie ponad rok temu. Wybaczylem. Ale tak... ostatnio zaczął się koło niej kręcić 35 letni facet a ona w żywe oczy kłamie że z nim nie gada i nie widuje. Jestem pewny kłamstwa. Przed nikim nie przyznaje się że razem jesteśmy. Jej ojciec mnie lubi ale jej mama. nie zawsze byłem taki jak teraz. Był okres że nie miałem gdzie spać. spałem u niej na wsi. przynosiłem wstyd. ale zmieniłem się. wszyscy to widzą. Jednak ona się mnie wyrzeka. Niedługo idę siedzieć. dwa lata. Wziąłem na siebie winę za to co zrobiła bo kocham ja i wiem że to zniszczyło by jej życie. poza tym mamy małe dziecko które często widuje. Obawiam się że będę miał na dniach areszt tymczasowy. bo mam wyrok w zawieszeniu i po sprawie mi odwiesza właśnie za to. Daria mówi że kocha tylko mnie i będzie wierna. że będzie czekać. ale nie wiem jak w to uwierzyć. nic nie robi sobie z tej sprawy. robi mi awantury bo nie chce kupić jej butów czy spodni. ale ja chce jednak nie mogę. oszczędzam by zostawić jej i małemu choć trochę gdy odejdę. oddalamy się od siebie a ona ma to gdzieś. nie wiem dlaczego to mówię. tu potrzebny chyba psycholog. ale co o tym myślicie? czy związek naprawdę może to przetrwać? proszę. pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie oczekuj za wiele od laski, która niedawno przestała się bawić lalkami. Czy poczeka? Nie. Ale walcz o kontakt z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamany17935
Kiedy wyjde mały będzie miał ponad 3 lata. właśnie tego się obawiam że jego a właściwie dla niego ojcem będzie kto inny. nie będę miał prawa burzyć mu tego. bo przecież mnie nie będzie pamiętał. a nie chce stracić ani jego ani jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie będę miał prawa burzyć mu tego"? Żartujesz? Jesteś jego ojcem i powinieneś robić wszystko, żeby nie zapomniał o Tobie. Może w przeszłości nie byłeś aniołem, ale ojcem możesz być najwspanialszym na świecie, niezależnie od tego z kim zwiąże się ta laska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamany17935
Będę walczył. Wiem... ale z dnia na dzień pojawi się tatus. Którego tak naprawdę nie zna. bo słowo tato będzie kierował w innym kierunku. nie wiem czy tak będzie. mam nadzieję że nie. ale dwa lata to dużo. Nawet jeśli wyjde po roku to mogę stracić wszystko to cd mam. ukochaną kobietę i relacje która udało mi się zbudować z synem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All the world seks
jestem psychologiem ale nie powiem ci jao psycholog bo musiałabym klamac słuchaj koleś masz 21 lat i czytam to i nie wierze! laska robi z tobą co chce, bawi sie tobą, ty sie w ogole nie szanujesz to chyba prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głupie pytanie, ale jednak je zadam. Jesteś pewny, że to Twoje dziecko? Pisałeś coś o zdradzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescie jeszcze dziecmi
i gdzies po drodze sie pogubiliscie.niestety w waszym wieku czesto zwiazki sie koncza nawet bez odsiadki. poprostu nie wytrzymuja proby czasu. z tego co piszesz wynika ze jestes dojrzalszy od swojej dziewczyny. dbasz o nia jak potrafisz. zrobiles dla niej cos dobrego. oby pamietala o tym kiedy wyjdziesz. nie sugeruj sie miloscia ktora jest dzis. mysl tym co bedzie jak wyjdzesz aby ogarnac sie tak zeby jeszcze cos miec w zyciu. jesli chodzi o nia to tylko szczera rozmowa z nia na temat twoich obaw i zmian jakie zajada moga cos zmienic. nie rob jej wyrzutow tylko powiedz jak wyglada to z twojej strony. jesli cie kocha to zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamany17935
Są rzeczy ważne i ważniejsze. Kiedyś było inaczej. Była inna. Pomogła mi jakoś stanąć na nogi. Kocham ja i robie co mogę by jej nie stracić. Tak jestem pewien. Jest niemal identyczny jak ja kiedyś. kolor oczu włosow, nos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamany17935
Rozmawiałem z nią. Nie raz i nie dwa. I niby pomaga. Niby rozumie. Stara się pocieszyć i czuje że wraca to co było kiedyś... i tak przez kilka dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za co idziesz
Siedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescie jeszcze dziecmi
w tym wieku bardzo latwo zaimponowac dziewczynie tylko trudno ten stan utrzymac. latwo moze pojawic sie ktos kto jest w bardziej stabilnej sytuacji, nie ma tylu problemow i zaroci w glowie. grunt to do niej dotrzec i uswiadomic jakie dawnij miala wartosci. jednak nie zalamuj sie jak sie wam nie uda. jestescie poprostu mlodzi i moze sie okazac, ze jeszcze z kims innym ulozycie sobie zycie. tak naprawde nikt nie moze ci dac pewnosci jak bedzie. czas pokaze. ale ty tez powinienes pomyslec troche o sobie. dosc juz na siebie wziales.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za co idziesz
Listonosz też ma taki nos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescie jeszcze dziecmi
to za co idzie siedziec nie jest tamatem dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescie jeszcze dziecmi
powinna byc ci chociaz wdzieczna ze jej pomogles. dzieki temu jest wolna i ma dziecko przy sobie. to zobowiazuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamany17935
Swój zawias mam za pobicie, sprawa z daria to oszustwo tj wyłudzenie ale to nie ma chyba znaczenia. tak związki się rozpadaja. Wszystko się kiedyś kończy. ale nie potrafię pogodzić się z ta myślą bo to ostatnie czego bym chciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za co idziesz
Nie jest tematem dyskusju ale rzuca światło na obraz tej znajomości, ciśnie mi się jedno słowo, patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamany17935
Jest wdzięczna tak mówi. Ale ma problem z okazaniem tego. Wiem że robie z siebie frajera dając się tak traktować. Ale taki już jestem. Wolę ustąpić dla ogólnego dobra. Tylko teraz nie wiem już co tym dobrem jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdasdasdasdadasdas
patologia patologię robi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty naiwny
To ona powinna iść siedzieć! Dlaczego jesteś taki naiwny? Ona cię nie kocha, zdradziła Cię i pewnie gdy ty bedziesz ja wyreczal odsiadka ona zrobi to ponownie, zmien zeznania i walcz o dziecko, zrób to dla niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfssgfadgf
Twoja historia mnie przeraziła :O Wziąłeś na siebie jej winę, a ona zero wdzięczności? Powinna Cię po tyłku całować i nawet nie myśleć o spotykaniu się z kimś innym kiedy Ty będziesz odsiadywał za nią :O Chłopaku młody jesteś, masz dziecko, nie zmarnuj sobie życia dla kobiety, która (mimo tego, że ją kochasz) nie jest nic warta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamany17935
Według tego co mówi to jestem tylko ja. będzie czekać aż wyjde itp. ale ciężko mi już w to wszystko wierzyc. widujemy się tylko wtedy jak jadę do syna. prawie. w obecności osób trzecich więc nie ma mowy o bliskości... dzięki za pomoc. jaka kolwiek by ona nie była to dziękuje. Jakoś muszę sobie z tym poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja mmmm
Za co pójdziesz siedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężka sytuacja. Powiem tak. Masz 21 lat. Popełniłeś w przepości pewne błędy. To normalne. Teraz odajesz i marnujesz 2 lata życia bo.?? Nie wiem jak ci się ułoży z dziewczyną, ale to co ona robi coś o niej świadczy. Ty natomiast będziesz sidzieć dwa lata w więzieniu zamist walczyć o swoje życie i szczęście!! Mógłbyś pracować, zdobywać doświadczenie i zawód albo się uczyć, mógłbyś walczyć o lepszą przyszłość. Mógłbyś spotkać prawdziwą miłość. Nie wiem czy da się to odkręcić co zrobiłeś ale jeśli się da to walcz i ponoś odpowiedzialnośc za własne czyny a nie cudze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powinieneś od niej
odejść i zmienić zeznania. Uwierz mi , będziesz kiedyś żałował podjętych teraz decyzji. PS. Skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×