Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nightshade

SCHUDNĄĆ DO ŚWIĄT -5KG!!! Zapraszam :)

Polecane posty

witam dziewczyny ja po wazeniu i 3 faza os dzisiaj . pije kawe teraz na czczo znowu , a to niezdrowo ale juz od jutra po sniadaniu juz od dzis mam 4 posilki i bardzo dobrze - dzisiaj zaplanowalam tak ' menu 1 dzien 3 fazy 1) mozarella pomidor, sok warzywno -owocowy bez cukru- 250 ml 2) owsianka na mleku ze startym jablkiem i cynamonem 3)-tunczyk wedzony, 2 jajka, salatka ( pomidor, ogorek cebula 4)gruszka ugotowana na parze nadziewana czekolada z 6 posilkow na 4- zobaczym y jak to bedzie choc wole te 4 posilki w sumie to moje menu to jak 2 faza ale jutro cos doodma na imieninach z 3 fazy :w 28 dni 7 kg bez 20 dag, ale te 20 dag to pikus a co u was nic nie piszecie ostanio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryss
Cześć :) odchudzać się zaczęłam po świętach Bożonarodzeniowych, na początku się głodziłam, chudłam, potem znów się objadałam i gwałtownie tyłam. Nie zyskałam na tym nic, oprócz depresji i wyrzutów sumienia. W lutym postanowiłam cały dzień jeść jak mi się podoba, aż do 17.00. Po tej godzinie NIC nie jadłam. (gdyż moim największym problemem było obżarstwo wieczorne) Z czasem zaczęłam ograniczać jedzenie w ciągu dnia, i z wagi 65 spadłam do 58kg. Teraz się martwię bo utrzymuje mi się wciąż 58 a moim celem jest 56kg. Nie stosuję żadnej diety. Po prostu nie jem od 17.00 i słodycze tylko w niedzielę. Nie wiem co zrobić aby dalej schudnąć..ma ktoś może jakieś propozycję? mój najczęstszy jadłospis: śniadanie: (bardzo obfite) omlet, albo owsianka, albo twarożek z dżemem II śniadanie ok. 9.30: Jabłko lunch ok. 12.30: kromka czarnego chleba z serem i wędlinką obiad: ok. 14.30: warzywa z ryżem, lub kasza gryczana z warzywami (smażona) kolacja: jogurt naturalny albo serek wiejski czasami wplotę w jadłospis paczkę suszonych śliwek (bo poprawiają przemianę materii) lub dodatkową kromkę na śniadanie. No ostatnio nie chudnę... a nie jestem w stanie jeść mniej...jestem nastolatką (17 lat) i jak mało zjem nie mam siły się uczyć. Jeśli ktoś ma jakieś ale do moich nawyków żywieniowych bardzo proszę o radę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
troche faktycznie mało, na takiej diecie rzeczywiście bardzo szybko schudniesz ale dosyc sporym kosztem.... pozniej wpadniesz w jedzonko bo za malo kalorii jest i przytyjesz znowu pewnie wiecej niz schudlas, efekt jojo oczytaj sobie. i zglos sie moze gdzies gdzie sie znaja na tym i dobiora dobra diete dla Ciebie bez takich cudów jak 500kcal dziennie zeby zdrowo bylo bo to istotne w Twoim wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×