czy wolicie jak Ona da wam znak ze jest chętna na seks czy nie???

kliknij w mój nick, tam jest chwilowo mój e-mail :)

napisalam:)

Brryyyyyy niebo gwieździste, piękna noc ;) :P czary poskutkowały :P :P

Oki, mam :)

Koleżka, widzisz jaka ze mnie czarodziejka, tudzież czarownica :D :P Choć , Ty mi kroku w tym również dotrzymujesz ;) Rzucam czary i uroki ;) :P

Brryyyyyy czary i uroki, to jest to, co tygryski lubią najbardziej :D :P Moje uroki, padają z pod okulara, wysokiego czarownika, wyposażanego w arsenał magicznej osobowości :P :P

Koleżka, najgorzej jak dwóch takich magików się spotka :) :P Siły, czary pomieszane,co za tym idzie, zwarcie murowane :P

dwóch/ dwoje :P:P

Brryyyyyy skuteczność naszych czarów 1000%-owa, spoglądam teraz na niebo i widzę only błękit, chmurzyska nie miały wyjścia, musiały się z tlenić :D :P Koleżka w czarodziejskim transie = zero chmur, słońce na pełnym dystansie :P Czarodziejka rzucająca uroki, ustami, spojrzeniami, taką czarodziejkę magik może zdobywać całe życie, każdego dnia, na nowo , nieprzerwanie. To jest to, pragnienie niewyczerpane ;) :P :P

Koleżka, pogoda zamówiona, wyczarowana ;):P Najpierw następuje oczarowanie, później dochodzi nieprzerwane zdobywanie, dobry magik wie jak to działa :D:P Zaprzestanie owych czynności grozi rzuceniem, czaru rzecz jasna :P:P:P Dzień doberek :)

Siemanko ;) Brryyyyyy pogoda wyszła nam pierwsza klasa, 12 karatowy diament może się tylko chować, a surferzy z Californi zbierać deski z gleby :D :P W pogodowo-melanżowym temacie jesteśmy 100%-wymi ekspetanmi :D :P Zdobywanie to podstawa, sztuka magii wciągająca sprawa :P :P Każdego dnia, każdej nocy, każdej imprezy, tak to działa, jest zajawka, jest pasja, jest akcja :P :P :P Koleżka znowu musi uważać na drodze, choć, deczko nieuwagi nie zaszkodzi ;) :P :P :P

Koleżka magia wciąga, intryguje, elektryzuje ;) :P Znajomość trików w tej dziedzinie to podstawa a co za tym idzie, nieskonczona zabawa ;) :P Ja ostatnio żyję w ciągłym biegu :) :P Na swoje szczęście, nie przytuliłam zderzaczka do nikogo przez pośpiech :P:P Zaczarowana, oczarowana... ;) :P:P

Brryyyyyy magia jest piękna, zdecydowana, pociągająca, fascynująca, daje radość, orzeźwienie, niczym surferowi oceaniczne fale. Bo to jest jak surfowanie, bezustanne zdobywanie, każdy dzień nowa inspiracja, dreszcz emocji przeszywający ciało. ;) Taki związek jest moim ideałem, jasnym, klarownym celem, który osiągnę, jak zawsze. ;) :P :P Kiedy serducho pięknie się zakręci, każdy dzień będzie mission accomplished :P :P Swoją magie podkręcam czekoladą, jedna cząstka = jeden mach, na pełnej prędkości :P :P :P Koleżka + Towarzystwo + czekolada = dobra zabawa :P :P Chmury mogą szukać, nowego terenu, do latania :D :P :P Koleżka dzisiaj miał podkręcony dzień, który w dodatku próbował go zabiegać, ale się nie dał, i to koleżka dzień zabiegał ;) :P :P :P

Koleżka dobrze się czyta to co piszesz, czarodzieju Ty :P:P Zamierzone cele, trzeba za wszelką osiągać, tylko to daje spełnienie a co za tym idzie zadowolenie :P Trzeba brać garściami wszystko to, co przynosi wspólny dzień, łapczywie czerpać każdą chwilę :P P.s Ten mega zakręcony dzień, próbowałam osłodzić, umilić sobie czekoladkami, ale niestety nie wyszło mi to na dobre :P:P:P Jedynie pogoda mnie dziś nie zawiodła :)

Brryyyyyy chłonę magię pełnymi garściami, a magia, chłonie moją duszę ;) :P :P Czarowanie, czyste, instynktowne powołanie :P Związek na całe życie, najwspanialszy energetyk, niepohamowana chemia, zastrzyk uczucia, szczerości, zaufania, pełnego oddania. Kwintesencja relacji damsko męskich. ;) Związek niezniszczalny, niewyczerpany, jak kosmos, wszystko drzemie w możliwościach, bez granicy, końca :P :P :P Wszystko w naszych rękach, sercach, trzeba tylko spróbować, uwierzyć, i to jest najlepsze :P :P :P Pogoda była mega wypaśna, jak zawsze, kiedy w grę wchodzi mocarne czarowanie :P Dzień próbował zakręcić, ale sam się wkręcił, i grzecznie poszedł spać :D :P

Koleżka moja dusza, moja mega skromna osoba, również magią pochłonięta, doszczętnie owładnięta :P:P Pięknie piszesz ale związek niezniszczalny chyba nie istnieje a bynajmniej niełatwo taki stworzyć :P :P Choć z drugiej strony, pozytywne myślenie, nastawienie, działa cuda, do tego trochę magicznej mocy i może wtedy jest to do ogarnięcia :D :P :P

@anulka96 @brryyyyyy @koleżka11-miło się Was czyta :) taka lekka żonglerka słowna z pozytywnymi fluidami To chyba prawda o tych z Marsa i z Wenus...Mój Marzyciel całuje jak całował :) i spytał dlaczego nie zadzwoniłam (!!!) w czasie długiego week...mamy się spotkać ale coś mi się wydaje że trochę go "podręczę" jak większość ludzi (płeć nie ma znaczenia) jest wzrokowcem...niech trochę popatrzy jest śliczna pogoda więc można się ubrać jakoś tak kusząco :P Znajomi twierdzą że emituję pozytywną energię to dobrze :)

Brryyyyyy do takiego związku, misji, to tylko z doświadczonym czarodziejem w temacie :D :P W tych sprawach, nie ma misji nie do wykonania, jeśli jest chemia, jeśli jest magia uczucia, wtedy wszystko zależy od nas ;) :P :P Trzeba tylko wziąć głęboki oddech życia, porozmawiać, spotkać, poczuć, bratnia dusza, wszystko jasne :P :P :P Czyste emocje, spektakl bez słów. ;) A pozytywne nakręcenie = połowa sukcesu, kiedy idziesz w takim stanie, chmury same spadają do krainy wiecznych opadów, a słońce nie przestaje świecić przez całą dobę, no z takim wejściem, zdobywanie = zabawa po maksie :D :P

Kolezka a co myślisz o tym- jak facet mówi ci wprost ze podobasz mu sie, ze chce sie spotkac i bez oporow od razu mówi ze dziewczyna ma tylko powiedziec kiedy moze sie spotkac a on juz reszte zalatwi sam? Czy to postawa godna samca??? I czy to oznacza ze chce...

i jest bardzo zdecydowany i bezposredni

"Powinien podjechać autem, zabrać cię np do hotelu na dobre jedzonko, drinka, a potem skonsumować waszą znajomość"= te slowa koleżki sa wlasciwe- inaczej sobie tego nie wyobrazam

Koleżka doświadczony czarodziej, to jest to :):P Niekiedy bywa tak, że ktoś czaruje, czaruje a później istny gargamello z niego wychodzi ;) :P Chemia, magia, bywa często tylko na początku, a później nie wiadomo kiedy, znika z horyzontu i pozostaje szara, pusta i nijaka codzienność....

Marzycielka 123 trafiłaś na rasowego gargamello, Twój Marzyciel właśnie zmarnował idealną szansę, spędzenia z Tobą ekscytującego weekendu. Powód? Istna komedia. :D Ty nie zadzwoniłaś...No pięknie, a on, jako facet miał grzecznie czekać na Twój telefon, aż wszystko dograsz, przyjedziesz, i w ogóle zajmiesz się nim, bo on jest taki ogarnięty, że szok. A przecież wziąć sprawy w swoje ręce, fona w łapę, skorzystać z Twojego numeru, nakręcić coś fajnego, miłego, nie jest jakąś arcytrudną akcją do wykonania i na dobrą sprawę można to zrobić w każdej chwili, z każdego miejsca. Trzeba tylko chcieć, znaleźć w sobie, troszkę dynamitu, który pozwoli...Zadzwonić. No niestety takie czasy, kiedy facet ma problemy, żeby zadzwonić do kobiety. Marzycielka 123 mam wrażenie, że w Twoim przypadku zmiana Marzyciela, na lepszy model, jest kwestią czasu. Przyjdzie taki, który oprócz tego, że będzie dobrze całował, nie będzie miał trudności, żeby zadzwonić, skorzystać z długiego weekendu, w Twoim towarzystwie :P Pozytywna energia, połączona z kuszącą kreacją, przygoda murowa :P :P :P ble ble ble taka sobie ja, oczywiście, mało tego, prawdopodobnie nie będziesz się z nim nudziła, spędzicie czas na intensywnych kontaktach, spotkaniach, a nie podchodach, rozmowach jak ma do tych spotkań w ogóle dojść. :) A to przecież najistotniejsze, na tym etapie znajomości. :) Nie ma nic gorszego od stagnacji, braku zaangażowania, zdecydowania, wtedy wkrada się nuda, coś czego osobiście nie znoszę :) Power, kreatywność, to pomaga, to napędza, to wzmaga doznania :) Brryyyyyy prawdziwego czarodzieja poznasz po błysku w oczach, energii oblicza, chęci życia ;) :P I od razu wiesz, że to nie gargamello :D :P :P Chemia kończy się wtedy, kiedy trafi się gargamello, który prawdziwą magię, zna tylko z pozoru, dostatecznej uwagi nie przywiązując do charakteru. Wtedy mija zauroczenie, pozostaje związek, są konsekwencje. Związek powinien być ogarnięty, niczym kierowca i jego wymarzony samochód, auto niby to samo, codziennie nim jeździsz, ale doznania z jazdy, za każdym razem, niemniej ekscytujące, niemniej pociągające ;) :P :P A tak poza tym cześć wszystkim, dzisiaj bezchmurna środa, tygodnia połowa, jeszcze jedna prosta i zakręcony weekend ;) :P

Koleżka, ależ się rozpisałeś :) :P Mówiąc krótko, ja chyba jeszcze nie posiadam wymarzonego samochodu ;) :P:P Dobrze, że choć pogoda trafiona ;):P

Brryyyyyy czekolada, energia niepohamowana, palce same skaczą po klawiaturze ;) :P :P Będę skromniacha po maksie, więc powiem, że samochodzik ze mnie wymarzony ;) :P Lubię jazdę, lubię szybką jazdę, przez całe życie :P :P :P Pogoda jest by koleżka, chmury dostały wycisk, straszą wiosnę na biegunie, ale i tak, same się wystraszą :D :P

Koleżka wrodzona skromność, to nasza wspólna cecha jak zauważyłam ;) :P:P Dobra, szybka i zdecydowana jazda, to nieodłączny czynnik dnia codziennego ;):P Ale wiesz, często jest tak, że fajny samochodzik szybko trzeba do naprawy oddać, bądź mówiąc drastycznie, pozbyć się, bo coś się popsuje, zużyje, zaniemoże ;) :P:P Nikt nie da dożywotniej gwarancji, a szkoda ;):P:P Koleżka, Ty z pogodą to mi pomóż bliżej weekendu, bo się załamanie szykuje i chmurek przybędzie :P

Skromni jesteśmy, że aż chmury uciekają ;) :P :P Na oceanie, nie ma fali, która się nie ukłoni, ratownicy z west coast mogą tylko grzecznie odprowadzić nas wzrokiem :P :P :P Szybka jazda, jest jak poker, nowe doznania, samochód ten sam, jednak moc niepoznana ;) :P :P :P Pogoda na weekend ma się załamać? Muszę zerknąć do słownika, bo słowo załamuje jest mi obce :D A już wiem, to niemożliwe ;) :P :P Jak będzie się załamywać, to ją pocieszę, jestem w tym dobry, szybko się rozchmurzy, aura będzie pierwsza klasa :D :P :P

Wlasnie on jest taki bezposredni i powiedzial mi wprost ze bedac obok mnie nie zdola dlugo tylko na mnie patrzec. Jest starszy o 12 lat, ma wlasna forme, powiedzial ze mam tylko dac sygnal ze tego dnia o tej porze moge byc z nim i on wsdzystkim sie zajmie. Nie pojedzie do pracy, hotel zamowi i zabierze mnie daleko od naszych stron abysmy jak to ujął mogli byc na luzie, sami i poszalec. Haha

wlasna firme- mialo byc- mysle ze w koncu trafil mi sie facet ktory wie czego chce i moge sobie oczekiwac na wiele atrakcji. W dodatku ma podobne zainteresowania do mnie, nigdy sie nie nudzimy jesli chodzi o rozmowe i jest niezle ciacho.