Będąc dzieckiem myślałem/am, że...

?

w telewizorze naprawdę żyją ludzie...:-O

Że w wieku 20 lat będę mężatką i będę miała własny dom, dzieci, będę pracować i tak dalej :)

Ze podpaski nosi się pod pachami i że dzieci biorą się z tego jak para młoda tańczy na weselu...

ze bez tamponow nie mozna plywac :D

ŻE KOBIETY DOOPĄ RODZĄ!

Że pod łóżkiem jest diabeł i jak będę mieć nogi na wierzchu to mnie wciągnie(tak mówili rodzice). Do dziś nie mogę spać z odkrytymi stopami:(

kiedyś całowałam się z lalką i myslałam, ze jestem w ciazy :D true story :D

to stara dupa juz i jeszcze pare lat jej do smierci zostalo :P Teraz mam 35 i uwazam sie za mloda :D

Mikołaj naprawdę istnieje,że jak sie dostaje okres to jest sie w ciązy,ze w telewizorze i radiu żyją ludzie,pamiętam równiez,ze jak była burza to ja myslałam,ze sie robi wojna :P

naprawde pod lozkiem zyje potwor..ze naprawde mnie przyniosl bocian, ze naprawde istnieje swiat jak w alicji z krainy czarow :-)

o tych podpaskach tez tak myslalam

Mój tatko mnie kiedyś wkręcił, że wciągnął wąsy do nosa i naprawdę przez dłuuugi czas mu wierzyłam.

a i mi sie przypomnialo :D (to bylo juz pare lat pozniej chyba w podstawowce) myslalam, ze jak usiade blisko jakiegos chlopaka to bede w ciazy :D :D :D

pogoda w telewizji bo myślałam że wszędzie w Polsce jest taka sama pogoda hehehehe :)

... "zagranica" to jakieś konkretny kraj do którego wszyscy jeżdżą ;)

rozgarnietym dzieckiem. Bo nie mialam takich mysli ;) Tylko w Mikolaja wierzylam. Ale to dlatego, ze mi rodzice w tym pomagali. I moze i dobrze. Od kiedy przestalam wierzyc to nie lubie prezentow ;)

a kto z Was jako dziecko obciął sobie sam grzywkę? :D

Bedac dzieckiem uwazalam Boga za najwiekszego okrutnika. Mama mi czytala taka Biblie dla dzieci. Mialam wrazenie, ze tam co opowiadanie to mordowali baranki :O

grzywke ;) Caly bok sobie w szczecinke wycielam prawie ;)

prąd, woda, wszelkie zakupy, są za darmo. Że ludzie żyją w swoistej symbiozie ze sobą.

Sądziłam że gołąbki na obiad robi się z gołębi :-O byłam przerazona:D

obcią sobie nożyczkami do paznokci całą grzywkę przed spotkaniem rodzinnym hhheheh ;)

no ja tez sama sobie grzywke robilam a efekt ...o matko

że jak się zrobi komuś zdjęcie, to ten ktoś zostanie wciągnięty do aparatu; że języki obce to tak naprawdę słowa w języku polskim tylko że z poprzestawianymi literkami :D jak byłam mała i ucięłyśmy sobie z mamą poobiednią drzemkę, ja obudziłam się wcześniej i powycinałam sobie nożyczkami dziury w spódniczce :D strasznie bałam się kosmitów i wampirów, ale to chyba przez namiętne oglądanie "Z archiwum X" i panicznego strachu przed "Nie do wiary" :D

U mnie w domu z oddali było widać las a za lasem światła miasta nie wiem czemu ,ale zawsze myślałam ,ze to jest cmentarz a światła to zapalone znicze :O:O:O Że rak to mały stwór,który zjada od środka dosłownie jakiś stwór :O

ale mój M przez sporą część dzieciństwa myślał, że ludzie w filmach giną naprawdę. Długo zastanawiał się kto więc chce grać jeśli ma się dać zabić i wykoncypował sobie, że to pewnie więźniowie, którzy i tak skazani byli na karę śmierci :)

Sądziłam ,że kiedyś wszystko bylo czarno-białe, ludzie, rośliny, miasta...wszystko:D Skakałam z parasolem z nadzieją, że pofrunę;) i że jak zjem pestkę to wyrośnie mi drzewo w brzuchu...

ja chciałam pozbyć się grzywki i mieć całe włosy takiej samej długości i wymyśliłam ze obetnę grzywkę na łyso to będzie dobrze:O całe szczęście zostałam powstrzymana w ostatniej chwili:P

Chantalka a też wierzyłaś, że jak połkniesz gumę do żucia to ona ci poskleja wszystkie wnętrzności w środku? ja byłam tym przerażona :D