Jakim prawem dziewczyny,które miały CC mówią że urodziły dziecko?

autorka to chyba zazdrosnica po komplikacjach poporodowych, do ktorych oczywiscie sie nie przyzna, zazdrosc ja musi zżerać od srodka, wiedzac ze mamy po cesarce w tym ja, nie byly porozrywane, siadaly normalnie, ja czulam sie rewelacyjnie, co prawda przez tydzien bylam na tab przeciwbolowych, ale nic 0 bolu;) blizna jest malutka i rok po porodzie prawie nie widoczna;] dodam ze cesarka byla nie planowana;]

a tak w sumie to nie myślicie że na świecie są znacznie poważniejsze problemy niż blizna na brzuchu albo na ... ? (i tu w języku polskim brakuje dobrego słowa, które oddałoby naturę rzeczy a nie było wulgarne...) serio...naprawdę Waszym zdaniem to aż tak istotne żeby poświęcać temu tyle czasu i miejsca? te licytacje, te porównania, te zwroty ... myślę że to czy kobieta jest dobrą matką zalezy od tego jak traktuje swoje dziecko, czy je szanuje, czy je kocha bezwarunowo, czy zaspokaja jego potrzeby (nie tylko fizyczne ale i emocjonalne) a to czy urodził sn czy przez cc, laski, jakie to ma znaczenie?

Otóż jest takie słowo w języku polskim-krocze kochana Jaheiro1 ;) Otóż tak jest różnica pomiędzy cc,a sn jak między schabowym i mielonym-i to kotlet i to kotlet,tak samo i to poród i to poród,a jak ktoś ma wątpliwości,to niech sobie idzie do przedszkola i spróbuje zgadnąć,który dzieciak jak przyszedł na świat.

dziękuję :) w sumie myślałam o czymś bardziej potocznym, ale w takiej dyskusji faktycznie można użyć słowa krocze :)

Waginoplastyka, a właściwie waginoperineoplastyka (plastyka pochwy i krocza), jest standardową i jedną z najczęściej wykonywanych operacji w ginekologii estetycznej. Zabieg ten przeprowadzany jest najczęściej u kobiet, które w wyniku ciężkich porodów doznały pęknięcia lub rozciągnięcia pochwy i krocza (dotyczy to ponad 90% kobiet rodzących siłami natury) oraz u pacjentek narażonych na inne czynniki, w wyniku których doznały rozciągnięcia oraz obniżenia pochwy. Pacjentki decydujące się na zabieg waginoplastyki kierują się przede wszystkim chęcią poprawy funkcjonalności narządu płciowego i potrzebą podniesienia jakości życia seksualnego. i nie mowcie ze pizdzisko sie nie rozciaga bezpowrotnie bo czemus robi sie waginoplastyke.

jeśli wydaje Ci się, że cięcie cesarskie to taki luzik i bajeczka, to grubo się mylisz:O urodziłam dwa razy przez CC, do tego pierwszy poród zaczął się normalnie, a skończył niestety CC więc mam porównanie jak to jest rodzić tak i tak i zapewniam Cię, że o ile w pierwszym przypadku cięcie było wybawieniem (miałam ogólne znieczulenie) tak w przypadku drugiego porodu (planowane CC), to był istny koszmar:O

Autorka popisała się głupotą i zniknęła kiedy okazało się, że niewiele kobiet ją popiera :D

glupie su**

Ja sądzę,że autorka nadal pisze tylko pod innym nickiem... A co do tematu-czyli jak poród był naturalny to urodziły dziecko,a jak było cc to wyjeli z brzucha embrion? Ha ha ha,a jak do tego nie karmiła piersią to już całkiem dzieciak zmutowany :p Ja rodziłam naturalnie-poród szybki,bo przed czasem i synek był jeszcze malutki-1760, 44cm. Ale piersią nie było mi dane karmić. i co? i kocham moje dziecko najbardziej na świecie, dałabym się pociąć wzdłuż i wszerz i mogłabym mieć wiadro między nogami,żeby tylko donosić do końca kolejną ciążę,bo zdrowie i życie dziecka jest dla mnie najważniejsze,a nie głupie gdybanie,bo to bo tamto!

;-) rozumiem, że dla autorki również kobieta, która rodziła sn ale lekarz jej się na brzuchu położył, żeby dziecko wypchnąc lub poród był kleszczowy czy prózniowy też sama nie urodziła? Litości Autorko, jak myślisz, jakie to ma znaczenie dla dziecka jaką droga przyszło na świat? Żadnego. Je tylko interesuje czy mama je kocha. A nie czy ma blizne w kroczu czy na brzuchu

Mnie najbardziej wk*wia gadanie kobiet które miały cc " och i ach, nie życzę ci, ojojoj jak ja się czuję, jak boli, ojojojoj nie mogę sie ruszyć, katastrofa, nigdy więcej, o ja nieszczęsna" K*wa!!! Szlag mnie trafia!!! One myślą że ja po sn wstałam i biegałam!!! Człowiek na dupę nie mógł siąść!!! I weś się odezwij że poród naturalny to taaaaki ból że człowiek nie wie co się dzieje itd. to odrazu cię zjedzą wielce k*wa bohaterki "tak ale WY po normalnym, chwilka i idziecie pod prysznic" Więc juz się nie udzielam, niech będzie że po cc jest gorzej. Kropka.

ja mialam cesarke z komplikacjami. przez 3 dni po nie moglam wstac z lozka. dostawalam dozylnio leki przeciwbolowe i antybiotyki . podczas cesarki nie czulam bolu to fakt. bylam znieczulona. nie mialam skurczy porodowych i nie czulam jak dziecko ze mnie wychodzi ale za to potem czulam sie fatalnie. ledwo ominela mnie transfuzja krwi. nie wiem jak to jest rodzic naturalnie ale jak z kims rozmawiam to mowie ze urodzilam wtedy i wtedy przez cesarskie ciecie. w koncu to sa narodziny dziecka w taki czy inny sposob