spirala -wkładka domaciczna-zalety i wady,poradźcie

Oczywiscie, że miedziane wkładki działają wczesnoporonnie. Wisi Wam to Wasza sprawa, ale nie piszcie, że jest inaczej hipokrytki.

Witam Was moje drogie! Jeżeli miałybyście ochotę poczytać o wszystkim co nas, kobiet dotyczy - problemach kobiecych, ciąży porodzie i naszych dzieciach zapraszam na http://dumnamama.pl Jest to portal, który współtworzony jest z Wami - kobietami abyście mogły czytać to, co Was interesuje! Serdecznie zapraszam i życzę dużo, dużo zdrówka! :)

Cześć, mam problem bo mam obfite miesiączki i cały czas mam anemię. Lekarz do którego chodzę poleca spiralę bo niestety tabletek hormonalnych nie toleruję. Nie wiem co mam zrobić? Tak dużo jest różnych opini. Obawiam się tych wszystkich powikłań i bólu. Doradźcie jak postąpić?

doradzi ci najlepiej lekarz a nie kafeterianki! lekarz zweryfikuje twoje wyniki, zbierze wywiad, zbada i weźmie pod uwagę wszystkie twoje 'za i przeciw'. kafeteria to nie jest dobre miejsce na takie porady zdrowotne - przynajmniej jeśli zależy ci na swoim wlasnym dobrym zdrowiu. pozdro

Hej, wczoraj założyłam wkładkę jaydess. Miałam wątpliwości z tym związane. Ale po rozmowie z lekarzem się zdecydowałam. Jestem 19 miesięcy po cesarce, pierwsze dziecko. Mam 25 lat. Pytałam lekarza o mirenę ale ze względu na bliznę po cesarce polecił właśnie te mniejszą. Wcześniej ok 2,5 roku brałam tabletki różne, później zaszłam w ciążę i po ciąży znów tabletki. Ale czułam się po nich coraz gorzej a libido "leżało na podłodze". Chciałam coś zmienić. Rozważałam tez krążek dopochwowy ale wydaje mi się to dziwne :) Czytałam o różnych wkładkach. Wybrałam hormonalną ze wzgledu na wyższą skuteczność od zwykłej. Bałam się zakładania, ale ku mojemu zdziwieniu nic nie bolało. A się naczytałam o omdleniach i wymiotach i takich tam. Mam nadzieję że będzie mi służyła. Boję się niespodziewanego jej wypadnięcia o którym tez czytałam. No i o zaniknięcie miesiączki, jakiekolwiek krwawienie daje mi komfort psychiczny.

Hej dzoewczyny mam pytanie chce zalozyc spirale bo po tabletkach przytylam juz pare kilo i bardzo zle sie czuje pytanie moje brzmi nie mialam nigdy dzieci czy po zalozeniu spirali przytyj***ardziej bo naczytalam sie ze kobiety nie majace dzieci tyja pomozncie to prawda czy falsz bardzo mnie to dreczy jak ktos zna odpowiedz noech aie odezwie z gory dziekuje

Też myślę o jakieś skutecznej metodzie antykoncepcyjnej, a jestem katoliczką i co z tego, właśnie zaszłam w trzecią ciąże, w której nie powinnam być i nie chodzi tylko o pieniądze, ale o zdrowie właśnie. Jak macie jakąś pewną metodę antykoncepcyjna to ją dawajcie :) Wątpię, czy Bóg chciałby mojej śmierci i osierocenia moich dzieci. Trzeba mieć świadomość, że ma się wpływ na własne życie i na dobro siebie i innych! OK to jak z tymi wkładkami i spiralami??? Są jakieś skuteczne, mało inwazyjne i bezbolesne ????

Wkładka to wygoda, jednorazowo duży koszt ale jak się rozłoży na 3 czy 5 lat to naprawdę się opłaca. Ja się długo zastanawiałam i choć czasem mam wiele pytań do niej to nie żałuje, przynajmniej na razie.

Oczywiście polecam wkładkę hormonalną, większa skuteczność od zwykłej i łagodniejsze skutki uboczne.

Dziewczyny nie majac nigdy dzieci to powiedzcie mi duzo przytyje po zalozeniu spirali hormonalnej???pomozcie

Wydaje mi się że nie powinnaś przytyć bo hormon działa miejscowo i w niewielkiej ilość przenika do krwiobiegu.

Pozwólcie że odświeżę wątek. Mam od Was pytanie, czy może któraś z Was ma doświadczenie jesli chodzi o antykoncepcyjną wkładkę hormonalną Levosert? Byłam na konsultacji u mojej pani ginekolog i wspomniała mi o niej. Zaczęłam czytać, w sumie dziewczyny piszą pozytywnie. Sama mam wielką ochotę własnie na przejście ze spirali na taką wkładkę...

Ja od niedawna rozważam zmianę tabletek anty właśnie na wkładkę ze względów zdrowotnych, ponieważ mam problemy z krzepliwością krwi i niestety moja ginekolog powiedziała, że tabletki nie są dla mnie, a nie wyobrażam sobie samych gumek czy kalendarzyka! W przypadku wkładki nie ma obaw o problemy żylne, więc to podobno najlepsza metoda dla mnie. Wspominała na wizycie coś o Mirenie i właśnie o Levosercie - miałam się zastanowić i szukam też teraz informacji na ten temat. Dobrze gdyby wypowiedział się ktoś, kto już ma taka wkładkę.

Ja mam Silvectę. Jeden minus to zakaz używania tamponów wrrr Poza tym nic mi się nie dzieje. Przez tydzień od założenia odczuwałam bóle w podbrzuszu, ale wkładka się ułożyła i po sprawie. Żadnych infekcji, bóli brzucha itp ;) Ja tam jestem bardzo zadowolona i nie zamienię wkładki na nic innego a na pewno nie wrócę do tabletek anty. Nigdy. Dość trucia i złego samopoczucia. Nie chcę już zadnych hormonów, które to hormony zawierają tabsy, plastry, zastrzyki...

dziewczyny, szukam czegoś zwyczajnie - wygodnego. aktualnie nie planuję dzieci w przeciągu kilku lat, więc chciałabym mieć pewne zabezpieczenie - co polecacie? teraz jestem na tabletkach i zdecydowanie - nie jest to najwygodniejsza forma. muszę się pilnować, do tego tyję chyba od nich :( jakoś nie mogę się z nimi dogadać

No to może wkładka hormonalna? Zakłada się na 3-5 lat i ma się spokój, nie ma takich skutków ubocznych jak tycie, bo działa miejscowo - nie na cały organizm.

Szkodzą! !! Chorobę beztlenowce kończy czasami się zgonem.

@Betina___ masz tą wkładkę? bo teraz sobie trochę poczytałam o tej formie antykoncepcji i faktycznie wygląda zachęciająco. kiedyś myślałam o miedziance, ale nie zdecydowałam się, bo nasłuchałam się o tych problemach z nią związanych

rozważam założenie wkładki hormonalnej, trochę dużo ostatnio o tym czytam i jak do tej pory widzę same plusy. aktualnie nie mogę mieć dziecka a w tym przypadku skuteczność jest ponoć niemalże 100%owa

Ja uzywam spirale juz wiele lat, w miedzyczasie wyjełam, zeby zsjsc w 2 ciaze, po osmiu miesiacach zaszlam, bez problemu donosilam i urodzilam dziecko. Teraz zalozylam znowu. Dla mnie spirala ma same zalety. Infekcje sie zdazaja, ale jest to skutek porodu naturalnego i tylko zaradziłaby temu plastyka pochwy, bo po porodach zwyczajnie mam wyjscie szerokie, bylam szyta, ale co z tego, jak dziecko wielkosci arbuza musialo przejsc, nie ma cudow. Spirala to swietna antykoncepcja tym bardziej, ze moj maz tak naprawde nigdy nie mial glowy do antykoncepcji i tak mamy naszego pierwszego syna, wiec juz nie mam zamiaru na nim polegac. Na facetach nie mozna w tej materii polegac. Moja wlasna matka tak ufała ojcu i miała 4 wpadki... Ja wole zabezpieczac sie sama... Dla mnie spirala nie ma zadnych wad.

Aha, dodam, ze uzywam mirene, wiec i z okresem mam spokoj,,same zalety.

Ja mam wkładkę hormonalną Levosert i jestem zadowolona - właśnie duży plus jak wspomniała poprzedniczka jeśli chodzi o brak okresu. Skutków ubocznych nie widzę, a mam już kilka miesięcy.

a jak z zakładaniem? nie było problemów? czytałam,że nie boli :)

Mnie nie bolało jakos tragicznie - do zniesienia. A jak masz obawy zawsze możesz poprosić gina o dodatkowe miejscowe znieczulenie. To juz indywidualnie do decyzji :)

dziewczyny apeluje do was!!! prawie rok temu założyłam spiralę miedzianą. Ginekolog pytał się mnie, czy nie mam żadnego uczulenia na miedź. Powiedziałam, że nie bo nie robiłam przecież testów. Po paru miesiącach pojawiły mi się grudki i placki suche na twarzy, okropnie swędziało. Zaczełam również puchnąć po zastosowaniu niektórych kremów (dermokosmetyków) i lądowałam na pogotowiu. Wyjełam wkładkę i jest ciut poprawa, ale objawy mam nadal. Tak więc radze zrobic testy szczególnie tym kobitkom, które nie mogą nosić kolczyków bo zaraz robią się czerwone uszka i ropa z krwią się zbiera:)

Hej,mam prosbę,możesz napisać jaka założyłaś wkładkę,ja mam Levosert i niestety chyba jej nie mogę nosić,bo mam uczucie opuchniętych miejsc intymnych w szczególności miejsce po szyciu po porodzie,gino twierdzi że w środku jest wszystko ok,mam maść Cicatridina troszke mniej swędzi ale opuchlizna jest,może nie dużo ale powoduje dyskomfort przy chodzeniu :/Daj mi proszę znać,pozdrawiam

Dziewczyny, uważam że kazda z nas sama wie jaka metoda antykoncepcji jest dla nas odpowiednia. Ja sama też długo poszukiwałam, przechodząc od tabletek, po plastry, spiralę. Trwało to długo niż trafiłam na wkładkę hormonalną Levosert.

Ja mam taką wkładkę od ponad pół roku i wszystko w jak najlepszym porządku, żadnych dolegliwosci niepokojących. I zdecydowanie najwygodniej - zwłaszcza jak o tabsach nie trzeba codziennie pamietac.

Hej dziewczyny. Wczoraj założyłam wkładkę levosert. Bolało jak pierwsze skurcze porodowe. Ale moja gina mówi, że to dlatego, że mój poród skończył się cc i nie mam rozciągniętej szyjki macicy. System nie chciał przejść i musiała rozciągnąć mi szyjkę. Bolało, ale dałam radę. Wczoraj miałam skurcze, że musiałam wziąć przeciwbólowe. Dziś jest znośnie, krwawienie ustało. Niepokoi mnie fakt, że nitki wydają mi się długie i zastanawiam się czy będą wyczuwalne podczas stosunku. Gina mówiła też, że przy tej wkładce jest duże ryzyko wydalenia systemu. Czy któraś z was tego doświadczyła? Czytałam też w necie, że nie można stosować tamponów, co wydaje mi się bzdurą, bo skoro można się kochać, to dlaczego tamponu nie można włożyć? Zapomniałam o to spytać i teraz się zastanawiam.

Mam Levosert już ponad pół roku i pierwszy miesiąc po założeniu nie stosowałam tamponów, nie tyle co nie można, bo chyba można, ale wolałam odczekać ten miesiąc. Teraz nie ma problemu i zakładam tampony, a i krwawienia są zdecydowanie mniejsze.