Jak duze macie rodzinki?

No,drogie Panie,ile macie dzieci? Ile planujecie jeszcze miec? Ja mam trojke chlopakow (5,3 i rok czasu) i w ciagu najblizszych trzech lat chcialbym postarac sie o jeszcze jedno- z nadzieja na corke :) a jak to jest z Wami?

jedna coreczka, kiedys, moze kiedys jeszcze jedno, narazie zyje nam sie na bardzo dobrym poziomie, mysle ze jeszcze jedno dziecko toche by ten poziom zanizylo, wiadomo dziecku chce to co najlepsze, prywatne lekcje tanca, basen , nauka j, obcych itp itd.

gdyż staramy sie juz kilka lat obecnie leczenie i zabieg IUI ogólnie chcielibysym miec dwoje ale póki co to jedne wyczekane jak Bozia da , ale mamy szanse na ciaze blizniacza

Synek 2 lata i 7 miesiecy, corcia prawie 5 miesiecy i chyba chcialabym jeszcze jedno :D Obojetnie co, byleby bylo zdrowe :)

ja mam jednego chlopaka rok i 8 mies i juz wiecej nie chce miec

Mamy syna - roczek a chcę jeszcze jednego synka i córeczkę:)

kiedys chciala 3, 4 ale po urodzeniu mlodszego dziecka zdecydowalam ze to nie na moje nerwy dwojka to az nadto ;) ale podziwiam te ktore daja rade z 3, 4 :D

ja mam dwoje - haha :D ja czasem tez tak mysle jak mi moje cudowne dzieci dadza czasem po tylku ;) Pozniej nerw mi przechodzi i znow zaczynam myslec, ze chyba chcialabym jeszcze jedno...CHYBA...jeszcze nie wiem na 100% ;)

U nas 3 dzieci :-) Jest fajnie, choc czasami cieżko, zwłaszcza dla mnie, bo jestem z nimi w domu. Ostatnio sniło mi się, ze fruwam nad Tatrami - to chyba potrzeba wolnosci :-D

1 dziecko i jedyne, nie planujemy kolejnych dzieci ale kto wie co bedzie;)

2+1 :) kiedyś chciałam 5 dzieci :D teraz raczej dwoje lub troje, narazie myślimy o drugim ale dopiero myślimy :)

Póki co mam 1 synka który ma 6,5 roku. Zawsze z mężem chcieliśmy mieć 2 dzieci :)

Bede miec niedlugo corke, wiecej dzieci nie chce juz miec. Zawsze chcialam miec jedno dziecko i kolo 30dziestki tak tez sie stalo.

2+2. za jakieś 6-8 lat chciałabym kolejnego malucha. piszę "chciałabym' bo trwają o to wojny z mężem, który kolejne dziecko chciałby dużo szybciej niż ja :P ale się nie dam :) i z mojej strony to na tyle, ze strony meża po tym trzecim czas na czwarte i to szybko. zobaczymy co będzie mówił za chwilę :P

Ja mam 4 dzieci, niby więcej nie planuję, ale jak to się mówi, w małżeństwie nie ma nieplanowanych dzieci Do tego duży pies i wielki żółw ;P

do mogę...- a ile masz lat? jesli można wiedziec :)

ja mam synka dwulatka i codziennie mysle co dalej czy starac sie jeszcze ... mam 38 lat to niemalo

ilkoooata>>> Jak na standardy kafeterii jestem patologia, co non stop się puszcza ;P 36 :)

mogę wtrącic słówko- patologią powiadasz? To czym ja jestem? 26 lat i trzecie dziecko w drodze :D :P ile lat mają Twoje dzieci?

Mam 1 syna-11 miesięcy. Chcemy jeszcze jedno dziecko za 3-5 lat, płeć nie gra roli.

Najstarszy syn będzie miał w listopadzie 14. I to nie była wpadka :) Z mężem (obecnym ;P) jestem 19 lat. Średni 12 Córka 9 najmłodszy 5 :)

Mamy roczna córkę :) więcej dzieci nie planujemy

mam jedno dziecko, więcej nie planuje ale mąż by chciał... Może "kiedyś". Teraz córka ma 3 latka i czuję ze mam wszystko pod kontrolą, przede wszystkim mam czas dla siebie. Z dwójką i więcej dzieci mogłoby być kiepsko.

Mamy z mężem jedno dziecko. Zawsze chciałam mieć przynajmniej dwoje, ale biorąc pod uwagę sytuację z pracą, kredyt - to chyba zostanie jedno. Szkoda, ale co zrobić :(

no własnie, mam pytanie. w Polsce jak jest z praca , mieszkaniami, złobkami, przedszkolami etc. każdy widzi. to Was nie zniechęca? ja przy takiej polityce antyrodzinnej kraju+ koszmarnego rynku pracy balabym sie planowac więcej niż jedno dziecko:(

Na razie mamy jedno - syna, ma 15 miesięcy. Planowaliśmy dwoje, mąż nadal się upiera, mnie sie już nie chce wracać do cycowania, wstawania w nocy, noszenia... Ale pewnie mąż mi nie odpuści ;-) Kiedyś marzyłam o córce, ale teraz nie pogniewałabym się, gdyby był drugi syn. Ale wiadomo, najwazniejsze, żeby zdrowe.

Mnie dawno temu nauczyła jednak koleżanka trochę innego podejścia. Wtedy wydawało mi się byłam bardzo ostrożna. A ta ta nagle - bach se kupiła auto na raty za 60 tys. Spłaciła ;) Potem znów jakiś super hiper zakup na lata, Zawsze pytałam, Aga, a jak stracisz pracę,to za co to spłacisz. Zawsze niewzruszona mówiła, że to ją tylko motywuje, że pracować musi i coraz więcej zarabiać też ;P Ja nie mam potrzeby mieć wypasionej bryki ;P Mam "za darmo" dożywotnie mieszkanie 100 metrów w naszej kamienicy, przy domu ogródek, działkę za miastem nad wodą, dom na wsi, po babci, do którego wyprowadzam się już 10 lat ;) ale ciągle coś mnie powstrzymuje ;) Na co mam wydawać kasę? I tak zawsze ją z przyjemnością wydaję na dzieci :)))

ja mam dwójkę:) 8 lat i 11 miesięcy:) i groszka z terminem na koniec listopada:) co prawda miał być dopiero tak za pół roku ale to nie takie proste planować co do miesiaca:P i jestem szczęśliwa:) choć jak ktoś tu zauważył na kafeterii matki które mają lub będą miały lub chcą mieć więcej niż 2 to już patologia pełną gębą:p choć wielu takim rodzinom daleko do patologii:) zresztą wolę żeby pisali o mnie patologia bo to nie jest prawdą niż sfrustrowana baba która wylewa swoje żale jadąc po innych:P pozdrawiam wszystkie rodzinki 2+3 i wzwyż:):):)

Podziwiam. Dla mnie to nie patologia, jak kogoś stać i do tego czuje, że ma siłę, to super :-) Ja na ten moment jestem tak zmęczona wychowywaniem jednego, że nie mam pewności, czy bym chciała drugie... Dla mnie więcej niż dwoje to przejaw odwagi :-)

Ja mam rodzinkę 2+2. Córka ma 16 lat, syn -15. Po urodzeniu drugiego dziecka warsztat został zamknięty, bo plany zrealizowaliśmy w 100%...:D:D:D