co tam u was słychać....

Wiecie powiem wam jeszcze, że tych moich dziadków nie dam też. BO PO CO SIE IM WTRACALI? Uciekli z brygidek - to coś znaczyło. I teraz co dalej. Co - dziecka oczekiwali? A ten pokój na bibliotekę to w Anglii sie tak robi - oni byli ogrodnikami i im sie należała renta. CZY BY JA DOSTALI? Nie wiadomo. Ale to jest taka walka. 2 pokoj na ksiązki też sie przydałby i w ogóle POKÓJ - a czemu nie? I tyle. Dalej wiecie zależy jaka dzielnica i tak dalej. I dziecko to myśleli że drugi pokój. I tam chyba nawet były drugie drzwi czy w ścianie - i byl pokoj, ale go zamurowali. CZEMU? Może coś sie stało. I byl jeden. I tak to mieszkanie dostał dziadek i to wiedział. Ale ktoś drązył że wiecie ta matka zaczęła tam sie buntować i co? A oni kombinowali, że oni wrócą tu i se tę ścianę wybiją i cicho by było, a ona by miała inne mieszkanie bo chyba zostają jej gry. No ale czemu? Tego nie rozumieli. I wiecie to mieszkanie miało zostać puste, ew. wynajem. Tam ktoś przyszedł - to jak to sie wynieść. Takie rzeczy to są. I wiecie tam wszyscy do siebie pasują - a wy najbardziej wam Niemcy powiedzą i was chromolą bo w sumie sie dowiem - no to tylko matka i Diana i ta kasa i całe zło co tam uczynili, o ile to jest zło. A JAKIE ONI MAJĄ RODZINY. Ale stanowisko i tytuł to zobowiązuje i tyle. A oni gdzie mają RODOWODY OD ŚW. JANA EWANGELISTY? To do niczego nie zobowiązuje i co oni tam robią po 1945 roku i koniec. Tak sie tam rozmawia i kopie w dupę - schneller i koniec :(

I powiem wam to jest jeszcze taka historia , że tam wszyscy do siebie idealnie pasują i tak dalej... ci dziadkowie mówili NAJWYŻEJ chore dziecko i wiecie od razu tak było - tak doceniają nasze życie po brygidkach, ale dobra co fakt to fakt dziecko trzeba zrobić w życiu. No i na pokój chore dziecko i tyle. To wszystko. A reszta to co mnie to obchodzi. A ta matka miała sie moja - tak się dowiem a wy też - powiesić po 1 klasie sredniej jak jej nikt nie przeniósł bo było na nią, ze chodzić nie, ale porno jest dzięki niej. NO WIECIE... jak to tak mozna było? I powiem wam a jakby tak wiecie chodziła do tego porno w podstawówce to wiecie co by było dziś? ŻE SAMA CHCIAŁA i wszystkich kazała. Taką by miała opinię. A tak? I wiecie PRZEZ NIĄ MUSIELI zrobić w tej średniej zrobić klasę porno bo co to zrobić i wiecie - ona miała mieć powiedziane, ze sama ma się wynieść a zresztą sie dowiecie chyba tyle rozumiała jak pieniądze rozumiała i gry liczbowe to to chyba też. I mogła - jak ja - tylko co dalej? I to wszystko. CO DALEJ? No i ona poszła po dziecko w wieku 20 lat. PO TAKIE COŚ. A JAKĄ ONA MIAŁA KLASĘ? JAK ONA ŻYŁA? Przecież 2 razy w tygodniu czy miesiącu nie wiem chodzili do tego porno. I ze złości robili dzieci sobie w liceum czyli GRALI??? Robili dzieci. No i usuwały te laski i CO ONA MIAŁA WIELCE WYMYŚLIĆ PO TAKIEJ KLASIE JAK NIE BRAŁA W TYM UDZIAŁU? Co miala wymyślić? Studia na Marię Curie Skłodowską. To jej wymyślili, ale czy o to jej chodziło? Miała się pokopać prądem, żeby jej nie pasowało i iść do banku. I wiecie oni jej mówili w klasie - tam klosz zdejmij i wiecie nic ci nie będzie. I właśnie nie wiem co było, ale mieli ją zaraz wyciągnąć z tego prądu i nikt jej nie wyciągnał i ...dalej jej pasowała ta fiza. Bo chodziło o to, że w ogrodniczej liczy sie napręzenia i nikt ich nie umiał liczyć tylko ona - no ale fiza z tego to też przesada i wiecie tak doznała uszczerbku na zdrowiu i w sumie poszła na biolę jak down a miała iść na tę fizę i wiecie co miała robić? Być kurwą właśnie w parlamencie. Także ta opinia wiecie to tak... no ale co - jedynie, ze te naprężenia liczyła bo tam to też tak byle co szło i liczyła jak down dla nich, a to wystarczy mieć a reszta w praktyce i tyle. I uważali że ogrywa ich tymi naprężeniami i ani zgwałcić jej nie pasowało. Może i pasowało ale bez sensu. I wiecie co robiła na tej bioli oprócz okresu CAŁY CZAS LICZYŁA NAPRĘZENIA i z tego ją zgwałcili że wszystko miała policzone. Dla studentów ale nie wiem - może i medycyny i innych przedmiotów plus egzaminy po niemiecku i to były jej studia. Zero życia i w ogóle. Dlatego ja miałam inne - facet w kuchni, facet w fotelu. Takie samo życie, a ona taka stagnacja i tyle :(

Wiecie miała iść na tę fizę bo kurwy w parlamencie brytyjskim to do 16 lat, USA 19 sie dowiem. A MAria Curie Skłodowska to do ilu. Jeszcze po fizyce i tak nie została fizyczką czy nauczycielką fizy. Bo Maria Curie Skłodowska była zwykła kurwa. A mnie też tak w Kevinie przezywali - Maria Curie Skłodowska - za dupą oczywiscie. Takie obrzydliwe. Ale na bibliotekę to mi nikt nie dał. A opinię miałam OD ZNAJOMYCH SPRZATACZEK Z PIŁSUDSKIEGO - a wiecie jak one były NIECHLUJNE w pracy - wszystkie ocena negatywna za zaplecze na biologii. A do powiedzenia mi miały - na początku roku to tu wyglądało, ale po pani to taki syf. Jakby dostały kopa w zady ode mnie to by śmigały na tym zapleczu a tak? Niech se każdy robi co chce. Co ja tam robiłam? Siedziałam i dzieci mi tam łaziły? Choć no tyle ile... tam po prostu miał być systematycznie robiony porządek. TAM ROK NIKT NIE SPRZĄTAŁ i tyle. No i tak mnie ograły sie dowiecie. Niech se Tarota głupie cipy postawią. Przecież do dziś tam sie nic nie zmieniło i tyle :(

Jeszcze tu przyjdę na ten watek ale wiecie - ja chcę rentę po matce i tyle wiecie. Na razie idę ale cd nastąpi wkrótce. NO co ja mam napisać. Wiecie na studiach mogłam napisać książke i tego sie trzymać. 2 lata do spowiedzi co mi szkodziło. Drogę miałam ograną - rodowod, że istnieje tylko Droga Krzyżowa i tak córka ojca zabiła - kierowcę. Na 1 roku bioli i tyle. A brygidki to nie wiem za kogo się uważały, ale wiecie do USA w liceum nie jeździłam, do porno JAKO DZIECKO bym poszła i bym była cicho choć po co to to POJĘCIA BYM NIE MIAŁA. 15 lat i bym poszla - nie mam pojecia po co to istnieje i tyle. I to wszystko. I co bym z tego miała? Jeden krzyż pański a nie pass USA. Ale wiecie dorosłą kobietę wieszać za to że facet był po nagu ale czy był w krawacie to miała docenić O NIE to chyba gorzej niż kurwa i tyle. I wiecie też nie wiem jakie życie bym w Polsce miała gdybym chodziła do porno w podstawówce - nie wiem z klasą czy oddzielnie ale AKURAT BYM PASS USA Z TEGO miała. No chyba żeby, ale co dalej? Bo co ja bym sie zmieniła? Zależy co w powietrzu tam i tyle. O Chinach bym nie wiedziała. Co za sens tam chodzić? I tyle. Ubrania miałam nie miałam - no ubrania bym mocno miała, ale mi wróciły. I matmę ktoś powie. LICZBY a to miałam i bez tego. To nie jest matma to są liczby i z czasem bym sie powiesiła i tyle. Co ratuje moich rodziców przez powieszeniem sie dowiem? No ja wiem co ich ratuje. Wiecie no - oni tacy są. Do dziś na mnie się drą. Ja nie umiałam ich zostawić to trzeba DOKŁADNIE ROZUMIEĆ jak sie rózni człowiek z porno od normalnego. To jest właśnie zły układ uczuć i tyle. Wszystko W NIENAWIŚĆ - darcie się. To jest porno. Adolf Hitler. Może nie każdy ale jakoś ta nienawiść się okazuje i tyle. Ja to rozumiem dziś, a tak?

Powiem wam że może tu przyjdziecie a moze nie ale JAKĄ JA MAM RODZINĘ. Za dupą wszyscy na mnie passy USA żeby mogli być ze mną. W RFNie. Zeby jednak wiecie życie było takie proste. A ja to jeden wschód. Ja ostro kopię starożytne kultury , takie rzeczy - kasa matki moja. Ja taka jestem. Ci ludzie tego nie rozumieją. Z książek wilków. Wy tego nie rozumiecie. Po prostu zielnik se ograłam bo wiecie ja tak wszystko miałam nie miałam z kradzionych książek w bibliotece wilkow. I tak zostałam Ślązaczką. A nie jestem Ślazaczką? Z kradzionych książek. Bo wiecie tyle warte złodziejstwo. I taka prawda. Teraz już jestem tą Ślązaczka i tyle. Bo było - co ja do Katowic na studia? Jedno porno. No Śląsk to nie porno. A tam nie musiałam iść. No ale wszystko z kradzionych książek. Nie oddanych. A po wilkom książki? Też prawda i tyle :(

i tak nie zamoczysz, to debilka ze schizofrenia juz paru sie do niej zalecalo i z zadnym sie nie umowila:P:P:P ona nie kontaktuje

ta rodzina to jest gorzej niż kurwy, a ja co mam robić. I wiecie ta matka takie coś jak te studia 4 lata i wszyscy żyją i wszystko jest. Już nie miało być tej następnej klasy , ona indywidualny tok nauczania i tyle. A tu do 19 od 7 roku życia JEDNO PORNO. To można zgłupieć i tyle. Przez to siedziała sama 5 lat. A wystarczyły 3 lata. Rok tam owady, zwierzęta, 2 lata do spowiedzi. Rok porobić - i gra. W polskim liceum nie była. TO WSZYSTKO bo wiecie prawda o życiu - drugie technikum o kierunku ścisłym a nie te studia. No ale w sumie to 6 lat. Chyba miała 31 jak się targała na życie albo 30 coś w tym stylu. Z sukcesem i tyle :( Bo ona nie ma sukces a Diana jeden sukces. Sie zabiła, a Diana nie umiała chyba czy coś. A 3 mężów albo więcej.

Powiem wam z mojego wątku zapamiętajcie sobie o egzaminach brytyjskich jezykowych - skarbonki różowe , czarne. Zawsze coś z tego jest. Oceny są NAJRÓZNIEJSZE dlatego są te skarbonki i zawsze coś z tego pasuje. Egzamin na anglistykę to samo. I wiecie powiem wam terminy są bardzo dogodne obecnie - kiedyś były znacznie gorsze. Teraz 2 terminy ale daty IDEALNE - we wrześniu można zdawać. Treść jest wysoka. Ja mam bardzo dobre zdanie o tych egzaminach tylko wiecie ucząc się innego kierunku trudno jest wszystko zdynchronizować. Dziś mam 36 lat, a kiedyś miałam 20 - nie wiedzialam wielu rzeczy i tyle. I wiecie mam zmienioną datę urodzenia i wiecie tak NIC MI NIE PASOWAŁO ani czerwiec ani grudzień. Do sesji to dostosowałam. Czy zrobiłam dobrze? Nie. Żle. Daty im sie CHYBA liczą. Chociaż... ale to nie moja wina. I zobaczcie bo na mnie o Helen Fielding, ale ja mam pierwszy egzamin w 1997 roku, a ksiązka jej i 12 rozdziałów 12 miesiący to 1996 rok. Dziwny zbieg okoliczności i mówiła, ze dla dzieci napisała książkę, a może chciała być egzaminatorką z tego. Bo tam daty są ważne. I wiecie BYC MOŻE powiesiłam tego egzaminatora jakąś datą i tyle. 14 września 1976 - tam data urodzenia jest bardzo ważna i coś tam przestało im pasować. I ja tak nie złożyłam egzaminu na anglistykę we wrześniu, ze zdam drugi i tak pójdę. Nie mialam tak myśleć. Miałam złożyć. Bo ten to taki licealny egzamin - wezmę się do nauki i tak złożę na anglistykę egzamin TYLKO JAK? I tyle. A wiecie to była jedyna okazja żeby to zrobić i wiecie choć teraz tyle anglistyk że bez znaczenia ale było w czerwcu wynik był we wrześniu no i miałam złożyć se egzamin i póżniej następny i bym w szkole mogla być, a ja tak wiecie bla bla bla i w październiku dopiero dostałam wynik. Wiem że ze studiów wróciłam jak przyszedł wynik i Wiktoria się śmiała, a oni tez i tyle. Że tyle ze mnie pożytku czy coś - Bona i Mengele. No ale co miałam robic? IŚC NA ANGIELSKI. No wiecie i wylecieć z bioli. A i tak chodziło o nazwiska. O zielnik sie dowiem. A to musi sie opłacić robić zielnik ze znaczeniem. Tak sie tam nie robi zielnika ze znaczeniem. I tyle.

No czasami to sie faktycznie nie roznimy wiele od roslin, niestety, jesli o wrazliwosc chodz szczegolnie, duzo chwastow. Czyli nie piszesz tego zebysobie ulzyc? Pewnie zapytalbym cie jeszcze o kilka rzeczy dotyczacych Twojej osoby, ale nie wiem czy chcesz odpowiadac na takie. Powiedzialas zebym pytal, ze moze mi jakos pomozesz, a ja? Ja moge ci jakos pomoc? A moze ty chcesz o cos zapytac mnie?

Wiecie bo wszyscy na mnie - pojechali sobie po mnie jak po maśle a całość bo z gołą dupą byłam i byłam wzięta WYŁACZNIE na kasę i to przez 2 pornografów, brat też pornograf i ja wiecie takie a nie inne towarzycho bo co - ciągle goła dupa. Z tej Gosi nie pasowała ŻADNA PRACA. Załamać się i tyle. Ze mnie? No wiecie - skomplikowane. Mengele miał być coś wart. Tak to nie wiem o co chodziło. Naprawdę. To liceum też - bez 2 razy 2 lata spowiedzi na filologię DO WIDZENIA - nie warto było. Technikum - dobra matma ekonom i to wszystko :(

No cóz frojdzie - czasem ludzie zamieniają się w rośliny i tyle. I tak sobie MUSZĄ ŻYĆ. Takie życie jest i już. I to wszystko co mam na razie do napisania. Ja po prostu piszę, żebym ISTNIAŁA. Coś w tym sensie. Bo tu mnie nie ma w tym domu. I się wyprowadzę i nigdy mnie nie było. No a co sobie nie myślałam? No wiecie co sobie nie myślałam. Że istnieję. No to nie miałam racji - to nie miałam i tyle. Co ja PODATKIEM JESTEM? Nie odprowadzam. Po co komu takie państwo? Ja miałam byc w Anglii zażyczyła sobie moja matka i wszyscy to wiedzieli i na wszystkich. I tyle. A tu - tu nawet gównem nie jestem. Podatkiem. Wolałabym być gównem w Anglii niż POLSKIM podatkiem. No ale takie życie i tyle. Pozdrawiam.

Frojd - z dużej litery miało być. Oczywiscie. Pozdrawiam

:)

FROJD, Ty jesteś nieźle popieprzony, zdeserowany albo wyrafinowany. Jesteś świeżak na forum, nie masz pojecia kim ona jest, o czym pisze. Masz zaległych z milion jej postów na forum i piszesz, że ona jest nacudowniejszą dziewczyną na forum. Serio? Naprawdę odpowiadają Ci osoby o wątpliwym stanie psychicznym? Kreujesz się na wiernego, rozumiejącego ją przyjaciela, ale sorry, nie jesteś wiarygodny koleś. Nie myśl, że cokolwiek zdziałasz z nią. W jej świecie jesteś tylko drobnym przerywnikiem jej oderwanych od rzeczywistości esejów.

Owieczko, uważaj na tego Frojda !!

frojd to kamelia pod innym nickiem chce wyrwac od owcy jej adres i namiary udajac milego sympatycznego:) albo ktos inny z forum robiacy sobie jaja i chcacy owce namierzyc ale owca nie jest glupia tak latwo sie nie da:):):):)

Wstawiłem już tego posta na innym temacie, ale dla pewności puszczę go tez tutaj: No dobra ludzie, miałem nie pisać, ale widzę że poruszenie w narodzie jest takie, że chyba muszę. O co wam tak na prawdę chodzi, bando hipokrytów? Czytałem posty bezdomnej w jakiejś tam części, ona pisze tyle, że nie da się przeczytać wszystkiego w krótkim czasie, ale nie o bezdomnej chcę tu pisać tylko o Was, moi zatroskani forumowicze. Wiecie co poza jej światem zobaczyłem w jej topikach? Zobaczyłem Wasze wyzwiska, zobaczyłem jak się z niej nabijacie, szydzicie, jak plujecie na nią, tylko dlatego, że jej nie rozumiecie, tylko dlatego, że jest inna i kurwa za jasnego chuja się Wam nie mieści w tych Waszych ciasnych główkach, o co jej chodzi i na prawdę niewielu zdobyło się na to, żeby zapytać. Zaledwie kilku z Was odnosi sie do niej z sympatią. Ja chcę ją zrozumieć, chcę zapytać co i dlaczego robi, wydaje mi się ciekawa, interesująca, jest zajebiście inteligentna i jestm bardzo ciekaw jej zdania na różne tematy, jestem ciekaw jej odpowiedzi na pytania które sam sobie zadaje, potraficie to zrozumieć bando ignorantów? Jeśli chodzi o to czy jest najwspanialsza osoba na forum, oczywiście, że jest, bo nie widziałem jeszcze na tym forum nikogo kto potrafiłby, tak cierpliwie znosić Waszą głupotę i wulgarność, nie widziałem nikogo kto potrafiłby tak długo wytrzymać ze swoimi problemami nie żebrząc o pomoc jak większość z Was to robi przy byle niepowodzeniu. Powiedziałem, że jest najwspanialsza, bo z tego co pisze, bije siła, uczucia i emocje dla większości ludzi obce i nieosiągalne. Mogę się mylić co do Niej, ja się często mylę co do ludzi i zdarzeń, ale dzisiaj wiem, że bezdomna jest jedyną osobą jak dotąd na tym forum z która chcę gadać i gówno Wam do tego. Jeśli zaś chodzi o schizofrenię i o to czy bezdomna na nią cierpi czy nie, to ja Wam powiem, że schizofreników to przede wszystkim widzę w Was, siedzi w każdym z Was po kilku palantów na łeb, bujajcie się w długą, zostawcie mnie, zostawcie bezdomną jeśli nie potraficie uszanować jej osoby i wracajcie do swoich problemów ze szkołą, puszczającą się po kontach dziewczyną, czy pryszczatą cerą. T na razie tyle, jeśli Wam mało, to zapraszam mogę się z Was napierdalać do zrzygania, albo tak długo jak długo będzie mnie to bawić

Dziękuje Ci Frojdzie za dobre słowa o mnie na ekranie kompa. Naprawdę jesteś w tym kompie prawdziwym POCHLEBCĄ chyba. Bo niby kim? I tyle. Na szczęscie mam już 36 latek, a Ty ile masz? 41 napisałeś? No cóz... tyle Ci napiszę... pisz dalej... zobaczymy co z tego wyniknie. Pozdraiwam. . Reszty nie będę komentować bo ...nie ma kogo i czego. PRZYKRO MI :(

Ależ nie ma za co bezdomna, to była przyjemność a komplementy są zasłużone :) Teraz muszę już iść, wrócę wieczorem. Do zobaczenia

Aaaaaa... bo bym zapomniał, tak mam 41 lat

KOCHANY FROJDZIKU! COŚ DLA CIEBIE :) PA HIPOKRYTO http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5152434&start=60

Dzień doberek bezdomna :) jak tam dzisiaj humorek? Bo wczoraj widzę to różnie z tym było, nadal chcesz odpowiadać na moje pytania, czy coś się zmieniło? No i pytam jeszcze raz, chcesz o coś mnie zapytać? jest coś co chciałabyś wiedzieć?

Będę później

Witam dziś - wczoraj zabrakło mi prądu w sieci żeby coś napisać to piszę dziś i tyle. KIEDYŚ TRZEBA. Nie mam humoru wcale. Normalnie pojechałabym sobie dziś gdzieś , połaziła, a tak siedzę w domu i czekam na swoje pieniądze. Wiecie JAKA JA SIĘ CZUJE OSZUKANA to pojęcia nie macie. Miałam wiedzieć, że Ślązaki są od św. Jana i jestem na drugi dzień u babci jakby mnie chciała. Oni w ogóle nie są od św. Jana ale NIBY są i tyle. JAK? To w ogóle sensu nie ma. TO MIELI BYĆ. To własnie o to chodzi i tyle. W ogóle bez sensu wszystko i tyle. I całe życie mną poniewierają. Co prawda NIBY interesująca okolica - LEGENDY, ale tu nikogo nie miało być. Tu powinien być LAS i koniec. Zwłaszcza w tym miejscu. Może mały kościółek choć bez sensu. I w tym wszystkim BONA Z RZYMU vel Nowej Zelandii, Australii - po co jej USA, LITERKA, CYFERKA to tak jak szkoła - w szkole wychowują i sie mylą tu to samo. ŁO KURWA MAĆ - wiecie co... takie coś. Bo tak bym chciała być u babci jakbym wiedziała , że Slązaki PODOBNO??? są od św. Jana Ewangelisty, a tak? I tyle. A ja nie od św. Jana Ewangelisty z Londynu to bez sensu po co ja tu jestem. No ale rodowod mam to mogę być. Od św. Elzbiety - to zarzut. I od Jana Chrzciciela to jest ZARZUT być na Śląsku - tacy są genialni i wiecie no to mogą być od św. Jana Ewangelisty ALE BEZ ŻARCIA - a to jak ta rodzina Mengele - z żarciem, z wszystkim. No powiem wam - ja miałam garnki i tak dalej. Może po tym prądzie mi poszły ale to takie - na fizie nie byłam, żeby coś tam i tak dalej. Bez sensu wszystko. No i powiem wam tak sobie lecą po mnie od dziecka - muchą mnie zrobili. Tu już 7 rok niszczą mi życie. A w tej Polsce to tak samo - co oni sobie nie myślą. SZKOŁY MAJĄ. Na szczęscie wiecie ja mam Śląsk zaliczony bez św. Jana KTÓREGO NIGDY NIE MIELI - CHCIELI ALE NIE MIELI i wiecie ja mam WIZJĘ APOKALIPTYCZNĄ TYCH DEBILI, że tu nie będzie NICZEGO - pole do zasiania. Tyle mnie Śląsk obchodzi i powiem wam SZCZERZE - dawno mnie tu nie ma, ale nie rozumiałam tego i były te wilki tutaj. No ale co to jest wilk a co jest rodowod od św. Jana Ewangelisty. Bo tu był zakład i ja jestem z takiego zakładu - tyle ile - ale książki ich - WILKÓW , że 2 razy poszedł zakład z samobójstwem masowym - ok. 800 osób. Za pierwszym razem były to dzieci NAWERBOWANE przez służbę liturgiczną w Londynie - z sierocińców i produkowali papier do Chin JAKO CHIŃCZYCY. I wiecie oni mieli powiedziane jak tymi Chińczykami być ale co? Wszystko żle musiało być. No wiecie NIBY to tak było, że BYLI TYMI CHIŃCZYKAMI? Jak? To chodziło o to że zakład był z Londynu a Chińczyków tym CHCIELI MIEĆ - jak to jest bo uważali, że z zębów i tak dalej. I w końcu po 1 wojnie światowej nikt tego nie chciał i co mieli robić ci ludzie. WILKI - no to na zachod wiecie. Co to miało być? Gdzie to te wilki. Bo mówili im w USA no ale jako kto? Coś takiego albo że nie chcą wilka. Takie coś i tyle. No i powiem wam to są takie historie. No wiecie po wojnie ludzi sprzątnęli i nie wiem czy w xx leciu międzywojennym sie coś tam działo, po 2 wojnie zakład ruszył ale już bez Londynu. Ale byli ludzie którzy wiedzieli o co chodzi no i wyszło że albo zapomnieli że tam było samobójstwo. Albo wiedzieli i to samo im zostało. No i szybko ktoś przyszedł - sprzątnął tego dyrektora. Przy okazji Darwina wiecie sie pozbyli i już mogli robić CO CHCĄ i tyle. No i co? I tyle :( No i wiecie tak kasa jest moja. Bo oni mają liczby z KSIĘGI LICZB. A jeszcze jest księga Powtorzonego Prawa - tak sie tam walą z tym parlamentem. No wiecie TAKIE COŚ. I ja całe życie GDZIE NIBY :( Boże takie coś komuś zrobić. I wiecie tą świętą Elzbietą GDYBYM TO ROZUMIAŁA OD RAZU SIĘ ŻEGNAM ZE ŚLĄSKIEM - takie wały. No ale ten zakład był wilków - COKOLWIEK BYM W ŻYCIU OSIĄGNĘŁA - niczego nie osiągnęłam to tylko nimi. No i wtedy wiecie W SUMIE medycyna, ale musiałby zakład iść do dziś. A tak? I z czego? Z ZIELNIKA? Nie dało rady. Zostawała medycyna w Starożytnym Egipcie i Bona i Mengele co mieli na CHLEB, którego nie bylo a co dopiero na książki na medycynę jak leczyli starożytni. Bo zielnik od wilków? No to z brygidek - nie przyznały się. I wiecie bo mi matmę ograły TROSZECZKĘ - na rachunki stykło. Tak bez porno dwa razy i do widzenia. One wszystkie chodzą się dowiecie i gra. Co gra? Orkiestra w RPA tyle gra - wały, nieroby, dzieci wszystkie w Am. Poł. BEZNADZIEJA i tyle :(

nie mieli na chleb - tak miało być. I wiecie powiem wam oni JAKIM PRAWEM BEZ PAPIERÓW ADOPCJA? Jakim prawem ja dziecko biologiczne ich? I ta data urodzenia - 14 wrzesień - data rodziny królewskiej w Londynie i tak mnie wrzucili bo poszłabym normalnie do technikum ogrodniczego. A ta matka moja sie nie da bo wiecie - kasę miała to zamiast w brygidkach wiecie jej powiedzieć - proszę jeździć do spowiedzi do Polski jak pani chce. Tam pani nie ma znaczenia. Otto pani powie - no Otto jeździł do Czestochowy - chce sie spowiadać pani to tam, nauczyć sie gotować mogła - za wszystko zapłacić. Normalne życie. To studia. No i wiecie ten okres to na dziecko a pózniej Nehemiasz Grew PO CO? Jak już to coś o medycynie krzyżaków tak tam było - jedne gary, a wszystko na nią i Nehemiasz , zeby sobie wróciła do naprężeń i od niej mieli nazwisko, naprężenia , wszystko. I sobie mogli grać w gry. Bo wiecie w tej średniej już było, że mogła grać w gry z naprężeń bo z tego się gra i tego nie wiedzieli bo by mi dali iść do ogrodniczej ale w tym liceum też mogłam być bo dyrektor miał naprężenia i się mnie??? ale tych sióstr pytał ten dyr czy wygrały coś w gry liczbowe i tyle. I wiecie taki był - a było, ze nie miał szacunku do czlowieka. I co on tam robił? Od niego był i paszport brytyjski i amerykański i medycyna i prawo. I na wsyzstkich. Po technikum ogrodniczym był , może i po studiach - uczył pracy techniki. Albo po polibudzie był. Od niego wszystko pasowało, ale wszyscy go nienawidzili. No i to jeszcze był uczeń na początku, a pózniej juz nie było ucznia i tyle :( Nie od św. Jana Ewangelisty to bezdomna i bezrobotna. Wiecie ja bym wam wytłumaczyła jak ten KK tu na Śląsku leci i Ślązaki ale to nie ma sensu bo np. piorun + piorun + piorun i do nieskończoności. I wiecie jeszcze mnożenie piorunów i POTĘGOWANIE i wiecie CO ONI RACJI MAJĄ? A BÓG TO PIORUN? I w tym zęby i jedzenie, a stałej pracy jak nie było tak nie ma bo nawet francuskie zakonniki nie miały stałej pracy na Śląsku. Takie rozumowanie. Ale polscy księża mają stałą pracę, nie? No tyle ile, ale powinni i tyle. A te egzaminy brytyjskie moje to też LEPIEJ TEGO NIE KOMENTOWAĆ. I wiecie - trzeba czasem pomyśleć - po prostu użyć czoła SKĄD KTO JEST WIECIE. Bo ja zaczęłam jeździć po Warszawie CIEKAWE PO CO? No właśnie ciekawe po co? Mną sobie zaczęłi dzwonić, powiesili człowieka, ktory miał pracę z urzędu pracy i nie poprawił DO ŚMIERCI z egzaminu ostatniego - do samobójstwa bo tyle mu zostało bo miał nie poprawiony egzamin A POPRAWIĆ MIAŁ i proszony nie był, ale tyle mu zostało. A ja 36 i zycie zrujnowane także wiecie - żebym na tę bibliotekę dostała w szkole to pieprzę to ale nawet na bibliotekę nie dostałam. A on nie poprawił oceny DOSTATECZNY z ostatniego egzaminu - jakie ja miałam szanse na ten egzamin, z braku informacji o skarbonce straciłam stypendium naukowe na uczelni, lepszą pracę po studiach, po Warszawie zaczęłam JAK IDIOTKA jeżdzić - i wiecie miałam net I SZUKAŁABYM PRACY, ZNAJOMOŚCI za granicą NICZEGO NIE UMIAŁAM ZNALEŹĆ, pracę w szkole tyle ile, banku nie miałam, kredytów, no wiecie co... już chyba miałam się powiesić po tej Gosi na 1 roku. I tak poszłam na te studia i wiecie oskubali mnie z ksiażek z wszystkiego. PO CO SIE DAŁAM. No bo ja z Polski jestem DZIECKO BIOLOGICZNE BONY - no i to jest skomplikowane bo do Mengelego jestem NAWET PODOBNA, a do tej Bony w ogóle. Ale to róznie bywa. No wiecie - tu baba , tu ciąża, tu facet. Wiocha. Co mi zostało? Psychiatryk w Lublińcu. Albo kasa matki i sie wynosić. A w Polsce wiecie rok powieszony - 90 osób to NIE MA TEGO i tyle. Niczego :(

Wiecie moja matka nie była mężatką i cała ta kasa jest moja, ale niech im będzie że od szkoły średniej tylko wiecie to mieli ją brać z tego porno. Sama miała iść. I wiecie niskie oceny NA POCZĄTKU SZKOŁY. I tyle. Dlaczego? I koniec. I całość moja. Ona od razu powinna mieć wysokie oceny. Wiecie czemu ona sie nie uczyła? Bo mówili jej ci pod oknem, że nie ucz sie w szkole to dostaną tobą 2 pokój, a to było - nie ucz się i klasa porno. Co prawda nie chodziła, ale ... także wszystko jest moje i ja chcę wszystko. Plus ile mam lat, same kłamstwa, cygaństwa - Bona i Mengele - chyba wiedzieli że cały zakład popełnił ZNOWU samobójstwo. No to zostawało mi sie ze Śląska wynieść. Co te zera są warte. Bo oni coś tam - po takim czymś się zmienia CO NAJMNIEJ DZIELNICE i wiecie powiem wam pass USA dla mnie i wyjazd. Co ja tu chciałam osiągnąć. Bo to nie miało sensu. A CZEMU? Zakład stal i mógł se robić. Bo to właśnie mogło być w komunie, a dalej nie. No to mieli pilnować co dalej jak sie skończy komuna. Zmienić zwierzę czy stać sie człowiekiem i tyle. Nie bo tu było samobójstwo i tego nikt nie chciał. I wtedy o to Londyn stał i sie pozabijali i wiecie ci ludzie chcieli wyjechać takie coś i Tak na nich, że wszyscy musieli sie zabić i dzieci zabił urząd miasta. Ja z takiego czegoś jestem i jeszcze mam byc od św. Jana Ewanglisty jak chcę mieć tu pracę. Tu to dynamit i się w luft wysadzić od takich - to nawet wilki nie sa i tyle. A na tamtych, że to wilki nie są. Ani wilki ani wilkołaki i tyle. A Ślązaki to sa wilki - może dowódca ich to św. Jan Ewangelista i to wszystko. A ja jeszcze byłam na Skarbka oddana i tyle :(

Powiem wam na tej uczelni DO TEGO egzaminu COŚ TAM OSIĄGNĘŁAM - brytyjskiego i dalej miałam dostać świnkę ALBO INFO, że świnka albo mapa - nawet ta mapa - choć nie... w ogóle źle to zdawałam - miałam zaczęć od 4 stopnia wiecie. A ja zaczęłam od 3trzeciego NA FILOLOGIĘ ANGIELSKĄ. Kiedy dostałam ten papier - nie pasowało nic. TAKI EGZAMINATOR. Taki pech i tyle. I wiecie tak miałam , ze POWINNAM BYŁA CHODZIĆ NA KURS, ale nie było kasy i były materiały dydaktyczne DOSTATECZNE i taką ocenę dostałam i dobrze było i wiecie ta skarbonka i ten egzamin bym złożyła na tej anglistyce - dostałabym sie to by sie dostała nie to nie, ale egzamin by był złożony , a tak wiecie tę RÓZOWĄ SWINKE dostałam, ale co z tego? I tyle. I zrozumiałam że mam ocenę PASS bo jestem ze wsi. Naprawdę - tyle z tego zrozumiałam. I ten papier. Nie - to nie tak... coś było żle. I zamiast złożyć egzamin na anglistykę I MYŚLEĆ FILOLOGIEM Z MATMY to ja zaczęłam myśleć, że trzeba mieć wszystkie trzy egzaminy na studiach. A czarna świnka? Czarna świnki mi nikt nie wyjaśnił bo wiecie dalej nie zdałam a przecież materiały, wszystko I CO TERAZ? No i miała być czarna świnka i tyle :( Było coś? Przecież to są koszty. I dalej bym stypendium na uczelni a tak? I tyle :(

Wiecie ja sie temu egzaminatorowi nigdy nie dam - miał iść i poprawić ten PASS z tego ostatniego ezgaminu. Nie miał książek - no ale po roku czasu jak w tym siedział a to polega żeby czytać, kasę miał wiecie przecież to TAKA CIEKAWA PRACA - może by mógł układać i tyle. Ale wiecie musiałby powiedzieć TYLE Z CAŁEJ BIOLI i tylko tyle miał powiedzieć, poprawić to i czytać sobie byle co I TAKA PRACA Z URZĘDU PRACY. A mnie wstawić bardzo dobry i olać i tyle. No i tak nie umiał. No szkoda - tak też mi w życiu namieszał. Tyle ile bo i tak byłam zajechana na tej bioli ale to jest takie, że trzeba zobowiązywać, ze proszę ocenę poprawic. A wiecie oni tam , ze skarbonkę mają zamiast tego. No ale ocena to nie jest skarbonka. Miał zapłacić i tyle. I powiem wam te oceny to tam tak byle jak bo np. wypracowanie to jeden da ci bardzo dobrze, inny da ci dostateczny czy nawet LEDWO mierny. Także to tam skomplikowane, ale wiecie no zdać zdałam i co z tego dalej? A to był Walijczyk i zrobil se z tego skarbonkę - tym bardziej ocenę miał poprawić, a powiem wam czym on się najbardziej zajechał? I tyle. On sie rodowodem moim i tyle. Wy tego nie rozumiecie. Dlatego mu dobrze mówili. I wiecie odesłali tę moją pracę i ...mógł być. A on chciał odejść i nie umiał i sie powiesił bo praca z urzędu. No jakiś czas i UMIAŁ ODEJŚĆ. A pózniej przestał umieć odejść i się powiesił w pracy i tyle :(

Jakby był z Anglii to by mi państwo pasowalo? No ale nie wiem... ze Szkocji tak myślę? W Polsce TAK ANGLISTYKA ze Szkocji. A co z Walii pasuje. Zależy na kogo się trafi. I chyba miała sobie wymyślić do tego egzaminatora SZKOTA i tak bym miała anglistykę i Londyn a wszyscy mnie skreślili nawet nie za ocenę tylko że taki egzaminator że nic mi nie pasuje i z tego skreślenia nie umiałam wymyślić Szkota i z tego że ktoś był w Walii i cyganił ze był w Afryce - nie z mojego roku i tak mnie zajechali z tym egzaminem i tyle. Dlatego wiecie ja już tylko zdrowie i koniec. Koniec egzaminów , wszystkiego. Mieli mi Szkota wymyślić. Nie umieli? Nie chcieli bo mnie za Szkocję zabić chcieli na pass USA. Mi bombę podłożyli - nie mój rok, ale tacy. Za wiecie co - za Lockerbi - takie wariaty tam były i tyle. Takie coś. I tak zaczęłam pisać w sieci, ale powiedzcie W TAKIM UKŁADZIE CO JA MOGŁAM W TYM WIDZIEĆ I TYLE.

No i piszę wam tak - skoro ten co pracował w Walii wiecie Polak na tych studiach i ta urwana głowa NIEUDANA i wiecie ten ezgamin zniszczony no i to był koniec. Bo ja NIE ROZUMIEM DLACZEGO NIE DOSTAŁAM PRACY STAŁEJ W POLSCE ANI RAZU DLA MNIE. No to za Gosię ten łeb urwany ŻE POSZŁAM i koniec. Bo mnie chcieli zabić na 2 roku tylko ja tego nie rozumiałam i tyle. To wszystko :( Czy dobrze wiecie czy żle zrobiłam że tak a nie inaczej poszłam do szkoły? Nie wiem. Tu już bez sensu i tyle. Ja dla siebie miałam wszystkie szkoły z patronami gdzie pracowałam - głoskę miałam, gardło co trochę chore i tak poszłam. KAŻDA SZKOŁA Z PATRONEM a jak bez patrona to za chwilę patron, wszędzie głoska - tyle trzeba sie nagadać. Bo szkoła to literka cyferka, patron jednak to głoska i tyle. I wiecie tak wyglądam w tej szkole z kłopotami, a tak to w ogole nie wiadomo o co poszło. I powiem wam tu niedaleko mnie dyra chciała POZNAĆ ale w szkole BEZ PATRONA bo OFICJALNIE patrona nie było to literka, cyferka - policzyć jej coś mogłam, napisać - a tak? Co to za pomysł. Patron byl na lekcji, że W OGÓLE COKOLWIEK mówiłam, a reszta bez sensu i tyle :( A ta matka wiedziałaby że DIANIE sie wszystko należy (już nie żyje) to by sobie wyjechała na rok zarobić do USA, do dzieci czy coś. Kasę miała - na życie na początek jej starczyło, wróciłaby za rok, studia by jej jakieś pasowały czy nie. To w ogóle sie opisac nie da co jej zrobiono. Co ona nie miała żadnych zainteresować tylko grać w te gry - ona po prostu szanowała pieniądze, z tego liczyła te naprężenia jak głupia i tyle z całości. I fiza Maria Curie i kurwa i tyle. wszystko :( A tak musiało być? I tyle :(