Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znahorkaaaddef

Mąż chyba już nie widzi we mnie kobiety....

Polecane posty

Gość znahorkaaaddef

Nie wiem, może ktoś mnie wyśmieje ale bywa ze płacze już całymi dniami bo jest mi przykro... Oboje zawsze mieliśmy duży temperament i gdy zaszłam w ciążę to się nie zmieniło, przynajmniej z mojej strony. U męża zapał osłabł ale mówił (tak jak inni męzowie dla wielu kobiet jak tu czytam teraz), że dziwnie mu ze świadomością, że we mnie jest człowiek. Ok. Po urodzeniu dziecka nie mogłam się doczekać az powrócimy do intymnej bliskości, bardzo męża pragnęłam, i chyba on mnie także. I mniej więcej wszystko wróciło do normy....ale. Jestem prawie rok po porodzie, już dawno nie karmie piersią a mąż ani myśli mnie podczas pieszczot pocałować w piersi. Mówi, że jemu już się wbiło do głowy że piersi moje cmokała córka i to dla niego nie przechodzi. Czy któraś kobieta ma podobne problemy? Ja się obawiam i zaczynam myśleć, że już nie jestem dla niego atrakcyjna, że już nie widzi we mnie swojej żony, a tylko i wyłącznie matkę swojego dziecka i 90% jej czasu i ciała jest wyłączną własnością dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuje Ci autorkoo
:( ja mam gorzej ,mój maż chce mnie zmienic pod każdym wzgledem i to jest dramat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No przeciez wytłumaczył Ci w czym rzecz Nie szukaj dziury w całym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam na odwrót teraz do myślenia- jak dotychczas piersi były strefą intymną, do pieszczot męża..to jak teraz ma je dziecko ssać.. ? Taka troche zmieszana się czuję na samą mysl. A z twojej strony nie ma oporów po karmieniu piersią? Pytam z ciekawości właśnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez zeby isc na
AUTORKO, A MAZ BYL Z tOBA PRZY PORODZIE???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
przejdzie mu. Mój facet też dość długo miał opory- a teraz wszystko wróciło do normy. Będzie dobrze, daj mu trochę czasu::)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znahorkaaaddef
No wytłumaczył... Tylko że ja nie chce aby tak na mnie patrzył i tak sobie myślał. Chcę być także i żoną a nie wyłącznie matką dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
Jakies dziwne macie problemy.. A maz nie wiedzial wczesniej, po co kobieta ma piersi? Pewnie myslal ze do zabawy. Ja bym mu powiedziala, ze juz nie moge sie z nim kochac, bo odkad mamy dziecko, seks zaczal mi sie kojarzyc z rodzeniem dzieci, a na razie nie chce nastepnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
oj tam, ale przecież się kochacie, tak? Czyli widzi w Tobie kobietę- doszukujesz się. Daj chłopu czas i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znahorkaaaddef
A ile tego czasu? 5 lat? 10?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
jestes rok po porodzie, kiedy skończyłąś karmić piersia? Moim zdaniem przesadzasz, maz Ci szczerze mówi o co chodzi a Ty się zachowujesz jak dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znahorkaaaddef
Karmiłam piersią miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuj jak mozna to robic z wielk
ju nas maz uwielbia piescic moje piersi ale ja mam opory.karmie pocieche juz ponad rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×