Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama rocznik 75

Czy są tu spełnione i szczęśliwe kobiety?

Polecane posty

U nas kolejność jest taka że składamy sobie życzenia, łamiemy się opłatkiem i czekamy na gwiazdkę, potem siadamy do stołu, zaglądamy pod talerze w poszukiwaniu monet, po wieczerzy są prezenty a potem spacer. Z pasterką różnie bywa. U nas święta są na przemian-u rodziców lub u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tamtym roku na pasterke nasz ksiądz zaprosił zespól góralski, tak pięknie śpiewali kolędy, że nie chciało się iść do domu. A po mszy na zewnątrz grali dalej a ksiądz urządził imprezkę-pieczone kiełbaski i grzaniec dla dorosłych. Ale było cudnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas ważne jest też, że pościmy w dzien Wigilii. Dlatego mój młody wciupał chyba ze 3 te kiełbaski pod kościołem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój tata wprowadził jeszcze tradycję na małe ziemniaczki-kroi duże ziemniaki na mniejsze i obiera tak żeby były małe i okrągłe i wyglądały jak młode wiosenne :) Strojenie domu jest na Mikołajki,a choinka dzień przed wigilią. I prezenty zawsze leżą pod choinką i najmłodsze dziecko w rodzinie je przynosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noooo, haneczka, nieźle o takich księżach to ja nie słyszałam, a dużo słyszałam, oj dużo i dużo widziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też do wieczerzy jest głodówka,więc wszyscy się cieszą że tak wcześnie się robi ciemno bo już głodni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam kuzynkę w małopolsce i jak była chrzczona to ksiądz poprosił rodziców chrzestnych na "stronę"jak to on określił i byli pewni,że będzie chciał kasę,a on im dał paczkę z pieluchami, kaszkami, mlekiem i ciuszkami,a te dwadzieścia parę lat temu to wszystko było potwornie drogie. Myślałam,że takich księży już nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcysia spalone lampki? Skąd ja to znam? ;) jak nie te na choinkę to te na zewnątrz ;) a z dzieciństwa pamiętam, że jak tata próbował te lampki naprawiać (oczywiście w dzień Wigilii) to często palił korki czy bezpieczniki czy jak to tam...;) mama się wkurzała no bo roboty pełno a tu prądu niet :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy teraz super proboszcza! zawsze coś ciekawego organizuje. A to inscenizacja wjazdu Pana Jezusa na osiołku w Niedzielę palmową, a to pokaz walk rycerskich itp. :D Dziewczyny a co kupujecie ślubnym pod choinkę? Macie jakieś pomysły? Ja mam problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z facetami i prezentami dla nich to zawsze jest problem ja to kupię coś małego, teraz na mikołaja to chyba mu szalik zafunduję, bo ma nowa kurtkę i narzeka, ze nie ma szalika do niej i do czapki a pod choinkę to jeszcze nie wiem no dobra, musze napisac z angielskiego pewną rzecz tj. opisac kogoś sławnego z wyglądu, albo siebie, albo kogoś kogo znam i ni w ząb nie wiem o kim pisać o sobie przecież nie napiszę, bo trzeba napisac czy ktoś jest atrakcyjny czy przystojny, piękny czy brzydki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ja też mam problem z prezentem dla ślubnego:( pewnie skończy się jak co roku na jakimś ciuszku,może koszula albo koszula:P nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swojemu na Mikołaja kupuję wodę po goleniu,a pod choinkę... skrzynkę z wiertłami-bardzo romantyczne-prawda? Ale akurat wiertła będą mu potrzebne i może 2 tarcze diamentowe do diaksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo marcysia, a le potrzebuje jeszcze koloru Twoich oczu, wagi, wzrostu itp. hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiamt napisz o swojej "koleżance"-która jest średniego wzrostu, raczej średniej budowy ciała. Uroda rzecz względna ale ma zachowane proporcje ciała, ma ładne włosy, piękne i tajemnicze oczy. Długie i szczupłe palce itp,itd. Przecież to nie musi być wprost jakaś osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma 164cm wzrostu, waży 52kg,więc raczej średni wzrost i waga. Ma bardzo kobiecą budowę ciała,co kiedyś było przyczyną jej zmartwień. A teraz największym jej atutem jest szczupła talia i duży biust. Jej brązowe włosy pięknie otulają twarz,ktora jest zawsze promienna i radosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, wiem Monia, tylko ja wymyślac nie potrafię po polsku, przełożyć na angielski i owszem hehe zaczęłam opis mojego brata po prostu i już, zrobię z niego modela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brązowe oczy przenikają rozmówcę na wskroś. Mały nos przypomina wyniesienie pomiędzy rumianymi policzkami. Ale najważniejsze,że zawsze jest gotowa do pomocy i mogę na nią liczyć. Może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brązowe to ma i mój braciszek hehe no pewnie, ze moze być, dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haneczka ma być kryminał? Ulubionym zajęciem mojej koleżanki jest obserwowanie wieczorami ulicy (jak już wszyscy domownicy śpią). I pewnego wieczora jej uwagę przykuła dziwna zgarbiona postać. Wydawać się mogło,że ma ogromny garb na plecach i porusza się z trudem. W pewnym momencie postać się przewróciła,a potem dość sprawnie wstała i ruszyła dziarskim krokiem,ale coś się nie zgadzało,bo gdzie podział się garb. Ale może jej się tylko wydawało? Następnego dnia obudziły ją policyjne syreny,na trawniku obok jej domu znaleziono zwłoki... I jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Monia.....szacun! Już nie mogę doczekać się dalszego ciągu! ale tymczasem zmykam do roboty. Niech nie opuszcza Cię natchnienie i twórz kobito twórz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko a ja sie właśnie dowiedziałam o budynku w którym pracuje strasznych rzeczy tu sie działy straszne historie, nigdy wagi do tego nie pzrykładałam, nie inetresowałam sie, ale przed chwilą byl kolega i opowiadał, ze jalk zaczynali tu pracę to koleżanka siedziała na zapadni (do wieszania ludzi) ja pierdykam aż mnie ciarki przeszły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiamt ,horror normalnie . A ja też bym miała horror,stary mnie chciał zaciukać normalnie.Przed jego wyjazdem zepsuł się odkurzacz i mój ślubny na szybko coś tam porobił i ,,naprawił '' a ja teraz wzięłam się za odkurzanie i mnie prąd piznął:( tak troszeczkę ,ale jednak.I koszuli pod choinkę nie będzie:P Niech on tylko przyjedzie do domu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiamt-to postrasz szefa,że jak będzie rozrabiał,to go tam posadzicie :D A w jakim kierunku zmierzać? Wypadek? Morderstwo? Samobójstwo? Ja kiedyś dużo pisałam i opowiadań i wierszy,nawet powieść zaczęłam pisać,ale nie skończyłam. Poszukam swojego starego zeszytu i jak założę fb,to coś tam dla Was wrzucę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz mi jeszcze napisał ,że miotła mi pozostała...a co ja na tej miotle mam odlecieć? noż to już bezczelność z jego strony...oj grabi sobie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×