Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama rocznik 75

Czy są tu spełnione i szczęśliwe kobiety?

Polecane posty

Monika - bo twoj mały chyba jeszcze nie dojrzał do samym majtek bez pieluchy, trzeba czasu i cierpliwości. U mnie była identyczna sytuacja haj u ciebie. Chcesz na nocnik? - nie, a gdzie się robi siku? - do nocnika! tylko że nie chciał wdrożyć tego w życie. Im bardziej napieraliśmy tym gorzej, jak za wasza radą, odpuściłam i machnęłam ręką, to okazałao sie, że po krótkim czasie sam zaczął wołać ;) także cierpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a dzisiaj się doedukowałam... Otóż mój syn jest niemowlakiem- Kobrietta, Asiamt Wasi panowie też. Otóż kupiłam mu body niemowlęce w rozmiarze 3y/98cm. No cóż nawet 3 latek jest teraz niemowlakiem... w Pepco takie cuda. Na jednej metce wszystko było :D Dobra biorę się za sprzątanie i obiad. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie-absolutnie nie naciskam. Ma rok,żeby się nauczyć. W przyszłym roku we wrześniu idzie do przedszkola,to będzie musiał się nauczyć,a póki co to nocnik stoi w łazience i od wielkiego dzwonu syn go zdejmie i posadzi misia lub sam siądzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dało dzisiaj uf.co za upał. Jak ja zazdroszczę ludziom na urlopie:( Przeżyłam dzisiaj niezły szok,kupiłam książki ,zeszyty,pojemniki na kanapki,bidony,kredki i takie tam inne pierdoły i UWAGA straciłam 900zł,a gdzie reszta:( Dobrze ,że M ma kilka książek z tamtego roku ,bo pewnie bym zbankrutowała. Nic to trzeba zacisnąć pasa ,bo przeciez dzieci musza miec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a ja dziś przeżyłam koszmar w drugą stronę-mam kasę a nie mogę kupić :( chciałam kupić buty małemu-ma teraz rozmiar 24/25. I co? I gucio! Albo za małe,albo za duże. a jak już rozmiar był ok,to znowu były jakieś sztuczne lub szerokie. Mały ma długą,ale wąską stopę. Jutro idę jeszcze raz do Daichmana bo mają mieć dostawę elefuntenów i może coś upatrzę... A my właśnie szamamy melona i mały pokrzykuje entuzjastycznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas się zaczęło chmurzyć i troszkę się boję ,bo teraz to nic nie wiadomo z tymi burzami:( Monika ja z moja córcią też mam kłopot z butami ,bo tez ma długą i szczupłą stopę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i chciałam się pochwalić,że mój syn ma dziewczynę... ona ma 4lata. Jak przychodzimy do piaskownicy to na powitanie całuje go w czoło :) bierze go za rękę i odciąga od innych dzieci żeby tylko z nią się bawił :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już też zaczęło grzmieć ..ja się bojam. Monia to synciu szybko zaczyna:D:D Dobrze ,że woli dziewczynki hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieci juz pokąpane ,kolacja zjedzona, mamunia ma luzik. Teraz to bym napiła się zimnego Lecha cytrynowego,ale się nie napije ,bo nie mam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł :) witam się i ja styrana robotą ;) Marcysia szkoda, że ja tyż ni mom lecha bo podrzuciłabym Ci :p ale zmieszaj se piwko z sokiem lub pepsi tyż dobre ;) ja muszę wypić kawkę bo czeka mnie przytulanka z żelazkiem uff u mojego syna koledzy...wywalili nogi na kanapie, rozłożyli sie w całym salonie i ciupią na ixboksie czy jak to się pisze...nie wiem ale jacy oni są wielcy! Dowi gratulacje dla Córci no i dla Ciebie bo wiem z doświadczenia, że czasem rodzic bardziej przeżywa niż dziecko :) a brak @...no no...będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie zapomnij jutro kupić. Ja mam w domu Kasztelana,bo mój się przerzucił na niepasteryzowane-stoi chyba ze 3miesiące,mogę Ci podesłać zanim się zepsuje ;) |""|o masz nawet z pianką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooo dopiero doczytałam Dowi:D Haneczka ja swoje prasowanie schowałam i nie mam zamiaru prasować. Może jak się ochłodzi.... chociaz ostatnio rozłozyłam deskę na dworze i jakoś poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobrietta i Tobie gratuluje sukcesu z nocnikiem :) kurcze Marcysia 900zł...ja to mam w planie zakupy, córa ma stare książki, odkupiła od koleżanki, teraz ćwiczenia, zeszyty itd...syn miał kupić dziś ale uwaga za używane książki do 2kl gimnazjum wołaja se 180zł! A gdzie reszta? Jak tu wydolić z kasą? Nasze państwowe, bezpłatne szkolnictwo.... powiem Wam, że jak pomyślę o tych zwariowanych porankach, budzeniu, sprawdzaniu czy zadania odrobione itd ble piję słaba kawkę i wciągam bananowego loda roboty mojej córy :) mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja za same książki do 2 kl.pods.zapłaciłam 280 zł. Już z starszym nie ma takich problemów ,bo on nie musi miec piórnika z pieskami za 76zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcysia to Ty sobie kupuj jak go nie ma,żeby biedakowi nie było smutno. Haneczka a u nas państwowe przedszkole kosztuje 620zł za miesiąc-a prywatne...700-800 :O Także państwa edukacja już od przedszkolnej jest super bezpłatna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie ten wybór w dzisiejszych czasach, tornister z barbi, z kotkiem, autkiem....a wszystko za ciężką kasę! Moje pociechy juz też wyrosły z tych rzeczy ale z kolei musza miec więcej książek, ćwiczeń, zeszytów a i przybory kupuję im lepszej jakości to i wiecej kasy idzie. Do tego powyrastali z butów. Marcysia ja to chyba alkoholiczka jestem bo zawsze jakieś piwko mom ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika ale przecież teraz w przedszkolach były jakieś zmiany, ja dokładnie nie wiem ale koleżanka mi mówiła, że płaci mniej bo nie ma tzw opłaty stałej płaci tylko za posiłki, podpisuje umowe i płaci dodatkowo za godz pobytu w przedszkolu poza tymi wyznaczonymi w umowie godzinami. Nie do końca wiem jak to działa. a i teraz doczytałam o Twoim playboju :) no no ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cos Ty Monika.? Ja w tym roku będę płaciła tylko za obiadki,ale może to przez to ,że mały idzie do 5 latków . Pamiętam ,że za starsze płaciłam najwięcej 300zł. Jak dobrze ,że mieszkam na wsi:D Chociaż wczoraj się wściekałam ,bo nie mogłam otworzyć okna taki był hałas . Mieszkam blisko autostrady i w tamtym roku wycinali lasy i teraz mam bzium ,bzium tak bardzo słychać te auta.Jednak drzewa dużo wyciszały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do butów to mój niestety wzrasta co kilka miesięcy. Adidasy z wiosny już za małe :( a nowych kurcze kupić nie mogę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas stawka żywieniowa to 12zł dziennie. Angielski, rytmika-każde dodatkowe zajęcia 35zł, komitet rodzicielski (na kredki,plastelinę itp) 35zł miesięcznie. I w zeszłym roku było coś koło 3 zł za godzinę (oczywiście pomijając 5 darmowych godzin 9-14). I 10zł za każdą rozpoczętą godzinę ponad zadeklarowane godziny-czyli za każdym razem jak się 5 minut spóźnisz,to 10zł leci :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra dziewczynki muszę wyłączyć kompa ,bo mój Najstarszy juz się denerwuje ...mamo burza ,grzmi i błyska. Juz telewizor zgasił i nie ma oglądania:) Kolorowych snów ,karaluchy pod poduchy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak jak to wszystko zliczyć...niejedna matka jak to przeliczy to woli z dzieckiem zostac w domu bo musiałaby połowę wypłaty zostawić w przedszkolu. Ale za to wpływ na rozwój dziecka i przygotowanie go do szkoły przez przedszkole jest bardzo wazny. A Ty Monia wracasz do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×