Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

morelkaaa

Kobiety, które starają się o dziecko -zapraszam na pogaduchy

Polecane posty

Jesteśmy po wizycie w klinice, badaniach nowych we Wro no i zaskoczenie. Pani dr stwierdziła,że trochę sama sobie pokrzyżowałam drogę, tzn brałam luteinę od 19-26dc, gdzie już drugi cykl moja owulka jest dopiero 22 dc. Po raz kolejny mam jeden dominujący pęcherzyk i owulkę, więc po prostu mam niestandardowe cykle i blokowałam sobie wszystko lekami. Na razie inseminacji mamy nie robić- mój M zbyt dobre nasienie,żeby wywalać kasę na IUI. Powiedziała ,że stymulujemy nowymi lekami , a dopiero później będziemy się zastanawiać. Dała nam dużo wiary,że może faktycznie nie stoi tak dużo na przeszkodzie, jak tylko to,że moje cykle są wydłużone i owulka jest później. No zobaczymy jak to pójdzie. Trzymajcie kciukasy! Ale to byłby numer, jakby się okazało,że to kwestia wydłużonego cyklu Oczywiście endometriozę mam i poskręcane jajowody,ale mówi,że jest duża szansa.Wczoraj byłam na podglądaniu pęcherzyka i łądnie sam pękł, więc starania były od czwartku.Mamy czekać 2 tyg na @, a jak nie przyjdzie to zrobić test. Wtedy się okaże jak przyjdzie @ ,że moje cykle mają 35-37dni i dlatego ciężko było do tej pory utrafić przez moje branie luteiny. Witam nową koleżankę na forum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) może mnie pamiętacie . Pisałam na tym forum przez jakiś czas (do momentu aż ktoś mnie posądził że pisze pod dwoma nickami...) . Chciałam tylko Was pocieszyć te dziewczyny które nadal się starają. Krótko po tym jak przestałam pisać na tym forum zaszłam w ciążę. Moja dzidzia ma już ponad 2 miesiące:) Musicie wierzyć w siebie modlić się:) Ja miałam PCO ale dziwnym trafem udało się bardzo szybko mimo że lekarz mówił że będzie trudno.. Teraz moja ś liczna dziewczynka buja się w bujaczku i ogląda baje:) Chciałam Was jeszcze zachęcić do ziół ojca Sroki, brałam je i myślę że mipomogły.Poczytajcie o tym a może któraś się zkusi:) Trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psioszka to super wiesci nam przynosisz:) Mam nadzieję że teraz sie Wam uda bo może faktycznie przegapialaś owulacje biorac te leki? Ale że poprzedni lekarz nie zwrocil na to uwagi?? Ale nic, najwazniejsze ze wiecie juz o co chodzi i na czym mogł polegac problem. Życzę spokojnych i niestresowych 2 tygodni-o ile sie da nie denerwowac;) Panna mloda gratuluję maleństwa. Jednym udaje sie wczesniej, innym pozniej, moze i my sie kiedys doczekamy. U mnie poki co lipa, w Niedziele Wielkanocna dostałam @, wzielam ostatnia serie CLO. W czwartek jade na monitoring cyklu, pewnie znowu bedzie pecherzyk i zastrzyk z Ovitrelle itd. Ale jakos coraz mniej sie tym "podniecam", trace wiare, szczerze mowiac nawet te leki bralam tak byle jak, raz rano raz wieczorem. Po 15 kwietnia jedziemy zrobic powtorne badania nasienia i po kilku dniach zobaczymy jaki bedzie wedykt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała, poczekaj spokojnie do laparoskopii, wtedy będzie wiadomo co tam się dzieje i jak działać dalej. Każda z nas ma takie dni, że wątpi w to,że się uda, ale trzeba wierzyć, nic nam nie pozostaje poza lakami, leczeniem i wiarą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam wczoraj na usg i jest ładne pęcherzyk 17 mm. Dostałam receptę na zastrzyk z Ovitrelle i za jakieś pół godziny będę się kłuć Bobo-seks nakazany przez lekarza dzisiaj wieczorem ewentualnie jutro rano. Badanie nasienia robimy w piątek późnym popołudniem a wyniki mają być w sobotę rano na skrzynce mail-i około południa z wynikami do lekarza. Słyszałam o tym że w momencie kiedy się odpuści i nie myśli to można szybciej zajść w ciążę ale u nas w przypadku zaburzeń owulacji i słabych parametrów nasienia dobre nastawienie mało daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała no to super teraz trzeba działac ostro trzymam kciuki ja czekam na płodne dziś dopiero 4 dc oby to był dobry rok dla nas dziewczyny Morelko jak tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała56 hm nie do konca nastawienie takie zeby odpuscic pomaga, ja z moim mezem od 2,5 roku mniej wiecej nie staramy sie wcale a malenstwa i tak niestety nie ma u nas sie to nie sprawdzilo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula ma racje niezgadzam się zeby psycha robiła figla jak jest wszystko wporządku to prędzej cyz później się zachodzi a jak coś nie gra to można sobie odpuszczać do woli i tak nic z tego nie wyjdzie więc trzeba się leczyć i nie dawać za wygraną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xrozza no niestety tak wlasnie jest jak sa powazne problemy chodzby nawet w moim wypadku gdzie nasienie meza jest tragiczne, i sie pogarsza co chwile ja musialam dawno dawno odpuscic bo bym nie dala rady psychicznie przez tyle lat a w czerwcu minie 5,5 roku juz:( wiec ze swojego doswiadczenia i latach staran mi odpuszczenie i wyluzowanie nie pomoglo nic a nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis odebralismy wyniki meza-jednym slowem dramat. Stwierdzono oligo-astheno-teratozoospermie, wyniki sa jeszcze gorsze niz trzy miesiace temu. Ilosc plemnikow 3mln a powinno byc powyzej 20, ruchliwosc prawidlowa 29% a plemniki prawidłowo zbudowane 29%. Bylam u mojego lekarza i wyznaczyl mi termin laparoskopii na 23 maja, jesli drożnosc jajowodow wyjdzie ok to mi da skierowanie na inseminacje. Jesli wyjda niedrozne, to nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała56 witaj mój maz ma to samoOligospermio-asthenozoospermia, a brał jakies witaminy? ile ma na 1 ml plemników? bo moj ma tylko 3,45 natomiast w calym ejakujacie tylko 8 ml

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie wiem kochana czy z takim wynikami iui ma sens:O a wiadomo z czego takie wyniki? robil posiew? badal badanie z krwi na przeciw ciala? tzn MAR TEST? nie ma zadnych np bakterii lub podwyzszone leukocyty? moj posiada przeciw ciala plemnikowe my konsultowalismy wyniki u trzech dobrych specjalistów w tym z kliniki bocian u dr szamatowicza z 30letnia praktyka ginekologiczna, moj gin mowil to samo co tamci ze z takimi wynikami inseminacja mija sie z celem za mala a jakie bral witaminy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn moj lekarz mówil ze moge robił iui i owszem ale nie chce nas narazac na kilka iui ktore nie maja sensu przy takich wynikach i tym bardziej jak sa fatalne iui sie nie udaje,udaje sie ale bardzo ,bardzo rzadko:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaminy bral raz na jakis czas ale teraz kupujemy proxeed i bedzie go bral regularnie. Badanie mamy powtorzyc za tydzien bo laborantka chce miec pewnosc ze wynik nie jest zafalszowany albo czy abstynencja seksualna nie byla za krotka. Trzy miesiace temu w 1 ml mial 19 800 000 a teraz ma 3 250 000. IUI to na razie takie luzne rozmowy, duzo zalezy co mi wyjdzie w laparo (przede wszystkim czy sa drozne jajowody) i czy jego wyniki sa nadal tak zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powtorzylismy badania nasienia-niestety diagnoza ta sama:( Nasza pani laborantka powiedziala zeby zrobic jeszcze posiew czy jakas wredna bakteria nie "niszczy" plemnikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała56 tak jak pisalam niech maz zrobi posiew i test MAR bo moga byc jakies bakterie a moga byc przeciw ciala w plemnikach moj maz je posiada i niestety kwalifikujemy sie jedynie do IVF ja płacilam za IUI 750 zl z usg i przygotwaniem nasienia ale wszedzie ceny sa inne mozna robic na NFZ ale nie wszystkie placówki maja podpisany kontrakt tam gdzie mieszkam niestety w calym wojwództwie sie placi........z tym ze moj IUI nie miala sensu z takim nasieniem.... glowa do góry nie ma sie co poddawac mi ivf zostalo gdzie n ie daje zadnej gwarancji a do tego koszta sa tragiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała56 oj niestety na ivf nie licze bo 15 tys par to jest kropla w morzu w tym roku skorzysta jedynie jakies 3 tys par pozatym bedzie to sie odbywac w duzych klinikach w PL co wiaze sie z dojazdem pobytem sa to duze koszta noi ci co maja znajomosci u znanych profesorów to sie zalapia, wiec nie ma co na dofinansowanie liczyc kolejki beda bardzo duze jesli liczyc to tylko na samego siebie ja nie mam czasu ........ czekac....bo mojego meza nasienia jest coraz gorsze za chwile moze nie miec wogole plemnikow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała56 aha z tego co podajesz to ma fatalne nie wiem czy jest sens u ciebie robic iui z takimi wynikami ja konsultowalam takze z profesorem z 25 letnia praktyka dr szamatowiczem i niestety potwierdzil to samo co moj lekarz ze tu jedynie ivf szkoda kasy na iui zreszta iui to mala szansa tak naporawde nie udaje sie z dobrymi wynikami a co dopiero ze zlymi plemnikami aczkowiek mozesz prubowac to bedzie wasza decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jak byscie sie chcialy np poznac na NK lub FB to podaje maila: jogobelle82@wp.pl milo bylo by was poznac jesli oczywiscie macie ochote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myslalam ze w razie czego sie zalapiemy na in vitro:( badania kontrolne po tygodniu sa troche lepsze ale diagnoza pozostaje ta sama-ilosc pemnikow 6 225 000, prawidlowo ruchomych 32% a tych o patologicznej budowie 64%. Dramat. W naszej kieleckiej klinice bezplodnosci in vitro kosztuje 10 250 dokladnie. A tak jak mowisz nikt nie da gwarancji ze sie uda. Ale przed in vitro chyba trzeba "zaliczyc" troche inseminacji tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała56 a dlaczego inseminacji? czasem nie da sie robic inseminacji tak jak w moim wypadku mielismy jedna IUI która nie miala sensu tylko zostaje in vitro ,a badan to troche jest muisz zrobic badanie na rezerwe jajnikowa AMH co do kwalifikacji to warunkiem tego jest aby miec na 1 ml od 3-15na 1 ml/ml a u twojego meza 1 ml mial 19 800 000 a teraz ma 3 250 000. a to jest dla tych ktorzy maja jeszcze gorsze nasienie :O tak jak moj maz ktory ma na 1 ml 3,45 :Oa to jest praktycznie nic:O a co do cen to nie mozesz tak brac tego pod uwage tylko to ze zalezy jaki bedzie protokol czy dlugi czy krótki jakie beda leki do stymulacji plus same badania do in vitro których troche jest i musialbys sie równy rok leczyc!!!! I miec udukomentowany leczeniem aczkolowiek próbuj tej IUI ze 3 razy jak sie nie uda wtedy pomyslcie nad in vitro no nikt nie da gwarancji 100% ze sie uda czasem nawet trzeba zrobic i 2-3 razy zeby sie udalo a kazda próba kosztuje jesli nie ma sie mrozaczkow placisz od nowa cala sume do in vitro muisz doliczyc badania oprucz tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała56 widze ze sie odchudasz pamietaj niedowaga bo ewidentnie mało wazysz za malo i ogólnie dochudzanie nie sprzyja zajsciu w ciaze:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki,ja mam dziś 48dc! @ dalej nie mam, od tygodnia brałam luteinę zgodnie z zaleceniem gin, odstawiłam i czekam... Poza tym ostatni tydzień obfitował w sytuacje związane z dziećmi: pisałam o mojej kumpeli z Anglii, która trafiła do szpitala w PL podczas urlopu- urodziła w 30tyg w czwartek bliźniaki- chłopca i dziewczynkę. Chłopiec w ciężkim stanie pod respiratorem, dziewczynka czuje się lepiej.Z racji tego ,że nie ma tu nikogo- ja 24h na dobę opiekuję się nią.Ostatnio kupowałam pampersy,chusteczki itp rzeczy potrzebne dla maluszków, dziś piorę ciuszki-takie malutkie,cudowne, że aż się rozpłynęłam.Codziennie jestem u niej w szpitalu,maluszków niestety nie mogłam zobaczyć,bo leżą na intensywnej terapii. Modlę się codziennie za nie- trzymajcie kciuki! A druga sytuacja dotyczy bezpośrednio mnie- kiedy brałam ślub, prawie 2 lata temu w kościele w kancelarii spotkałam panią, z którą poruszyłam temat problemu z zajściem w ciąże- jej córka też ma taki problem, nawet poleciłam jej jakiegoś lekarza i tyle. W pt pojechałam do rodziców i spotkałam tą kobietę- poprosiła,żebym ją odwiedziła,bo ma coś dla mnie. Przyszłam, a ona opowiada mi historię: W Betlejem jest Grota Mleczna, do której podróżują kobiety z całego świata z takimi problemami, aby zdobyć kawałek tej skały,bo Matka Boska podobno dzięki niej uzdrawia. I wyobraźcie sobie,że ta kobieta przez 2 lata modliła się o nas i teraz poprosiła naszego proboszcza,aby przywiózł mi ten kawałek skałki- i dała mi go!!To jest taki proszek, który mam jeść z jogurtem- rzeczywiście skała pokruszona i odmawiać 10tkę "zdrowasiek". A no i jej córka jest w 5mc po jedzeniu tego! Nie jestem jakoś mega wierząca, ale zrobiło mi się niesamowicie miło, oczywiście stosuję się do zaleceń. Ależ się rozpisałam, ale taki tydzień z dzieciaczkami miałam i zapowiada się,że będzie trwać dłużej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak gdzies czytalam ze kobiety przed 30 rz powinny miec conajmniej 5 nieudanych IUI i wtedy moga przystepowac do IVF. Co do dokumentacji leczenia to na CLO i ciaglym monitoringu cylku jestem od czerwca 2012 wiec rok niedlugo bedzie. Powiem Ci ze jakos specjalnie sie nie odchudzam, jem po prostu mniej niz do tej pory i troche cwicze. Ale moj przyjaciel pan PCO dba o to zeby wskazowka wagi nie drgnela i zamiast chudnac to juz mam ponad 55 kg. Moze jak juz teraz nie bede brac tego clo przed laparo to troche zrzuce, zobaczymy. Uciekam do pracy, odezwe sie po 20. Pisalam do Ciebie na poczte mailowa:) Dostalam @ wlasnie, az mnie skreca:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psioszka na sama mysl o dzieciaczkach sama bym sie rozplynela:) mam nadzieje ze uda Ci sie szybko zajsc, oby ten cudowny proszek pomogl, ja sie modle codziennie od kilku miesiecy do sw.Dominika ale poki co wciaz czekam na cud.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małą ja za IUI płącę 500 zł + jakieś 300 zł za leki no i dojazd to na jeden cykl wychodzi jakieś 1000 zł. Co do refundacji In vitro, ja czekam na program, który rusza od 1 lipca, leczę się u lekarki, która pracuje na oddziale na którym przeprowadzana będzi ta procedura. Także dostać się dostaniemy, aczkolwiek nie jest powiedzane, że w tym roku. Zresztą chcemy jeszcze podejść do 3-4 IUI. MOja I IUI po laparo na koniec maja. Paula, czekasz na In vitro tak? Przygotowujesz się już jakoś? Psioszka fajan hostoria ztym proszkiem :) Pozdrawiam Was wszytskie 🌻 Psioszka, Paula, Mała, xrozza i wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jest gdzis w sieci lista placowek, w których bedzie to wykonywane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morelka dopiero zostal rozpisany konkurs na kliniki ktore bede to wykonywac a kwalifikujrsz sie wg.kwalifikacji jakie podali?spelniasz warunki?bo to w tym jest istotne aczkolwiek raczej w pierwszej kolejnosci bede podchodzic ci co maja znajomosci u znanych profesorow itd...w tym roku to tylko jakies trzy tys par sie zalapie itd itd ja na to nie licze bo nie mam czasu czekac mam niskie amh i meza plemniki sa coraz gorsze noi nie gwarantuje ze sie uda ivf bo tu nie ma 100%szans wystarczy ze komorki jajowe sa slabe i po ivf nici tu moga czekac osoby mlode na dofinansowanie a jak to bedzie w duzych klinikach w pl bo bedzie to mi sie nie oplaca bo tyle samo mnie bedzie kpsztowal pobyt wyzywienie paliwo niz bym w swojej klinice podchodzila a mam pare km my jeszcze nie podchodzimy mysle ze po wakacjach nie mamy calej sumy pomi co na ivf to jest jednak prawie 12kola a jeszcze badania itd zwlaszcza ze mamy kredy mieszkaniowy wiec ciezko tyle kasy wykombinowac w tak krotkim czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×