podeszłam do obcego faceta w pociągu i porosiłam go o randkę

widzisz? niegrzeczne i śmiałe dziewczyny szybciej zdobywają facetow. a ty siedzisz i wypisujesz dzień w dzień swoje teksty. twój brunet jest mój, i zaraz idziemy do łóżka, ha!

tak to jest jak sie ma zj.ebany charakter ja tego nigdy nie ukrywalam :) chcialabym sie zmienic ale niestety jest mi ciężko

a który? ten młodszy czy starszy? :D

miszek zjebany do czasu - każda z was ma inny sposób na grę , a pod maską może kryć się zupełnie inny , mniej zjebany charakter

młody czy stary - to moja słodka tajemnica. siedź tu dalej a będziesz starą panną. a fajni faceci będą cię omijać. całuski!

albo bardziej zjebany ..dlatego ja wolę dziewczyny co nie grają w ciuciu babkę ,tylko z którymi można normalnie pogadać i miło spędzić czas

taki jeden facet27 nie wiesz że te , które są szczere i mówią co myślą, nie mają wiele do ukrycia prócz bycia miłym itp? zupełnie odwrotnie jak te , które udają normalne

masz racje revolver bo ja zawsze na początku do obcyh jestem nie mila bo tak naprawde az taka zla nie jestem , nie sciemiam , nie jestem fałszywa , nigdy nikomu krzywdy nie zrobilam :)

i mam duze poczucie humoru

ja udaje normalną

udaję normalną :)) nei stety nie udaje mi się ))

mi sie udaje doskonale :O

ja... ja... ja normalna jestem :)

revolver trzeba być sobą przede wszystkim ,a tobie pewnie chodzi o takie sztuczne bycie miłym aż do porzygania ...niee mi chodzi bardziej o to ,że lubię usposobienie radosne owszem może być zadziorne ,ale nie pesymistyczne i wiecznie odpychające z nadąsaną twarzą ..z resztą wszystko wychodzi w realu bo tutaj literkami to trudno wyrazić emocje i jak kogoś nie znasz dłużej to nie wiesz czy żartuje czy tak na poważnie.

Zajebista musisz być!!! :-DDD Gratuluję odwagi... Oby więcej takich dziewczyn ;-) i wcale nie uważam, że to będzie płytkie jednorazowe spotkanie, a może akurat się jakoś rozwinie... ;-)

Nie bylo nic nie tak po prostu nie napalam sie i tyle:-D ale dzisiaj jego kolega robi grilla na akademikach i zaprosil mnieB-) pisalismy wczoraj baaardzo dlugo na fb no zobaczymy:-D widze, ze duza krytyka w moja strone ze brzydko wygladam chociaz nikt mnie nie widzial:-D hahahaha olalam go bo wzielam trampki na spacer nad wislok rozumiem ze na dzisiejszego grilla mam pojsc w szpilkach i w sukience:-D jak sie kupi ladne, firmowe buty i dobrze sie wszystko polaczyc to mozna wygladac zajebiscie:-D chlopak jest naprawde wporzadku gada mi sie z nim jakbysmy sie znali sto lat:-D

Fajnie wychodzi to ze mamy takie same charaktery oboje wczoraj plakalismy ze smiechu

cocie krytykuja bez powodu i sie wymadrzaja-siedza w domu i ich marzeniem jest taka akcja jaka Ty zrobilas, a poza tym, tak to juz jest na kafe, nikomu nie moze byc za dobrze. powidzenia, pozdrawiam.

:) http://chomikuj.pl/wikusia238/Dokumenty/Dr+P. Dukan-metoda ja polecam D.D. bo wypróbowałam na sobie działa pozdrawiam http://chomikuj.pl/wikusia238/Dokumenty/Dr+P. Dukan-metoda

masz racje revolver bo ja zawsze na początku do obcyh jestem nie mila bo tak naprawde az taka zla nie jestem , nie sciemiam , nie jestem fałszywa , nigdy nikomu krzywdy nie zrobilam mam tylko nadzieję , ze nie zaczynasz gadki do jakiegoś typa od słów "odpierdol się" :P

I jak tam autorko?

właśnie jak po grillu?:P troche za zimno na grille ech Ci studenci;)

Ej ludzie i co , jak tam randce jej poszło?:D o ile to nie prowo??

na grillu było super, gdzie tam zimno:D ma świetnuych znajomych ale dalej relacje koleżeńskie zostały zachowane, żadnych buziaków nie było:D ja go w ramach rekompensaty zaprosiłam wczoraj na rower, powiedział że rower ma jeszcze w domu (nie pochodzi z rzeszowa tylko tutaj wynajmuje mieszkanie bo studiuje) no i myślę sobie a dupa a wieczorem pisze mi tak "pożyczyłem rower od współlokatorki. Jest strasznie różowy i ma koszyk ale jeśli się nie wstydzisz to dawaj nad wisłok:)" no i co... wróciliśmy z tych rowerów o 5 rano, jeszcze onm mnie "odwiózł" to nie wiem o której był w domu, zrobił kanapki i kawę w termosie którą piliśmy z jednego kubka i gadaliśmy jak debile siedząc na tych rowerach nad wisłokiem, nie mogę powiedzieć słowa, jestem zaziębiona, przeziębiona i chyba mam zatoki:):)) ale podoba mi się;)

autorko ty nie jesteś prawdziwą autorką tematu :(:(:(

bo szybko zaraz zaczerniłaś że to ty będziesz prawdziwą autorką