Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zażenowana+++

Ta, która bezczelnie zarywa mojego faceta

Polecane posty

Ty jesteś pewna, że umawiasz się z facetami, a nie ofiarami przemocy szkolnej? Co to za facet którego poderwać można na zgrabny tyłek? Co taki ma do zaoferowania? Poza tym cały numer polega na tym, że to nie TY masz chodzić na rzęsach żeby książę się cieszył, tylko sprawić, żeby to opanował sztukę żonglowania kryształowymi wazami tańcząc kankana żeby tylko cię uszczęśliwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NoweŻyciee
Zgadzam się. Ja może za bardzo się starałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie rady to sobie mozesz dawac pannom, ktore szukaja pierwszego lepszego. Zeby zdobyc uwage kogos wartosciowego to trzeba sie jednak troche napracowac bo inaczej rywalki ci go sprzatna sprzed nosa. Wybrakowanych jest pelno o takiego nietrudno. Poza tym mi sprawia przyjemnosc sprawianie przyjemnosci mezczyznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
figaaa: No taaa, a autorka zamiast sprawiać mu przyjemność ciągle mu tylko kłody podkładała- bidulek. Ja wychodzę z założenia, że to facet musi o mnie zabiegać i do tej pory się nie skarżę- bo jak widzę takie starania z jego strony to oczywistym jest, że zrobię wszystko by mu uprzyjemnić życie. A jak będziesz za bardzo włazić mu w d... to z czasem się zwyczajnie znudzi- bo bycie z taką to żadne wyzwanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polly nie pisala o wlazeniu w dupe przeciwnie pisalam o takim sprawianiu przyjemnosci zeby nie czul sie osaczony i zeby wydawalo mu sie ze ma swobode w zwiazku i rzadzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mężczyzna jest przyjemny to przecież to naturalne zachowanie być dobrym dla niego - to nie wymaga specjalnego starania się, ale nie ośmieszaj się mówiąc, że facet głupi jak wół którego można "sprzątnąć sprzed nosa" jest cokolwiek wart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moorland jezeli ma dobry zawod pieniadze i jest zaradny to mysle ze warto takiego sprzatnac sprzed nosa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie związek to nie wyznaczanie sobie, kto rządzi. A swoboda- owszem, ale tylko na pewnych zasadach. Sprawianie przyjemności- owszem, ale żeby nie był to jedyny motor którym chcę za wszelką cenę faceta zatrzymać. Jeśli w związku coś się psuje to logiczne, ze autorka majtek przez głowę nie zdejmowała, bo misia trzeba zadowolić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytaj uważnie - facet to nie przedmiot, nie można go po prostu zabrać, sam musi chcieć iść, a wtedy byle idiotka go zabierze - i to wyklucza bycie wartościowym facetem (oczywiście zakładając, że mówiąc wartościowy nie mówisz o faktycznym stanie posiadania).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
figa, nie jestem w ciąży, dałam przykład, skoro dla Ciebie facet wartościowy, to facet, który zdradza żone bo zakręciłaś przed nim cyckiem ( a z Twoich wypowiedzi wynika, że jedyne, co masz do zaoferowania to "marne ciało", które z wiekiem przeminie) to gratulacje, ciągnie swój do swego.Wole być naiwna, i wierzyć, że normalni, wartościowi ( w moim mniemaniu) mężczyźni istnieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NoweŻyciee
Napracować się żeby żadna nie sprzątnęła sprzed nosa :) a to dobre. To co ja miałam, stawać na głowie? Właśnie się mylisz. Jeżeli trzeba się starać o to by nie zostawił, to coś jest nie tak. Z wolnej woli facet chce być z kobietą, nie? a w chorobie, ciąży, czasem przestaje się dbać o mężczyznę i co, nagle on niepocieszony ma tylko jedno wyjście-iść do innej? Mój wiedział że miał tylko jedną szansę, nie pomyślał natomiast, że cały czas jest na muszce, że jak coś przeskrobie to won. I się doigrał. Może to dobrze że ta dziunia się napatoczyła, co by było na tym weselu, strach pomyśleć, to by były jaja, jakbym pół polski z nim pojechała, aby się może z nią zabawiał :( jak się cieszę, że to już za mną :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ,ze moze byc
figaa ,wiesz co ,pierdolisz i mozesz sie kiedys tym przejechac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moorland jezeli ma dobry zawod pieniadze i jest zaradny to mysle ze warto takiego sprzatnac sprzed nosa skoro to Twoj jedyny priorytet w życiu, to WARTO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie ma takiej opcji- że ktoś kogoś sprząta spod nosa. Jeśli nie będzie chciał, żadne machanie majtkami nawet najpiękniejszej laski go nie ruszy. Jestem wyznawczynią takiej dziwnej teorii, że mężczyźni też używają mózgów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moorland facet to tylko facet, jak sie go bedzie wystarczajaco dlugo kusic to pedzej czy pozniej skreci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polly w takim razie jestes kolejna naiwna:) miejmy nadzieje, ze za jakis czas nie bedziesz tu pisala ze zostalas zdradzona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ,ze moze byc
figgaa , ale po co ? Po co latac ,starac sie i kusic ? I co pojdziesz z nim do lozka , ale mi wyczyn , naprawde :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
figa, musisz być niesamowicie nudną osobą skoro nie potrafisz utrzymać faceta inaczej niż skacząc wokół niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ,ze moze byc
figaa ,zdobyc faveta to zaden problem i zaden wyczyn . Nie zdradzic jest sztuka .Ty myslisz ,ze jestes taka super w te klocki . Zacognac faceta do lozka to nie jest problem , ale tak naprawde to nie jest jego ,,zdobycie ,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto mowi, ze tylko do lozka? Owszem spotykalam sie z zonatmymi dla seksu i ich pieniedzy. Teraz spotykam sie z jednym, ktory ma zone, ale nie maja dzieci. Ma sie rozwiesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ,ze moze byc
*faceta *zaciagnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko: I paradoksalnie mogłabyś podziękować tej dziuni- uwolniła Cię od typa:) A z czasem, cholera wie, co robiłby na boku. I uszy do góry- wieczorkiem, jak będzie Ci smutno- wypij sobie solidnego drina za jej zdrowie- a niech ma to cudo i się z nim męczy! A Ty sobie popłacz, ale nie przez niego, tylko przez czas jaki zmarnowałaś z tym wałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Armataaaaa
po czyms takim moj facet, napewno nie bylby juz moim facetem. dziwie sie takim liberalnym podejsciem co niektórych tutaj. jak rozmawiam z moimi kolezankami, znajomymi itp to KAZDA, doslownie kazda nie chcialaby z kims takim miec juz do czynienia. tak samo i moj chlopak. kiedy dowiedzial sie ze znajomy mnie objal po przyjacielsku zebym sie nie denerwowala jakas sytuacja to byl wsciekly jak cholera. wiec widze ze ma takie same podejscie. a gdybym tylko slinila sie i flirtowala z jakims kutasem ktory proponuje mi ruchanie to napewno by mnie zostawil. ja mam takie same podejscie. kurestwu i zdradom mowi sie stop. a jak chce sie kurwic i jarac osobami trzecimi to mozna byc samemu albo znalezc sobie rownie rozwiazlego partnera. przykro mi autorko ale to sie skonczy zdrada, na bank ale jak chcesz hodowac kurwiarza to trzymaj to dalej. gdyby cie szanowal i kochal to ukrocil by zarty tej waszej znajomej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ,ze moze byc
oj figa , powtarzam SYPIAC Z FACETEM CZY TO ZONATYM CZY NIE nie jest zadnym wyczynem . Nie uwazaj sie za jakas znawczynie , bo nia nie jestes . Rozlozyc nogi to kazda potrafi. powiem ci jeszcze tak ,ze kiedys mozesz sie znalezc po drugiej stronie , zawsze sie odbeka za swoje czyny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa :):):):)
a co figa zrobiłabyś w takiej sytuacji - znasz faceta długo, obecnie ma zonę, od dluzszego czasu macie romans, z tym że on zaznacza ze chce tylko seksu. I co zrobic? jak go usidlić? ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
figaaa: Co tam pisałaś o tej naiwności? I, że niby żonkoś ma się dla Ciebie rozwieść? UUUUU, co to trzeba teraz dziewuszkom wciskać, żeby je do łóżka zaciągnąć:) I pójść z facetem do łóżka nie jest żadnym wyczynem:) Nie za bardzo jest się czym chwalić- każda z nas to potrafi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ,ze moze byc
anonimowa , a nie lepeij kopnac w dupe i poszukac wolnego ? Przeciez ci powiedzial ,ze tylko seks , po co ci ktos taki ? Dlaczego wy nie macie za grosz szacunku do siebie :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NoweŻyciee
Tak, walnę sobie drinka za to że była przynętą na tego leszcza ;) tak się zastanawiam, że mu się może skutecznie odechciało dalszego romansowania z nią. Nie lubię życzyć źle, ale chcę by zrozumiał co stracił i żeby cierpiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko jemu się w tej chwili czkawką odbije ten flirt z nią. Nie sądzę, by po takiej wtopie miał jeszcze ochotę na amory z tą osobą:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×