Co byście zrobiły? Zgubiłam telefon :(

W autobusie, niestety już go ktoś sobie przywłaszczył i wyłączył, bądź wyciągnął kartę. Szczerze mówiąc zgłaszanie na policję to gra nie warta świeczki. Musiałabym teraz znależć kogoś do opieki nad dzieckiem, pojechać na policję czyli zapłacić za opiekunkę, za bilet na komisariat, za zgłoszenie też się tam płaci 15 zł. Oprócz tego że ktoś wydzwoni mi środki z konta (ok 20zł) to co się może stać? telefon był na kartę

jeśli na karte to nic się nie stanie. wygada kasę i koniec. jeśli mało warty aparat to nie ma sensu jechać na policję. poinformuj tylko rodzinę i znajomych o tym że numer nieaktualny i tyle.

pierwsze słyszę że za zgłoszenie na komisariacie się płaci... :O

aparat może był wart 50-100zł

gdzie na komisariacie płaci się za zgłoszenie przestępstwa?

to telefon widac szajs:O dej se pokój hahahahaha

szajs nie szajs, to po co ktoś ten szajs kradł, trzeba było kierowcy w autobusie oddać. Miałam tyle filmików i zdjęć, tego mi tylko szkoda, a nie samego aparatu

Gorzej jak ktoś zawartość rozpowszechni np. na YT, no ale w sumie to mialabyś te filmiki :P

Gorzej jak ktoś zawartość rozpowszechni np. na YT, no ale w sumie to mialabyś te filmiki :P

bardzo śmieszne, to takie tak jak dziecko raczkuje,chodzi, biega itd, dla obcego nic ciekawego, dla mnie tylko wartościowe

Bardzo możliwe, że ci go ktos ukradł, ja też kiedyś mialam spotkanie z kieszonkowcem w tramwaju i straciłam telefon. Policja raczej go nie namierzy, "mala szkodliwość czynu". Jeśli nie chcesz, żeby dzwonił z twojego nr, to zablokuj go u swojego operatora. Ponadto możesz wyrobic sobie duplikat karty sim, jak swego czasu w orange zaplaciłam 75 zł za to, ale nie musiałam zmieniać nr. oczywiście jeśli zarejestrowalaś nr, nie wszyscy rejestrują telefony na kartę.

nie fatyguj, mialam taka sama sytuacje gdzie bylam 100 procent pewna, ze mi ktos telefon wyciagnal z kieszeni, bo kieszen mialam zapinana i sam by nie wypadl, a policjant po dlugim i zenujacym przesluchaniu orzekl, ze nie moze mi wystawic zaswiadczenia o kradziezy bo nikogo za reke nie zlapalam i byla to po prostu utrata a nie kradziez. nic z tym nie zrobisz, jedynie pozostaje ci kupic nowy aparat, polecam iphona, w razie utraty masz wszystkie dane, numery zdjecia filmiki w applu i wszystko jest do odzyskania. albo po prostu, kopiuj od razu z karty na komputer.

ja miałam tel w mixie w plusie, wszystkie doładowania już zakończone - poszłam jedynie do punktu plusa - zapłaciłam 12 zł i dostałam kartę z moim numerem - a numer mam od 8 lat ten sam - i genialnie wszystkie numery do znajomych miałam jedynie w kom! a dzięki duplikatowi karty to choć znajomi mogli do mnie dzwonic bo ja do nich nie :( ale juz kupiłam sobie notesik na numery tel, ale narazie czeka aż nabierze mocy :D

dzięki za info dziewczyny, to pójdę do plusa. Miałam zarejestrowany numer.

poszłam do plusa, odzyskałam mój numer i i stan konta, taki jak był :) Tyle dobrze. Komuś zależało tylko na podstarzałym telefonie, żal.

za nową kartę zapłaciłam 12 zł

za nową kartę sim zapłaciłam 12 zł