Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kjsfhksjldtykdg

Czy na 3 latka 500 zł alimentów to dużo???

Polecane posty

Nie wiem czemu ale Twoje opinie " a ja uważam" ciągle wkurwiają mnie...czemu uważasz, że dziecko które ojciec "olał" bo się rozwiódł z jego matką, ma finansowo być poszkodowane? ma gorzej mieć finansowo niż dziecko. które się urodzi w jego nowym związku??? dlaczego tak dyskryminujesz dzieci opuszczone przez ojca i właściwie przez tego kutasa wrednego olane???? bo co, dlaczego tak faworyzujesz ciągle tych gnoi co zostawili te dzieci na pastwę losu??? żyjesz z kimś takim?? pewnie tak....bo co stanął mu kutas na widok, innej, coś nowego o ruchania i z tego powodu dziecko ma mieć przejebane w życiu... weź się kobieto puknij w łeb co ty wypisujesz tutaj.....pieprzenie tatusia ma zniszczyć mu życie całe? bo tatuś okazał się alfonsem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieci mają cierpieć całe życie, bo tatusiowi ciągle stoi kutas na widok nowej kurwy??????? kobieto " a ja uważam" ty w ogóle nie znasz życia!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajdaaa5248687
mmm432- współczuje Ci... ale jeszcze bardziej współczuje Twojemu synowi, że musi wysłuchiwać tego "jeżdżenia" po swoim ojcu... Kobieto... Myślę, że Twój były mąż nie poszedł na "dupy" i nie jest "alfonsem" który ruchałby każdą babę... Myślę, że był nieszczęśliwy w waszym małżeństwie, zmęczony waszymi ciągłymi kłótniami... Pewnie byliście bardzo młodzi gdy pojawiło się dziecko, a on później zrozumiał że to nie było to... Szukał kobiety, która da mu szczęście, i widocznie taką znalazł, skoro teraz jest w szczęśliwym związku. Zgadzam się że dzieci powinno traktować się równo, i w tej sytuacji zachowuje się podle, że nie zajmuje się synem... Myślę jednak, ze to też ma dwie strony. Być może gdy próbował nawiązać kontakt ze swoim synem, Twój syn tego nie chciał bo słuchał mamusi, która cały czas mu powtarzała, że jego ojciec to skończony palant? Albo ciągle miałaś pretensje do swojego byłego? Może on nie chciał słuchać jak mówisz o jego nowej żonie "zdzira", a o córce "bękart"? Widzę, ze przepełnia Cię chęć zemsty i wiesz co jest mi smutno... Jak sama piszesz jesteś ciągle piękną kobietą, na pewno chciałabyś być jeszcze kiedyś kochana, dlaczego nie weźmiesz się w garść? Nie poszukasz lepszej pracy? Może znajdziesz miłość? Dlaczego ciągle żywisz się tą chęcią zemsty? Przepraszam jeśli Cię uraziłam. Nie miałam takiego zamiaru, chcę Ci tylko pokazać, że nie możesz zmarnować życia na ciągłe pretensje do swojego byłego. Masz prawo do szczęścia i powinnaś go poszukać zamiast ciągle rozpamiętywać to co się stało. Powinnaś przynajmniej spróbować. P.S. Jestem w związku z mężczyzną, którego rodzice się rozeszli. Jego ojciec związał się z najlepszą koleżanką jego matki. Na początku bardzo jej współczułam... Do czasu gdy usłyszałam jak próbuje go obrzydzić mojemu chłopakowi... Jego ojciec próbował nawiązać z nim kontakt, przyjeżdżał, dzwoni ciągle, zaprasza nas do siebie. Ale mój chłopak nie chce go znać... Bo matka powiedziała mu, że ojciec go nie kocha, skoro założył nową rodzinę. Tak nie zachowuje się matka, która chcę szczęścia dla swojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swojemu synowi nigdy nic złego nie powiedziałam na jego tatę....może na początku coś tam bzdury mówiłam, ale później nic mu nie mówiłam, bo widziałam że takim zachowaniem więcej szkody bym mu narobiła i zniszczyłabym mu psychikę tylko teraz mówię, że jak chce może podać tatę o podwyższenie alimentów bo zaczyna studia a jak nie to nie...jego decyzja, nie karmię go nienawiścią która mnie samą 'zjada"; bo nie chce mu zniszczyć życia, tak jak ja mam zniszczone....myślisz, że uroda to wszystko??? mężczyźni patrzący masz dziecko czy nie??? obojętnie czy to są Polacy czy Anglicy czy jacyś inni....zawsze masz przegrane jak masz dziecko, każdy zwraca na to uwagę.....dlatego "zjebał" mi życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajdaaa5248687
mmm432- tylko że Twoje dziecko jest już dorosłe. Nie zasłaniaj się nim,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okey...faktycznie, ale wiesz syn zaczyna studia kosztowny kierunek i znowu każdy myśli, że będę tylko syna utrzymywać a mam już prawie 40 lat, nigdy nie ma końca.....ten kierunek studiów, to medycyna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajdaaa5248687
wow podziwiam go że się dostał:) Widzisz Twój syn wyjeżdża na studia, a Ty zostaniesz sama? Zajmij się czymś, znajdź sobie jakąś pasję, spróbuj być szczęśliwa, pomyśl o sobie trochę. Powiedz synowi, żeby zaczął np ulotki roznosić, albo może gdzieś w knajpach sprzątać po godzinach, jak będzie miał czas, chociaż troszkę Cię odciąży. Będzie Ci łatwiej. Będziesz miała trochę czasu dla siebie, a jemu pomoże to wydorośleć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmm432 - widzę, że czytanie ze zrozumieniem kompletnie u ciebie leży - pewnie dlatego tak strasznie się podniecasz moimi wypowiedziami :o nigdzie nie napisałam, że dziecko z poprzedniego związku ma mieć gorzej finansowo niż dziecko, które się urodzi w nowym związku - poprostu nie widzę powodu, dla którego miało by miec lepiej? sytuacja się zmienia, dzieci z nowego związku płacą za przeszłośc ojca, której tez nie są przecież winne, na podobnych zasadach dziecko z poprzedniego związku ponosi konsekwencje wyboru jego rodziców - proste gdybym faworyzowała facetów, nie byłabym zbulwersowana faktem, że ty byłego męża wynosisz na piedestały zrzucając winę za jego zdradę na koleżankę, ale widocznie tego tez nie zrozumiałaś nie jestem zaskoczona, sądząc po poziomie twoich wypowiedzi, nie można się po tobie wiele spodziewac - jedyne co do tej pory zademonstrowałaś to cała gama epitetów i domysłów, zupełnie nietrafionych zresztą, a mogłaś poprostu dwa razy przeczytac i zrobic sobie herbatę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmm432 Hola hola, ale Ty cały czas piszesz tylko na swoim przykładzie. A co jeśli to kobieta zniszczyła życie faceta i odeszła zabierając jemu dziecko? Dalej sadzisz, ze to wina faceta i powinien za wszystko pokutować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mmm432
ja mam dwoje dzieci i zadnego problemu nie było. nie wiem w jakim ty obarcasz sie srodowisku, ale jak facet pokocha kobiete, to moze miec i tabun dzieci a on i tak od niej nie ucieknie.. natomiast faceci uciekaja od kobiet toksycznych, przepełnionych nienawiscia zwłaszcza do swoich eks małzonków. Jestes toczka w toczke podobna do ex mojego meza.Miała tych facetów wielu i zaden nie ostał sie. I tez wine za swoje porazki obarcza ex męża. tak jakby on jej wybierał tych facetów.Najpierw bardzo mocno określała kobiety które ponoc kradna mezów innym , a potem sama to robiła.Miała nawet nalot jakiejs zony w pracy.Potem sie wzieła za rozwodników ale i tu poległa. To jest kwestia charakteru, osobowsci a nie tego że były zjebał mi zycie i z zadnym nie moge sie zwiazac bo mam dziecko. Tylko juz nie gadaj takich rzeczy przy synu, bo on to zrozumie własnie tak- masz syna i faceci uciekaja od ciebie.No i przestan zyc zyciem exa. sama napisałas ze on o tobie zapomniał, wiec i ty zapomnij o nim. niczego nie zmienisz tylko siebie pograzysz. po co ci to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a ja uważam
bardzo mi się podobają twoje wypowiedzi, na każdym temacie, bo piszesz zawsze rozsądnie i z klasą - tak trzymac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty od mmmsów
ogarnij się kobieto, wrzeszczysz tu na obcych ludzi, bo maja coś do powiedzenia? rzucasz mięsem jak rzeźnik, jedyne co ci wychodzi to darcie mordy, obrażona na cały świat, bo ją facet w dupe kopną - może się należało, widocznie nie byliście dobrani, złapałas facet na dziecko i myslałas że pana boga za nogi trzymasz a tu zonk! widocznie koleżanka była jego miłością życia a ty - mmm432 tylko etapem przejściowym szkoda, że ci dzieciaka machnął, bo teraz mógłby normalnie facet życ a nie ciągnąc za sobą ogon w poostaci sfrustrowanej cipy z wyciagniętą ręką niektórzy nie maja wstydu tak jak ty, ani kultury, co rzeczywiście widac, bo słoma ci z butów wystaje na odległośc haha idź się pokłóc z rzeźnikiem pod domem i zamiast tu pluc na kogoś, któ ci próbuje oczy otworzyc zdechniesz przepełniona jadem jak się nie ogarniesz, tyle w tobie nienawisci :o i ty śmiesz pisac o slubie koscielnym??!! chrześcijanka? żart!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty od mmmsów
ogarnij się kobieto, wrzeszczysz tu na obcych ludzi, bo maja coś do powiedzenia? rzucasz mięsem jak rzeźnik, jedyne co ci wychodzi to darcie mordy, obrażona na cały świat, bo ją facet w dupe kopną - może się należało, widocznie nie byliście dobrani, złapałas facet na dziecko i myslałas że pana boga za nogi trzymasz a tu zonk! widocznie koleżanka była jego miłością życia a ty - mmm432 tylko etapem przejściowym szkoda, że ci dzieciaka machnął, bo teraz mógłby normalnie facet życ a nie ciągnąc za sobą ogon w poostaci sfrustrowanej cipy z wyciagniętą ręką niektórzy nie maja wstydu tak jak ty, ani kultury, co rzeczywiście widac, bo słoma ci z butów wystaje na odległośc haha idź się pokłóc z rzeźnikiem pod domem i zamiast tu pluc na kogoś, któ ci próbuje oczy otworzyc zdechniesz przepełniona jadem jak się nie ogarniesz, tyle w tobie nienawisci :o i ty śmiesz pisac o slubie koscielnym??!! chrześcijanka? żart!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie dużo
zakładając, że dziecko chodzi do przedszkola ( a koszt przedszkola to około 500 z tych tańszych) to 500 zł nie dużo. Jeden rodzic płaci za przedszkole 250 powiedzmy sobie i 250 zł na jedzenie, chemie, jakieś ubranko (wiadomo dzieci rosną) i ewentualnie jakieś słodycze, wyjście na basen czy cos to wcale nie dużo, jeśli ojca stać to czemu nie. Poza tym rodzic opiekujący się dzieckiem więcej wkłada w wychowanie prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty od mmmsów
ogarnij się kobieto, wrzeszczysz tu na obcych ludzi, bo maja coś do powiedzenia? rzucasz mięsem jak rzeźnik, jedyne co ci wychodzi to darcie mordy, obrażona na cały świat, bo ją facet w dupe kopną - może się należało, widocznie nie byliście dobrani, złapałas facet na dziecko i myslałas że pana boga za nogi trzymasz a tu zonk! widocznie koleżanka była jego miłością życia a ty - mmm432 tylko etapem przejściowym szkoda, że ci dzieciaka machnął, bo teraz mógłby normalnie facet życ a nie ciągnąc za sobą ogon w poostaci sfrustrowanej cipy z wyciagniętą ręką niektórzy nie maja wstydu tak jak ty, ani kultury, co rzeczywiście widac, bo słoma ci z butów wystaje na odległośc haha idź się pokłóc z rzeźnikiem pod domem i zamiast tu pluc na kogoś, któ ci próbuje oczy otworzyc zdechniesz przepełniona jadem jak się nie ogarniesz, tyle w tobie nienawisci :o i ty śmiesz pisac o slubie koscielnym??!! chrześcijanka? żart!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarobkiii
ja dobrowolnie na dzeci place 6 tys. starsza ma 4 latka mlodsza roczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie dużo
do powyżej, ale Ciebie stać na to, niektórzy nie chcą płacić 300 zł mimo że ich stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarobkiii
to zt lipa ... zarabiac godziwie i zydzic na swoje dzieci ktore przez skapstwo wygladaja jak dziady albo se czegos odmawiaja. najgorsze jest to ze placac alimenty jestem swiadom ze kasa ktra powinny dostawac dzieciaki zabiera czasciowo zona. fryzjer pazury solarium aerobik silownia ... a mozei jakis frajer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6tys.zł
zawsze mozesz pomyslec,ze skoro dzieci wygladaja dobrze to i ex przy nich dobrze wyglada. To tak poł żartem , pól serio. A teraz na poewaznie, skoro masz w związku z tym problem , to dlaczego zdecydowałes sie na tak duze alimenty. przeciez zaden sąd by cie nie zmusił do takiej kwoty. Sady jak zarazy boja sie prcedensów zwłaszcza w alimentacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój znajomy płaci na dwie nastoletnie córki po 3 tyś na każdą + 2 tyś ich matce która nigdy nie pracowała. Sąd przyznał takie alimenty!!! Ojca na takie stać. Dziewczyny chodzą do drogich, prywatnych szkół, mają zajęcia tenisa (też drogi). Sąd uznał, że nie może rodzinie spaść poziom życia w związku z rozwodem. Tak że dla sądu takie kwoty to nie precedens!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ciekawe w jakich warunkach ten były mąż żyje, jak co miesiąc musi wywalić 8 tyś. na byłą i dzieci? A swoją drogą była powinna się wziąć za robotę a nie na byłym żyrować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ex mąż żyje w bardzo bobrych warunkach. Sąd mu zasądził tak wysokie alimenty bo widać ma z czego je płacić. A ex żona nigdy nie pracowała, była to ich wspólna decyzja, to dlaczego ma teraz iść do pracy. I jak ma tą pracę znaleść jak jest po 40 i nie ma doświadaczenia. Ex ponosi konsekwencje decyzji którą obydwoje podjęli przed laty, że ona będzi prowadziła dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy 500 zł to dużo? zalezy dla kogo, bywa tak, że po prostu nie ma z czego zapłacić tej kasy, ale to wszystko zależy od statusu i poziomu zarobków rodzica, który płaci alimenty. Masz wątpliwości albo nie wiesz jak przekonać sąd, żeby zostawił tę kwotę udaj się po poradę. Ja musiałam skorzystać (Kancelaria Brykczyński i Partnerzy) z usług prawnika i nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do liwian
idąc twoim tokiem myslenia - jak mój sasiad złamał nogę po pijaku to kazdy po pijaku łamie nogę :P to, że jakiś tam twój znajomy płaci tyle kasy znaczy tylko, że jest idiota i w chuj zarabia - wyobrażasz sobie, żeby kolesiowi, który zarabia 2 tysiące przyznali 6 tysięcy alimentów? bo ja nie :o są różne przypadki, alimenty sa dostosowane nie tylko do potrzeb dziecka ale i do możliwości zarobkowych faceta, więc nei pieprz o jednorazowym przykładzie bo akurat takich przypadków jest bardzo mało jak facet się zgadza to i całą wypłatę może byłej dupie oddawac, skoro mu tak pasuje to i sąd się na to zgodzi - ale jakby tylko chciał zmienic zdanie, albo założył nowa rodzinę to niestety była dupa by alimentów na oczy nei zobaczyła - bo na zdrową mogąca pracowac kobietę nikt płacic nei musi, nawet jak jej się status pogorszy to ciężko coś dostac - i ŻADEN SĄD nie powie jej, że me siedziec w domu i nie pracowac do końca życia, bo 30 lat temu tak sobie zaplanowali z planów nic nie wyszło jak widac, małżeństwo się nawet rozleciało a może i jeszcze za jakiś czas faceta szlag trafi, tak że lepiej liczyc na siebei, bo te wszystkie kurwy żerujące na byłych facetach mogą się obudziec kiedyś z ręką w nocniku i wtedy będzie problem jak nei będzie kto na nie miał płacic a im sie nawet renta nei będzie należała, skoro dnia nie przepracują nawet w życiu ŻENADA PO POLSKU!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jakiś tam twój znajomy płaci tyle kasy znaczy tylko, że jest idiota i w ch*j zarabia" Ten facet nie jest idiotą. Jakby nim był to by w chuj nie zarabiał :) "więc nei pieprz o jednorazowym przykładzie bo akurat takich przypadków jest bardzo mało" Nie pieprzę tylko odpisuję, że jednak zdarzają sie tak wysokie alimenty!!! "bo na zdrową mogąca pracowac kobietę nikt płacic nei musi, nawet jak jej się status pogorszy to ciężko coś dostac i ŻADEN SĄD nie powie jej, że me siedziec w domu i nie pracowac do końca życia, bo 30 lat temu tak sobie zaplanowali" Wcale nie ciężko!!! Zależy to od tego z czyjej winy był ten rozwód!!! Na razie dzieci są nie letnie, zobaczę za kilka lat co powie sąd jak dziewczyny już się usamodzielnią. Czy żona dalej będzie miała tak wysokie alimenty. Teraz tego nie wiem. "z planów nic nie wyszło jak widac, małżeństwo się nawet rozleciało" Ale X lat temu wspólnie podjęli decyzję że żona nie pracuje. Ciężko teraz wymagać od kobiety żeby poszła do pracy i z groszowych zarobków utrzymała siebie i dawała pół pieniędzy na dzieci. W każdym razie moi znajomi jakoś się dogadali i to nie sami ale przez adwokatów. Wyrok jaki zapadł taki zapadł. Sąd widać miał podstawy że przyznał tak wysokie alimenty. Facet się nie odwołuje. W

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmm43 ale szlak mnie do dziś trafia że moja eks przyjaciółka zabrała ojca mojemu synowi. Po pierwsze: SZLAG a nie SZLAK. Po drugie: nie zabrała twojemu dziecku ojca, ale tobie męża. A, że twój facet to cipa, to inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do liwian
"jakiś tam twój znajomy płaci tyle kasy znaczy tylko, że jest idiota i w ch*j zarabia" Ten facet nie jest idiotą. Jakby nim był to by w ch*j nie zarabiał NAPRAWDĘ? :D (PS. TO TY MUSISZ PRZYMIERAC GŁODEM CHYBA :o ) "więc nei pieprz o jednorazowym przykładzie bo akurat takich przypadków jest bardzo mało" Nie pieprzę tylko odpisuję, że jednak zdarzają sie tak wysokie alimenty!!! TAK, ALE TO, ŻE COS SIĘ ZDARZA NIE POTWIERDZA REGUŁY - SĄ WYJĄTKI, CHYBA PRZYZNASZ SAMA? CHYBA, ŻE CO DRUGI SĄSIAD TAK MA U CIEBIE.. "bo na zdrową mogąca pracowac kobietę nikt płacic nei musi, nawet jak jej się status pogorszy to ciężko coś dostac i ŻADEN SĄD nie powie jej, że me siedziec w domu i nie pracowac do końca życia, bo 30 lat temu tak sobie zaplanowali" Wcale nie ciężko!!! Zależy to od tego z czyjej winy był ten rozwód!!! Na razie dzieci są nie letnie, zobaczę za kilka lat co powie sąd jak dziewczyny już się usamodzielnią. Czy żona dalej będzie miała tak wysokie alimenty. Teraz tego nie wiem. NIE WIESZ, JA TEZ NEI WIEM - ALE CZYTAJĄC CHOCIAŻBY TEN WĄTEK LUB INNE NA KAFETERII CHYBA ŁATWO PRZEWIDZIEC CO BĘDZIE DALEJ? CZY MOŻE TAK SAMO JAK OPIERASZ SWOJE PRZEKONANIA NA TEMAT ALIMENTÓW NA PODSTAWIE JEDNEGO EKSTREMALEGO PRZYPADKU KOLEGI KTÓRY TU CYTUJESZ, ŻEBY NIE WIEM CO UDOWODNIC (ŻE SIĘ ZDARZA?) NIE JESTEŚ W STANIE ZOBACZYC, ŻE TAKA SYTUACJA WIECZNIE TRWAC NIE BĘDZIE? P.S. WAŻNE: NIE "ŻONA" BO PO ROZWODZIE TO JUŻ NIE ZONA, TYLKO BYŁA żona ;) "z planów nic nie wyszło jak widac, małżeństwo się nawet rozleciało" Ale X lat temu wspólnie podjęli decyzję że żona nie pracuje. Ciężko teraz wymagać od kobiety żeby poszła do pracy i z groszowych zarobków utrzymała siebie i dawała pół pieniędzy na dzieci. W każdym razie moi znajomi jakoś się dogadali i to nie sami ale przez adwokatów. Wyrok jaki zapadł taki zapadł. Sąd widać miał podstawy że przyznał tak wysokie alimenty. Facet się nie odwołuje. TO TYLKO POTWIERDZA TO CO KAŻDY INNY PISZE - JAK FACET CHCE DAC I SIE DOGADAC TO DA I SIĘ DOGADA A SĄD MU NIE ZABRONI PRZECIEŻ :D GDYBY TYLKO TWÓJ ZNAJOMY MIAŁ NOWĄ RODZINĘ I DZIECI , Z KTORYMI BY MIESZKAŁ - TO BY NIE PŁACIŁ 6 TYSIĘCY ANI ALIMENTÓW NA BYŁĄ, BO DOSZŁY BY INNE WARUNKI I NAPEWNO ON SAM BY NAWET NIE BYŁ TAKI CHĘTNY ;) A Z ALIMENTAMI NA TĄ BYŁĄ TO JAK TYLKO SAMA POMYŚLISZ TO MI PRZYZNASZ RACJĘ - CO Z TEGO ŻE SIĘ DOGADALI X LAT TEMU? NIE SĄ RAZEM, NIE MA ZWIĄZKU, NIE MA MAŁŻEŃSTWA, JEST ROZWÓD = UMOWA N I E O B O W I Ą Z U J E !!!!! JAKBY ONA ZNALAZŁA FACETA TO SAMA POWIEDZ, BYŁY MĄŻ BY NA NIA P0ŁACIŁ? TAK SAMO BEDZIE KIEDY ON KOGOS ZNAJDZIE..NIE SĄDZISZ? ps. sorry, że KAPSLOCKIEM ale musialam jakos sie wyróżnic wsród twoim odpowiedzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandra___________
Mój daje 2200 hie hie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×