faceci! kobiety wam z nieba nie spadną musicie się starać a nie usiąść i płakać!

Szukanie dziury w całym ty chyba nie rozumiesz na czym polega feminizm...:( wyjaśnię ci słonko... feminizm polega na tym co się podoba kobietom i czego one same chcą :D a nie jakieś tam równouprawnienie:)....

o przepraszam ja tez jestem feministką ale nie ortodoksyjną i uważam, że są zajęcia wyłącznie męskie, wyłącznie damskie i wspólne

dodam jeszcze :)

Do > "Banda nieudaczników" Ale żeby druga osoba mnie poznała przynajmniej częściowo, wcale nie muszę się o nią starać. Wystarczy się zaprzyjaźnić. Ostatnio się z jedną zaprzyjaźniłem i 4 miesiącach przyjaźni była propozycja randki z jej strony. Zrobiła to pierwsza. Dla porównania też już robiłem pierwsze kroki. Co dziwne za równo w jednej jak i w drugiej sytuacji nie czułem się bardziej ani mniej męski. :)

"feminizm polega na tym co się podoba kobietom i czego one same chcą" Chcesz FACETA czy uległego służącego? A jak myślisz, słonko - do czego prowadzi feminizm? :)

dokładnie o to chodzi! ja nie napisałem wcale ze staranie sie o kobiete = nadmiernym nadskakiwaniem jej i robieniem z siebie lokaja,

"dokładnie o to chodzi! ja nie napisałem wcale ze staranie sie o kobiete = nadmiernym nadskakiwaniem jej i robieniem z siebie lokaja," no to sam widzisz. Ja też uważam, wiem po sobie, że dawanie z siebie 100% jest głównym powodem porażki. Ponadto i pewnie od autorki mi się tu oberwie zauważyłem inną rzecz. Im bardziej sobie kobiety OLEWASZ tym bardziej jesteś dla nich pociągający :D

zarówno piszemy łącznie - troche straciłeś na męskości

"są zajęcia wyłącznie męskie, wyłącznie damskie i wspólne" O, to to! :) Zajęcie typowo kobiece to np. ciąża, poród i połóg. Żeby nie wiem jak się mąż wytężał, to nie zastąpi... taki to ciężar... ufff, jak gorąco...! :) A jakie jest TYPOWE męskie zajęcie? ... No? .... Yyyyyyy.... hmmmmmm W każdą męską dziedzinę wkroczyły kobiety. Nawet w zapłodnienie. A co dopiero w takie pospolite podrywanie, inicjowanie czy gonienie króliczka... przepraszam: króliczycy. :P

równouprawnienie tylko wtedy, kiedy nam to pasuje :P

"zarówno piszemy łącznie - troche straciłeś na męskości" Przy tobie nie muszę być męski.

carolina_free A czy może ci pasować, że facetowi może nie pasować, że Tobie pasuje? :P Innymi słowy: Jak pasuje obydwojgu, to nie jest ani szowinizm, ani feminizm. To jest po prostu... miłość! :)

ciąża nie jest zajęciem a i facetowi może zdarzyć się coś czasem urodzić:) no a wyobrażasz sobie ową króliczycę ganiającą za królikiem? a swoją drogą ciekawe jaki wynik na setkę ma królik a jaki króliczyca

no cóż.... z godnością chociaż przyjmij krytykę

właśnie ;) Miłość :( ja tam feministką nie jestem wcale, chociaż czasem warczę :P

"no a wyobrażasz sobie ową króliczycę ganiającą za królikiem?" No, ba! Nawet całe stada! Czy podać linki do topików? :P

no podaj :P

Kobiety krwawią co miesiąc i nastrój im się jebie jak pogoda w Londynie. Ciekaw jestem jak kurwy dają rady dawać dupy na zawołanie ? Kurwa porządniejsza (gdzie obowiązuje jakaś kultura, w sztuce występuje jeden kupujący) to może powiedzieć, że nie bo coś tatm coś tam. A te jak dają rady ?

o nie, nie:D a i ty omijaj z daleka:)

ja tam chętnie bym się pośmiała :D

carolina_free Nie za dużo wymagasz po nocy? Czy moim ulubionym zajęciem jest przepisywanie jednej trzeciej listy tematów? :) W tym temacie jest równouprawnienie. Jedna trzecia facetów nie chce latających za nimi kobiet. Jedna trzecia kobiet nie chce śliniących się do nich facetów. Pozostała jedna trzecia to prawiczki, dziewice i... jeszcze (sic!) szczęśliwi małżonkowie ze zbyt krótkim stażem. Śmiać się nie ma z czego. To o pomstę do piekła woła diabelskim głosem! :P

Te roszczeniowo nastawione kobiety nie dopuszczają myśli, że faceci mogą być zamknięci w sobie, zdystansowani, czasami nieśmali. Nie mogą być i koniec, mają zdobywać księżniczki i koniec. Żeby te królewny czasem zdobyły się też na jakiś ośmielający gest, to nie ma szans. Ale im faktycznie, jak tu ktoś napisał, za ciężko nawet się uśmiechnąć miło, rzucić znaczące spojrzenie, poprawić włosy. Do większości ciężko podejść, bo udają takie niedostępne, takie królowe, że masakra. A potem się dziwią, że nie ma zainteresowanych.

nie no, nie jestem sadystką ;) o pomstwę? Yyyy... nie wiedziałam, że jest aż tak źle Dobranoc

adorawalbym was wciaz i wszedzie tylko z czym do ludzi co by sobie pomyslala kobieta gdyby ktos taki do niej startowal pewnie zastanawialaby sie czy jest az tak brzydka ze pomyslalem ze mam u niej szanse niektore dziewczyny coraz wiecej sa singielkami z wyboru a facetow potrzebuja tylko do seksu a jak sie im znudzi to zostawiaja albo wogole co tydzien znajduja jakiegos innegio na noc kobiecie wystarczy jeden teklefon i zawsze sie ktos znajdzie kto ja przeleci nawet jak jest brzydka

" A potem się dziwią, że nie ma zainteresowanych." Symonides, one się dziwią już PRZEDTEM... Potem to jest za późno, bo wracasz sam do domu! :) --------- carolina_free Jestcałkiem dobrze. Tylko nie każda chce w to uwierzyć. I trochę tych wież z księżniczkami za dużo... :P