mojemu facetowi kompletnie odbiło jak z nim postepowac??

JAKI ZWIAZEK ???? Zadnego zwiazku tu nie ma !!! Nie zdradzil ? Oczywiscie ,ze zdradzal i to juz od dawna. Jechal na dwa fronty,az w koncu zaczelo go to meczyc i zostal przy nowym cialku... Szkoda tylko,ze my kobiety wolimy udawac,ze nic nie widzimy i dajemy sie zdradzac i ponizac.

no ok jechal na dwa frony; wlasnie czytalam jej prosl i niby od 4 lutego juz sa raezm, a w miedzyczasie walentynki ze mna, 28 lutego spedzilismy week w wisle podczas ktorego mi wmawial ze chce byc tylko ze mna itd ;/ potem jak niby wyjechal pisalam mu zebysmy sie rozstali bo to nie ma sensu a on do nie to jak tak bardzo chcesz to to zakoncz bo ja tego nie zrobie-widziscie w tym sens? bo ja zadnego

cos mi tu nie pasuje, niby ona z niom od 4 lutego a on 8 chcial braz ze mna kredyt hipoteczny na dom czytam wlasnie jego smsy z tego czasu...

a co to chcial cie wpedzic w dlugi? wyglada na to ze jechal na 2 fronty i nie mogl sie zdecydowac :( a teraz juz wiesz...

porozmawiaj z tą dziewczyną. uświadom jej, z kim żyje :D

a co myslisz ze ona jest lepsza? 21 lat juz dosc duze dziecko sama je wychowuje, konto wszedzie nk facebook fotka; tu z piwem tu w ponczochach sa siebie warci jak widac. to straszne

to wszystko jest dziwne a on jest chory on moze sobie jaja robic ale to oznacza ze ma cos z glowa ale zeby 2 miesiace klamac? i od razu zaciazyc? polglowek jakis czy co

Przecie on Cie olal. O co ci chodzi autorko,chcesz z nim jeszcze byc czy z nim rozmawiac ?

nie juz nic nie chce tylko kompletnie nie umiem sie w tym polapac a to boli najbardziej

A po co masz się nad tym zastanawiać? nie masz co robić? Umów się z kimś na kawę , idź do kina, rób coś pożytecznego. Da ci to coś, że będziesz rozkładać na czynniki pierwsze, coś co dawno się samo rozłożyło. Daj spokój, nie warto!

to tyle w temacie

a wam sie wszystkim tak fajnie gada

mammamia ale hujnnia co zasytuacja wogole

dzieki za wpisy widzez e niektorzy mnie potepaiaja ale ja wiem ze to dupek i skurwiel tylko ten szok ten bol ze po tylu ;latach po tylu latach bycia razem ja nie mowie ze kryzys to wina jednej strony :( ja czuje ze umre i co mam is na tej wsi na kawe na piwo z kim niby jak ja sama jak palec jakis ejstem