No to wpadłam w sytuację bez wyjścia...chcę się tylko wygadać

przerabialam zwiazek z czlowiekiem, ktory mnie nie pociagal i widzialam z dala to ze, sie slini, ze ma zepsuty ząb, ze smierdza mu skarpetki. teraz jestem wcale nie z ładniejszym,ale go kocham i jakos skarpetki nie przeszkadzaja. po prostu cie nie pociaga i tyle. zaden z tych panow, musisz poczekac.

Niech on szuka dziewczyny w swoim wieku... faktycznie, ja jeszcze nie dorosłam.

czasem trzeba w życiu zatrzymać się i pomyśleć. Właśnie odzyskuję odpowiednią perspektywę

Roman co Ty taki nerwowy jesteś?

a miałam to poczucie starości dlatego, że w moich stronach większość kobiet w moim wieku jest już zaręczonych lub po ślubie

24 lata , to mloda jestes. Zapomnij o tym Karolu, to niczego nie warte , a pociaga cie dlatego ,ze on cie wlasnietak traktuje. A z tym 29 latkiem, to juz w ogole chwytanie sie nie wiem czego. Tak ci spieszno do sbycia razem. Badz sama, az kogos poznasz. Jak do 40 nikogo nie znajdziesz wtedy sie martw. I zostaw tego kawalera, nie zacznie cie nagle pociagac. Badz szczera, ze soba i z innymi.

Mówicie, że jestem smarkulą i mnie atakujecie, bo sami nigdy nie przeżyliście prawdziwej, płomiennej miłości. Naprawdę kocham Karola, i nie dlatego, że zachowuje się jak baba, ma wahania nastrojów i miał próbę samobójczą, żeby zwrócić na siebie uwagę, tylko dlatego że jest taki wrażliwy i głęboki. I wystawił mnie wtedy nie dlatego, że ma mnie w dupie, tylko dlatego, że w głębi duszy boi się naszego wielkiego uczucia. Ale wy tego nie zrozumiecie, kafe prawiki

Na mojej wsi wszystkie dziewczyny w moim wieku już dawno mają mężów i piątkę dzieci :(

23:25-podszyw.

podszyw, zabawny jesteś że ho ho:p

:D

tak to właśnie jest, jak 24latki chcą bawić się w rodzinę. Normalne dziewczyny w tym wieku kończą studia i zaczynają pracę a nie kombinują jak by tu wyjść za mąż. Taka prawda.

Mam lat. Byłam w identycznej sytuacji. Zakochałam się w facecie, ktory był taki sam jak Twoaja miłość. Analogiczne zachowania. Po jakimś czasie sama chciałam dać sobie z nim spokój, ale jakoś nie potrafiłam. Przypadkiem poznalam faceta który wogóle mi sie ni podobał, jednak traktował mnie zupełnie inacze, wrecz denerwowała mnie ta jego "opiekunczosc". Ale wiedzailam, zde to dobry chlopak i nie chcę go zranic, dlatego spotykaliśmy się. Dziś kocham go nad zycie. Zakochalam się jak gowniara. Ślub wqe wrzesniu.

Prawierowiesniczka - też Cię na początku nie pociągał? jak się przekonałaś do niego? mi się wydaje, że to nie do przeskoczenia...

jak dla mnie to ty po prostu tkwisz w tym samym gownie za przeproszeniem .... bo masz nadzieję że z byłym coś wyjdzie , a może ciągnie cię tylko do sexu .. ? a tamtego co ma 29 lat to nie rozumiem po co masz się męczyć. skończ to wszystko i się ocknij , masz prawo do fajnego faceta, do szczęścia do zdrowego związku - jesteś młoda daj spokoj nie przekreslaj się nie masz aż 24 lat a tylko 24 lata :) więc szukaj wartego ciebie faceta

Nie wiem. Patrzyłam na ten związek, włsciwie na znajomosc, jakoś z innej perspektywy. Bez żadnego przymusu. Na początku cały czas miałam jakby w głowie, że kiedyś muszę mu powiedzieć, ze to nie ma sensu itd. Jednak czas mijał, a ja przekonywałam się do niego coraz bardziej. Nie da się tego wyjasnic tak poprostu. Z czasem widziałqm, że mogę na niego liczyć w każej sytuacji, Ze mnie rozumie jak nikt inny i że poprostu szczeze mnie kocha. Samo przyszło. Nie wiem czy w Twoim przypadku tez tak będzie, ale u mnie samo przyszło. Z tym, Ze ja nie chciałam na siłę się z kimś wiązać i wręcz byłam zaskoczona, że tak wyszło, swoimi reAKCJAMI ITD.

znam parę kobietek, które powiązały się z kolesiemi zupełnie do nich niepasującymi. efekty - różne, z perspektywy czasu pewnie wszystkie będą podobne... ale, trzymam kciuki, może tym razem księżniczka z ogrem przetrwa łamiąc wszelkie stereotypy ! zupełnie jak w bajce, szczęśliwi po wsze czasy...:) ...wiem, jestem wredny, ale to dlatego, że to utopia

nigdy nie robiłam z siebie księżniczki, jestem zwyczajną kobietą jakich wiele na ulicy

z całych mych wypocin tylko księżniczkę wyłapałaś ? rzeczywiście zasługujesz na ogra... nadzieja jest, że ma warstwy :)

skąd jesteś?? Pozdrawiam Cię!

Nie tylko, ale nie chce mi się pisać wypracowania. Dla mnie ważny jest seks. Niestety, z kimś kto mnie nie pociąga nie ma szans. Nie jestem klasyczną pięknością, ale mam zgrabne nogi i większy biust w stosunku do figury, więc mam wrażenie, że mogłabym wyżej mierzyć... z drugiej strony on ma już swoje lata i traktuje mnie jak damę. Ale czy można żyć z kimś i fantazjować całe życie o innym?

podlaskie.

> Ale czy można żyć z kimś i fantazjować całe życie o innym? można, ale cytując "Historie miłosne": co to za życie ?

z jednym się zgadzam, jesteś suką, żal mi tego 29-latka

ej no, co se pofolgował z młodym jędrnym ciałkiem to jego ! nie umniejszaj tego ! :)

jestem suką, tego nie wypieram się. Nie ma we mnie już chyba dobra.

jest dobro, jest, przynajmniej ten 29letni ogr je dostrzega ! :)

tia...dostrzega, ale raczej spódniczki, biust i ugotowany obiadek od czasu do czasu.

a to jest jeszcze coś innego ? ;)

Jestem wykształconą kobietą, on też jest po studiach, ale np nie pogadam z nim o ksiązkach np gretkowskiej bo on nie czyta:O bo przecież nie ma po co...