Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczony brzydal

Dlaczego ja? Dlaczego skazano mnie na takie cierpienie? Dlaczego

Polecane posty

Gość toxygen
teraz to się dopiero zrobiło osobiście;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejże
chyba zbyt słodko :-P zmykam, naprawdę i nieodwołalnie [ na dziś ] a jutro ...? jesli jutro nastąpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toxygen
No to hejka:) Mnie niestety chyba jutro nie będzie...o ile jutro nastąpi:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczony brzydal
Panie i oczywiscie wcale nie w najładniejszej jaką znam. Ciekawe jest, że ja takich par, różniących się znacząco atrakcyjnością, gdzie nie ma ukrytych plusów (np. on jest bardzo bogaty, albo ma bardzo dużego penisa) nie spotkałem jeszcze w swoim życiu. A mieszkam w stolicy! Więc proszę bzdury o tym, że liczy się osobowość sobie darować. Ale to bez znaczenia. Rady Pana toxygen są niezwykle interesujące i mają bardzo głęboki sens. Jakoś nie widziałem żeby ci wszyscy ludzie w dresach z agresją wypisaną na twarzy narzekali na samotność. Przeciwnie, obracają się w towarzystwie bardzo pięknych kobiet. W głowie mają pusto, osobowość zdegradowana, a jednak płeć przeciwna lgnie do nich. Czyli podsumowując, jeśli chce mieć u niej jakiekolwiek szansę, muszę stać się zły do szpiku kości? Muszę być agresywny i bezwzględny, tak? Na życiu i tak mi nie zależy, wiec to nie będzie probleme.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llalallala
skoro tak bardzo cierpisz to czemu jeszcze nie popełniłeś samobójstwa? i tak Ci przecież na życiu nie zależy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczony brzydal
Ale próbowałem już dwu krotnie, ale to nie takie proste. Poza tym cierpię przez innych i z tego powodu, że mnie nie zabito po porodzie, w związku z czym wolałbym się zabić w zamachu samobójczym na przykład. To byłaby idealna śmierć. Na przykład w wypchanym po brzegi autobusie. Ale na razie nie mam możliwości finansowych żeby moje życzenie się ziściło, bo jak już pisałem nabycie odpowiednio silnych materiałów wybuchowych nie jest łatwe i tanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczony brzydal
Teraz jednak dzięki temu topikowi podsunięto mi do głowy mnóstwo pomysłów. Niby dlaczego mam być ofiarą? Pan toxygen dał mi do myślenia, że to ja mogę być agresorem a piękni ofiarami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llalallala
no zajebistą Ci rade dał. bądź agresorem, przez takich ludzi jak Ty świat na pewno będzie lepszy.. wiesz jesteś słaby.. użalasz się nad sobą, winisz ludzi, naprawdę nie mogę uwierzyć ze ktoś może pisać takie farmazony jak Ty. naprawdę wierzysz, że uroda to wszystko ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toxygen
Jak jesteś taka mądralala to daj mu lepszą radę o bogini pokoju miłości i nie wymyślonych pozycji w kamasutrze.... Moze daj mu dupy żeby się lepiej poczuł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llalallala
może wsadź mu w dupę żeby poczuł miłość od kogoś kto czuje to co on ? nie szanuję takich ludzi - nie wiadomo jakie wymagania od życia, ale zero chęci by cokolwiek zmienić. to wszystko. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalalalanananana
do zrozpaczony brzydal- słuchaj chłopie, może i jesteś brzydki, ale na pewno masz świeży oddech, ja jestem atrakcyjna, faceci walą drzwiami i oknami, a nie dopuszczam ich do siebie, bo wali mi z buzi nieziemsko i teraz powiedz mi co jest gorsze? byłabym brzydka, nie latali by za mna faceci, pewnie by mnie to bolało... ale chyba gorsza jest świadomość, że każdego faceta odrzucam i mogę sobie tylko myśleć co by było gdybym miała świeży oddech, uwierz, że to jest zajebiście dołujące... wybieraj teraz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyś zabity strzałą amora
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejże
Brzydki i niski mężczyzna ma szansę na związek z piękną kobietą, a nawet na wilele takich związków pod jednym warunkiem. Musi zaprogramować swoje życie tak aby w przyszłosci zdobyć przedtem,[ zanim weżmie się za kobiety]: 1.sławę 2.kasę 3.władzę Najlepiej mieć te wszystkie trzy "przymioty" ale wystarczy też jedna. Na poparcie swojego zdania podam kilka przykładów, najbardziej znanych: Nicolas Sarkozy, Aristotelis Onasis, Carlo Ponti, Al acino, Robert de Niro, Salvador Dali.... mogłabym tak długo wymieniać ale po co, chyba wiesz o czym mówię. Przypuszczam, że niektórzy brzydcy i niscy, przynajmniej ci, których wymieniałm, mieli tego świadomość i nie siedzieli na babskim forum, tylko brali "życie za rogi" i dopięli swego. Tak więc, szanowny Autorze, nie marudzić, zmienić program w swojej główce i zamiast robić "rozpierduchy" zabrać się ostro do roboty. Efekty mogą być zaskakujące. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddsad
Co tu robi Robert De Niro ? że on brzydki taki był w młodości ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczony brzydal
Pani ejże a czy wydaje ci się, że ja chcę kobietę, która będzie ze mną wyłącznie dla tego, że jestem sławny lub bogaty? Oczywiście, można do tego dążyć, ale dobrze by było, żeby luba pojawiła się przed osiągnięciem sukcesu, a nie po. I myślisz, że bogactwo czy władzę zdobędę w jeden dzień? Mam do 40tego roku życia żyć jak pustelnik, a później kiedy już będę miał wszystkie w brud poszukać sobie kogoś? Twoja logika sypie się na każdym kroku. I pomyśl sobie, jaki zły bym był, jeśli musiałbym większość życia dążyć do czegoś, co inni mają za darmo. Miałbym możliwości finansowe, wtedy widząc przez co musiał przejść brzydal taki jak ja, byłbym zły i zdeterminowany żeby zrobić rozpierduchę jakiej świat jeszcze nie widział. Poza tym wymieni przez ciebie ludzie nie do końca wyglądają mi na brzydkich, to jest raz, dwa, to nic nie wiem o tym co mają w spodniach a co może uczynić ich bardzo atrakcyjnymi bez względu na wzrost. Ciągle mylicie przeciętnego z brzydkim. I jeszcze wracając do tego tematu. Jeśli zdobyłbym sławę i bogactwo i kobiety zaczęły by się mną dopiero wtedy interesować, to wykorzystywałbym je jak tylko mógł. Widziałbym, że widzą we mnie tylko jakąś ikonkę i chcą sobie wygodnie żyć. Będą to kobiety troszkę starsze niż moje rówieśniczki, zmieniły się im priorytety i nagle ktoś kto gdzieś doszedł wydaje im się pociągający. Ich przystojniacy w większości skończyli jako nieudacznicy, ale to nic, "pobawiłyśmy się z nimi w młodości a teraz poszukajmy jakiegoś bogatego frajera którym i tak będziemy gardzić, co zrobi dla nas wszystko, byśmy mogły sobie wygodnie żyć. Pani llalallala ja nie muszę wierzyć. Widzę co się dzieje naokoło mnie i nie mam najmniejszych wątpliwości, że urodziwość to klucz do szczęśliwego życia. Mówicie że mam pracować nad rozumem i nad osobowością. Uważam, że i moja osobowość i rozum są na bardzo wysokim poziomie i nie widzę, żeby to coś dało. Odkąd toxygen dał mi do myślenia, coraz bardziej zastanawiam się nad rozpoczęciem przemiany w agresora. Tu przynajmniej mam pewność że przyniesie mi to korzyści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddsad
Zostałeś wystawiony na próbę przez Boga.Przeczytaj np księge Hioba,czasem takie rzeczy pomagają.To że żyjesz teraz,nie znaczy,że tak będzie już zawsze.Życie ponoć nie kończy się już tu na ziemi,więc może w wieczności będziesz szczęśliwszy o wiele bardziej,niż ci,którzy są teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczony brzydal
Mam w nosie takie boga. To bajki dla małych dzieci. Ile na świecie jest ludzi którzy cierpią bez powodu, nigdy nie mając okazji poznać twojego boga? I co to za bóg, który jednym daje wspaniałe życie, nie wystawia ich na te twoje próby, a inni żyją jak gówna? I po śmierci oboje zostają zbawieni i żyją sobie w szczęściu. Hahahaha! Wiadome jest, że gdyby wszyscy brzydcy i skrzywdzeni przez los ludzie zdali sobie sprawę, że te bajeczki to bzdury, to ci piękni mogliby mieć kłopoty, więc powtarzają je kiedy tylko mogą, mając nadzieję, że ci nie załapią, że ktoś zrobił ich w ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddsad
Jest napisane gdzieś,że droga do zbawienia jest wąska i nieprzyjemna,a szeroka prowadzi do zguby,za którą idzie większość ludzi.Ponoć tak jest,że Bóg jednym daje więcej za życia na ziemi,ale to nie znaczy,że cały czas będzie im dobrze.Ponoć Bóg chłoszcze bo miłuje,a osoba której wszystko spada z nieba,wcześniej czy później zboczy,bo nie doświadczyła cierpienia jak niektórzy.Zobacz w jakich czasach żyjemy,ten świat już sam niedługo wykituje,bo jest coraz gorszy.Cierpienie twoje w końcu dobiegnie kresu,spróbuj zaakceptować swoją sytuacje,ja też kiedyś nie miałem lekko,nawet o wiele gorzej od ciebie i staram się jakoś żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kołowacizna sferyczna
Księgę hioba napisali jacyś cwani kapłani. Nie przejmuj się, że na kazdym kroku dostajesz kopa, że zginęła Ci cała rodzina i straciłeś cały majątek...to BÓG Cię wybrał i wystawił na próbę więc nie jęcz tylko zapyrtalaj do świątyni dać na ofiarę ostatniego grosza....propaganda biblina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kołowacizna sferyczna
Jaki bóg znowu? A co ma bóg do tego? Tym bardziej, że nie istnieje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddsad
Wiara to już kwestia indywidualna.Skąd możesz wiedzieć czy istnieje czy nie,czyżby Bóg miałby ludziom udowadniać,że istnieje,aby ludzie w niego wierzyli ? nie na tym polega przecież wiara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kołowacizna sferyczna
A to co rzekomo z hiobem wyczynia to niby co jak nie manifestacja jeggo obecności? Zresztą jaki to ma związek z tematem? Takie pierdolenie mające pocieszyć cierpiących: Im wiecej dostaniesz w dup na tym świecie tym bardziej zostaniesz wynagrodzony na tamtym...przecież tego nie mozna traktować poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddsad
Jaką manifestacją ? przecież sami ludzie nie biorą biblii na poważnie,więc i to nie jest dla nich dowód w jego istnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddsad
Z cierpieniem należy się tylko pogodzić,innych rad nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kołowacizna sferyczna
No to po chuj o tym pieprzymy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jesteś porąbany
przedstawiłeś tu profil psychologiczny mordercy i/lub gwałciciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddsad
No właśnie nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kołowacizna sferyczna
I tu się mylisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jesteś porąbany
to było do brzydala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kołowacizna sferyczna
A Ty co? Psychiatra sądowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×