Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anka_będzie hanka

termin majowy zaczynamy przygotowania do porodu!!! kto ze mną?

Polecane posty

Gość polla303
A powiem Wam że moja córa nadal zębów nie ma, myślałam,że na roczek chociaż jednego będzie miała a tu nic. czekamy dalej. Teraz znów czeka Nas szczepienie, pamiętam jak pediatra mówiła, że jak skończy rok to właśnie będzie szczepienie, muszę zadzwonić i się umówić. Tamte szczepienia fajnie znosiła i nie płakała, ale teraz pewnie będzie się darła, bo ogólnie to jest bojaźliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No myślę, że tak 2-3 tydz dopiero bo wcześniej robiłam test i był negatywny. Dziś idę do lekarza na 19.20 więc zobaczymy. Co do ząbków to nie przejmuj się czasem dopiero po 13 miesiący rosna ale to najczęsciej idzie kilka na raz.:) I współczuję szczepienia- Tymon też nieżle znosił ale teraz dzieciaki są większe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polla303
To daj znać po wizycie co i jak. No ja sobie też współczuje tego szczepienia:), najchętniej bym męża wysłała,ale pracuje od rana do wieczora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i już po... A więc ok 6 tydzień ciąży termin na 17.12.2013. Na razie karty ciąży mi nie zakłada dopiero na kolejnej wizycie czyli 14 maja. Ehhh jednak testy nie kłamią :) Muszę się teraz jakoś pogodzić z tym i zacząć się cieszyć. W pierwszej ciąży było inaczej bo miałam czas na złe samopoczucie, drzemki, odpoczynek, brak pośpiechu i wogóle to był czas dla mnie a teraz nie ma mowy o tym bo przecież jest mały bąbel który nie da mi odpoczywać jak będę zmęczona :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polla303
O to urodzisz w okolicach świąt. To fakt,że czasu dla siebie nie będziesz miała tak duzo jak w pierwszej ciąży, ale pewnie troszkę partner Cię odciąży. No to trzymam kciuki, oby jak najmniej dolegliwości ciążowych. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polla303
No my już po szczepieniu, nie było tak źle, troszkę płakała, ale zaraz po była już wesoła. Następne w sierpniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super, że obyło się bez większych dolegliwości :) A mnie ze środy na czwartek złapałą taka grypa żołądkowa, że chłopak musiał wziąć wolne i młodym się zająć. Nic nie mogłam zrobić, przy poruszaniu się miałam mdłości nie wspominając o wstawaniu. Prawie się odwodniłam bo nie mogłam nawet łyka wody wypić. Fuuuuj :/ Dziś jest lepiej i mam nadzieje, że już nic mnie nie złapie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polla303
Oj to współczuje grypy. Oby już nic Cię nie łapało bo teraz to nie bardzo. A jaka pogoda nad morzem? U Nas się popsuła, dziś tylko 10 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas podobnie. Szaro na dworzu, ale to dobrze bo ja mam ciagle mdlosci i nie mam sily nawet wyjsc na dwor. Ehhh, kazda ciaza jest inna. Jak z Tymkiem mialam poranne mdlosci tak teraz mam na okraglo:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polla303
ja w ciąży nie wiedziałam co to mdłości. A co mojej córy to mogłaby juz chodzić sama, bo mnie już plecy bolą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polla303
Hej, mam pytanie:czy przy pierwszych zębach wasze dzieci częściej się wypróżniały? Bo moja teraz częściej robi kupki i bardzo, bardzo się ślini.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój miał rozwolnienie jak ząbkował. Teraz też ząbkuje ale na szczęscie bez większych objawów się obyło. Tymon też by mógł chodzić już bo męczące jest to chodzenie za rączki. Koleżanki syn już jak miał 11 miesięcy to zacząl dreptać i teraz powoli śmiga sam po miesiącu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polla303
Mojej koleżanki syn jest w wieku mojej córki i sam już chodzi od jakiś 2 miesięcy, także koleżanka może odsapnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no może.. mój się powoli puszcza ale jest bardzo ostrożny więc pewnie tak szybko nie pójdzie :) Co do ciąży to powoli się przyzwyczajam- mdłośći już nie są takie silne ale nigdy nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polla303
Moja za jedną ręke teraz chodzi i też już kombinuje żeby puścić. Ale na razie jeszcze się waha:). A co do ciąży to dobrze że mdłości juz tak nie dokuczają,oby tak dalej. Do nie dawna córa robiła 2-3 drzemki w ciągu dnia a teraz od paru dni już tylko jedną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no proszę- coraz mniej już śpi :) Mój Tymek jeszcze śpi 2 razy w ciągu dnia. A właśnie jak u Was z zasypianiem ? Mój opiera się przed zasypianiem w łóżeczku po mleku wieczornym. Musi być na rękach albo obok i naczej tak płacze, że wymiotuje :/ Wczoraj połowa łóżeczka obrzygana została :/ Później go odkładam i śpi aż się obudzi na mleko w nocy a rano wstaje i się bawi w łóżeczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polla303
Ja musze swoją bujać, póżniej przenoszę do łóżeczka. Ale teraz tak ma że budzi się w nocy o 2 lub 3 i zaczyna krzyczeć i musimy ją brać do siebie do łózka i od razu zasypia,boję się że się przyzwyczai do spania z Nami a tego byśmy nie chcieli. Zawsze normalnie spała w łóżeczku, a teraz takie coś. nie wiem co zrobić by znów spała całą noc w łóżeczku. A w dzień walczę o tą drugą drzemkę, bo jak się nie prześpi po południu to strasznie marudna jest do wieczora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze :/ nasz też się w nocy budzi i płacze ale dostaje mleko i zasypia oczywiscie na rękach.:/ Co do drzemki to moze przesun ta pierwsza aby troszke pozniej sie kladla na nia to moze wytrzyma do wieczora bez marudzenia. Teraz tak juz niestety bedzie ze maluchy tylko jedna drzemke beda mialy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polla303
Moja mleka nie pije w nocy od dawna. Zawsze fajnie spała, całą noc w łóżeczku a teraz tak będzie krzyczała że w końcu ją biorę do nas do łóżka, sekunda i śpi. Co zrobić żeby nie spała z nami? nie wysypiamy się z mężem w ogóle, jest to męczące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polla303
Ja ją bujam w krzesełku do karmienia, mam takie co się rozkłada do pozycji leżącej i czasami jest tak,że chcę ją wieczorem przenieść do łóżeczka to się obudzi i wtedy już całą noc śpi z Nami. A czasami jak nie chcę żeby spała całą noc z Nami to od początku muszę bujać. A żeby zasnęła sama położona w łóżeczku to już w ogóle mowy nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmmm... no ja młodego też chciałam nauczyć zasypiania samemu ale tak mocno płacze, że wymiotuje:/ W nocy zasypia przy mleku no chyba, że jest rozbudzony to nie chce spać i wtedy też go bierzemy do nas. Kurcze nie wiem co doradzić bo sama nie wiem co robić:/ Nie chce nic mówić ale siostrzeniec Kuby zaczął sam spać dopiero po 4 roku życia a najśmieszniejsze, że sam spał nim roczek minął i jakoś mu si e odwidziało później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co doradzić nawet:/ Tymon w nocy jeszcze pije mleko ale zasypia wtedy, no cyba, że się rozbudzi to go też bierzemy do Nas. nie chce straszyć ale bratanek Kuby zaczął spać sam po 4-tym roku życia. Do swoich pierwszych urodzin sam zasypiał w łóżeczku ale mu się coś odwidziało :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polla303
Mojej chyba też się coś odwidziało. Nie miałam z tym problemów i już myślałam, że nie będę miała, że ominie mnie problem spania w jednym łóżku, a tu proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, dzieci same niestety decydują co chcą robić :) Nam chyba zostaje tylko czekać albo walczyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polla303
Dziś spała w łóżeczku do 4 rano,także jest sukces:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super :) nasz niestety trafił do nas bo nie mogl spac i tak spal do 7 ale wlazil po nas okrutnie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polla303
Hej,a dzisiaj też spała w łóżeczku do 5.30 :), także dała mi pospać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze mój mlody tez si przestawia na jedn drzemke dziennie:/ Zobaczymy ja sie to potoczy :) Dolaczylam do dziewczyn z terminem na grudzien i powiem wam ze juz sa 62 strony i wszystkie o tym ze ciagle maja mdlosci, rzygaja i maja mdlosci i rzygaja. Powiem szczerze ze troche do denerwujace bo o niczym innym nie piszemy. My chociaz pomimo naszych narzekan potrafilysmy rozmawiac chociaz o tym jaka jest pogoda- a tam kompletne zero :/ ehhhh, wchodze na poczte a tam prawie codziennie 20 wiadomosci z forum i jeden temat:/ A dziewczyny ktore tam pisza to maja juz dzieci wiec nie spodziewalam sie ze az tak sie przejmuja kolejna ciaza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polla303
No niektóre to strasznie przeżywają ciążę, rozczulają się, ja miałam dużo problemów z ciążą,ale wolałam o tym nie gadać, ale każda jest inna. A jak Ty się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już teraz lepiej, dziękuje :) Czasem mnie mdłości dopadną ale już nie trwają cały dzień :) Dziś idę do lekarza na 16 i może założy mi już kartę ciąży. A ja u Was? My za 2 tyg mamy roczek a w czerwcu chrzest:p Wiem, że późno ale tak jakoś wyszło u nas :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×