Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

beata04

Alimenty na dorosłą córkę mojego męża

Polecane posty

ulkiulki a ulkiulki - taką roszczeniową, rozwydrzoną i rozpuszczoną "jak dziadowski bicz" goownarzerię - broni, i gdyby nie pisała, tylko gadała, to oplułaby się na maxa! goownarzeria - co buja się na krzywy ryj nie tylko za państwowe ale też i za uczciwie zarobione przez innych - chcących godnie żyć ulkiulki daje przyzwolenie na kombinatorstwo, oszustwo, kantowanie tylko dlatego, że ma awersję do wszystkich next żon a do mnie szczególnie - adwokatka od siedmiu boleści, ale jeszcze przyjdzie jej z tego powodu gorzko zapłakać - masz to jak w banku ulkiulki Odezwała się ta co za panstwowe swoich dzieci nie wychowywała,ta co nie kantowała by zasiłki dostać,nie kombinowała nie zgłaszając dochodów konkubenta,a awersję to ja mam do kłamczuch i to notorycznych.Ah i nie korzystam z komputera państwowego ani z prądu teraz mam urlop i własny przenośny internet.Żeby obrażać kogoś czy coś komuś pokazywać samemu trzeba być uczciwym. Między drugimi żonami czy kobietami są ludzie i ludziska. A do biedy młodszych dzieci przyczyniają się ich rodzice bo to oni jak d**a od srania są na to by na nie zarobić więc beata do roboty masz dwoje małych dzieci na utrzymaniu a całe życie na nędznej wypłacie to teraz masz życie na poziom swojej wypłaty.Już ci kiedyś powiedziała moralnie tych alimentów to ona może nie powinna dostać a bierze je właśnie przez ciebie przez twoje wredne zachowania głowę dała bym sobie ściąć.Więc niech się tatuś nauczy że dzieci całe życie wymagają nie tylko kasy jak im nie daje się miłości i zainteresowania a macocha daje ogrom chamstwa i nienawiści to macie jak macie. Pretensje do siebie. ... wiesz, tak sobie ciebie czytam i myślę, że dla ciebie to już jest na prawdę za późno - kobieto, ogarnij się, nawet na urlopie nie możesz beze mnie żyć - no to teraz czuję się jak GWIAZDA! :D ... ulkiulki nie tylko czuje do mnie awersję, ale też ma na moim punkcie KOTA i to dużego kota:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie beata ukuluki ( tak sobie skracam przepraszam cie ale tak mi to pasuje pisze i pyta .A ty co nie umiesz odpowiedziec ? Zadaje pytania i co ? Nie umiesz odpowiedziec . Nie umiesz bo nie chcesz . Bo tylko jestes kobieta ,ktora zazdrosci ,ze corka meza chce sie ksztalcic a twoje dzieci uczyc sie nie chcialy .No wiesz jakbys je kochala to dalabys wybor im .Nie porownywabalys je z "pasierbica " Twoje dzieci chociaz studiow nie skonczyly moga byc wartosciowymi pracownikami .Ale ty nie pozwalasz im na to .porownujac z "pasierbica " Porownojesz ,wpedzasz w dol utwierdzajac w przekonaniu ze gdyby nie ona to osiagnelby wiecej . Kochasz tylko siebie .Twoje zycie ,Twoje dzieci . Sama zyjesz jak chcesz .Tylko nie klam .,ze kochasz ludzi ,bo nie kochasz ... hę jak by tu tobie wyjaśnić wszystko dokładnie, żeby nie wyszło masło maślane, tak jak ty to napisałaś - trudno mi cokolwiek zrozumieć z tej twojej pisaniny bez ładu i składu... ale dziecko drogi, nie znasz mnie, córka mojego męża też mnie nie zna - he - ona to nawet nie dała sobie, możliwości poznania mnie, od razu była nastawiona na nie, aczkolwiek był moment przebłysku w jej oku - widziałam to, ale na krótko, nie chciała mnie poznać... ani nie poznała mojej rodziny - miała jeden cel, nie osiągnęła go i dała sobie spokój z naszą rodziną... Jedno jest pewne, że nie mam czego zazdrościć córce mojego męża - na prawdę - albowiem wszystko jest ulotne. Moje dzieci nie chciały się uczyć?? - no to jakaś ciekawostka znów nie tylko dla mnie? :) - córka mojego męża chciała się uczyć i dlatego nie kończyła studiów dziennych tylko zaoczne? - tak jak mój syn! - ale mój syn studiował i studiuje zaocznie z innego powodu co córka mojego męża - on studiuje bo chce! a ona dla papieru! ... Kocham nie tylko siebie... ale nie będę tutaj wypisywać całej listy wg hierarchii wartości... sama nie żyłam nigdy i nie żyję tak jak chcę i tak jak chciałam, muszę liczyć się z innymi, przede wszystkim z bezradnymi, którzy są ode mnie zależni - moja mama, młodsze dzieci ... odkąd pamiętam, zawsze miałam obowiązki, które przekładałam nad własne dobro ... często, gęsto musiałam zrezygnować z pewnych rzeczy dla siebie dla innych (dla ogółu) - i uważam, że tak powinno być .. . Kocham ludzi... nauczyłam się im wybaczać i wczuwać się w ich stan emocjonalny i wiem, że nie ma mocnych! Lubię obserwować ludzi, niejednokrotnie im się przyglądam ... siedząc np. w samochodzie i czekając ... przyglądam się ludziom, a jak mam możliwość szybko nawiązuję kontakt, bo lubię sobie np. pogadać - kiedy tylko mam możliwość obserwowania ludzi robię to ... i czasami rozbawiają mnie oni - nieświadomie... - patrzę na młodych i starych, na zdrowych i chorych i kocham was wszystkich, nawet ulkiulki - ale z takimi jak ona nie zaprzyjaźniam się... i to cała różnica - po prostu unikam takich toksycznych ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulkiulki
Jedno jest pewne, że nie mam czego zazdrościć córce mojego męża - na prawdę - albowiem wszystko jest ulotne. Moje dzieci nie chciały się uczyć?? - no to jakaś ciekawostka znów nie tylko dla mnie? - córka mojego męża chciała się uczyć i dlatego nie kończyła studiów dziennych tylko zaoczne? - tak jak mój syn! - ale mój syn studiował i studiuje zaocznie z innego powodu co córka mojego męża - on studiuje bo chce! a ona dla papieru! A skąd ty możesz wiedzieć dlaczego ona studiuje? Kobieto ty znałaś młodą dziewczynę teraz to dorosła kobieta jej sprawą jest co studiuje to są jej studia i jej przyszłość.A może nie studiuje tego co chciał tatuś? Tak o niej piszesz i taką masz wiedzę szeroką jakbyś z nią trzy razy w tygodniu pogawędkę przeprowadzała.Szkoda że dziadkowi nie powiedziałaś po jednej z takich że nim został,i że córka nie mieszka w domu tylko z facetem.Jak jej nie zazdrościsz to się od niej odwal i tyle sąd podjął decyzje macie prawo się odwołać czy wysyłać swoje pisemka i tyle nie musisz całej jej rodzinie rąbać tyłków na publicznym forum.Ty jej nie zazdrościsz ty się zwyczajnie boisz że jeśli nie przedłużą ci renty to zabraknie ci kasy.Gdzie są te twoje szlachetne dorosłe dzieci,gdzie jest ta praca dla wszystkich tylko nie dla ciebie?Jeśli się nie zmienisz w stosunku do niej to wierz oleje całą twoją rodzinę i ojca również.A ojczulek guzik jej kiedyś zrobi bo sam emeryturę ma niemałą a na ciebie alimentów płacić nie będzie bo nie przyczyniałaś się swoim dochodem do jej utrzymania.Od tego jest sąd od tego jest prawo by go dochodzić tam gdzie można a za takie rąbanie dupy całej rodzinie można nieźle beknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beata czasem wydawało mi sie
że miałas racje,ale im wiecej twoich odpowiedzi tym bardziej przekonujesz mnie o tym,ze jestes tepa dzida bez żadnej wady ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ta pewność
Zawsze się obawiałam ludzi żyjacych wg systemu wartości, przykazań. Beata czy wcześniej pomagałaś chorym osobom? Ja już ponad 10 lat kupuję cegiełki na allegro, lub robię wpłaty na konto chorym dzieciom, zwierzętom. Czasami wpłacam 5 zł, czasami 20zł a czasami 100 zł. Robię to systematycznie od wielu lat, a Ty pomogłaś komuś dobrowolnie? Ile ona miała lat jak jej tata chorwał na malarię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulkiulki - jej sprawa co ona studiuje, więc niech będzie do końca konsekwentna i niech finansuje sama swoje studia, tak samo jak mój syn! Kobieto, do końca swojego życia za skutki swojej indolencji będzie obarczała kogo? Ojca? A gdzie jest w tym wszystkim jej rodzina? Przede wszystkim matka? To przecież ona miała znaczący wpływ na postawę córki! Mam o niej dużą wiedzę, bo ona nie ma ubranej "czpeczki niewitki" ludzie ją znają, ponadto to nie metropolia ta mieścina w której mieszka, trudno tam się ukryć... a nawet i w metropolii ludzie nie są incognito! ulkiulki - czy ty czytasz ze zrozumieniem? - niech ona studiuje co tylko chce, ale niech poprzez wykręt, jakim jest nauka nie wyciąga kasy od ojca? I co ty piszesz o jej przyszłości? Tak bardzo jesteś nią zainteresowana niczym sama zainteresowana! Jej przyszłość legła w gruzach na samym starcie jej życia, bowiem ona też jest next !! Czy jak to się w waszej gwarze kofeteryjnej nazywa? Nexia? Mój mąż dowiedział się jako pierwszy, że jest dzieciata i że mieszka z fatygantem z odzysku, jak wy to nazywacie:) a ja dowiedziałam się jako druga;) nie interesuję się nią tak wnikliwie, jak to ci się wydaje... mam własne życie, a ona niech żyje też własnym życiem i nikt nie będzie musiał się nią interesować, bo ojciec chce o niej zapomnieć i ja też i nie dziw się, że taka nasza postawa! Dość długo czekaliśmy aż coś do niej dotrze.... Niech ona żyje i studiuje na swój własny rachunek! Nie zazdroszczę jej niczego, w życiu nie chciałabym mieć takiego życia jak ona, nawet nieraz jej współczułam, że ojciec pozwolił, żeby matka zdyskredytowała go w jej oczach! Na prawdę! A odwalimy się od niej, jak ona najpierw odwali się od nas! R o z u m i e s z ? Ona pierwsza musi się odwalić! Ja mam się zmieniać w stosunku do niej? Albo ojciec ma się zmieniać w stosunku do niej? chyba żartujesz? Hehe no teraz błysnęłaś intelektem? Czego my możemy od niej chcieć? Alimentów na przyszłość - no sorry myślisz, że my takie same hieny roszczeniowe jesteśmy, jak ona... kobieto, nie miałabym co włożyć do garnka, to w życiu od niej nie wzięłabym czegokolwiek ... jej nie ma na liście naszych darczyńców! Dobrze zauważyłaś ... mamy jeszcze moje dzieci - tak samo mój mąż może polegać na moich dzieciach, jak ja! Moje dzieci są dla niego bardziej jego dziećmi, niż jego własna córka - i tutaj pieniądze nie mają nic do rzeczy!!! Moja droga ona wiedziała co robiła kilka lat temu i teraz też wie co robi! To nie było już dziecko il nie jest! Ojciec i ja pogodziliśmy się już dawno z faktem, że ona ma nas gdzieś - więc niech ma! To jej problem a nie nasz! My jej w d... nie będziemy wchodzić, no sorry wybacz... za smarkata jest i zbyt złośliwa, więc niech ona czasem nie przypomni sobie, że ma rodzinę w naszym mieście! A od moich dzieci się odczep! Patrz na swojego szlachetnego synka, jeśli w ogóle go masz, bo nie wygląda mi na to, żebyś miała dzieci, gdyż staropanieństwem zalatuje od ciebie na mile, a kobieta która nie ma dzieci te staropanieństwo ma spotęgowane! I zapewne, nie masz własnej rodziny i nawet nie masz komu d...y rąbać hehe! Żal mi cię ulkiulki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beata czasem wydawało mi sie że miałas racje,ale im wiecej twoich odpowiedzi tym bardziej przekonujesz mnie o tym,ze jestes tepa dzida bez żadnej wady ? ...:D masz prawo do własnego zdania ... ja ciebie nie znam i nie mam możliwości poczytania twoich odpowiedzi, gdybym miała ... też napisałabym co o tobie myślę ... ale dzięki za szczerość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skąd ta pewność Zawsze się obawiałam ludzi żyjacych wg systemu wartości, przykazań. Beata czy wcześniej pomagałaś chorym osobom? Ja już ponad 10 lat kupuję cegiełki na allegro, lub robię wpłaty na konto chorym dzieciom, zwierzętom. Czasami wpłacam 5 zł, czasami 20zł a czasami 100 zł. Robię to systematycznie od wielu lat, a Ty pomogłaś komuś dobrowolnie? Ile ona miała lat jak jej tata chorwał na malarię? ... wiesz, ja nie chwalę się ile dobrego robię dla bliźnich z rodziny dla innych obcych zupełnie mi ludzi... to jest coś co ma dla mnie ogromne znaczenie i straciło by te znaczenie, gdybym tutaj zaczęła o tym opowiadać... natomiast, pomagam ludziom dobrowolnie odkąd tylko pamiętam ... ale nie robię tego dla tych ludzi, dla nich ani dla nikogo innego ... tylko dla siebie! czy ktoś to rozumie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skąd ta pewność Ile ona miała lat jak jej tata chorwał na malarię? ... miała chyba 17 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulkiulki
No i to też jej sprawa że jest z facetem z odzysku jeśli popełniła błąd to jest jej błąd. A widzisz sprawa się rozjaśniła oboje z tatuśkiem już dawno się na nią wypieliście ona na was też ale jak pojawiła się choroba to po tatuś chciał z nią rozmwiać? Jak widzisz wypięcie się w świetle prawa nie zmienia sytuacji alimentów. A gdybyście się nie wypieli nie płaciłby tatko dziś alimentów znal by wnuka czy wnuczkę. Ale lepiej jak dziewczyna nie była jak tatuś chciał wypiąć się. Typ faceta który narzuca swoją wolę a córka nie chciała słuchać należało się wypiąc. Przecież ona musiała przyjąć wszystko do wiadomości druga rodzina dzieci to i olanie przez rodzinę i olanie rodziny jest spłynięcie. A alimenty przestanie pobierać jak sąd tak zdecyduje a nie jak zdecyduje beata bluzgając na całą rodzinę na publicznym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znowu się
nachlała i naćpała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beato
Przeczysz sama sobie. Najpierw piszesz, że pasierbica mieszka w małej mieścinie, gdzie wszyscy o wszystkich wszystko wiedzą, nawet jakie są motywy podjęcia przez nich studiów, a potem piszesz, że ona była w ciąży, a wy o tym nie wiedzieliście. Więc wiesz, dlaczego studiuje, bo sasiadki plotkary o tym klepią, a nie klepały, że jest w ciązy. :D Myślę, ze nieświdomie wyjasniłaś wszystkim, dlaczego jesteś taka a nie inna. Otóż ty się przez całe zycie poświęcałaś dla innych. Byłaś matka, córką, żoną, nigdy kobietą. Przypuszczam, że nigdy nie pozwoliłaś sobie na ekstrawagancką wycieczke czy niepotrzebny ciuch, bo zawsze były inne wydatki. Ale altruistą trzeba się urodzić. Jeżeli nie wynika to z potrzeby serca, a z przekonania, ze "tak trzeba", to potem taka osoba robi się zgorzkniała i zazdrosna. Trochę zdrowego egoizmu jest zawsze potrzebne. Pewnie znowu przekręcisz moje słowa i zrozumiesz je po swojemu, ale myślę, ze mimo bluzgów cos tam do ciebie dotrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ulkiulki
pasierbica popełniła swój błąd, a teraz wszyscy za ten błąd muszą jeszcze jej płacic. dobre, naprawde dobre ulkiulki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulkiulki
Ale jej nikt nie płaci za bycie z facetem który ma dziecko,płaci bo studiuje i żadne prawo w tej sytuacji nie zabrania starania się o alimenty i tyle.A płaci bo się wypiął,sorry chcesz mieć wpływ na zycie dziecka musisz dbać o swoje kontakty cały czas.A tatuś za święty nie jest szybko się pocieszył bo rozwodu jeszcze nie miał a beatę już miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do beato
Myslisz ,ze beata cos zrozumie ? Ona rozumie tylko siebie . Takiej osoby jak ona nie ma w moim otoczeniu .Ta kobieta ma w sobie tyle zlosci ,ze az mi jej zal .Niszczy sama siebie .Chociaz z drugiej strony moze to w jej chorobie potrzebne :) Tu zwyzywa wszystkich ,powie co tak naprawde o innych mysli .Zamyka kompa i oczyszczona spelnia sie jako slodka cudowna matka i zona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do beato
Myslisz ,ze beata cos zrozumie ? Ona rozumie tylko siebie . Takiej osoby jak ona nie ma w moim otoczeniu .Ta kobieta ma w sobie tyle zlosci ,ze az mi jej zal .Niszczy sama siebie .Chociaz z drugiej strony moze to w jej chorobie potrzebne :) Tu zwyzywa wszystkich ,powie co tak naprawde o innych mysli .Zamyka kompa i oczyszczona spelnia sie jako slodka cudowna matka i zona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do beato
Myslisz ,ze beata cos zrozumie ? Ona rozumie tylko siebie . Takiej osoby jak ona nie ma w moim otoczeniu .Ta kobieta ma w sobie tyle zlosci ,ze az mi jej zal .Niszczy sama siebie .Chociaz z drugiej strony moze to w jej chorobie potrzebne :) Tu zwyzywa wszystkich ,powie co tak naprawde o innych mysli .Zamyka kompa i oczyszczona spelnia sie jako slodka cudowna matka i zona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beato
Myślę, że nie zrozumie. Sama nie wiem, po co tu piszę. Masochizm? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ta pewność
Tak to chyba masochizm, innego słowa raczej trudno użyć w tym przypadku:-) Ja już czytam i tak co którąś wypowiedź. Przeczytałam odpowiedź beaty, i cóż... beata dorosłe kobiety nie używają słowa: odwal się!!! Myślę, że ta dziewczyna dorosła i po prostu zrozumiała jak się zachowujesz. Nie wiem czy jej matka przeklinała, ale ja po prostu ignorowałabym Cię całkowicie na żywo za to jak się zachowujesz i wyrażasz. Nie każdy to toleruje i pochwala. Możesz być zła, wściekła, ale zachowaj pewien poziom kultury osobistej. Zrób coś dla siebie, spełnij swoje marzenie. To że Twoim marzeniem jest odebranie alimentów to już wiemy, ale zrób coś dla samej siebie. Nie wiem po co się tak poświęcałaś. Chciałaś zostać matką polką i dobroczyńcą roku? Ja lubię pomagać, nawet bardzo lubię, ale mój wkład ogranicza się do zrobienia przelewu czy podarowania komuś czegoś. Poświęcenie się dla kogoś bez umiaru to zmarnowanie sobie samej życia. Nie pomagam dla siebie, pomagam aby pomóc. Nie czuję się zbawcą świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ulkiulki
Tu alimenty od tatusia na siebie, tu alimenty na dziecko od już tatusia alimemciarza, to znowu pomoc państwa w postaci zasiłków no żyć nie umierać. Same plusy jak widać takiego statusu. Ni to panna z dzieckiem, ni to konkubina , ni to dziecko- córka. Może i tobie Ulkiulki taka postawa imponuje , ale cóż każdemu imponuje to co sam sobą reprezentuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulkiulki
To jaką postawę reprezentuje beata?Tu zasiłki na starsze dzieci od państwa tu życie z konkubinem jednym słowem po co przyznawać się że zyje się razem?Jednym słowem baba szczeka na babę a obie robią to samo.Ja niestety pracuję więc nawet rodzinnego nie mamy już od wielu lat więc sumienie mam czyste.Mam na tyle przyzwoitości że gdybym sama cokolwiek wzięła to nie szczekała bym po forach i nie oczerniała kogoś kto robi to samo.Sąd jest od tego by mając wgląd we wszystlo nawet w to czego beata nie powie rozstrzygnąć wszystko i niestety oni w tym sądzie przegrywają. Nikt nie zakazuje im iść dalej i dalej płacić adwokatowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem z blokowiska
beata04 Beata czasem wydawało mi sie że miałas racje,ale im wiecej twoich odpowiedzi tym bardziej przekonujesz mnie o tym,ze jestes tepa dzida bez żadnej wady ? ... masz prawo do własnego zdania ... ja ciebie nie znam i nie mam możliwości poczytania twoich odpowiedzi, gdybym miała ... też napisałabym co o tobie myślę ... ale dzięki za szczerość :D :D :D Ktoś ci zadał proste pytanie, znów nie potrafisz odpowiedzieć ? :D Zrozum wreszcie kobieto,że nie każdy obgaduje tu swoich najbliższych ,nie każdy pisze o sobie,to też nie będziesz miała możliwości napisania co o kim myślisz :D Jedno jest pewne,twoje wady przewyższają zalety ,sama dajesz innym możliwość wypowiedzenia się w tym temacie . Dawno nie miałam takiego masażu przepony,dlatego też czasem tu zaglądam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie masz masażu żadnego.
Najwyraźniej ci go brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulakop
Nie masz masażu żadnego. Najwyraźniej ci go brakuje. A Tobie czego brakuje ? Spoko ,nie odpowiadaj .Wszyscy i tak wiedzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... :D dokładnie tak, ona nie ma żadnego masażu i dlatego jest taka zgorzkniała i na dokładkę, tę zgorzkniałość stara się wmówić mnie i innym odbiorcom, sugerując im z góry jaka to ja jestem... nie ma masażu, bo jej już nikt nie chce dotykać - nawet kijem! ... można mieć 50 lat (tak jak ja, ale ktoś cały czas stara się mnie o 1 rok postarzeć hihi) i można być normalną kobietą człowiekiem i dogadać się z każdym! - w realu nie mam tego typu problemów, ale tutaj są w przeważającej mierze: baby - wiek nie ma nic do rzeczy, które naprawdę są zgorzkniałe, brzydkie bo mają zbyt niską samoocenę, które ze swoim chorym życiem nie mogą już nic zrobić i dlatego muszą odreagować swoją schizę na tym kafe, zazdrosne, nieszczęśliwe, zatruwając życie innym dobrze się wtedy z tym czują... najpierw popierają autorów tematu a potem zieją nienawiścią, prowokują i czują się ok, że nie tylko one są takie, ale i inni tacy niby fajni, a też wyzywają i tym żyjecie!!! nie ma bowiem w was żadnej radości życia!! siedzicie pierdzicie w stołki i heja np. po Beacie, albo po innej/innym autorze aby tylko dowalić z grubej rury i poczuć się jak goowno w złotym papierku! - im więcej czytam te forum, różne tematy, tym bardziej jestem przekonana, że ludzi mądrych jest tutaj nikły procent! a wy macie obraną swoją taktykę i imię wasze to trolle a szczególnie w tym przypadku trollówy! NIech każda z was się zarejestruje na tym forum i podpisuje konsekwentnie, personalnie pod każdym wpisem wciąż tym samym zaczernionym nickiem, nie stać was na to, żeby być sobą a mnie stać!! i tego mi przede wszystkim zazdrościcie!! zaczerńcie się tak jak ja i podpisujcie się pod tym co piszecie tak jak ja - zobaczymy wówczas ile będziecie miały zwolenników?! a tak jesteście zwykłymi trollówami - niewiarygodnymi babami i nie chcę już z wami dyskutować, bo nie ma o czym ... nudne stało się wałkowanie tematu - w kółko jedno i to samo nie wnoszące żadnej mądrości życiowej! ... sorry, ale używam takiego słownictwa, jakie mi pasuje paniusiu, a tobie jak nie pasuje, to nie czytaj, chcesz jeść "bułkę przez bibułkę" to nie temat dla takich zmanierowanych damulek jak ty, a słownictwo tutaj takie istnieje na tym kafe... i ja go używam, aby było jasno i przejrzyście, szczególnie dla tych pań, które innego słownictwa po prostu nie znają i nie rozumieją ... i nadal cały czas się uczę;) ... i wszystko jest już jasne i oczywiste w tym temacie - jeszcze raz tylko przypomnę - sprawa jest w toku i finał tej sprawy pozytywny, czy też negatywny (dla mojej rodziny) zostanie opisany ... szczególnie dla tych, którzy czują się jak bankomaty ... i na pseudo dziecko płacić nie chcą... taki rodzić ma prawo do własnego życia! ... a ty ulkiulki tylko módl się, żeby twój synek nie spłodził jakieś "niewinnej" dziewczynce dzieciaka i żeby nie przyszło ci płacić alimentów za błędy i indolencję swojego syna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulakop
Beatko ładna to ty tez nie jestes :) I sorry robi ci roznice jeden rok ? Beatko to Ty tryskasz jadem i oceniasz innych ,wegług siebie :) Klepiesz żeby klepać :) Zupełnie nie na temat .Histeryzujesz .Wymyślasz scenariusze życia innym .Może to Twoje przeznaczenie pisać scenariusze do telenowel ? Może zarobisz właśnie na tym :) Może w realnym życiu ludzie nie chcą się nawet z Tobą sprzeczać .Bo jak sie cos ruszy to i śmierdzieć zaczyna :) Półwieczna Beatko ,czasem zrób rachunek sumienia :) I pomodl sie bogobojna kobieto za nas .Albowiem Twoja modlitwa moze sprowadzić nas maluczkich na droge prawdy .która jak wiadomo jest Twoja prawdą .A każde odstępstwo może zostać ukarane .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ta pewność
Praktycznie nikt Cię nie popiera za to kim jesteś na tym forum, za postawę jaką sobą reprezentujesz. Oczywiście Twoje prawo kląć, wyzywać, poniżać, możesz robić co chcesz, ale ja takich osób nie szanuję. Wcale tak nie jest, że każdy autor tematu zbiera przysłowiowe "baty". Nie pluj, nie będziesz opluwana! p.s. Lepiej być paniusią niż mówić do kogoś: odwal się jak pijak spod budki z piwem. Mężowi i dzieciom też tak mówisz: odwalcie się jak Ci coś nie pasuje? Masz 50 lat i może czas psychicznie dorosnąć do bycia odpowiedzialnym człowiekiem za swoje słowa. Jak dla mnie alimenty dla 23 letniej studentki są tak samo dobre jak dla 21 letniego ucznia!!!! technikum, któremu alimenty wypłacało państwo - dorosłemu człowiekowi, któremu też najwyraźniej nie chciało się uczyć. Gdyby sędzia przeczytał/przeczytała cały temat nie byłoby cienia wątpliwości, że te alimenty się jej w 100% należą. Ja też miałam wątpliwości w pewnym momencie, ale teraz już nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ta pewność
Nie wiem jak beata wygląda, ale jej wygląd nie ma tu nic do rzeczy jak się czyta jej wpisy. Skąd wiecie jak ona wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulkiulki
O mojego syna ty się nie martw zaczyna studia dzienne pracuje ma też pracę załatwioną na rok akademicki więc jeśli nawet mu się zdarzy to nie będzie biadolił jak twój stary.A przede wszystkim może lepiej spróbuje poszukać by nie musiał biadolić.Weź się lepiej za swoje małe dzieci by nie musiały zaczynać od zawodówki i siedzieć na staruszka utrzymaniu jeszcze z piętnaście lat bo biedak do śmierci będzie zapierdalał.I pilnuj córki bo wiesz one też wpadają pod taką kontrolą siedzącej na dupie mamusi w domu najczęściej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulakop
Napisała beata że zdjęcie zamieściła na amazonkach .pl .Z dokładna datą urodzenia i miejscem zamieszkania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×