Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozkojarzonaaa

czy wszyscy rodzice stosuja juz tylko szczepionki skojarzone???

Polecane posty

Gość każda szczepionka
Każda szczepionka niesie ryzyko i po każdej mogą wystąpić skutki uboczne. my szczepiliśmy tymi darmowymi po konsultacji z kolegą,który pracuje w polskiej firmie farmaceutycznej-zajmuje się dobieraniem proporcji składników w składzie leku. Jest chemikiem. Druga osoba,której się radziliśmy,to ciotka,która jest pediatrą. Ale tu mąż miał wątpliwości,bo ciotka starej daty i dlatego poleca stare szczepionki. Ale kolega to potwierdził. Zresztą on też swoje córki szczepił tymi refundowanymi. Podstawową kwestią są indywidualne potrzeby dziecka,bo są dzieci chore,których wcale poza żółtaczką się nie szczepi. Każda szczepionka zawiera konserwant,a te skojarzone zdaniem wielu zawierają mniej,ale prawda jest taka,że zawierają kombinację kilku składników,bo różne szczepy chorób potrzebują różnych konserwantów. A liczba włuć,to argument działający na psychikę i wyobraźnię rodziców,a nie prawdziwy powód dla którego warto wybrać dany sposób szczepienia. Ale każdy niech robi co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każda szczepionka
Każda szczepionka niesie ryzyko i po każdej mogą wystąpić skutki uboczne. my szczepiliśmy tymi darmowymi po konsultacji z kolegą,który pracuje w polskiej firmie farmaceutycznej-zajmuje się dobieraniem proporcji składników w składzie leku. Jest chemikiem. Druga osoba,której się radziliśmy,to ciotka,która jest pediatrą. Ale tu mąż miał wątpliwości,bo ciotka starej daty i dlatego poleca stare szczepionki. Ale kolega to potwierdził. Zresztą on też swoje córki szczepił tymi refundowanymi. Podstawową kwestią są indywidualne potrzeby dziecka,bo są dzieci chore,których wcale poza żółtaczką się nie szczepi. Każda szczepionka zawiera konserwant,a te skojarzone zdaniem wielu zawierają mniej,ale prawda jest taka,że zawierają kombinację kilku składników,bo różne szczepy chorób potrzebują różnych konserwantów. A liczba włuć,to argument działający na psychikę i wyobraźnię rodziców,a nie prawdziwy powód dla którego warto wybrać dany sposób szczepienia. Ale każdy niech robi co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do jaheira1
Dlaczego KŁAMIESZ???????? W jednym z tematów piszesz, że nie oszczędzasz na dziecku,kupujesz słoiczki hippa,pampersy i szczepionki skojarzone,a w innym,że dostajesz je za darmo? Poza tym od kiedy lekarze dostają za darmo szczepionki? owszem dostają próbki-np maleńkie kilkugramowe kremy, pasty. Opakowania po 2 tabletki leku itp,ale nikt nie dostaje szczepionek! Albo ta babcia w takim razie ma jakieś dziwne kontakty z koncernem,albo po prostu nie masz żadnego pediatry w rodzinie tylko wymyślasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje dziecko szczepione było
skojarzonymi do tego szczepione było tez na rotawirusy i pneumokokki planujemy także meningokoki ja uważam że najlepszym prezentem dla dzieck są szczepienia które ochornia go przed strasznymi chorobami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana nawet czytac nie umies
ale jak szczepisz darmowymi szczepionkami to dziecko dostaje 3wkłucia.czyli 3 szczepionki i one tez sa konserwowane.do tego sa gorzej oczyszczone niz te skojarzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
gorzej oczyszczony jest tylko krztusiec. A majac trzy osobne szczepionki nie musisz bić wszystkich trzech na jednej wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zróbcie sobie wywiad w przychodni wśród mam i ja już wam powiem jaki będzie wynik - skojarzonym szczepi tak +/- połowa a połowa zwykłymi - te co szczepią skojarzonymi w 50% robi to nie z własnego przekonania ale za namową pediatry - zdecydowanie więcej niż połowa przypadków gorączek, wysypek i innych skutków poszczepiennych wystąpiła u dzieci szczepionych skojarzonymi tyle w temacie :) a i do tej mądralińskiej co gada że w tych bezpłatnych jest rtęć a tylko w skojarzonych jej nie ma to sobie doczytaj od afery w GB o tym autyźmie niby wywoływanym przez szczepienie na różyczkę w żadnej szczepionce nie ma rtęci teraz adjuwantem są związki glinu!!! w skojarzonych też :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja a ja
szczepiłam skojarzonymi 5w1..pediatra z przychodni oczywiście zalecała skojarzona bo ma z tego kase , moja dziecko ma też prywatnego lekarza(czyli nie będzie mnie namawiał na płatne bo kasy z tego nie ma!!) do którego udałam sie po porade i powiedziała że obojętnie które wybiore po wszystkich szczepionkach może wystąpić gorączka itd a jak zapytałam o rtęć to mówiła że rtęci już nie ma szczepionkach!jeszcze co do szczepionek z chin to jak powiedziałam o tym pediatrze z przychodni to mnie wyśmiała i powiedziała że oni nie mogą sobie pozwolić na coś takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana nawet czytac nie umies
do :p:p:P nie ma rteci?to co to jest? Euvax (Wzw B, Life Sciences, prod. koreańska) - 0,01 % THIM ???? a ta szczepionke funduja w szpitalach zaraz po urodzeniu dziecka.ja na nia nie wyrazilam zgody i szczepilam platna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana nawet czytac nie umies
dane mam z artykulu waszej guru-prof majewskiej. jakas dziewczyna na tym temacie to wrzucila.ale ja juz wczesniej to widzialam.powolujesz sie na ten artykul a nie doczytalas do konca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana nawet czytac nie umies
PROSZE,jak nie potrafisz znalezc: Zgodnie z dokumentami „Charakterystyki Środków Farmaceutycznych" zarejestrowanych w Polsce szczepionek, które otrzymałam z Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych (wysłanymi 9.10.2008 przez Wiceprezesa ds. Produktów Leczniczych, dr n. farm. Elżbietę Wojtasik) w Polsce obecnie dopuszczonych jest kilka szczepionek ze znaczną zawartością thimerosalu: Euvax (Wzw B, Life Sciences, prod. koreańska) - 0,01 % THIM Engerix B (Wzw B, Glaxo) - 0,005% THIM D.T.COQ (DTP, Sanofi) - 0,01 % THIM DTP (Biomed, Kraków) - 0,01 % THIM TETRAct-HIB (DTP+Hib) (Sanofi) - 0,01% THIM D - Szczepionka błonicza (Biomed) - 0.01% THIM DT - Szczepionka błoniczo-tężcowa (Biomed) - 0,01% THIM DTP - Szczepionka błoniczo-tężcowo-krztuścowa (Biomed) - 0,01% THIM Szczepionki przeciw grypie - 0,01 % THIM Polskie niemowlę zaszczepione zgodnie z obowiązującym kalendarzem szczepień może otrzymać do 7 miesiąca życia: 75 g Hg w Wzb B - (3x 25 g Hg - rtęci) 75 g Hg w DTP lub DTP+Hib (3x 25 g) 25 g Hg (Influenza) Razem = 175 g Hg Hg to rtęć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana nawet czytac nie umies
ja akurat szczepilam skojarzonymi i dziecko nie mialo zadnych niepozadanych objawowo poszczepiennych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana nawet czytac nie umies
naprawde obawiam sie o twoje czytanie ze zrozumieniem.w ulortce jak byk jest podane w substancjach pomocniczych ze jest rtec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może tak linka byś dała byśmy zobaczyli z jakiej strony to ściągasz? jakoś nigdzie tego nie widze a już na stronie ministerstwa byłam, nfztu, ulotki czytałam i kilka innych źródeł no chyba że to źródło to faktycznie pani majewska która sory bardzo ale dla mnie autorytetem nie była, nie jest i nie będzie bo to jakaś nawiedzona baba szukająca rozgłosu i sławy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o zwracam honor faktycznie jest :D:D:D przeoczyłam :D:D:D:D ale już udowodniono że ta rtęć tak na serio to za wiele szkody zrobić nie może a już na bank nie może wywołać autyzmu o co była posadzana :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana nawet czytac nie umies
no widzisz,akurat rtec jest niebezpieczna...bo osadza sie w mozgu i pozostaje w nim. i ta szczepionka z rtecia szczepia dzieci zaraz po urodzeniu.jak mnie zapytano czy wyrazam zgode to powiedzialam ze ni i zeby wypisali mi recepte na bezpieczny odpowiednik.maz zakupil ta szczepionke i w 2 dobie zycia dziecko zostalo zaszczepione. a z Majweska zgadzam sie jedynie w jednej kwestii-ze szczepienia powinny byc podawane pozniej niz w 6tyg zycia dziecka.mysle ze ok.4miesiaca byloby jak najbardziej ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aż z ciekawości poszłam sprawdzić czym moje dzieci były szczpione i nie był to euvax tylko hepavax normalnie w szpitalu i później w ośrodku zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana nawet czytac nie umies
a kiedy rodzilas? bo wiem,ze byla jakos w 2007 r afera odnosnie tej szczepionki,ale mimo wszystko dalej w szpitalach daja ten koreanski szajs.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypowiem sie i ja wiec zdecydowalam sie na szczepionki refundowane i takie tez moje dziecko mialo szczepienie pierwsze do refundowanych namowil mnie brat (konczy medycyne) powiedzial ze zadnej ale to zadnej roznicy w szczepinkach platnych i nie platnych nie ma i pozalowalam ze ta refundowana wzielam dziecko darlo mi sie w nieboglosy- pozniej jeszcze gorzej bylo , nie chcial jesc, poplakiwal, goraczka 40 stp. szpital - jednym slowem koszmar na kolejnym szczepieniu wzielam skojarzona i o dziwo syn nawet przy ukuciu nie skrzywil sie- zupelnie jakby nie bylo szczepienia pozniej tez wszysko ok- zero goraczki, marudzenia kolejne szczepienie tez bez placzu kazdy organizm jest inny i inaczej reaguje moje dziecko super znoslo te skojarzone - chyba nawet bez bolu bo nie plakal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna........
"ja zamierzam szczepić tradycyjnie a nie nabijać sakiewki koncernowi farmaceutycznemu glaxo który żeruje na wrażliwości świeżo upieczonych matek." szkoda wam kasy więc zasłaniacie się koncernami. ja wole dać koncernom aby moje dziecko dostało lepszą szczepionkę. Z tą rtecią to macie inf sprzed wojny chyba. Ciekawe dlaczego na zachodzie szczepią tylko skojarzonymi a szczepionki na pneumokoki są obowiązkowe a nie zalecane. BO te kraje stać aby dzieciom je refundować POLSKA nie ma na to kasy to mydlą mamuską oczy że te skojarzone sa niesprawdzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Refundowane plus płatne pneumo. Żadnych objawów poszczepiennych, żadnych płłaczów i spazmów. Długo się wahałam ale w końcu stwiedziłam że zaufam refundowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
córe rodziłam w 2006 a syna w 2010 tyle że córa dostawała inne szczepienia jak wszystkie dzieci bo wcześniak :) a do minami to nie wina szczepionki pewnie a osoby która robi szczepienie u mnie w przychodni są dwie pielęgniarki i jak robi jedna to dzieci nawet nie pisną a jak robi ta druga to pewne jest że będzie ryk i gorączka wieczorem chociaż robią dokładnie tą sama szczepionką temu samemu dziecku :D:D:D po każdej szczepionce mogą być objawy poszczepienne i z moich obserwacji wynika że częściej występjuą własnie po tych skojarzonych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Refundowane plus płatne pneumo. Żadnych objawów poszczepiennych, żadnych płłaczów i spazmów. Długo się wahałam ale w końcu stwiedziłam że zaufam refundowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
córe rodziłam w 2006 a syna w 2010 tyle że córa dostawała inne szczepienia jak wszystkie dzieci bo wcześniak :) a do minami to nie wina szczepionki pewnie a osoby która robi szczepienie u mnie w przychodni są dwie pielęgniarki i jak robi jedna to dzieci nawet nie pisną a jak robi ta druga to pewne jest że będzie ryk i gorączka wieczorem chociaż robią dokładnie tą sama szczepionką temu samemu dziecku :D:D:D po każdej szczepionce mogą być objawy poszczepienne i z moich obserwacji wynika że częściej występjuą własnie po tych skojarzonych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
córe rodziłam w 2006 a syna w 2010 tyle że córa dostawała inne szczepionki jak wszystkie dzieci bo wcześniak :) a do minami to nie wina szczepionki pewnie a osoby która robi szczepienie u mnie w przychodni są dwie pielęgniarki i jak robi jedna to dzieci nawet nie pisną a jak robi ta druga to pewne jest że będzie ryk i gorączka wieczorem chociaż robią dokładnie tą sama szczepionką temu samemu dziecku :D:D:D po każdej szczepionce mogą być objawy poszczepienne i z moich obserwacji wynika że częściej występjuą własnie po tych skojarzonych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Refundowane plus płatne pneumo. Żadnych objawów poszczepiennych, żadnych płłaczów i spazmów. Długo się wahałam ale w końcu stwiedziłam że zaufam refundowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×