Mamusie Grudzień 2012 :)

ja również nie wierzę w żadne zabobony, zakupy planuje powoli dopiero w połowie ciąży każdego miesiąca po kilka rzeczy. Pamiętam jak mnie wkurzało jak urodziłam Hanię i wszystkie babcie ciocie dziwiły się dlaczego ja nie mam czerwonej kokardki na wózku??? więc pytam mojej babci czy ona wierzy w Boga a ta twardo że tak. Więc mówię że skoro wierzysz w Boga to wiara w takie zabobony jest grzechem. I już nic nie mówiła;D najlepiej czerwona kokardka a na to medalik...:) co do medalika to nic nie mam ale czerwonym kokardkom mówię nie;D jest wiele innych zabobonów odnośnie ciąży najbardziej rozbawiło mnie jedno że w ciąży nie można ścinać włosów bo się dziecku rozum skraca hahahahahaha

moj bobas bedzie mial czerwona kokardke w wozku :P

Cześc dziewczyny, chwilę mnie nie było a tu tyle postów do przeczytania :) Mam nadzieję, że nie zapeszę,ale wygląda na to, że mdłości powoli przechodzą :) mam nadzieję, że jeszcze kilka dni i zupełnie miną :) Póki co mam 10 tygodni i 1 dzień, czyli 11 tydzień :) Dziewczyny, jak wasze brzuszki? Ja w ciągu dnia wyglądam normalnie, nikt nie posądziłby mnie o ciążę, ale wieczorem brzuch mi dosłownie wyskakuje!!! Jakbym połknęła arbuza!!! I nie da rady nawet wciagnąć tego tworu... w ciągu dnia nie jem dużo, nie wiem skąd ten bębenek... ma któraś z was podobnie?

a mnie bawi jak ktos mowi ze jak sie ma zgage w ciazy to znaczy ze dziecku wlosy rosna hehehe :) tak jakby zoladek mial cos wspolnego z wlosami dziecka :)

jastro, przeczytałam o tych włosach i zgadze i prawi spadłam z kanapy na podłogę ze śmiechu :)

Witam!:) Jak samopoczucie ? manolololo u mnie od dłuższego czasu "widzać" brzuszek. Ale lekarz mówił że to po trochu iż nie należę do super szczupłych dziewczyn no i to moja kolejna ciąża. Ja też nie wierzę w żadne zabobony i "opowieści " że tego w ciąży nie rób tego lub tamtego bo coś się stanie niedobrego. Wózki oglądałam i już wybraliśmy jaki chcemy. Jednak kupować będziemy dopiero tuz przed porodem. Nie których rzeczy nie będę kupować bo mam po córce. Jednak tym razem zapowiedziałam w rodzinie że zakupy dopiero po narodzinach Maluszka bo jak rodziłam starszą córę to 3 miesiace przed porodem miałam tyle rzeczy że musiałam dokupić druga komodę :) A Zuzka i tak wszystkiego nie zdążyła ubrać bo wyrastała. Narazie "walczę" z potwornym zmęczeniem. Co do jedzenia nie mam jakiś specjalnych zachciewajek a od 3 dni to nawet nie specjalnie mi się chce jeść :)

manolololo no tylko uwazaj zebys sie nei potlukla za bardzo hehe :) serio ludzie takie bzdury wygaduja ze szok :) :) ja tez juz mam oponka :/ nie lubie tego etapu bo nie wyglada to jak ciaza tylko jakbym byla gruba :/ tez do filigranowych nie naleze :)

no tabelka coraz większa,witam nowe mamy;) współczuje wszystkim wymiotującym bo imnie dopadło a tak sie cieszyłam,ze tym razem nie nie mam na nic apetytu,jedynie owoce a mięsa wogóle jeśc nie mogę,wzbiera mnie na sam widok;( ja w żadne zabobony nie wierzę i zawsze mialam wszystko kupione przed porodami,wszystklo wole kupic sama niż być potem niezadowolona z zakupów mojego pana;'\) a po urodzeniu na pewno nie będzie mi się chchiało po sklepach biegać mnie też mega smutek dziś dopadł i rozmyslania o kruchości zycia...zmarła przyjaciółka mojej córki,miała 22 lata..11 dni temu miała wypadek samochodowy,stan był krytyczny...lekarze utrzymywali ją sztucznie przy życiu,smierć mózgowa...a wczoraj jej rodzice podjęli niesamowicie trudna a le jakże rozważną decyzję o odłączeniu jej od aparatury a wszystkie zdrowe narządy przekazali do przeszcepu dla potrzebujących...piękny gest,ogromny szacunek dla nich ale łez nie potrafię opanować nie znajduję słów na wyrażenie mojego bólu wzorowa zamozna rodzina,Magda była super dziewczyną..nie zasłuzyli niczym na taki ból... cieszmy się kochane ,nie szukajmy problemów gdzie ich nie ma buziaki dla was wszystkich

ja też nie jestem przesadanie chuda.. parę kilogramów mogłabym zrzucić :) ale ten arbuzowy brzuch mnie przeraża! najśmieszniejsze jest to że rano wcale go nie ma :) a co do zabobonów to pamiętam, że moja koleżanka w ciązy nie patrzyła na ogień... tylko juz nie pamiętam dlaczego :( ale też jakaś totalna bzdura to była :) a o czerwonych wstążeczkach słyszałam,ale nie wierzę w takie cuda :) ja nie myślę w ogóle jeszcze o zakupach dla maluszka... może po wakacjach, we wrześniu... wtedy zastanowię się czego potrzebuję dla maluszka :) na razie zastanawiam się czy nie sprawić sobie spodni ciążowych, bo normalne zaczynają mnie cisnąć :(

Francoise straszna tragedia :( taka mloda dziewczyna :( Manolololo ja nosze ciazowe :) cos w tym stylu :) http://www.mothercare.com/Mothercare-Value-Maternity-Slim-Bootcut-Jeans/LK1894,default,pd.html?dwvar_LK1894_color=Indigo%20Denim&cm_sp=ProductFeatures-_-Category%2520landing-_-Mothercare%2520Maternity%2520Slim%2520Bootcut%2520Jeans

dziewczyny, chcecie czy nie dam wam przepis na super ciasto :) jadlam u kolezanki i jest swietne, leciutkie i nieslodkie :) http://kulinarne.info/ciasto-z-masa-serowa.html

Dziewczyny zapraszam na nowe forum www.rajkobiety.pl

Francoise, to straszne... taka młoda dziewczyna :( Jastro, no właśnie chyba będę musiała za czymś takim się rozjerzeć.. jutro mam wizytę u mojego gina, potem skoczę do jakiegoś centrum handlowego i zobaczę co mają :) mam nadzieję, że w Polsce są do dostania jakieś fajne stroje ciążowe.. najbardziej nie chciałabym utknąć w jakimś worku jutowym :)

ja też już chodze w ciuszkach ciążowych. Na szczęście nie musiałam kupowac nic nowego bo miałam dwie pary spodni z poprzedniej ciąży. Jedyne co to chcę dokupić leginsy i jakąś letnią sukienkę. Ale jak przeglądałam rózne strony to można kupić całkiem ładne ubrania Widziałam też w C&A spodnie i inne ubrania dla ciężarnych.

Jastro fajne te spodnie, wszystkie jak widziałam ciążowe to takie z wysoką gumką a tu takie niskie, super :) U mnie jeszcze brak problemów z brzuszkiem najszczuplejsza nie jestem ale jeszcze w spodnie wszystkie wchodzę , ale pewnie już nie długo ;) muszę wagę porządną kupić, może w ten weekend z moim M się wybiorę

Francoise... to strasznie smutne. :( najgorsza chwila dla rodizców jak musze pochować własne dziecko :(

Francoise bardzo przykra historia, nigdy nie chciałabym stanąć przed taką decyzją jak rodzice tej już nie żyjącej dziewczyny :( Jastro, bardzo fajny przepis, chyba wypróbuję :) Ana32 - w C&A też widziałam takie stroje, jest w czym wybierać. Przeraża mnie tylko świadomość że miałabym korzystać tylko z worków ;)

Misia ja tez musze wage kupic, chcialam dzisiaj ale caly dzien padalo wiec nie wychodzilam :/ powiem wam ze u mnie duzo ciazowych ciuchow widzialam w lumpeksach bo ceny nowych bywaja straszne :/ z gora jest latwiej bo wystarczy kupic jakis dluzszy t-shirt o rozmiar wiekszy i juz :)

no to zajrzę jutro do C&A. Mam nadzieję, że znajdę coś fajnego... Jest tylko jeden malutki, drobniutki problem - mam 182 cm wzrostu :( normalnie jest mi ciężko dostać spodnie, które nie byłyby za krótkie, a podejrzewam że z ciążowymi może być trochę trudniej, ale nie będę się poddawać :) na lato mogą być rybaczki jakby co:) a najwyżej martwić będę się później :))

jastro1 to fakt że ceny nowych ciuszków są zawrotne. A co do lumpeksów -moja mama ostatnio mówiła mi że widział nowe jeszcze z metką jeansowe spodnie ciążowe za jedyne 3 zł ale jakaś dziewczyna "sprzątnęła" jej sprzed nosa.

Jastro to bardzo dobre rozwiązanie jeżeli chodzi o górę ubioru, myślę też nad tuniką i jakąś sukienką na lato a na dół na pewno legginsy. Gdybym tylko w domu siedziała to pewnie założyłabym to co wygodne i w co się będę mieściła ;) gorzej jeżeli chodzi o pracę, tu już będę musiała kombinować, oprócz wygody jeszcze trzeba jakoś wyglądać, zwłaszcza że to praca biurowa, spotkania z klientami...

manolololo w C&A mają ciuszki na wysokie osoby, myślę że coś znajdziesz dla siebie :) A lumpeksy to też fajny pomysł, wybiorę się, zwłaszcza że mój M lubi takie zakupy :)

W przyszłym tygodniu mają być leaginsy ciążowe w Lidlu za niecałe 15 zł

manolololo to jestes wyzsza ode mnie- ja mam 176 :) a jest u ciebie new look? tam powinnas cos znalezc :) Ana32 to mialas pecha :/ 3 zl za nowe spodnie to jak za darmo :) Misia to rzeczywiscie masz problem bo takie ciuchy ciazowe bardziej eleganckie moga sporo kosztowac :/ kurcze niby banał, ciuchow wszedzie pelno ale zeby dostac cos ciazowego w dobrej cenie to jest wyczyn :/

jastro, no niestety tak sobie wyrosłam ;) moje dziecko też będzie pewnie niezłą żyrafką :)) new look jest, byłam tam niedawno ale nie widziałam działu dla dwupaków :) ale mogłam też nie zwrócić na to uwagi, tez pojadę jutro i sprawdzę :) trochę szkoda będzie wydawać kasę na ubrania które ponoszę kilka miesięcy... ale co zrobić :(

Ana32, gdzie takie lumpeksy ze spodniami za 3 zł??:)

Ja chcę "upolować"jakąś letnią sukienkę ale narazie nic mi nie rzuciło się w oczy. Chyba jakś wybredna się zrobiłam :)

Misia, dzięki mam nadzieję że faktycznie coś dostanę :)

Słupsk

ja te spodnie nosilam tez po ciazy i wogole one sa tak zrobione ze mozna je nosic nawet jak sie nie jest w ciazy a bluzki czy t-shirty ze sciagaczami po bokach tez mozna ciagle nosic :) bardziej mnie martwi ze bede musiala kupic jakas kurtke :/ bo tu ciagle zimno i deszczowo :/ mozna tez poszukac na allegro :)