Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

luska46

Mamusie Grudzień 2012 :)

Polecane posty

Cześć Dziewczyny! jeszcze u mnie śpią, więc korzystam ;-) Ana, bardzo się cieszę, że czujecie się dobrze! oby tak dalej i zobaczysz- następna wizyta w szpitalu w grudniu podczas terminowego porodu :-) widzę, że zaczęłyście na całego skupiać się na wyprawkach..ja się jeszcze nie daję, jeszcze jest czas :-) terlikula, uważam, że słusznie robisz pozostając przy swoim "starym" lekarzu- najważniejsze, abyś Ty się przy nim dobrze i pewnie czuła. ja np miałam odwrotnie i dopiero przy 3cim lekarzu poczułam "to coś" :-) pektynka, fajna w sumie ta tabelka, ale musiałam przyjrzeć się dwa razy zanim skumałam jak ją poprawnie czytać :-) wyszło na to co już wiedziałam od lekarza, że moja Mała ani za duża ani za mała dziś idę do gina. pewnie dostanie mi się po uszach że za dużo ważę...nagle z dnia na dzień zrobiło mi się 2kg więcej (Iwka miałaś rację- o zgrozo- TO JEST MOŻLIWE...), więc w sumie dowaliło mi 3kg w ciągu miesiąca :-/ wymierzyłam się, wszędzie tak samo (oprócz czubka brzucha, tu zrobiło się 95 z 93cm). powiem Wam, że się tym mocno stresuję :-( a, i wylazło mi to coś z piersi...samo z siebie, zauważyłam na ubraniu. powiem szczerze- średnie uczucie...U nas jest okropnie gorąco w tym tygodniu, a ja coraz gorzej to znoszę. piję dużo ale i tak. najgorsza temp ma nadejść w ten WE- będzie ok 38stopni.pfffff...ale się rozpisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaraz wybywam do sklepu po bułeczki i serek.Od początku ciąży zauważyłam ze jem ciągle nabiał przeważnie serki,jogurty kakalo itp i po części owoce.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki Ja powoli popadam w jakiś ciążowy stres... czytam Was, zapytałam się lekarza ile waży moje dziecię to powiedział, że i tak się nie da dobrze zmierzyć więc podobno mam patrzeć na swoją wagę, a u mnie tylko 1 kg do przodu :( Boję się, że dziecko za wolno rośnie, nie wiecie jak Je podtuczyć??? Lekarz mówi, że mieści się w średniej krajowej :) Wczoraj spotkałam znajomą to mówi, że mały brzuszek jak na 6 miesiąc ehhh i tak myślę myślę... za dużo chyba czasami myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
terlikula ja tez mam mały brzuszek ale jestem 4,5kg do przodu.Zastanawiałam się jak małego podtuczyć a na siebie za bardzo nie przybrać,ciąża mi rozum chyba odbiera :D Ale tak na serio to co ma być to będzie,pomyśl w ten sposób, że jakby co to łatwiej nam będzie urodzić:) Mój Kuba jak się urodził to ważył 3,100 i mierzył 53cm,w 41 tyg.Więc raczej był drobny.Teraz wydaje mi się że będzie tak samo.Póki lekarz nie ma zastrzeżeń a waga jest w normie to nie ma się chyba co przejmować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzidka-2012
No właśnie, z tą wagą to różnie bywa, nie można popadać w paranoje. Ja od początku ciąży nie przytyłam ani grama, brzuch mam raczej mały jak na 22 tydzień, a lekarz mówi, że mały rośnie dobrze, więc jak widać nie ma co szaleć. A chyba lepiej nie przytyć za dużo, bo później tylko problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam sie nie ma co patrzec na wage.Brzuch moze wyskoczyc nagle np tak jak mi;D Nie mialam i nagle zrobila sie pileczka.A co do wagi brakuje mi 1 kg do wagi sprzed ciazy.Czyli przytylam jakies 6-7 kg bo wczesniej spadla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zauwazylam ze dziewczynki wiecej waza, moja 31 lipca w 22 tyg miala juz 0,5 kg, ciekawe ile teraz ma...? ja zostawiam wyprawke cala na pazdziernik, tez nie chce zapeszac, a poza tym teraz w sklepach jest tyle wszystkiego dla dzieci, ze napewno nie bedzie problemu z zakupem, tylko trzeba miec forse ;) dziewczyny powiedzcie mi, kupujecie body? bo mi sie wydaje ze bez sensu, skoro dziecko urodzi sie zima, a zaraz z tego wyrosnie... wszystkie ciuszki (pajace, spiochy) na poczatek z dlugim rekawem co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Pektynka, dziękuję za wytłumaczenie na czym polegają te skurczę, teraz już wiem że to jest właśnie to - dokładnie jakbym wówczas miała arbuza w brzuszku :) Nie wiem ile moje dziecię waży :( bo moja tylko mierzyła w 20 tyg ale wagi nie podała, ale wg tej tabeli to gdyby moja dzidzia była "średniakiem" to ważyła by już 726 gram ! Jaka już duża by była :) Może na wizycie w najbliższy wtorek ten inny gin poda mi wagę dziecka :) U mnie 25 tydz i 5 kg na plus, dużo.... mało, chyba ok.... wkurza mnie ta waga, że wciąż rośnie, takie chyba podświadomie myślenie, ale jednak z dnia na dzień mi łatwiej, w końcu dziecko najważniejsze, a córcia tak miło fika w brzuszku aż się brzuszio rusza hihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia cieszę się że pomogłam :D Pechowa ja mam dużo body z krótkim rękawkiem,tylko chyba 2 sztuki z długim bo z nich właśnie mało korzystałam.Kuba urodził sie w marcu,zakładałam mu body z krótkim,na to kaftanik i spioszki i było idealnie:) Uciekam teraz sprzątać,może jeszcze do sklepu,bo coraz bliżej południa a za dużo jeszcze nie zrobiłam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:-) Pechowa ja kupuje body z dlugim rekawem-przy zuzi mialam kaftaniki i nie bylam jakos szczegolnie zadowolona bo sie podwijaly.a body zostaje na swoim miejscu no i na to spiochy;-) taka jest moja teoria:-) ale to juz jak kto woli:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justi jak miło że się odezwałaś. Widzę że zasiliłaś grono "pierwszej siary" - popieram uczucie co najmniej dziwne hehe ;) Chciałabym zbyt dużo nie przytyć ale pewnie będzie co będzie ... :( Wiem jedno - mi nie będzie łatwo zrzucić :( tylko dieta i ostre ćwiczenia u mnie działają. a najgorsze jest to że ja mogłabym cały czas słodkie jeść, lody, ciastka itp :(:( Justi - można przytyć kilka kg w kilka dni - też jestem tego przykładem grrrr :( Qrska gratuluję dobrych wyników :) Terlikula, jeżeli gin nie mówi o tym że dzidzia za mała to na prawdę nie ma czym się martwić tylko cieszyć - będziesz miała mniej do zrzucania, pozazdrościć :) dzidka u ciebie podobnie, fajnie :) pektynka ile przytyłaś w poprzedniej ciąży ? w jakich tygodniach przypadał największy przyrost twojej wagi ? pechowa szczęściara ja mam body, niby w każdej wyprawce zakłada się że są niezbędne, ale twoje myślenie też racjonalne, co na to inne mamy , może już bardziej doświadczone ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
która mama taka opinia ;) jak wypróbuję na "żywo" to pewnie sama będę wiedziała co dla mnie najlepsze i dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
body wg mnie to najwazniejsza czesc ubrania ;) ani sie nie zawijaja jak te kaftaniki badziewne ani nic i super sa ;) ja bez nich nie wyobrazam sobie zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia, no dokładnie...ale siara ;-) jak do tej pory nic więcej nie wylazło, ale z drugiej strony jakoś mniej też się przyglądam. jejku, widzisz w ciągu kilku dni to wiem, że można przybrać ale w ciągu jednej nocy?? chyba zgłoszę się z tym do nowej edycji "mam talent"... a jeśli chodzi o ruchy Małej to niestety zaczyna być średnio przyjemnie- od dwóch dni zaczęła mnie kopać w pęcherz (tak mi się przynajmniej wydaje) i jest to delikatnie pisząc nieprzyjemne (i nie wiem jak ona to robi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcyś87
hej mamuśki! ja od rana byłam na zakupach, bo jutro organizuję imprezę/grilla dla znajomych z okazji 1-szej rocznicy ślubu:) (mam nadzieję, że pogoda dopisze...trzymajcie kciuki:) ) byłam też w przychodni z wynikami tych moich nieszczęsnych nerek a tam dowiedziałam się, że moja karta nfz jest nieaktywna/nieważna... wkurzyłam się bo miałam problem dostać się do lekarza a gdy zadzwoniłam do nfz dowiedziałam się, że karta aktywna i wszystko jest ok:/ i bądź tu mądry... co do wagi to ja też prawie nie tyję, ale jak już pisałam, mój lekarz jest zdania , że "dziecko ma rosnąć, ja nie muszę"... więc postanowiłam się nie przejmować... na prenatalnych wszystkie pomiary malucha w porządku - średnia krajowa:) brzuszek też mam raczej malutki ale już zdecydowanie widoczny:) terlikula i dzidka, myślę że nasza waga w którymś momencie ruszy się rozpędzi:) Qrska, ja też ciągle zajadam nabiał:) sery, twarożki, jogurty, mleko z płatkami... masz tak od początku czy ostatnio Cię to dopadło? zastanawiam się czy nabiał w ciąży można przedawkować, tzn. czy ma to jakiś związek ze skazą białkową u malucha po urodzeniu ??? DZIEWCZYNY WIECIE COŚ NA TEN TEMAT ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcyś ja oprócz słodyczy (:D) jadam namiętnie sery , jogurty, twarożki, płatki fitness. Nie jestem do końca poinformowana ale moja mama wciąż mnie straszy abym za wiele nabiału nie jadła bo sąsiadka jadła w ciąży wciąż twarożek i dziecko uczuliła więc - może coś w tym jest ? Wszystko dozwolone tylko pewnie w rozsądnych ilościach.... tylko co kiedy nic innego "nie podchodzi"? Życzę udanej imprezy, słyszałam że na ten weekend zapowiadają bardzo ciepłą, słoneczną pogodę :) Właśnie byłam na spacerze i już robi się u mnie bardzo ciepło, szukałam prezentu na urodziny dla moje 2-letniej bratanicy ale jakoś sama nie wiem co kupić hmmm Justi, a może spuchłaś/woda w organizmie się zebrała od upałów ? spróbuj zważyć się jak tylko pogoda zelżeje - możliwe że to zejdzie. U mnie już raz tak było, ale skrupulatnie nadganiam heh ;) A co do dzieciątka to może jakąś taką pozycję przybrała "gdzieś wlazła" i stąd takie odczucia ;) Wiecie co... obawiam się ze teraz będzie tylko gorzej :( dzieciątka rosną, zaczną boleśnie kopać, uciskać na żołądek, pęcherz tak jak u Justi, brak snu już pewnie będzie naturalne... ehhh ja już czuję się jakaś taka ciężka i coraz mniej siły mam :( a gdzie tu do końca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia, głowa do góry! jeśli teraz czujesz się dobrze- korzystaj, nie ma co się martwić na zapas :-) jasne, że już niedługo przestanie być aż tak kolorowo bo ciężar z przodu pewnie da się we znaki ale jeszcze cieszmy się, że możemy podziwiać własne stopy z góry ;-) możliwe, że to kg od wody, albo poszły w jakąś część ciała, której nie mierzę i o,klops...jeśli będzie tak jak w zeszłym roku to pogoda odpuści dopiero pod koniec października więc czarno to widzę 8-I też słyszałam, że nabiał może uczulać, ale z drugiej strony zalecają jedzenie produktów mlecznych w ciąży więc bądź tu mądrym jeszcze siedzimy w domu...nikomu nie chce się ruszać. chyba zgarniemy się dopiero na 15.00 do lekarza a potem basen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia w poprzedniej ciąży przytyłam 16 kg,dużo.Teraz już wiem że do 16 raczej nie dobiję,ehh,staram się.Wtedy zaczęłam przybierać od 3 miesiąca.Chodziłam do ginekologa który uważał,że nie powinnam przytyć więcej niż 0,5 kg na tydzień,wizyta była co 3 tyg.Tak więc stresowałam się wagą przed każdą wizytą bo jak przekroczyłam limit to zaraz mi o tym ginek przypominał,że nie wolno ;p No i baaardzo smakowały mi sery żółte,może to też na wagę wpłynęło.Teraz więcej do kanapek jem pomidorów,serek Capresi,jakaś szynka,albo gotuję też owsianke na mleku,pycha:) Waga ostatnio mnie zszokowała bo ważyłam 65,7 no ale 3 dni chyba minęły i dzisiaj było 64,7 czyli kg mniej! Nie wiem od czego to do jasnej ciasnej zależy,może od wpływu księżyca :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmin
Hej! Ja również byłam zadowolona z bodów. Kaftaniki się nie sprawdziły. Urodziłam w listopadzie, więc body, śpioszki, pajacyk i kombinezon. dwie czapki, koc i dopiero na spacer. uff, było ciężko. Pomyślałam, że teraz na pewno w zimie nie chcę w rodzić. Zaplanuję na maj, może czerwiec... Nie wyszło. Znowu zima.... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justi jak napisałaś o starcie do "mam talent" to na myśl mi przyszedł jeden z uczestników który chciał się popisać ilością zjedzonego bigosu,gdzyby go wzięli to zapowiadał że następne byłyby pączki :D Ten to dopiero pewnie umiał przytyć za jeden dzień:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pektynka, he he uśmiałam się :-) ciekawe, czy miałabym szanse jedząc i bigos i pączki jednocześnie...hhhmmm......;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justi, pektynka boki przy was zrywam, dobre dobre :) Ale... jakby się taki mam talent wygrało za sprawą pożarcia rekordowej ilości bigosu z pączkami to i kasa by była na różne masaże i działania w celu zgubienia kg które nam przybędą hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzidka-2012
Ja też stawiam na body z długim rękawem, są super, na to można śpiochy założyć i ciepło i wygodnie :) Ja właśnie wróciłam z pizzerii, niezdrowy obiadek dziś zaserwowałam synkowi, ale chyba mu smakowało, bo zaczął więcej fikać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha ha,ale to sobie wyobraźcie co byśmy musiały pożreć w finale :D Znów mnie "noga w tyłku" boli,tak to najtrafniej chyba określam,ale to kosztem porządku,powycieranych podłóg,no i jeszcze wypastowałam podłogę u synka,dzisiejsza gimnastyka zaliczona:D A im tydzień dalej tym ta gimnastyka będzie coraz ciekawiej wyglądać:D Teściowa dzisiaj przyniosła kolejną porcję ogórków z ogródka.Wspomniałam jej,że można by jakąś sałatkę też z nich zrobić do słoików...z chęcią przystała na ten pomysł...mam poszukać czegoś w necie...no a potem bardzo fajnie będzie jak jej zabiorę z oczów te ogórki bo ona ma ich już po same uszy...nawet sobie mogę sama zjeść to co zaprawię...dobre nie? :D No ale cóż,niech będzie.Postaram się coś z tego zrobić,chciałabym jakąś właśnie sałatkę do obiadu,zaraz będę szperać w necie to może coś znajdę smacznego.Chyba,że macie może już jakieś sprawdzone przepisy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciliśmy od gina, wreszcie..! godz poślizgu na wejście ale to norma...jestem przeszczęśliwa bo chyba mam popsutą wagę w domu! musiałam przejść torturę podczas wizyty pt "proszę wejść na wagę" i się okazało, że tylko 1kg mi przybył yooouuuuppii :-D córcia natomiast z 514gr w poniedziałek dziś 600gr z kawałkiem, ta to ma tempo ;-) w każdym razie jesteśmy wg norm fr w 50centylach czyli średniaki wagowe z nas ;-) no i stało się- gluko do picia przede mną pffff ;-( pektynka, z tego co pamiętam to finał mam talent zazwyczaj przypada na grudzień więc myślę że wtedy nie miałybyśmy problemu ze zjedzeniem czegokolwiek w jakichkolwiek ilościach. a jakby się jeszcze wtedy rodzić zaczęło na wizji to dopiero byłby szoł..! co do sałatek- nie wiem ile składników chcesz i do czego chcesz sałatkę podać...ogórek zawsze fajnie mi się komponował z jajkiem, majonezem,avocado, krewetkami....a jako dodatek do dania to np tutaj robią podobną do naszej mizerii, tyle, że zamiast śmietany jest jogurt naturalny i cebulka, bez octu, ciut soli ot co...w smaku przypomina troszkę sos tzatziki tyle, że ogórek w plasterkach a nie pociapciany na drobne kawałki (no i bez czosnku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny dlugo sie nie odzywalam bo rodzice byli w odwiedzinach i na urlopie miesiac czasu i nawet nie bylo kiedy... Dzisiaj wyjechali wiec pewnie zaczne nadrabiac zaleglosci i w koncu zaczne sie udzielac w watku :) Czytalam o waszym dialogu na temat wagi ja mam prawie 4 do przodu ale narazie sie tym nie przejmuje... Dzisiaj zamowilam komplet poscieli do lozeczka z wypelnieniem + przescieradelko pomalu to co musze kupic to kupuje... Wiekszosc rzeczy dostane po 20 wrzesnia i zaczne myslec co jeszcze potrzeba bo nawet nie wiem co znajome maja dla mnie uszykowane.... Dobrze ze narazie jest cieplo choc nogi to juz mi odpadaja po calodniowym chodzeniu... Jak zaczna sie chlody to bede musiala ganiac po drzewo zeby bylo cieplo w domku az sie tego okropnie boje. No ale jak baba sama w domu to niestety ale musi sobie radzic sama. Taki nasz los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×