Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

luska46

Mamusie Grudzień 2012 :)

Polecane posty

Koliberek, ja tez mieszkam na wsi, wszędzie daleko i tak jak u Ciebie pola, las tylko do rzeki troszkę dalej bo jakieś 5 km ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antałek30
wczoraj próbowałam dać Milence zupkę taką ze słoiczka z Bobovity marchewkową z ryżem...ani grama nie zjadła ! takie miny stroiła i tak się krzywiła jakbym jej conajmniej kupę kazała jeść !! i wyrzuciłam !! wrr to otworzyłam inny słoiczek...też jakaś zupka z indykiem... znów miny jakby kupe jadła !! tragedia !!! ale jak daje banana, jabłuszko czy kaszkę smakową to wcina aż się uszy trzęsą !! i jak ona będzie zupki jadła jeju !!! a jak wasze maluchy jedzą te zupki ze słoiczków ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Byliśmy dziś na rehabilitacji. Po napięciu prawie ani śladu :) jedynie leciutko glowka mu leci na lewa strone i mam przyjść na konsultacje za ok 2 miesiące. Klientka powiedziała ze tak małego wycwiczylam ze trzyma ręce na 6 miesięcy.Myślałam ze za wysoko sie unosi. Trzyma sie na prostych lokciach. Wczesniej nawet reka nie ruszyl jak mu zabawke pokazywala a dzis od razu zlapal jak zobaczyl. Dostaliśmy pare nowych ćwiczeń. Wszystkie na piłce. Bardziej zabawa niż ostre ćwiczenia (koleżanka ma takie ze jej mały tak płacze ze az sie siny robi). Powiedziałam jej ze z brzucha na plecy nie chce sie obrócić. Podobno to na 7 miesięcy wiec żeby sie nie przejmować. I z małym jak najwiecej na końcu na podłodze a nie na łóżku. Mam jeszcze do was pytanko. Poca sie waszym stopy? Bo moj to az ma mokre. Skarpetki nawet mu zmieniam z ciagu dnia. Przypomniało mi sie. Ktos chcial wyjasnienie. Ćwicze z moim obroty tak ze klade go na plecach zginam mu nóżkie w kolanie i przyciągam do podlogi tak żeby sie na brzuszku położył następnie prostuje rączke pod główka i obracam ( mam nadzieje ze dobrze wyjasnilam. Jak nie to napisz mi maila to nagram te cwiczenia jak Ci bardzo zależy i wyśle) a te ćwiczenia co dzis dostalam to jak sama ogarne, pocwicze z małym kilka dni to może łatwiej będzie mi je opisać. Jak będziecie oczywiście chciały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe antalek opisalas reakcje mojego Krystiana jak mu zupke chciałam dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Assiula jak byś mogła to nagraj mi pare ćwiczeń. Bardzo mi na tym zależy.Mojemu też główka leci ale w prawą strone. Długo musiałaś ćwiczyć żeby Małemu to napięcie zniknęło? Mój email kasia_rek0@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Assiula a mogłabyś mi nagrać jak podnosisz i odkładasz Małego do np.łóżeczka albo wózka? Mój jak go biore pod główke to tak się kuli i chowa głowe w barki jakbym mu krzywde robiła. Czasami też wygina się w taki pałąk. Normalnie można się załamać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok. Miesiąc czasu ok 30 min dziennie. Nagram jak będzie moj M. Pojechał teraz do szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi kazała ćwiczyć 30 min. dwa razy dziennie. Opornie to idzie, bo Mały nie chce w ogóle ze mną współpracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekam az wstanie Krystian i te nowe ćwiczenia chce zrobić. Obudził sie o 6 polezal troche z nami. My juz wstalismy i zostawiłam go w sypialni. Jak przyszłam za pare minut to spał i śpi do tej pory. A mogłam nie wstawać. To mnie załatwił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulla ja również byłabym zainteresowana tymi nagraniami - mój e-mail ajla20@o2.pl My wczoraj wróciliśmy z Mazur i już jesteśmy w domu, mój "M" tydzień nie widział małego i stwierdził, że Tymek się zmienił, przybrał na wadze - ja tego nie widzę ale to pewnie dlatego że oglądałam go dzień w dzień podróż znośna, na szczęście max oprócz naszej dwójki dwie lub trzy osoby w przedziale, widząc że z małym rozłożyłam się po jednej stronie łaskawie siadali po drugiej, tylko karmienia piersią w obecności obcych facetów nie wspominam najlepiej, no ale co zrobić gdy dziecko głodne (skromność odłożyłam na bok a cyca wyjęłam na wierzch :) kończę bo mały z drzemki obudził się z płaczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pysia, prawidlowe podnoszenie to jest najlepiej bokiem do podloza. Opis: Dziecko lezy na plecach np w lozeczku, podchodzisz do niego z jego lewej strony. Swoja lewa reke wkladasz pod lewa noge dziecka tak, ze zgiecie twojego lokcia znajduje sie na wysokosci krocza dziecka a dlonia tej samej reki chwytasz go pod jego prawa pache, jednoczesnie przekrecasz dziecko na bok na jego prawa strone, czyli tylem do siebie. Druga reka (czyli prawa) chwytasz dziecko pod druga pache juz normalnie - i unosisz caly czas bokiem do podloza a tylem do siebie - NIE PODTRZYMUJAC GLOWKI. Wyjmujesz z lozeszczka, caly ciezar ciala dziecka obciaza w tym momencke twoja lewa reke, a lrawa jedynie stabilizuje, ale od razu po wyjeciu dziecka z lozeczka puszczasz prawa dlonia lewa pache dziecka i te swoja prawa reke wsuwasz dziecku pod plecy ukladajac je na swoim prawym ramieniu juz normalnie - czyli plecami do podloza - dziecko ma pozycje jak w krzeselku czyli jego glowka opiera sie na bicepsie twojej prawej reki, zgiecie reki znajduje sie pod plecami dzieckka mniej wiecej na srodku a dlon prawej reki chwyta prawe udo dziecka od spodu - kciukiem na zewnatrz. Jak juz dziecko wygodnie opiera ske na twoim prawym reku, te lewa ktora byla wlozona miedzy nogami dziecka wysuwa sie i sluzy juz do podtrzymywania np. Pod pupa dodatkowo lub nozek - a w razie potrzeby jest wolna byc cos wziac, przeniesc itp. Nie wiem czy to da sie zrozumiec, staralam sie najbardziej obrazowo. Podnoszenia i noszenie trzeba wykonywac raz na jedna strone raz na druga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. wlasnie lezymy sobie z Łucją na kocyku i przekrecila sie na bok, pierwszy raz przypadkowo i troche pomoglam a potrm byly kolejne 3 razy juz na pewno zamierzone :)) ciesze sie jak dziecko. Co prawda 2szystkie cztery przewroty byly na jedna strone ale to juz i tak postep :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam pytanie w sprawie kup - jak często wasze maluchy robią kupkę mój Tymek się jakoś rozregulował - dziś była pierwsza kupa po trzech dniach, a zawsze były min 3 dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mrufka- karmienie piersia w miejscach publicznych na pewno nie jest zbyt komfortowe, ja jeszcze nie mialam okazji ale wiem ze nie byloby to latwe. a w ogole od kiedy urodzilam dziecko cos mi sie w glowie poprzestawialo, kiedys nie mialam problemu zeby zalozyc krotka spodniczke albo duzy dekolt a teraz nawet w zwyklej koszulce na ramiaczka czuje sie..wulgarnie..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulla to chyba ty podawałaś namiary na stronę internetową z przepisami dla maluszków, możesz podesłać link jeszcze raz bym nie musiała przeszukiwać całego forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to lipa... lepiej nie umiem :p najlepiej jest zobaczyc jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do podnoszenia niemowląt, nie szukałam ale pewnie są na youtube filmiki zawitkowskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Postaram się jeszcze raz przeczytać go ze zrozumieniem:) A jak np. Ci Mały uśnie na rękach to też go podnosisz bokiem tak samo jak podnosisz? A tak w ogóle to dlaczego go rehabilitujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wysłałem nagranie w kilku mailach bo nie chciało przejść jednym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Asiulla, nagrania doszły, ale aktor z tego twojego chłopaka obroty ćwiczymy tak samo, na piłce również, nie znałam natomiast tego ćwiczenia, w którym opierasz nóżki Krystianka o swój brzuch - od jutra włączymy je do naszych zabaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To są ćwiczenia które robiliśmy do tej pory. Teraz moj ma troszkę na lewo szyjke i te skręty z przytulaniem do siebie robimy tylko na lewa stronę. Mam pare nowych ćwiczeń teraz. Wszystkie na piłce. Jak je ogarne to ci nagram i prześle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Assiula ale Twój Malutki jest spokojny przy tych ćwiczeniach. Na piłce mamy takie same a Igor drze się wniebogłosy. Od samego początku lubił tak z Tobą ćwiczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak. Jak tylko mówię będzie rehabilitacja to sie cieszy. Plakal tylko u tej rehabilitantki. Jak ja z nim ćwicze to sie cieszy. Na początku jak mu ręce leciały na boki przez te sciagniecie to sie trosze denerwował ale nie płakał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
assiula, mogę ja tez prosić o nagranie? crazy_girl_6@wp.pl z góry bardzo Ci dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również poproszę, z chęcią obejrzę i może też spróbujemy :) misia_22_1983@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy karku tak miedzy lopatkami miał napięcie miesniowe ściągalo mu ręce, oczami sie rozglądal, nogi miał w górze wysoko ładnie a ręce leżały rozłożone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×